Moskwa 1941 - mistrzx
każdego ranka
dzieci lepiły bałwany
i pewnie jeszcze nigdy
nie były tak bliskie prawdy
ponad nimi ścierały się fronty
atmosferyczne
minus dwadzieścia
(dziś się nie ogolę)
minus trzydzieści
(odwaga przymarzła do lufy)
łudziliśmy się
że pod śniegiem znajdziemy istotę
ale tam byli tylko
koledzy
pisali że rozgrzewa nas miłość
do zamarzniętej przestrzeni
chodziło jednak o niedopałki
i o to by je obronić
przed wiatrem
poza tym mnóstwo drobiazgów
tlące się ogniska
blaszany kubek o smaku samogonu
łączniczka z n-tej dywizji
w wolnych chwilach spieraliśmy się o detale flagi
nad kremlem
na przekór rozstrzygnięciu
zima w przyszłym roku była
tak samo mroźna
dzieci lepiły bałwany
i pewnie jeszcze nigdy
nie były tak bliskie prawdy
ponad nimi ścierały się fronty
atmosferyczne
minus dwadzieścia
(dziś się nie ogolę)
minus trzydzieści
(odwaga przymarzła do lufy)
łudziliśmy się
że pod śniegiem znajdziemy istotę
ale tam byli tylko
koledzy
pisali że rozgrzewa nas miłość
do zamarzniętej przestrzeni
chodziło jednak o niedopałki
i o to by je obronić
przed wiatrem
poza tym mnóstwo drobiazgów
tlące się ogniska
blaszany kubek o smaku samogonu
łączniczka z n-tej dywizji
w wolnych chwilach spieraliśmy się o detale flagi
nad kremlem
na przekór rozstrzygnięciu
zima w przyszłym roku była
tak samo mroźna
Poleć
Pobierz
RSS
- Poleć ten artykuł znajomemu
- Znajomy został poinformowany
mistrzx · dnia 23.12.2009 21:56 · Czytań: 841 · Średnia ocena: 4 · Komentarzy: 7
Inne artykuły tego autora:
Komentarze
Jeśli mogę się tutaj pierwsza wpisać, powiem tylko tyle: jestem zachwycona stylem, formą, umiejętnością budowania poetyckich obrazów i wypowiadania się na tematy wartościowe, niełatwe, niezbyt poetyckie... a jednak - TRAFNIE. Ocena cel-pal!
Podoba mi się.
Mam ostatnio słabość do wszystkiego co o Rosję się ociera
Mam ostatnio słabość do wszystkiego co o Rosję się ociera
Do przeczytania Twojego wiersza przyciagnal mnie row w tytule. W pierwszej strofie zastanawia mnie wers "...nie były tak bliskie prawdy..." A jakiej prawdy moga byc bliskie dzieci lepiac balwana? Przypuszczam, ze chodzi o fakty II Wojny Swiatowej. Za bardzo ogolnikowo. Niezrozumiale!
Druga strofa to banal ... do jakiej odwadze piszesz odnoscie Armii Czerwonej. Ich odwaga byl rozkaz - strzelac w plecy.
"w wolnych chwilach spieraliśmy się o detale flagi
nad kremlem..." no rzeczywiscie ! Jest -20 lub-30 stopni, ludzie umieraja z glodu a oni co ...spieraja sie o detale flagi...
Jedno co ocale z tego wiersza to puente bo to faky, ze zima byla moze jeszcze bardziej mrozna w 1942 roku walczono o Stalingrad. Nawet Stalin bez wachania poswiecil tam syna.
Druga strofa to banal ... do jakiej odwadze piszesz odnoscie Armii Czerwonej. Ich odwaga byl rozkaz - strzelac w plecy.
"w wolnych chwilach spieraliśmy się o detale flagi
nad kremlem..." no rzeczywiscie ! Jest -20 lub-30 stopni, ludzie umieraja z glodu a oni co ...spieraja sie o detale flagi...
Jedno co ocale z tego wiersza to puente bo to faky, ze zima byla moze jeszcze bardziej mrozna w 1942 roku walczono o Stalingrad. Nawet Stalin bez wachania poswiecil tam syna.
Ruben przepraszam ale muszę powiedzieć, że niewiele zrozumiałaś. Wiersz to nie opowiadanie i nie można go czytać literalnie. Wahanie pisze się przez "h". Syn Stalina o ile się nie mylę dostał się do niewoli przed bitwą o Stalingrad. Gdzie pisze o odwadze? Nie mam wiecej pytań 
Dostal do niewoli, dostal i o ile mnie pamiec nie myli, zginal w tej niewoli...
Rzucił się na druty w obozie - prawda. Wcześniej Stalin nie chciał go wymienić bodaj na gen. von Paulusa.
Ostatnio dodane recenzje
- Napisane nawet dobrze, czyli o książce - wszystko będzie niedobrze
- Czy guguły mogą być smaczne?
- Samotność Boga – Antoni Grycuk
- „Zabójca w bezpiece”, czyli proza niedoceniona
- Poetycka opowieść o wojnie w Donbasie - recenzja książki S. Żadana "Internat"
- Recenzja książki portalowej koleżanki
- Kazimierz Junosza „Buntownik” - recenzja książki
- Kompot. Trudny powrót do życia - recenzja książki
- Jezioro
- Król
- Rewitalizacja
- Artykuł nieczytany
- Przemiany 11
- Drżą szyby – Czarny Czwartek
- "Grzeczny" - zbiór 68 opowiadań - opowiadania nr 39 i 40
- Rabunkowa akcja
- Jałta wiecznie żywa
- W Tbilisi pieją koguty
- Jesień 1970
- "Grzeczny" - zbiór 68 opowiadań - opowiadania 37 i 38
- Szachy
- Lepiej nie mówić (drabble)
- Tam gdzie Bóg się pomylił
- "Grzeczny" - zbiór 68 opowiadań - opowiadania nr 35 i 36
- wszystko będzie niedobrze – przedpremierowy fragment powieści
- Szkolne tarcze
- Pauperyzacja
- Zwolnieni ze sprzeciwu
- Egzaminator 09
- Przemiany 8
- "Grzeczny" - zbiór 68 opowiadań - opowiadania 33 i 34
- Jak nie ukradziono nam nowej hali sportowej
- "Grzeczny" - zbiór 68 opowiadań - opwiadania 31 i 32
- Der Zug część III
- Koń trojański
Proza: Dolna Półka
- Rozmowa z komputerem
- Ucieczka od Cienia: Historia Upadku i Odrodzenia.
- Rozwód
- Impresja.II
- Przemiany 10
- Światło w naszym mieście
- Zwierzęta do adopcji
- Przemiany 9
- Kluwo Kartwa - Żabole
- Podróż do wewnętrznego spokoju
- Medytacje
- Cień cierpienia
- Koszmar
- Jestem
- Idea mściwości
- Wojna
- Listy z Lizbony
- Przewodnik duchowy
- Teraz MY (drabble)
- kochankowie
- Stoppie
- Miłość w czasach zarazy
- Kalwaria Tylmanowska – na drodze krzyżowej
- Walidacja
- Straszny sen Dzidziusia Górkiewicza
- Poranna kawa
- Nemezis
- Dopały
- Cholera...
- Inherentnie
- Zassane
- Niemoralna propozycja
- Dzbanek
- Pawilon w Babilonie
- Rekompresja
- Protezowanie
- Zestalenia
- Pamięć podrzędna
- Centyliard i pół
- Blackwork
- Wróg u bram
- Duchowy trening
- Ballada o białej krowie
- kołysz mnie kołysz
- Zagrab
Poezja: Dolna Półka
Galeria
Polecane
Nawigacja
-
Promocja -
Społeczność -
Przydatne Linki -
Nasze Antologie
Ostatnie komentarze
- Jacek Londyn
- 12/10/2024 08:21
- Dzień dobry. Czytany jest ten artykuł (liczba wskazuje na… »
- pociengiel
- 12/10/2024 01:04
- dzięki andro »
- Zbigniew Szczypek
- 10/10/2024 22:53
- Pociengiel Faktycznie straszny ten sen, taki… »
- Zbigniew Szczypek
- 10/10/2024 21:50
- Kazjuno, Dar Kaziu - dziękuję Ci za wnikliwy komentarz i ze… »
- Janusz Rosek
- 09/10/2024 08:42
- Kazjuno Bardzo ciekawy fragment Twojej powieści. Ze względu… »
- Wiktor Orzel
- 08/10/2024 10:52
- @Kajzunio - dziękuję za komentarz i gratulacje, Hłaskę… »
ShoutBox
- mike17
- 10/10/2024 18:52
- Widzę, że portalowe życie wre. To piękne uczucie. Każdy komentarz jest bezcenny. Piszmy je, bo ktoś na nie czeka
- Kazjuno
- 08/10/2024 09:28
- Dzięki Zbysiu, też Ciebie pozdrawiamy. Animujmy ruch oddolny, żeby przywrócić PP do życia.
- ajw
- 07/10/2024 23:26
- I ja pozdrawiam Zdrówka i samych serdeczności
- Zbigniew Szczypek
- 07/10/2024 21:36
- Dar, AJW, Kazjumo - serdecznie Was pozdrawiam i dziękuję Dar za troskę - będzie dobrze! Wszystkich na PP pozdrawiam - nie poddawajcie się i wzajemnie odwiedzajcie, tak zbudujecie "swoją potęgę" ;-}
- Dar
- 22/09/2024 22:52
- Zbyś Oława . Mam nadzieję, że będzie dobrze.
- Wiktor Orzel
- 18/09/2024 08:33
- Dumanie, pisanie i komentowanie tekstów.
- TakaJedna
- 16/09/2024 22:54
- Jesień to najlepszy czas na podumanie.
- mike17
- 15/09/2024 19:48
- Jak jesień nadchodzi, to najlepsza pora na zakochanie się
- TakaJedna
- 12/09/2024 22:05
- Jak jesień idzie, to spać trzeba!
- Wiktor Orzel
- 11/09/2024 13:55
- A co tutaj taka cisza, idzie jesień, budzimy się!
Ostatnio widziani
- Offline
- Offline
- Offline
- Offline
- Offline
- Offline
- Offline
- Offline
- Offline
- Offline
- Offline
- Offline
- Offline
- Offline
- Offline
- Offline
- Offline
- Offline
- Offline
- Offline
Gości online:0
Najnowszy:Usunięty
Najnowszy:Usunięty
© Copyright by Portal Pisarski 2006-2024
Ważne: Regulamin | Polityka Prywatności | FAQ
Polecane: | montaż anten Warszawa | montaż anten Warszawa Białołęka | montaż anten Sulejówek | montaż anten Marki | montaż anten Wołomin | montaż anten Warszawa Wawer | montaż anten Radzymin | Hodowla kotów Ragdoll | ragdoll kocięta | ragdoll hodowla kontakt