poniewczasie /sobota/ - Tomi
Poezja » Wiersze » poniewczasie /sobota/
A A A
pan czesław nie zaparzył herbaty, w zimnym czajniku
woda nie ugotuje się tak starannie. córka była przecież
we wtorek, a ściany już zaciągają się grzybem. od dawna

chorował. ostatnio na czas obiad jadł u schyłku, kiedy żona
jeszcze. teraz puste krzesło przy stole. samotność czasami
doskwiera bardziej od zimnych dłoni. córka wyprawi godny.
Poleć artykuł znajomym
Pobierz artykuł
Dodaj artykuł z PP do swojego czytnika RSS
  • Poleć ten artykuł znajomemu
  • E-mail znajomego:
  • E-mail polecającego:
  • Poleć ten artykuł znajomemu
  • Znajomy został poinformowany
Tomi · dnia 04.03.2010 13:03 · Czytań: 982 · Średnia ocena: 3,86 · Komentarzy: 14
Komentarze
Krzysztofpnowak dnia 04.03.2010 13:07
na pewno miało być
córka wyprawi godny?
Leszek Sobeczko dnia 04.03.2010 15:08 Ocena: Bardzo dobre
pogrzeb
tak dopowiadam sobie
trochę potargany tekst, wiem maniera z przerzutniami, mnie bardziej intryguje "w zimnym czajniku
woda gotuje się zupełnie inaczej niż", tu mam problem jak sobie dopowiedzieć
klimatycznie nostalgicznie - na plus
Usunięty dnia 04.03.2010 15:17 Ocena: Bardzo dobre
nie umiem stosować przerzutni i zawsze mnie zazdrość ściska jak widzę ją umiejętnie użytą u kogoś
tytuł świetnym ukoronowaniem tekstu
bdb Tomi
i podobne jak Zigi nie wiem o co chodzi we wspomnianym wersie
Tomi dnia 04.03.2010 15:57
Dziękuję czytelnikom:D

Tak, pogrzeb. Cieszę się, że jednak to widać.

Przyznam, że to wiersz z założenia dość eksperymentalny.
Bolący wers już zmieniłem. Spodziewałem się, że będzie problematyczny ;)

Pozdrawiam
Usunięty dnia 04.03.2010 16:08 Ocena: Bardzo dobre
no teraz stało się jasne :) i tak mi się podoba jeszcze bardziej
kamyczek dnia 04.03.2010 16:09 Ocena: Bardzo dobre
Najbardziej interesujące są te niedopowiedzenia właśnie. Między wtorkiem a sobotą / życia/, tak interpretuję sobie ten czasokres, może zdarzyć się bardzo dużo. Przemijanie boli :(/ podobno/. Bd
Pozdrawiam:)
Szach-Mat dnia 04.03.2010 16:36 Ocena: Dobre
Gdyby córka nie wyprawiła, byłoby ciekawiej.

Pozdrawiam.
gabi dnia 04.03.2010 16:37 Ocena: Bardzo dobre
To sumutne, że nie mamy czasu dla naszych rodziców:( i często
zauważamy tę smutną prawdę, kiedy jest już za późno:(
Wiersz trafił do czytelniczki...
Pozdrowionka:)
Abi-syn dnia 04.03.2010 17:56
Klimat czuję, sporo ironii, ale też bezradności, czytać i komentować w takich sprawach trudne, rozróżnić peela od Autora jeszcze trudniejsze, cóż, wobec sytuacji, które nas przerastają, trzeba niekiedy jak w szachach:
- ruch na A - 4, wieża na g-7, sama wieża się nie poruszy, tu Córka "organizuje", szok, a może bezwolność w związku, jakoś tak, dwutorowo to odbieram, smutno w obu przypadkach.
Pozdrawaim
Euridice dnia 04.03.2010 19:13
Dobry wiersz. Jak dla mnie ostatni wers jest chyba najlepszy. Tytuł świetny. Pozdrawiam.
Tomi dnia 04.03.2010 23:03
Dziękuję wszystkim za wgląd i zostawione słówko :D

Pozdrawiam
Esy Floresy dnia 05.03.2010 02:26 Ocena: Bardzo dobre
Eksperyment powiadasz, no to wyszedł Ci całkiem do rzeczy. Sporo niedopowiedzeń - to lubię, chociaż przekaz jasny. I widzę, że też wziąłeś przerzutnie za rogi. ;) Bdb. Pozdrawiam.
wierszokleta dnia 05.03.2010 08:22 Ocena: Bardzo dobre
ostatnio na czas obiad jadł u schyłku - ten fragment jest dość dziwny, inwersja inwersją ale to u schyłku naprawdę potrzebne? Wydaje mi się że wprowadza niepotrzebne zamieszanie.
Tomi dnia 05.03.2010 17:38
Dziękuję EskoFloresko. Miło, że zajrzałaś. Ano przerzucam, przerzucam ;)

Wierszokleto, bardzo zależy mi na pozostawieniu "u schyłku", jako schyłku życia. A inwersje polubiłem, tutaj dają np. takie możliwości:
"zaciągają się grzybem. od dawna"
"od dawna chorował."
"chorował. ostatnio"
Niby nic, ale lubię takie cudowanie.

Dzięki za czytanie :)
Polecane
Ostatnie komentarze
Pokazuj tylko komentarze:
Do tekstów | Do zdjęć
AlexPretnicki
12/07/2025 23:14
Dziękuję, wzajemnie :) »
Krzysztof Stasz-Malkowski
10/07/2025 18:04
Dziękuję Miladoro za cenne rady i pozdrawiam. »
valeria
09/07/2025 21:44
Fajne, chociaż końcówka mnie zbiła z tropu:) »
pociengiel
09/07/2025 00:31
i wszystko jasne »
Szwarczyk
09/07/2025 00:00
Czasami to właśnie cień ukazuje nam więcej niż światło. »
pociengiel
08/07/2025 21:09
tak, cień to niebagatelna gwarancja »
Szwarczyk
08/07/2025 20:36
Ja spisałem tylko jego historię, która sama do mnie… »
pociengiel
08/07/2025 15:15
Zastanawiam się, w jaki sposób podmiot liryczny dał stamtąd… »
Wiktor Mazurkiewicz
08/07/2025 15:10
ajw Miło mi; już zapomniałem o tym wierszu, ale tytuł mnie… »
ajw
08/07/2025 10:33
A ja już myślę co będzie w październikowie i to potem mnie… »
ajw
08/07/2025 10:30
Bardzo wzruszający kawałek poezji.. Pozdrawiam serdecznie,… »
ajw
07/07/2025 20:19
Lilah - ja się musiałam latami tego uczyć :) Milu -… »
Wiktor Mazurkiewicz
07/07/2025 16:32
Podoba się bez dwóch zdań, od początku do końca; taki… »
Miladora
07/07/2025 03:25
A ja się nieziemsko ubawiłam. :))) Miłego dnia, Alex. »
Ala Mak
06/07/2025 23:53
Przykro czytać. »
ShoutBox
  • Miladora
  • 04/06/2025 15:22
  • Bardzo dziękuję, bo nie spodziewałam się wyróżnienia. :)
  • pociengiel
  • 28/05/2025 10:41
  • moskalik ciapatek a jak dowcipny buk Akbar! powie za rok dwa góra osiem posrają się muchy na jego głowie wcześniej da głos nieczyste prosię
  • pociengiel
  • 26/05/2025 14:18
  • co to z tym Conanem?
Ostatnio widziani
Gości online:0
Najnowszy:Usunięty