helenka i zły niemiec - voytek72
Poezja » Wiersze » helenka i zły niemiec
A A A
nie wiem, w którym momencie zakrzywia się czas,
ale z wiekiem bliżej mu do dzieciństwa.

opowiadała o rybach z bzury, bombach
na podwórku, marszu kobiet przy odbezpieczonych
schmeisserach i dobrym niemcu,
który przyniósł leki, kiedy zachorowała matka.
o bolszewikach, co na dzień dobry wyrżnęli
wszystkie kury, a potem zmuszali do kołchozów.
nieskutecznie, choć została tylko jedna krowa.

a kiedy rozumiałem jeszcze mniej: o bogu.
podobno mieszkał na obrazie i czasem schodził,
krył się za kredensem. bałem się go tam
spotkać. jeszcze bardziej bałem się szklanych
baniek. jak można tak panować nad ogniem?


niekiedy siadamy razem i słucham jak recytuje
przedwojenne wiersze. ja opowiadam jej
co wydarzyło się wczoraj.





mojej ponad 90-letniej babci
Poleć artykuł znajomym
Pobierz artykuł
Dodaj artykuł z PP do swojego czytnika RSS
  • Poleć ten artykuł znajomemu
  • E-mail znajomego:
  • E-mail polecającego:
  • Poleć ten artykuł znajomemu
  • Znajomy został poinformowany
voytek72 · dnia 06.11.2009 05:39 · Czytań: 947 · Średnia ocena: 4,67 · Komentarzy: 14
Komentarze
zielony konik dnia 06.11.2009 08:34 Ocena: Świetne!
wiersz w moich ulubionych kilmatach, ach, uwielbiam takie opowieści, zwłaszcza gdy są ładnie napisane tak jak tutaj :). mam tylko jedno "ale", myślę, że ostatni wers jest niepotrzebny i dopowiadający... ja i tak od początku widziałam tę babcię :)
pozdrawiam :).
gabi dnia 06.11.2009 09:40 Ocena: Świetne!
Udany wiersz, też lubię takie klimaty:)
Zastanowiłabym się tylko nad tym fragmentem"jak można tak panować nad ogniem"- wydaje mi się taki ..."techniczny"w tym bardzo ciepłym wierszu:)

Pozdrówka:):)
alleluja con dnia 06.11.2009 10:13
moje klimaty również;) świetnie opowiadasz, tak, że widzi się od razu gotowe obrazki; jeśli chodzi o uwagi, to niewiele: dedykację przeniosłabym nad wiersz żeby nie wyglądała jak zakończenie wiersza i jeszcze takie moje subiektywne odczucie jeśli chodzi o ostatnią cząstkę: wydaje mi się, że "przejście" następuje za szybko, brakuje mi jakiegoś łącznika albo może rozwinięcia tej ostatniej zwrotki. Mniejsza o to, z oceną się waham, dlatego nie wstawiam;)
pozdrawiam!
zapomin dnia 06.11.2009 10:17 Ocena: Bardzo dobre
no ten wiersz - choć trochę idzie w prozę - jest bombowy. I to bynajmniej nie z powodu wojennych wspomnień babci, choć są bardzo fajnie zarysowane. Najbardziej podoba mi się fragment o Bogu i końcówka.
Andar dnia 06.11.2009 18:42 Ocena: Świetne!
Lubię takie wiersze,serię obrazków,które pobudzają wyobraźnię,lubię opowieści starszych ludzi...zdecydowanie dobry wiersz:),fragm. o Bogu-brawo!
creep dnia 06.11.2009 19:27 Ocena: Świetne!
interesujące. intrygujące. 2 i 3 - grejt, zero zastrzeżeń :yes: w 1 nie wiem czy nie jest zbędny przecinek po "marszu kobiet,". nie łapię też - skąd w tytule "zły niemiec" ale ok - nazwijmy to tajemnicą :) - ogólnie - wstawiam najwyżej i gratuluję, takie teksty zapamiętuje się, tzn. ja zapamiętujĘ
Abi-syn dnia 06.11.2009 20:12 Ocena: Świetne!
Brawo, jest tu wszystko co świadczy o dobrym wierszu, napięcie, narracja, lekkość pióra i zakończenie, zwłaszcza zakończenie, wzruszające, z poszanowaniem Bardzo Ważnej dla Peela ( po dedykacji sądzę, że dla Autora ) osobie.
Prawie wcale nie stawiam ocen, tym razem wystawię, wiadomo jaką.
Pozdrawiam
evivvalarte dnia 06.11.2009 20:37 Ocena: Świetne!
racja jest jakosciowy :) bardzo:) pogratulowac tylko tekstu :)
Miladora dnia 06.11.2009 20:39 Ocena: Bardzo dobre
Creep ma rację...
- marszu kobiet, przy odbezpieczonych - bez przecinka
- o bolszewikach(,) co na dzień dobry wyrżnęli
Bardzo dobry wiersz... Znam z opowieści podobną sytuację, gdy Niemiec pomagał, a Ukraińcy po wyzwoleniu postawili tę kobietę pod ścianą i tylko złoty zegarek uratował wtedy życie paru osobom...
Ode mnie bdb z plusem za kursywę na początku...
Pozdrawiam
Usunięty dnia 07.11.2009 10:35 Ocena: Świetne!
małe prozowanie. intryguje mnie ta kursywa na początku. klimatyczny, z nutą bólu, wspomnień. i dedykacja świetna. bez uwag.
voytek72 dnia 07.11.2009 15:17
Dziękuje za poczytanie i skomentowanie :)

zielony konik ten ostatni wers to dedykacja. Odsunęłem ja bardziej aby lepiej to było widoczne :)
gabi bo to jest technika umiec stawiać bańki ;)
alleluja con dedykacja a potem motto, chyba byłoby tego za duzo na początku, a przeskok miał byc własnie taki mocny, no ale nie kazdemu musi odpowiadać, wiadoma rzecz
zapomin dziękuje za bombowy koment ;)
Andar te obrazki - to chyba dla mnie charakteryczny styl pisania :smilewinkgrin:
creep to może ja odsłonie trochę tej tajemnicy o złym niemcu: tamten Niemiec z czasów wojny był dobry bo przyniósł leki ten z obecnych jest zły bo ich wymaga a nazwisko jego zaczyna się na A.
Abi-syn dziękuję w imieniu babci:)
evivvalarte - :)
Miladora co do przecinaka po marszu kobiet to chciałem tam dac taka pauzę, ale upierał się nie bedę - poprawiłe tak jak i ten który uciekł ;)
Little Angel no tak wiersz się trochę prozuje a kursywa udaje że jest mottem ;)
freya dnia 07.11.2009 22:40 Ocena: Świetne!
Bardzo mi się podoba Twój wiersz i nasuwa szereg wspomnień związanych z moją babcią, która również miała w zwyczaju snuć opowieści przy filiżance herbaty. Co do uwag, to skłonie się do wcześniejszej wypowiedzi, że ostatni wers jest zbędny i wręcz przeszkadza, ale jeśli to dedykacja to nie będę się czepiać :)
Crassus Vetus dnia 08.11.2009 15:21 Ocena: Bardzo dobre
bardzo dobrze mieć babcię!:yes:
bosski_diabel dnia 19.11.2009 22:44 Ocena: Bardzo dobre
przyłączę się do freya /i/ tak ostatni wersy są przeszkodą a poza tym wiersz godny uwagi :) pozdrawiam
Polecane
Ostatnie komentarze
Pokazuj tylko komentarze:
Do tekstów | Do zdjęć
pociengiel
09/07/2025 00:31
i wszystko jasne »
Szwarczyk
09/07/2025 00:00
Czasami to właśnie cień ukazuje nam więcej niż światło. »
pociengiel
08/07/2025 21:09
tak, cień to niebagatelna gwarancja »
Szwarczyk
08/07/2025 20:36
Ja spisałem tylko jego historię, która sama do mnie… »
pociengiel
08/07/2025 15:15
Zastanawiam się, w jaki sposób podmiot liryczny dał stamtąd… »
Wiktor Mazurkiewicz
08/07/2025 15:10
ajw Miło mi; już zapomniałem o tym wierszu, ale tytuł mnie… »
ajw
08/07/2025 10:33
A ja już myślę co będzie w październikowie i to potem mnie… »
ajw
08/07/2025 10:30
Bardzo wzruszający kawałek poezji.. Pozdrawiam serdecznie,… »
ajw
07/07/2025 20:19
Lilah - ja się musiałam latami tego uczyć :) Milu -… »
Wiktor Mazurkiewicz
07/07/2025 16:32
Podoba się bez dwóch zdań, od początku do końca; taki… »
Miladora
07/07/2025 03:25
A ja się nieziemsko ubawiłam. :))) Miłego dnia, Alex. »
Ala Mak
06/07/2025 23:53
Przykro czytać. »
Szwarczyk
06/07/2025 18:43
Dziękuję za miłe słowo i ocenę. Cieszę się, że wiersz… »
valeria
06/07/2025 09:32
Świetne, tyle się wmówi w miłość:) »
valeria
06/07/2025 09:30
Życie się samemu układa, nie mamy na to wpływu:) »
ShoutBox
  • Miladora
  • 04/06/2025 15:22
  • Bardzo dziękuję, bo nie spodziewałam się wyróżnienia. :)
  • pociengiel
  • 28/05/2025 10:41
  • moskalik ciapatek a jak dowcipny buk Akbar! powie za rok dwa góra osiem posrają się muchy na jego głowie wcześniej da głos nieczyste prosię
  • pociengiel
  • 26/05/2025 14:18
  • co to z tym Conanem?
Ostatnio widziani
Gości online:29
Najnowszy:Synke