Zasada trzech jedności - if
Proza » Miniatura » Zasada trzech jedności
A A A
Mogę opowiedzieć Ci o Tobie bardzo wiele. Na prawym policzku Twój zarost jest w jednym miejscu przerzedzony, wiesz? Gdy śpisz oddychasz tak spokojnie. Czasami tylko wzdrygasz się, jakby ktoś Cię nagle budził. Ciekawe, o czym wtedy śnisz? Nie tak łatwo Cię obudzić. Sprawdzałam udając, że mówię przed sen.
Długo nie chciałam przy Tobie zasnąć. Liczyłam Twoje oddechy, wpatrywałam się we włosy, starałam się jak najmocniej wczuć w ciepło powstałe po zetknięciu Twoich palców ze skórą mojego ramienia albo materiału na nim. Nie spałam, żeby jak najdłużej świadomie być, przy kimś, przy kim chciałam być. Nigdy nie zrozumiem opiewanego snu w czyichś ramionach, to marnowanie czasu na jawie. Chyba, że dla budzenia się ze snu. Wciąż bardzo blisko. Byłam sprytna i miałam w tym względzie prawie wszystko – zasypiałam na chwilę, gdy słońce zaczynało wschodzić. Gdy wzeszło mogłam się przy Tobie obudzić.
Spędziłam z Tobą dwadzieścia dwie noce. Mam dwadzieścia dwa lata i to tak, jakbyś od urodzenia był przy mnie w Boże Narodzenie. Zastanawiam się, czy nie lepiej byłoby zsumować te noce, bym była z tobą przez 11 dni bez przerwy. Jak myślisz, byłbyś gwiazdkowym prezentem czy nieznajomym, który jadłby z, pustego zazwyczaj, talerza?
Jeśli to prawda, że przesyt czyjąś obecnością jest możliwy, to może teraz nie rozglądałabym się nerwowo zawsze, gdy wydaje mi się, że czuję Twój zapach z zatłoczonym autobusie. Poznam go wszędzie nie wiedząc, czym konkretnie pachniesz. Nie dotrzymuję obietnic, ale tej, złożonej sobie, tak – nigdy Cię nie zapytam o ten zapach. Gdybym przypadkowo na niego trafiła, wiem, że wymarzę z pamięci nazwę – czy to płynu do płukania tkanin, czy perfum. Nie mogę tego wiedzieć. Gdybym nie musiała, nie mogłabym również na Ciebie patrzeć.

Nigdy nie mów kobiecie, że to nie ten czas, nie to miejsce lub nie ta kobieta.

Wiele się zmienia po tym, jak się zrozumie, że lepiej być zgorzkniałym, niż naiwnym. Nauczyłam się obojętności, kochany. Ja już nie patrzę gdzie jesteś, złociutki. Wystawiam Cię na próbę każdego dnia, sprawdzam, ile mojego jadu jesteś w stanie połknąć. Pijesz go litrami, dajesz faszerować się moimi uszczypliwościami. Taki jesteś szlachetny i pokorny czy uznałeś mnie za wariatkę, której chorobę należy po prostu tolerować?
Nie odpowiadaj.
Wysycham od wewnątrz, studzę krew. Mózg zanurzony w żółci, serce sprowadzone do mięśnia pompującego krew.
Stoję pomiędzy gorzkim, gorzkim cynizmem a czystą niewiarą. Każde złe doświadczenie z przeszłości, szczególnie te związane z Tobą, stawiało mnie na ziemi mocniej; teraz stoję twardo. Czy można nazwać mnie pomnikiem?
Wystawianie czasu na sprzedaż, otwieranie serca, na którym przeprowadzałeś bolesne operacje i zbyt długie budzenie się z narkozy uodparniają. Zrobiono ze mnie zgrubiałą bliznę po cesarskim cięciu. Wyjęto płody uczuć i zaszyto grubą nicią. Możesz dotknąć tych stwardnień mówiąc coś mi miłego, na co nie zareaguję. Na wszelki wypadek. Przyzwolenie na przekroczenie mojego progu okazałoby się powolnym rozszarpywaniem mnie całej. Zakochany to człowiek bez kręgosłupa. Nie oddajesz tylko serca, oddajesz stelaż i nie możesz stać na własnych nogach. Na koniec rzucają Ci ofiarowanymi organami w twarz i każą się szybko pozbierać, bo „jeszcze tyle życia przed tobą”. Ja to wiem i dlatego zmieniam zawód. Ja to wiem i dlatego zmieniam zawód. Zajmę się, zamiast uczuciową prostytucją, tym życiem. Nie przeszkadzaj.
Poleć artykuł znajomym
Pobierz artykuł
Dodaj artykuł z PP do swojego czytnika RSS
  • Poleć ten artykuł znajomemu
  • E-mail znajomego:
  • E-mail polecającego:
  • Poleć ten artykuł znajomemu
  • Znajomy został poinformowany
if · dnia 19.12.2009 08:05 · Czytań: 858 · Średnia ocena: 3,5 · Komentarzy: 4
Komentarze
tulipanowka dnia 19.12.2009 20:29 Ocena: Bardzo dobre
tekst wzruszający, aż do łez
o ile dobrze pamiętam to if wygrałeś tekstem "Irish pub" konkurs na opowiadanie o piwie, był równie poruszający, jak ten powyżej

ale jak ktoś dla oczyszczenia zatok pragnie zobaczyć coś łzawego to polecam film "Koń wodny: Legenda głębin"
Jack the Nipper dnia 19.12.2009 20:35 Ocena: Słabe
Od połowy już nie wytrzymałem, zacząłem się ślizgać po tekście, a przecież nie jest długi. Nuuuda!

Wygląda jak expose premiera - ględzenie dla ględzenia. Kolejny dowód na to, ze przed snem trzeba tak kobietę dopieścić, aby spała jak zabita, bo inaczej za dużo myśli.
deborah dnia 20.12.2009 22:07 Ocena: Świetne!
piękne opowiadanie! dziękuję Ci ! porusza mocno! brawo! pozdrawiam cieplutko.
Anaris dnia 23.12.2009 23:33 Ocena: Bardzo dobre
A ja powiem, że jest ładnie i zgrabnie. Podoba mi się klimat - jest taki monotonny, wprowadza w taki dziwny trans. Podobało mi się :yes:
Ale tymi organami, to mnie obrzydziłaś/łeś... ;)
Polecane
Ostatnie komentarze
Pokazuj tylko komentarze:
Do tekstów | Do zdjęć
gitesik
23/04/2024 07:36
Ano teraz to tylko kosiarki spalinowe i dużo hałasu. »
Kazjuno
23/04/2024 06:45
Dzięki Gabrielu, za pozytywną ocenę. Trudno było mi się… »
Kazjuno
23/04/2024 06:33
Byłem kiedyś w Dunkierce i Calais. Jeszcze nie było tego… »
Gabriel G.
22/04/2024 20:04
Stasiowi się akurat nie udało. Wielu takim Stasiom się… »
Gabriel G.
22/04/2024 19:44
Pierwsza część tekstu, to wyjaśnienie akcji z Jarkiem i… »
Gabriel G.
22/04/2024 19:28
Chciałem w tekście ukazać koszmar uczucia czerpania, choćby… »
ks-hp
18/04/2024 20:57
I taki autor miał zamysł... dziękuję i pozdrawiam... ;) »
valeria
18/04/2024 19:26
Cieszę się, że przypadł do gustu. Bardzo lubię ten wiersz,… »
mike17
18/04/2024 16:50
Masz niesamowitą wyobraźnię, Violu, Twoje teksty łykam jak… »
Kazjuno
18/04/2024 13:09
Ponownie dziękuję za Twoją wizytę. Co do użycia słowa… »
Marian
18/04/2024 08:01
"wymyślimy jakąś prostą fabułę i zaczynamy" - czy… »
Kazjuno
16/04/2024 21:56
Dzięki, Marianie za pojawienie się! No tak, subtelnością… »
Marian
16/04/2024 16:34
Wcale się nie dziwię, że Twoje towarzyszki przy stole były… »
Kazjuno
16/04/2024 11:04
Toż to proste! Najeżdżasz kursorem na chcianego autora i jak… »
Marian
16/04/2024 07:51
Marku, dziękuję za odwiedziny i komentarz. Kazjuno, także… »
ShoutBox
  • Zbigniew Szczypek
  • 01/04/2024 10:37
  • Z okazji Św. Wielkiej Nocy - Dużo zdrówka, wszelkiej pomyślności dla wszystkich na PP, a dzisiaj mokrego poniedziałku - jak najbardziej, także na zdrowie ;-}
  • Darcon
  • 30/03/2024 22:22
  • Życzę spokojnych i zdrowych Świąt Wielkiej Nocy. :) Wszystkiego co dla Was najlepsze. :)
  • mike17
  • 30/03/2024 15:48
  • Ode mnie dla Was wszystko, co najlepsze w nadchodzącą Wielkanoc - oby była spędzona w ciepłej, rodzinnej atmosferze :)
  • Yaro
  • 30/03/2024 11:12
  • Wesołych Świąt życzę wszystkim portalowiczom i szanownej redakcji.
  • Kazjuno
  • 28/03/2024 08:33
  • Mike 17, zobacz, po twoim wpisie pojawił się tekst! Dysponujesz magiczną mocą. Grtuluję.
  • mike17
  • 26/03/2024 22:20
  • Kaziu, ja kiedyś czekałem 2 tygodnie, ale się udało. Zachowaj zimną krew, bo na pewno Ci się uda. A jak się poczeka na coś dłużej, to bardziej cieszy, czyż nie?
  • Kazjuno
  • 26/03/2024 12:12
  • Czemu długo czekam na publikację ostatniego tekstu, Już minęło 8 dni. Wszak w poczekalni mało nowych utworów(?) Redakcjo! Czyżby ogarnął Was letarg?
  • Redakcja
  • 26/03/2024 11:04
  • Nazwa zdjęcia powinna odpowiadać temu, co jest na zdjęciu ;) A kategorie, do których zalecamy zgłosić, to --> [link]
Ostatnio widziani
Gości online:0
Najnowszy:Usunięty