Kiedyś - gabi
Poezja » Wiersze » Kiedyś
A A A
przed bramą zawsze były pierniczki z lukrem
i wiatraczki w pstrokatych barwach. wszystkie
spotkane ciotki też wyglądały jak lukrowane,
a gwar dookoła brzmiał niczym niezgrana orkiestra.

chłopięcym głosom nawołującym do kupna
czarno-białych karteczek z życzeniami spokoju,
wtórowały wesołe trąbienia, wystrzały
kapiszonów i dudnienie dzwonów.

czerwone, zziębnięte ręce sprzedających
pchały się przed oczy śmiesznych pań,
ubranych w dostojne płaszcze z sierści
różnorakiej i fikuśne kapelusze.

czasem kwiaty miały zwisające brody
a na kamiennych tablicach zalegał śnieg.
warto było go odgarnąć, aby zapalić te migoczące
światełka, na które czekają tylko dzieci.
Poleć artykuł znajomym
Pobierz artykuł
Dodaj artykuł z PP do swojego czytnika RSS
  • Poleć ten artykuł znajomemu
  • E-mail znajomego:
  • E-mail polecającego:
  • Poleć ten artykuł znajomemu
  • Znajomy został poinformowany
gabi · dnia 05.11.2009 05:55 · Czytań: 2049 · Średnia ocena: 4,83 · Komentarzy: 46
Komentarze
Usunięty dnia 05.11.2009 07:35 Ocena: Świetne!
Gabi - przywołujesz obrazy z dzieciństwa, może przekazywane przez naszych rodziców, może zapamiętane . Patrzysz na przemijający czas oczami dziecka zapatrzonego w kuszące słodycze w kolorowych papierkach umieszczonych w ogromnych słoikach na półkach. Urywane kadry z przeszłości, atmosfera "Sklepów cynamonowych" Bardzo mnie wzruszyłaś tym wierszem:)
Serdeczności, świetne:)
msh dnia 05.11.2009 07:42 Ocena: Świetne!
nostalgicznie i ciekawie. ładny ten motyw "czasem kwiaty mialy zwisające brody". ogólnie podoba mi się na świetnie. pozdrawiam serdecznie. msh
gabi dnia 05.11.2009 09:03
Dal- Tak, to święto widziane oczami dziecka było bardzo wesołe i kolorowe:)
msh- Od Ciebie ocena świetna to nie byle co:D

Dziękuję serdecznie moim wiernym czytelnikom:)
martuszka dnia 05.11.2009 09:12 Ocena: Świetne!
Gabi, Twój utwór bardzo mnie poruszył - szczególnie po Św. Zmarłych. Ostatnio podczas odwiedzin Moich Bliskich na cmentarzu widziałam sprzedajacych i kupujacych również baloniki, maski itp. Natknęłam sie też na futra i kapelusze dostojnych ciotek. Pozdrawiam bardzo ciepło.:)
sisey dnia 05.11.2009 10:16
Gabi, nigdy nie widziałem takiej sceny, aż do dziś. Dziękuję

gabi dnia 05.11.2009 13:37
Martuszko-dzięki serdeczne i buziak:)
sisey- też dzięki wielkie i buziak!
Andar dnia 05.11.2009 14:29 Ocena: Świetne!
Ładny obrazek,chwyta za serce...pozdr:)
Miladora dnia 05.11.2009 15:30 Ocena: Świetne!
Piękny obraz namalowałaś, Gabuniu... ;)
Zobaczyłam go w całej pełni.
I za to "świetne"
z buźką
(sekcja czystek dziś ma wolne, jestem incognito) :D
Julka dnia 05.11.2009 16:05 Ocena: Świetne!
Wszystkie pochwały już się wylały, więc może jeszcze tę jedną zmieszczę, że niżej świetny dać tu się nie da, no chyba że się uweźmie zgreda:D
Brawo gabi.
gabi dnia 05.11.2009 16:19
Dzięki serdeczne dziewuszki!!!:)
Miladorko- cieszę się ogromnie, że jesteś incognito:D
i tak przy okazji- "Sieć" bardzo mi się podobała, lecz niestety ze względów technicznych nie zdążyłam napisać komentarza:(

Buziaczki dla Was!:)
wiesiek1 dnia 05.11.2009 17:12 Ocena: Świetne!
Takich utworów życzę Tobie z całego serduszka.
Cieszę się, że tak oceniają też inni.
to poślij buziaka też dla mnie:)
Joanna Adamczewska dnia 05.11.2009 17:38 Ocena: Świetne!
Stworzyłaś piękny obraz tego święta, który widzę, gdy zamykam oczy. Tak było i tak jest. Jesteś świetną obserwatorką obyczajów. Gratuluję i pozdrawiam serdecznie. Joanka
Miladora dnia 05.11.2009 18:25 Ocena: Świetne!
Gabuniu - wycofałam "sieć", bo oni mieli sporo racji - to był raczej kawałek prozy, a nie wiersz, ale ponieważ udało mi się w nim umieścić wszystkie podteksty, o które mi chodziło, nie przerabiałam go i zabrałam do domu na pamiątkę.
Może się pokuszę kiedyś oddać to w bardziej poetyckiej formie... :D
Dziękuję Ci... ;)
gabi dnia 05.11.2009 18:59
Miladorko, kiedyś sama napisałaś- "to tylko etykietka"...są tacy, którzy twierdzą, że granica między prozą a poezją coraz bardziej się zaciera...
Jak zwał, tak zwał, ale do mnie trafiło:)

Buziak:)
zielony konik dnia 05.11.2009 19:02 Ocena: Bardzo dobre
barwny, wspomnieniowy wiersz, taki obrazek z nutą nostalgii za tym, co minęło... a ostatnia strofa jest najlepsza :). pozdrawiam :).
Poke Kieszonka dnia 06.11.2009 06:43 Ocena: Świetne!
Gabi och roztkliwiłaś mnie tymi barwnymi wspomnieniami, ciepło i lżej na duszy:). Myślę, że właśnie takiego spojrzenia na pewne rzeczy nigdy dosyć:yes:.Przyjemnie się czyta, zgrabnie skomponowane słowa:)Serdeczności wiele:)
Zola111 dnia 06.11.2009 08:45 Ocena: Świetne!
Dzięki Gabi! Niedawno wspominałam "jarmarki" spod cmentarza! W dzieciństwie było to dla mnie radosne święto! Wiersz mnie po prostu zachwyca!
gabi dnia 06.11.2009 09:53
Właśnie się dowiedziałam, że zielony konik... to też dziewczynka:D
A więc - dziękuję Wam serdecznie dziewuszki!!!

Buziaki dla całej trójki:):):)
Crassus Vetus dnia 06.11.2009 19:59 Ocena: Świetne!
:yes: Gabi - oczywiście bardzo realistycznie opisałaś Zaduszki sprzed lat... kilkudziesięciu! Nawet jako mała dziewczynka nie mogłaś z autopsji znać prawdę o opisywanych czasach , zapewne znasz je z opisu rodziców, bo Ibisz, wymaluj jak żywe czasy gomułkowskie! Utwór świetny! Ja jestem tak stary , że pamiętam jeszcze "Ziutka Słoneczko"!:D
gabi dnia 06.11.2009 20:08
Pierniczki i lukrowane ciotki są do dziś... na głównym cmentarzu w moim rodzinnym mieście:D tylko mało tych karteczek z życzeniami
(chorągiewki) i sierści mniej na dostojnych paniach :D:D
>>Sprawiłeś mi miłą niespodziankę tymi odwiedzinami:)
Dzięki!!!
Abi-syn dnia 06.11.2009 20:23 Ocena: Świetne!
... a gdzie "pańska skórka", poważniej, czytając Twój wiersz zastanawiałem się cały czas, nie nad treścią Twojego, nader obrazowy, autentyczny, jak fotografia lekko zbrązowiała, ale nad tym jakimi odrazami będą malować nasi obecni dziesięciolatkowie.

Wychodzi mi trochę mniej ciepło.

Sory za dygresję, za to dam notkę, a domyśl się jaką.
Pozdrawiam
gabi dnia 06.11.2009 20:32
Dałeś mi notę Abi - synku wbrew swoim zasadom?To święto
prawdziwe! Idę się napić szmpana:D

Dzięki i buziak wielki!

PS. Słyszałam coś o pańskiej skórce, ale przyznam szczerze, nie bardzo wiem co to jest...:(
evivvalarte dnia 06.11.2009 20:39 Ocena: Świetne!
jedyne co tu zgrzyta to : "sierści
różnej maści" a reszta bez zastrzezen:) ach jak ja sie ciesze:) ze ja moge poczytac:)
gabi dnia 06.11.2009 20:54
Masz absolutną rację evi....chodzi o brzmienie:DJuż dawno temu w myślach zmieniłam:) tylko mi trochę żal, bo ta maść i sierść jest śmieszna...
Bardzo mnie to ucieszyło, że zauważyłeś...no i to, że tekst się spodobał tak młodej osobie:)
Pozdrowionka dla Ciebie:)
dopisek - teraz zmieniłam...
po prostu ja dnia 07.11.2009 08:21 Ocena: Świetne!
Piękna stara fotografia:)Przyjemnie się czyta i z taką radością i z jakimś żalem że dorośli nie umieją tak patrzeć i rozumieć jak dzieci:(Jestem zachwycony tym obrazem i sposobem w jaki go przywołałaś:)Po prostu Świetnie:yes:
Fidei dnia 07.11.2009 09:31 Ocena: Świetne!
pełen podziw
gabi dnia 07.11.2009 09:38
Fidey - Hi,hi :D to chyba najkrótszy komentarz, ale za to bardzo treściwy..Dzieki wielkie!
Po prostu ja- dziękuję za odwiedziny i miłe słowa:)
Alicja Wysocka dnia 07.11.2009 11:14 Ocena: Świetne!
Dwie pierwsze zwrotki naprowadziły mnie na jarmarczno - odpustowy klimat, następne pod bramę cmentarną.
Wyrazisty, czytelny przekaz. Lubię kiedy wiersz dociera do mnie.
Serdeczności :)
memoria23 dnia 08.11.2009 16:50 Ocena: Świetne!
aż się chce to wszystko zobaczyć, świetne zakończenie, mhm wczytalam się z przyjemnością. pozdrawiam:)
Iweta dnia 08.11.2009 19:08 Ocena: Świetne!
Też cofnęłam się do czasów dzieciństwa, kiedy nie rozumiałam jeszcze sensu Święta Zmarłych. Cieszył mnie ten dzień z powodu długich cukierków.
Świetny wiersz, bardzo obrazowy :)
Emily dnia 08.11.2009 20:52 Ocena: Świetne!
Niestety, nie jestem w stanie powiedzieć (napisać) niczego nowego.
Śliczny obrazek, bardzo działający na wyobraźnię. A lukrowane ciotki urocze.
gabi dnia 09.11.2009 22:27
Ala, memoria, Iweta, Emily- dzięki serdeczne!!!
i buziaki dla was:):):):)
Arkady dnia 09.11.2009 23:37 Ocena: Świetne!
Malowane słowem...Nie wiedziałem, że aż tak można...:D
bosski_diabel dnia 11.11.2009 23:09 Ocena: Świetne!
ja za Arkadym..pięknie umiesz malować, barwić,nastrajać, czyn tak dalej:) pozdrawiam
UNDERCOVER dnia 15.11.2009 22:04 Ocena: Dobre
Dzien Zmarlych?
Gdy bylem malym chlopcem, stalem w kolejce po wypieki sprzedawane pod brama. Ten smak! Wokol ciemnosc rozswietlana przez plomyki zniczy. I dudnienie dzwonow pobliskiego kosciolka. Gwar, jak w centrum handlowym podczas wyprzedazy. Sniegu sobie akurat nie przypominam. Choc to nienajgorsza pora na pierwszy opad. Za to klimat utkwil w pamieci na zawsze. Za jego przywolanie ocena dobra.
Ps. Juz dawno nie bylem na cmentarzu...
Usunięty dnia 18.11.2009 21:11 Ocena: Dobre
"czerwone, zziębnięte ręce sprzedających
pchały się przed oczy śmiesznych pań,
ubranych w dostojne płaszcze z sierści
różnorakiej i fikuśne kapelusze. " Rozumiem perspektywę narracyjną, bo możemu tu o takiej mówić, ale : zziębnięte, dostojne, fikuśne kapelusze"....ta strofa odstaje, bo jest bardzo przegadana.

Rozczarowało mnie tez zakończenie.

Niemniej dobry:)
Usunięty dnia 18.11.2009 21:49 Ocena: Świetne!
na czym polega to przegadanie? skoro rozumiesz perspektywę narracyjną?Na opisie wyglądu Pań - to najważniejsza część sytuacyjna na cmentarzu, nie ma znaczenia kto tam leży, tylko jaki kapelusz i futro ma ta co przechodzi aleją. To " przegadanie" jak to nazwałeś jest w istocie najważniejszą częścią w przekazie. A puenta - to nie "Dziady " Mickiewicza z dramaturgią, tylko swoista gorycz upływającego czasu. Przy tylu komentujących tylko Ty masz problem ze zrozumieniem treści, może w Twoich stronach obce Ci są tego typu "obrzędy".
Pozdrawiam:)
Usunięty dnia 19.11.2009 00:43 Ocena: Świetne!
W takim wierszu można doszukiwać się własnego dzieciństwa, wspomnień, czytam ten wiersz po raz piąty, lubię do niego wracać, posiada w sobie niezwykle istotny przekaz, forma jak dla mnie perfekcyjna... Gratulacje:))
gabi dnia 19.11.2009 00:50
Jacek- myślę, że zupełnie nie z Twojej winy (kwestia wieku) nie jesteś w stanie wyobrazić sobie tego święta z tamtych lat…
>>skoro uważasz, że przegadałam tę jedną strofę, to będę niezmiernie wdzięczna, jeśli spróbujesz ją zapisać tak jak należy …oczywiście z zachowaniem wszystkich rekwizytów, bo o to tutaj chodzi…
>>co do puenty to absolutnie się z Tobą nie zgadzam…Dlaczego ? Na to święto naprawdę czekały i być może czekają tylko dzieci…dla dorosłych , zwłaszcza takich, którzy stracili swoich najbliższych, to święto zawsze kojarzy się ze smutkiem…
Oczywiście Twoja opinia jest dla mnie ważna…jednak w takim samym stopniu jak opinia innych moich czytelników…
Pozdrawiam i dziekuję za dobry:)
gabi dnia 19.11.2009 00:53
Damiano- baaardzo Ci dziekuję!!!

i pozdrawiam serdecznie:):)
Marco Petrus dnia 19.11.2009 22:09 Ocena: Świetne!
.
Gabi - Twoja akwarelka jest cudna.
Każdy region ma swój specyficzny koloryt, ale wiele motywów się powtarza.
W Poznańskiem nie ma takich straganów, nie świętuje się tego dnia na wesoło, chociaż do bardzo smutnych ten dzień nie należy. Tylko w samym Poznaniu przed cmentarzami sprzedawane są tzw. „rury poznańskie” – specjalne ciastka, w kształcie kilkunastocentymetrowych kwadratów, ale wygięte po przekątnej, jakby zaokrąglone na kolanie lub na piecowej rurze. Chrupiące, twarde, ale smak niezapomniany.
W niektórych miastach poza Poznaniem wypiekane są „pierniki”, zdobione kolorowym lukrem – smakowo nie mają wiele wspólnego z powszechnie znanymi korzennymi piernikami. Kolorowe cukierki ani „pańska skórka” są u nas nieznane. Za to wystrojone w futra i nowe kozaczki, pod fikuśnymi kapelusikami „dostojne paniusie i nobliwe cioteczki” – jak z Twojego obrazka.
Ty – zamiast malować, piszesz… Ale efekt podobny…
(świetne!)
Serdecznie pozdrawiam:D
deborah dnia 11.12.2009 20:42 Ocena: Świetne!
Mnie również podoba się, znam z dzieciństwa takie obrazy, tyle tylko że w bieszczadach.Też świetnie za świetne wykonanie.Milutko pozdrawiam.
koplida dnia 14.12.2009 14:46 Ocena: Świetne!
Przeczytałam z przyjemnością. Wiersz przyciąga realnością opisu. Sprawia, że chcemy zatrzymać się na dłużej i chłonąć niecodzienność sytuacji.
gabi dnia 14.12.2009 18:32
Marco, deborah, koplido - dzięki wielkie!
i serdeczne poZdrówka:)
teresa481014 dnia 06.01.2010 08:53 Ocena: Świetne!
I znowu piękny powrót dzieki Twojemu tekstowi.Dziekuję
jadwiga30091 dnia 23.01.2010 14:54 Ocena: Świetne!
obrazki wspomnienia z dzieciństwa..wzruszyłam się..
Polecane
Ostatnie komentarze
Pokazuj tylko komentarze:
Do tekstów | Do zdjęć
Wiktor Orzel
12/09/2024 11:50
@Jacek - dlatego książka jest krótka, liczy zaledwie 114… »
Jacek Londyn
12/09/2024 11:27
Dzień dobry. Podziwiam odwagę. Wydanie książki napisanej… »
Florian Konrad
12/09/2024 09:58
Mega cudowny komentarz dziękuję! »
Florian Konrad
12/09/2024 09:58
Jeju, mimo wszystko -super komentarz, dzięki! »
Wiktor Orzel
12/09/2024 09:03
Wydawca podszedł do tej nietypowej formy właśnie w taki… »
ivonna
12/09/2024 02:34
Pozwolę sobie jeszcze tu coś skrobnąć. Zastanawiałam się… »
ivonna
12/09/2024 01:20
nie ustawaj :) »
gitesik
11/09/2024 22:02
"Połykiem" Floriana Konrada to wiersz, który… »
Jacek Londyn
11/09/2024 18:55
Ivonno, ogromnie się cieszę, że mogłem sprawić Ci… »
Wiktor Orzel
11/09/2024 08:47
Serdecznie dziękuję za ten komentarz, cieszę się, że forma… »
ivonna
11/09/2024 03:02
no i przeczytałam; no i powiem krótko: świetne i taką… »
pociengiel
10/09/2024 11:27
Nie. »
ivonna
10/09/2024 02:03
Znakomity tekst. Dowcipnie, lekko napisany, choć wcale nie… »
Zoom Lens
10/09/2024 00:03
Zachęcam do odsłuchania powyższego opowiadania w formie… »
Dar
09/09/2024 21:23
Hollywood czeka na Mike 17 »
ShoutBox
  • Wiktor Orzel
  • 11/09/2024 13:55
  • A co tutaj taka cisza, idzie jesień, budzimy się!
  • ajw
  • 20/08/2024 14:13
  • I ja pozdrawiam, Zbysiu :)
  • Zbigniew Szczypek
  • 12/08/2024 22:39
  • "Miałem sen, może i nie całkiem senny, zdało mi się, że zagasnął blask dzienny(...) Ziemia lodowata wisiała ślepa, pośród zaćmionego świata (...)Stało się niepotrzebnym, ciemność była wszędzie
  • Zbigniew Szczypek
  • 10/08/2024 19:12
  • Pozdrawiam wszystkich serdecznie, ciesząc się, że mogę do Was wrócić i że nadal tu jesteście - Zbyś ;-}
  • TakaJedna
  • 28/07/2024 16:41
  • Pozdrawiam niedzielnie!
  • Gramofon
  • 19/07/2024 19:56
  • Dziękuję bardzo Jago, a jakby ktoś nie chciał oglądać na facebooku to jest też już na youtube [link]
  • Jaaga
  • 19/07/2024 14:37
  • Powiem, Gramofon, że poeta jesteś pełną gębą i zaczynasz, jak nie przymierzając, Charles Bukowski, on też był listonoszem. Zrobił na mnie wrażenie zwłaszcza wiersz o dociskaniu. Pozdrawiam
  • Gramofon
  • 18/07/2024 17:51
  • Poproszę o feedback bo znajomi to wiadomo, poklepują po plecach :)
  • Jaaga
  • 18/07/2024 17:32
  • Gramofon, właśnie słucham jak czytasz.
  • Gramofon
  • 18/07/2024 16:44
  • siemanderrro. Jakby ktoś chciał posłuchać jak czytam wiersze i to przedpremierowo przy akompaniamencie gitary to zapraszam [link]
Ostatnio widziani
Gości online:174
Najnowszy:Serenity