Przez zaspy przywar żalem zawiane
wśród mglistych marzeń jak niewidomy
osamotniona w ręku z czekanem
Gwiazdę Polarną pozór zasłonił
Z busolą sercem zaparowaną
na przekór wszystkim niedobrym końcom
smagana słowem które bolało
niosąc w termosach dobroć gorącą
Przodem puściłaś łzy bernardyny
które policzki zmarszczką wyżłobią
cicho zapomnisz błędy i winy
ratując znów mnie przed samym sobą





Proza życia
Tylko zmień tytuł bo troszkę odstrasza


)
koriat nie uważam, że "łzy bernardyny" brzmią kretyńską, zmartwię cię - podobają mi się
Ale szanuję słowa krytyki, chociaż kompletnie nic nie zrozumiałeś z tego co chciałem przekazać. Zmartwiłbym się gdyby wszyscy odebrali to tak jak Ty - na szczęście Dal wraca mi nadzieję w ludzi
To opis wyprawy ratunkowej, której podejmuje się ukochana osoba wbrew czyimś wadom i złym cechom charakteru. Gwiazda Polarna, bernardyny i czekan - to wszystko towarzyszyło osobom, które w przeszłości szły na ratunek innym. Tyle. W tym wierszu wszystko podano jak na patelni, a Ty doszukujesz się jakiś głębin. Szanuję Twoje zdanie, uszanuj moje - oki? Dal ma rację: "jeśli piszesz wiersz dla jednej osoby , której dedykujesz, za cholerę (taka choroba jakby kto pytał co trzęsie) nikt nie pojmie z przechodzących co czujesz, ale zabierze głos". Mimo wszystko szanuję opinię wszystkich. Pozdrawiam!


), bo wydaje mi się (!), że pisze głupoty. Wiersz, jak każde dzieło sztuki, jest medium, które ma przekazać odbiorcy pewne treści, estetyczne, literackie i inne. Otóż Dal przypisuje Ci, mniejsza czy słusznie, że powyższy wiersz przeznaczony jest tylko dla jednego odbiorcy, i tylko dla niego zrozumiały. Publikowanie czegoś takiego jest dla mnie pozbawione sensu, bo innemu odbiorcy żadnych treści nie jest w stanie przekazać, więc czytanie go jest jałowe. Ot.
. A odnośnie estetyki - no cóż spójrz na swoją interpunkcje. Z ukłonem

Dziękuję za ocenę
Koriat nie wiem co Ty tu robisz ludziom, ale PW nie zdążę odbierać
I tak myślę, że ...... a zresztą - nie warto



Pozdrawiam!
Pozdrawiam serdecznie
Dal również. Fajnie mieć takie matki chrzestne
Pozdrawiam!
Nie przystoi osobie, która nigdy nie przestaje się dziwić, jak względne jest nawet elementarne poczucie estetyki. Wiem, wiem, złośliwy jestem - przepraszam. A odnośnie zmarszczek i dłuta - tak jak mówiłem nie zrozumiałeś, to nie zmarszczka jest dłutem tylko łza, ale przecież Ty to wiesz
Można coś rylcem wyżłobić - rzeźbiarz, łyżką w talerzu- głodomór esteta a można zmarszczką , czyli linią, przebiegiem na naskórku, czyli metaforą - to już Poeta. Łzy nie powodują zmarszczek, tylko uśmiech może je powodować- a te zmarszczki to kurze łapki więc musi być logicznie zapis - zmarszczką a nie zmarszczki
Zobacz jak spływa łza, imituje linijne ułożenie głębokich zmarszczek policzkowych. Zapis zatem - "zmarszczką wyżłobi" jest jak najbardziej prawidłowy i jako metafora bardzo interesujący. A po za tym nie wyobrażam sobie Jarka piszącego podziękowanie komuś bliskiemu z wypominaniem zmarszczek, których ta osoba nie posiada .Ty strzeliłbyś taką gafę?, chyba nie. Rozumiem, że nie odpuściłeś sobie przez wzgląd na chęć zrozumienia tego wiersza co mam nadzieję choć trochę teraz uczyniłam.






mea maxima… »



pozdrawiam logujących się
Chociaż na Twoje szczęście dodałeś, że "niektóre" style 
Można czytać setki razy, a można tylko raz, jak komu pasuje. 
Ważne: Regulamin | Polityka Prywatności | FAQ
Polecane: Przeglądaj promocje na książki i komiksy | montaż anten Warszawa | Komercyjne Sesje Rpg - Zielonka k/Warszawy - Mistrz z Gralnią | montaż anten Sulejówek | montaż anten Marki | montaż anten Wołomin | montaż anten Warszawa Wawer | montaż anten Radzymin | Hodowla kotów Ragdoll | ragdoll kocięta | ragdoll hodowla kontakt