Rewelacyjna myś! Większość ludzi nie zgadza się z przyjęciem na siebie odpowiedzialności za swoje życie i swoje szczęście. A tymczasem "nie dzieje sie NIC" czego nie bylibyśmy przyczyną.
Warsztatowo trochę chyba wymaga wygładzenia, ale nie wim jak, wiec się nie powinienem odzywać na ten temat (piszę to głównie dlatego, ze gdybym chciał sie czepiać, to na pewno tu bym coś znalazł, ale nie będę sie czepiał, bo to nie jest żadna z "dróg, które mam przed sobą"

.
Jeszcze dodam, że to "odejdź w zapomnieniu" jest mocne i działa na mnie. Faktycznie mamy do wyboru: szukac winnych albo przejść do historii. To tak w skrócie... Oczywiście wiersz to oddaje za pomoca jeszcze mniejszej ilości słów. Brawo!