Zemsta - JAXI
Proza » Inne » Zemsta
A A A
Wszedł w ciemny, zaśmiecony zaułek. Czujnie się rozglądał i nasłuchiwał. Szukał psów, dwóch łaciatych, długowłosych, zapchlonych kundli, które niedawno mocno go pogryzły i poturbowały. Teraz nadszedł czas zemsty. Wiedział co zrobić, pozbędzie się ich na zawsze.
Usłyszał stukot przewracanego pojemnika na śmieci – to na pewno były one. Zawsze można było je tu spotkać. Uważały to podwórko za swój teren. Czas z tym skończyć. Zrobił jeszcze parę kroków i zobaczył je w chwili, gdy dobierały się do odpadków z przewróconego kosza.
Teraz musiał tylko zwrócić na siebie ich uwagę. Podszedł do sterty śmieci, gdzie zobaczył jakąś puszkę. Pchnął ją. Zaczęła się turlać, robiąc wielki hałas spotęgowany echem odbijającym się od murów.
Psy uniosły łby znad śmieci i zobaczyły go. Jak na komendę rzuciły się w jego stronę warcząc i ujadając. Odwrócił się i zaczął uciekać w stronę oświetlonej ulicy udając, że kuleje. To spotęgowało wściekłość psów, pewnych teraz, że dopadną go z łatwością.
Wypadł na chodnik. Psy były tuż za nim. Prawie czuł na sobie ich wściekłe cuchnące oddechy. Teraz przestał kuleć i pomknął jak strzała w kierunku najbliższej bramy, wymijając przyglądających mu się z zaciekawieniem przechodniów. Jakaś kobieta krzyknęła przestraszona, gdy o mały włos na nią nie wpadł.
Słyszał za sobą ujadanie kundli, które zrobiły na ulicy jeszcze większe zamieszanie niż on. Już go doganiały, ale miał swój plan. Zatrzymał się prawie w miejscu i dał susa w ciemną bramę. Psy zostały nieco z tyłu zaskoczone jego nagłym skokiem.
On tymczasem dopadł wejścia do klatki schodowej w opuszczonej kamienicy, wbiegł na korytarz i czekał. Po chwili psy pojawiły się w drzwiach. Rzuciły się na niego z otwartymi pyskami. Nie dał im się dopaść. Skoczył w kierunku schodów. Pędził jak oszalały. Pierwsze, drugie, trzecie piętro. Dalej był już tylko korytarz z otwartym oknem na końcu. Zatrzymał się w połowie korytarza i czekał na prześladowców. Był zadowolony. Wszystko szło zgodnie z planem. Kundle właśnie dotarły do szczytu schodów. Rzucił się w ich kierunku. Psy stanęły zaskoczone, a w chwilę później zaatakowały wściekle. Wpadł pomiędzy nie. Nieomal otarł się o ociekające śliną zęby, zrobił zwrot i pomknął w kierunku otwartego okna. Dał susa na parapet, a potem w pustkę. Spadając widział jak zaślepione nienawiścią psy wyskakują za nim. To ich koniec.
O siebie się nie martwił – w końcu koty zawsze spadają na cztery łapy.
Poleć artykuł znajomym
Pobierz artykuł
Dodaj artykuł z PP do swojego czytnika RSS
  • Poleć ten artykuł znajomemu
  • E-mail znajomego:
  • E-mail polecającego:
  • Poleć ten artykuł znajomemu
  • Znajomy został poinformowany
JAXI · dnia 17.12.2009 08:46 · Czytań: 564 · Średnia ocena: 2,67 · Komentarzy: 4
Inne artykuły tego autora:
Komentarze
przyroda dnia 17.12.2009 15:02 Ocena: Dobre
Za dużo zaimkozy...w tak krótkim tekście...poza tym ta zemsta to taka "psia"dosłownie...zakończenie ratowałoby tekst...gdyby chęcią zemsty nie pałał kot...a to było niestety do przewidzenia...
Ale...że rozpisałeś ze szczegółami taki banał...daje dobre...
Pozdrawiam
bassooner dnia 17.12.2009 15:11
pomysłowe. kurde chciałem coś podobnego wrzucić, a napisanego z dwa lata temu... nie wiem co teraz... ;-)))
Jack the Nipper dnia 17.12.2009 16:31 Ocena: Przeciętne
Historia dobrze pomyślana, tylko napisana bardzo szkolnie. Tak sie kiedys (późna podstawówka, ośmioklasowa) pisało wypracowania na ocenę 4. Tu stawiamy poprzeczke wyżej.
Krótkie zdania sprawaiją, ze tekst jest jak jazda samochodem w korku - gaz, hamulec, gaz, hamulec i tak aż do wyczerpania się zapasu benzyny.
Hyper dnia 20.12.2009 02:46 Ocena: Dobre
Myślałam, że chodziło o człowieka. Nie jestem pewna, czy tak wyglądałaby zemsta oczami kota... Akcja wartka, podczas lektury ciekawa byłam co się dalej stanie. Ale... Późno już, koty i ludzie dawno poszli spać.
Polecane
Ostatnie komentarze
Pokazuj tylko komentarze:
Do tekstów | Do zdjęć
Kazjuno
24/04/2024 21:15
Dzięki Marku za komentarz i komplement oraz bardzo dobrą… »
Marek Adam Grabowski
24/04/2024 13:46
Fajny odcinek. Dobra jest ta scena w kiblu, chociaż… »
Marian
24/04/2024 07:49
Gabrielu, dziękuję za wizytę i komentarz. Masz rację, wielu… »
Kazjuno
24/04/2024 07:37
Dzięki piękna Pliszko za koment. Aż odetchnąłem z ulgą, bo… »
Kazjuno
24/04/2024 07:20
Dziękuję, Pliszko, za cenny komentarz. W pierwszej… »
dach64
24/04/2024 00:04
Nadchodzi ten moment i sięgamy po, w obecnych czasach… »
pliszka
23/04/2024 23:10
Kaz, tutaj bez wątpienia najwyższa ocena. Cinkciarska… »
pliszka
23/04/2024 22:45
Kaz, w końcu mam chwilę, aby nadrobić drobne zaległości w… »
Darcon
23/04/2024 17:33
Dobre, Owsianko, dobre. Masz ten polski, starczy sarkazm… »
gitesik
23/04/2024 07:36
Ano teraz to tylko kosiarki spalinowe i dużo hałasu. »
Kazjuno
23/04/2024 06:45
Dzięki Gabrielu, za pozytywną ocenę. Trudno było mi się… »
Kazjuno
23/04/2024 06:33
Byłem kiedyś w Dunkierce i Calais. Jeszcze nie było tego… »
Gabriel G.
22/04/2024 20:04
Stasiowi się akurat nie udało. Wielu takim Stasiom się… »
Gabriel G.
22/04/2024 19:44
Pierwsza część tekstu, to wyjaśnienie akcji z Jarkiem i… »
Gabriel G.
22/04/2024 19:28
Chciałem w tekście ukazać koszmar uczucia czerpania, choćby… »
ShoutBox
  • Zbigniew Szczypek
  • 01/04/2024 10:37
  • Z okazji Św. Wielkiej Nocy - Dużo zdrówka, wszelkiej pomyślności dla wszystkich na PP, a dzisiaj mokrego poniedziałku - jak najbardziej, także na zdrowie ;-}
  • Darcon
  • 30/03/2024 22:22
  • Życzę spokojnych i zdrowych Świąt Wielkiej Nocy. :) Wszystkiego co dla Was najlepsze. :)
  • mike17
  • 30/03/2024 15:48
  • Ode mnie dla Was wszystko, co najlepsze w nadchodzącą Wielkanoc - oby była spędzona w ciepłej, rodzinnej atmosferze :)
  • Yaro
  • 30/03/2024 11:12
  • Wesołych Świąt życzę wszystkim portalowiczom i szanownej redakcji.
  • Kazjuno
  • 28/03/2024 08:33
  • Mike 17, zobacz, po twoim wpisie pojawił się tekst! Dysponujesz magiczną mocą. Grtuluję.
  • mike17
  • 26/03/2024 22:20
  • Kaziu, ja kiedyś czekałem 2 tygodnie, ale się udało. Zachowaj zimną krew, bo na pewno Ci się uda. A jak się poczeka na coś dłużej, to bardziej cieszy, czyż nie?
  • Kazjuno
  • 26/03/2024 12:12
  • Czemu długo czekam na publikację ostatniego tekstu, Już minęło 8 dni. Wszak w poczekalni mało nowych utworów(?) Redakcjo! Czyżby ogarnął Was letarg?
  • Redakcja
  • 26/03/2024 11:04
  • Nazwa zdjęcia powinna odpowiadać temu, co jest na zdjęciu ;) A kategorie, do których zalecamy zgłosić, to --> [link]
Ostatnio widziani
Gości online:0
Najnowszy:Usunięty