warto zapukać do drzwi i zapytać czy Ewka w domu, a nie przez chaszcze pod parapet, bo może się okazać, że zajęta

Witam
Przeintelektualizowane? Nie wiem. Nie dla mnie.
zygfryd2007 Twój komentarz jest niezwykle ciekawym przypadkiem. W odpowiedzi na niego można wstawić... Twój komentarz I tak bez końca. Lepiej napisz jak Tomi.
Euridice dziękuję za radę,niestety nie mogę zmienić, tak musi zostać. Poprostu nie mogę.
Dziękuję wszystkim (tak nielicznym) za pozostawienie śladu.
Pozdrawiam

.

"Ja" piszę dużą. W niektórych przypadkach "ty" piszę małą

doceniam warsztat, świadomość słowa. Nie ma tu zbędnych elementów. Wolę jednak zmysłową poezję, więc nie jest to tekst dla mnie. To abstrakcja - tak właśnie odbieram wiersz. Zastosowane słownictwo dodatkowo ogranicza grono odbiorców. Nie jest to wiersz dla każdego miłośnika poezji. I pewnie nie ma być. Wytrawne wino dla koneserów, jednak ja pozostanę przy domowym winie z przemrożonego głogu

Dla mnie nie jest to wiersz przeintelektualizowany, przeciwnie wiele można z niego wyczytać jak się chce czytać między wierszami. Dla mnie świetny i już. pozdrawiam

Hmm... cholera....
Abi masz chyba rację, ale dotychczas nie zauważałem, a teraz zgrzyta. Niestety tak we mnie wchłonął, że żal cokolwiek zmieniać.
I co teraz?

Przeintelektualizowany wiersz nie jest, chociaż może nie do każdego odbiorcy trafi. ja akurat ze zrozumieniem nie miałam problemów Vinc co do zmian, to twoja wola, ale czasem trzeba te cięcia zrobić (każdy z nas tak zapewne miał)