gabi dnia wrzesień 28 2009 11:02:44
Jeden lubi ogórki a drugi organisty córki. Jeżeli wiersz jest sprawnie napisany i temat oryginalny(a tutaj tak jest), to jaki jest sens w obniżaniu ogólnej oceny...
z pierwszym zdaniem tej wypowiedzi zgadzam się jak najbardziej. ale druga cześć twojej wypowiedzi mnie lekko mrozi - czy piszemy wiersze dla ocen, słupków i statystyk? czy głównym celem zamieszczania wierszy na portalu jest zdobycie jak najdłuższych pasków z napisem świetne? czy ja nie mogę postawić oceny zgodnej ze swoim odczuciem tylko dlatego ze autorce psuje to widoczek pod wierszem?
Zola111 dnia wrzesień 28 2009 12:31:35
Ja podzielam opinię Gabi.
Postawa Wielkiego Nieomylnego nie bardzo mi odpowiada
nigdy nie napisałem ze jestem nieomylny, pisze zawsze co myśle i oceniam tak jak uważam ze powinienem, zgodnie ze swoim sumieniem, autorka nie musi się oczywiście zgadzać z moją oceną i jest to jak najbardziej normalne tak jak i to ze ja mogę mieć ją zupełnie różną od niej, jak i od innych czytelników. moja ocena jest jak najbardziej subiektywna i tak nalezy ją traktować. (ps. czemu wystawiający ocenę świetną nie mają zarzutu nieomylności?)
Działam w ocenie zawsze po drugim czytaniu. Jeśli po raz drugi mam wrażenie, że jest świetnie, nie skąpię tej ocenki! Mam natomiast "za uszami" uchylanie się od oceny złych wierszy.Po prostu- ich nie komentuję, nie oceniam! Pamiętam pierwsze recenzje moich wierszy! Załamywały, ponadto budziły refleksje: jak ktoś tak surowy w ocenie i ironiczny może być wrażliwym na drugiego człowieka poetą! więc nie jadę po tekstach!
ja czasami wiersz przeczytam kilkanaście razy zanim przystąpie do jego komentowania. (ostatnio tak sie zaczytałem w wiersz małpicy, ze zanim zaczęłem go komentować to ona już go usunęła

)Osobiśie uważam że komentarze negatywne sa tak samo potrzebne jak i pozytywne a tak w ogóle to najbardziej potrzebne są komentarze szczere i ja się od TAKICH nie uchylam. pamiętam jak po pierwszych sukcecach na takim portalu gdzie prawie wyłącznie chwalą zalogowałem się na następny i od razu na dzień dobry dostałem "po łbie" owszem pierwsza reakcja była NO JAK!!! ale następna "to ja wazm jeszcze pokaże" i potem długa droga - pisanie czytanie pisanie czytanie. nie twierdze ze piszę poezję wspaniałą czy nawet dobrą (nie do mnie należy ocena) ale gdybym został tylko tam gdzie mnie chwalą do dziś zachwycałbym sie swoimi rymowankami które tak naprawdę były mniej lub barzdiej udaną kalką. A co do wrażliwości - kazdy nauczyciel w szkole wystawiający ocene negatywną do potwór bez kszty wrażliwości w duszy, ba! bez duszy (no tak można by wnioskować) ponadto ocena świetnie według mojego jej rozumienia zarezerwowana jest dla utworów które sa naprawdę nietuzinkowe, takich nie spotyka się po kilka jednego dnia nie spotyka się ich nawet codzień,.. no taki mam gust.
Poza tym moje miłe panie komentowanie komentarzy (i to jeszcze nie przez autora a przez osoby trzecie) wydaje mi sie trochę nie na miejscu.
Zawsze ceniłem ten portal bo spokojnie można było tu poczytać i wyrazić swoją opinię, doradzić coś jesli się akurat zauważyło i oczekiwać tego samego od innych. Nie zauważałem tu tak zwanego i spotykanego gdzie indziej TWA i chciałbym aby tak pozostało i dalej bedę pisał to co uważam za stosowne i nie zyczę sobie aby mnie pouczano gdzie mogę a gdzie nie powinienem wystawiać ocen, albo dawać komentarzy. Teksty to nie autor, ja do niego nic nie mam, ja komentuje WIERSZE i jakiekolwiek tłumaczenia autora pood nimi czy tez osób trzecich nie sa w stanie zmienić moich odczuć bo one są moje, osobiste i strasznie subiektywne ale przez to jak najbardziej szczere.
pozdrawiam i juz wiecej w tej sprawie pisał nie bede
wole komentować wiersze
do miłego pod następnymi
