Trzy świnie - tulipanowka
Proza » Bajka » Trzy świnie
A A A
Za górami, za lasami, w odległej krainie rządy sprawowała trójka braci. Bracia oczywiście posiadali imiona, tytuły oraz szlachetne przydomki, które sobie wzajemnie ponadawali. Jednak po tylu wiekach to wszystko uległo zapomnieniu i zatarciu. Stare księgi podają jedynie nazwy używane przez poddanych, a mianowicie: Świnia Najmądrzejsza, Świnia Najzdolniejsza oraz Świnia Najsprytniejsza. Jak same zwyczajowe imiona wskazują wszyscy bracia wykazywali tak zwane cech świńskie (i nie chodziło o wygląd, ale o zachowanie). Bracia dokuczali poddanym podkładając świnie. Żyli jak świnie oraz opowiadali świńskie dowcipy. Sprawiedliwie należy przyznać, że bracia wyróżniali się także inteligencją, talentem oraz pomysłowością.

W tejże samej krainie żyła pewna kobieta, której prawdziwe imię również przepadło w otchłani czasów. Okoliczni zwali ją Wilczycą. Podobno kobieta znalazła koło rzeki, na mieliźnie kosz z bliźniętami. Potem widziano ją jak własną piersią karmi znalezione niemowlęta. Przydomek „Wilczyca” wziął się stąd, że okoliczni znali legendę o Romulusie i Remusie, założycielach Rzymu, których wilczyca własnym mlekiem wykarmiła.

Mieszkańcy krainy często narzekali na Świnie. Wilczyca od czasu do czasu coś słyszała, ale miała swoje zajęcia – wychowanie bliźniaków. Poza tym nigdy ślepo nie wierzyła plotkom. Starała się ludzi oceniać po czynach, a nie po obiegowej opinii (która często jest zbiorem przypadkowych faktów, nie zawsze z resztą prawdziwych).

***

Pewnego dnia bliźniacy wrócili do domu cali oblepieni smołą, pierzem, a co najgorsze, cali zapłakani.
- Co się stało moi chłopcy? Dlaczego płaczecie? Kto wam krzywdę zrobił? - spytała z troską Wilczyca.
- Świnie – bliźniacy mówili jednocześnie. - To Świnie nam to zrobiły. Spytały się, czy mogą się z nami pobawić. My się zgodziliśmy. Chwilę pograliśmy razem w piłkę. Potem oni zaczęli uciekać z naszą piłką i tylko do siebie rzucać. My pobiegliśmy za nimi. A wtedy Świnie wrzuciły piłkę do wiadra ze smołą. Podbiegliśmy blisko wiadra. A wtedy Świnie przewróciły wiadro. Smoła na nas się wylała. Zaczęliśmy krzyczeć. A wtedy Świnie obrzuciły nas pierzem.
- Wyglądacie strasznie.
- Świnie powiedziały, że jak białe orły.
- To nieprawda. Jesteście karykaturą orłów.
- Co to znaczy? - spytali równocześnie.
- Jakby wam to wytłumaczyć? - zastanawiała się kobieta. - Świnie chciały was ośmieszyć. Dorośli ludzie nie powinni tak postępować, a szczególnie w stosunku do dzieci.
- Wilczyco, smoła przysycha nam do ciała. Pierze wchodzi nam do oczu – skarżyli się chłopcy.
- Szkoda gadać. Najpierw muszę was porządnie wyszorować.

Wilczyca namęczyła się wielce, bowiem usunięcie smoły z ciała chłopców nie stanowiło prostego zadania. Chłopaki piszczeli, krzyczeli, gdyż ścieranie smoły z ciała polega na uporczywym tarciu i jest bolesne.
Mimo zmęczenia kobieta nie mogła w nocy usnąć.

***

Rano odprowadziła bliźniaki do znajomych, a sama udała się na poszukiwanie Świń.

Jako pierwszego spotkała brata Świnię Najmądrzejszego.
- Nazywam się Wilczyca i specjalnie przyszłam, żeby ci powiedzieć, że to co zrobiłeś bliźniakom było głupie.
Świnia Najmądrzejsza zaśmiała się nerwowo i schowała się w słomianej chatce.
- Uciekasz przede mną? Uważasz się za mądrego? - zawołała Wilczyca.
Świnia przestraszyła się bezpośrednich pytań, dlatego dygocąc schowała się pod kołdrą
- Wystarczy, że dmuchnę, a zburzę twoje poglądy. - Wilczyca nabrała powietrza w płuca, a miała czym oddychać, i dmuchnęła z całych sił. - Kto jest pyszny, nie jest mądry. Kto sądzi, że wszystko wie, sam zaświadcza o swojej głupocie. Skąd masz pewność, że zawsze twoja prawda jest tą najprawdziwszą?
Domek ze słomy zaczął się walić. Wilczyca nie tknęła go nawet palcem. Wystarczyło, że mocno dmuchnęła, by całkiem się rozpadł. Przerażona Świnia Najmądrzejsza zaczęła uciekać.

Wilczyca podążyła za Świnią Najmądrzejszą, która pobiegła w kierunku szałasu zbudowanego z patyków. Tym sposobem po niedługim czasie spotkała Świnię Najzdolniejszą.
- Nazywam się Wilczyca i specjalnie przyszłam, żeby ci powiedzieć, że to co zrobiłeś bliźniakom nie było oryginalne.
Świnia Najzdolniejsza zaśmiała się nerwowo i schowała się, wraz ze Świnią Najmądrzejszą, w szałasie zbudowanym z patyków.
Świnia Najzdolniejsza przestraszyła się bezpośrednich pytań, dlatego dygocąc schowała za szafą
- Wystarczy, że dmuchnę, a zburzę twoje wyobrażenia. - Wilczyca nabrała powietrza w płuca, a miała czym oddychać, i dmuchnęła z całych sił. - Każdy trening doskonali człowieka w dziedzinie, w której ćwiczy. Można być najzdolniejszym tylko dlatego, że mało kto podejmuje chęć działania w pewnych dziedzinach. Można wygrywać nie własną doskonałością, ale słabością przeciwników, albo zwyczajnym ich brakiem.
Domek ze patyków zaczął się walić. Wilczyca nie tknęła go nawet palcem. Wystarczyło, że mocno dmuchnęła, by całkiem się rozpadł. Przerażeni Świnia Najzdolniejsza wespół ze Świnią Najmądrzejszą zaczęli uciekać.

Wilczyca podążyła za Świniami, które pobiegły w kierunku domu z kamienia. Tym sposobem po niedługim czasie kobieta spotkała Świnię Najsprytniejszą.
- Nazywam się Wilczyca i specjalnie przyszłam, żeby ci powiedzieć, że to co zrobiłeś bliźniakom wcale nie świadczy o twojej pomysłowości.

Świnia Najsprytniejsza w przeciwieństwie do braci nie kuliła się ze strachu. Ona działała. Dorzuciła drewna do kominka, żeby zwiększyć płomień. Na ogniu postawiła kocioł pełen wody.
- Nie lękajcie się złej Wilczycy. Działając wspólnie damy jej radę – powiedział Świnia Najsprytniejsza do swoich braci.

- Wystarczy, że dmuchnę, a zburzę twoje wyobrażenia. - Wilczyca nabrała powietrza w płuca, a miała czym oddychać, i dmuchnęła z całych sił. - Wykorzystujesz czyjąś dobroć, szczerość, przyjazny stosunek i uczciwe zamiary, żeby mu podłą świnię podłożyć. Wyjdź Świnio na zewnątrz i wykaż się inteligencją. Zagraj w grę o jasnych, zrozumiałych dla wszystkich stron zasadach. Wtedy możesz się sprawdzić, czy faktycznie jesteś sprytny.
Domek z kamienia ani drgnął.

- Dlaczego wy Świnie jesteście takie tchórzliwe? Tylko uciekać i chować się potraficie? - dmuchnęła kolejny raz Wilczyca.
Nagle drzwi domku się otworzyły. Wilczyca podeszła bliżej z nadzieją, że może Świnie zechcą porozmawiać o zdarzeniu z bliźniakami.
A wtedy Świnie chlusnęły na Wilczycę wrzącą wodą z kotła.
Poparzona Wilczyca krzyknęła z bólu, odwróciła się napięcie i zaczęła uciekać.

Uradowane Świnie przybiły sobie „piąteczki”, zaczęły tańczyć ze szczęścia i zaśmiewać się ze świńskich dowcipów.
- Pogoniliśmy złą Wilczycę powiedział Świnia Najmądrzejszy.
- Już nigdy tutaj nie wróci – ucieszył się Świnia Najzdolniejszy.
- A my odtąd zawsze będziemy mieszkać razem. Tak dla bezpieczeństwa – oznajmił Świnia Najsprytniejszy.

Wilczyca natomiast pobiegła w kierunku górskiego potoku. Położyła się w lodowatej wodzie, żeby ukoić ból poparzenia. Potem wróciła do swojego domku i poinstruowała bliźniaków, żeby nigdy nie bawili się ze Świniami.
Wilczyca doszła do wniosku, że gdyby skrzyknąć więcej ludzi, to kilofami możnaby zniszczyć dom z kamienia. Ale akurat bliźniakom porobiły się odciski na stopach, mieli pouczyć się polować, strzelać z łuku, wyprawiać skóry zwierząt i wiele, wiele innych rzeczy. Dlatego też problem Świń stracił na znaczeniu.

***

Natomiast Świnie wszem i wobec, do końca swoich dni, popularyzowały historyjkę, jak to mądrością, talentem, a przede wszystkim sprytem wygrały batalię ze złym wilkiem (Wilczycę przechrzciły na Wilka, bo przecież wygrana z mężczyzną zawsze jest ważniejsza, bardziej spektakularna niż kobietą).
A że Świń na przestrzeni dziejów nie brakowało, dlatego też nawet we współczesnych, niby nowoczesnych czasach, nadal dzieciom wmawia się, że to Świnie są postaciami pozytywnymi w bajce „O trzech świnkach”.
Poleć artykuł znajomym
Pobierz artykuł
Dodaj artykuł z PP do swojego czytnika RSS
  • Poleć ten artykuł znajomemu
  • E-mail znajomego:
  • E-mail polecającego:
  • Poleć ten artykuł znajomemu
  • Znajomy został poinformowany
tulipanowka · dnia 07.03.2010 10:35 · Czytań: 1017 · Średnia ocena: 0 · Komentarzy: 2
Komentarze
Sceptymucha dnia 10.03.2010 09:16
To jest antybajka. "Zło" triumfuje.
Co Ty na to?
Bez oceny.
tulipanowka dnia 10.03.2010 17:23
Cytat:
To jest antybajka. "Zło" triumfuje.
Co Ty na to?


nie ma kategorii antybajek

a tak podchodząc filozoficznie do twojej zaczepki:
wszystko można napisać i zinterpretować tendencyjnie

czytelnik, czy widz będzie kibicował przestępcy, albo policjantowi
wystarczy zagrać na emocjach
Polecane
Ostatnie komentarze
Pokazuj tylko komentarze:
Do tekstów | Do zdjęć
ks-hp
18/04/2024 20:57
I taki autor miał zamysł... dziękuję i pozdrawiam... ;) »
valeria
18/04/2024 19:26
Cieszę się, że przypadł do gustu. Bardzo lubię ten wiersz,… »
mike17
18/04/2024 16:50
Masz niesamowitą wyobraźnię, Violu, Twoje teksty łykam jak… »
Kazjuno
18/04/2024 13:09
Ponownie dziękuję za Twoją wizytę. Co do użycia słowa… »
Marian
18/04/2024 08:01
"wymyślimy jakąś prostą fabułę i zaczynamy" - czy… »
Kazjuno
16/04/2024 21:56
Dzięki, Marianie za pojawienie się! No tak, subtelnością… »
Marian
16/04/2024 16:34
Wcale się nie dziwię, że Twoje towarzyszki przy stole były… »
Kazjuno
16/04/2024 11:04
Toż to proste! Najeżdżasz kursorem na chcianego autora i jak… »
Marian
16/04/2024 07:51
Marku, dziękuję za odwiedziny i komentarz. Kazjuno, także… »
Kazjuno
16/04/2024 06:50
Też podobała mi się twoja opowieść, zresztą nie pierwsza.… »
Kazjuno
16/04/2024 06:11
Ogólnie mówiąc, nie zgadzam się z komentującymi… »
d.urbanska
15/04/2024 19:06
Poruszający tekst, świetnie napisany. Skrzący się perełkami… »
Marek Adam Grabowski
15/04/2024 16:24
Kopiuje mój cytat z opowi: "Pod płaszczykiem… »
Kazjuno
14/04/2024 23:51
Tekst się czyta z zainteresowaniem. Jest mocny i… »
Kazjuno
14/04/2024 14:46
Czuję się, Gabrielu, zaszczycony Twoją wizytą. Poprawiłeś… »
ShoutBox
  • Zbigniew Szczypek
  • 01/04/2024 10:37
  • Z okazji Św. Wielkiej Nocy - Dużo zdrówka, wszelkiej pomyślności dla wszystkich na PP, a dzisiaj mokrego poniedziałku - jak najbardziej, także na zdrowie ;-}
  • Darcon
  • 30/03/2024 22:22
  • Życzę spokojnych i zdrowych Świąt Wielkiej Nocy. :) Wszystkiego co dla Was najlepsze. :)
  • mike17
  • 30/03/2024 15:48
  • Ode mnie dla Was wszystko, co najlepsze w nadchodzącą Wielkanoc - oby była spędzona w ciepłej, rodzinnej atmosferze :)
  • Yaro
  • 30/03/2024 11:12
  • Wesołych Świąt życzę wszystkim portalowiczom i szanownej redakcji.
  • Kazjuno
  • 28/03/2024 08:33
  • Mike 17, zobacz, po twoim wpisie pojawił się tekst! Dysponujesz magiczną mocą. Grtuluję.
  • mike17
  • 26/03/2024 22:20
  • Kaziu, ja kiedyś czekałem 2 tygodnie, ale się udało. Zachowaj zimną krew, bo na pewno Ci się uda. A jak się poczeka na coś dłużej, to bardziej cieszy, czyż nie?
  • Kazjuno
  • 26/03/2024 12:12
  • Czemu długo czekam na publikację ostatniego tekstu, Już minęło 8 dni. Wszak w poczekalni mało nowych utworów(?) Redakcjo! Czyżby ogarnął Was letarg?
  • Redakcja
  • 26/03/2024 11:04
  • Nazwa zdjęcia powinna odpowiadać temu, co jest na zdjęciu ;) A kategorie, do których zalecamy zgłosić, to --> [link]
Ostatnio widziani
Gości online:0
Najnowszy:Usunięty