Na na na na na , a
Całe holiłód to jedna wielka plotka
Przygotowałaś mi wannę
Musiałbym chyba w niej pływać
Żeby nie zamarznąć
Czy ty już widzisz w tym śniegu tylko śmierć?
Tylko bezczelne utknięcie w pokserowanej przyszłości?
Cień zawieszony nad ziemią, w powietrzu
Mróz ściął mi krew ze strażacy pozwalają po niej jeździć na łyżwach
Mróz wszedł we mnie humanitarnej, jak Bóg
Skuł moje ciało lodem
Moje pieniądze i dorobek morałów zostały zamrożone
Moje życie przez chwile jest nierozmrożone
Znowu zapodziałem się, podział za podziałem
Właściwie przewidziałem się, stoję tak jak stałem
Idę pod prąd, idę bez prądu
A moje cienie chcą się ze mną bawić
Poleć artykuł znajomym
Pobierz artykuł
Dodaj artykuł z PP do swojego czytnika RSS
sirpsycho · dnia 10.02.2010 09:50 · Czytań: 586 · Średnia ocena: 0 · Komentarzy: 0
Inne artykuły tego autora: