Biało-czerwone marzenie Karoliny - Szach-Mat
Proza » Miniatura » Biało-czerwone marzenie Karoliny
A A A
Poprawiłem się na leżaczku i leniwym ruchem ręki sięgnąłem po kieliszek. Zmrożony szampan przyniósł mi ukojenie. Spojrzałem na siedzącą obok mnie Karolinę i, nie wiedząc czemu, dostrzegłem w jej oczach niespełnienie.
- Czy coś nie tak Kwiatuszku? - omiotłem wzrokiem zafrasowaną minę małżonki.
- No, nie wiem... Czuję, że czegoś mi brakuje.
Odstawiłem kieliszek i zacząłem zachodzić w głowę, o co jej chodzi. Spędzaliśmy wakacje w najlepszym hotelu na Riwierze, naszą willą zachwycali się wszyscy znajomi, a o kreacjach Karoliny rozpisywały się najbardziej poczytne magazyny.
- A zatem, o co chodzi? Przecież masz już wszystko.
- No, niby tak... - w głosie małżonki wyczułem nutkę melancholii. - Ale to ciągle nie to. Bo widzisz - Karolina starła z policzka malusieńką łezkę - tak naprawdę, to chciałabym być łączniczką i roznosić zaszyfrowane rozkazy. A ty - spojrzała na lazur morza - żebyś był ranny w akcji.
Poleć artykuł znajomym
Pobierz artykuł
Dodaj artykuł z PP do swojego czytnika RSS
  • Poleć ten artykuł znajomemu
  • E-mail znajomego:
  • E-mail polecającego:
  • Poleć ten artykuł znajomemu
  • Znajomy został poinformowany
Szach-Mat · dnia 20.03.2010 11:01 · Czytań: 888 · Średnia ocena: 3,36 · Komentarzy: 23
Komentarze
Sceptymucha dnia 20.03.2010 12:57 Ocena: Przeciętne
- Wal się kobieto- powiedziałem.
Powyższe zdanie fantastycznie zamknęłoby tę miniaturę. Bez niego przeciętne.
Szach-Mat dnia 20.03.2010 13:22
Sceptymucho,

powyższe zdanie popsułoby miniaturę na amen.


Pozdrawiam.
Sceptymucha dnia 20.03.2010 16:41 Ocena: Przeciętne
Ja bym się zdenerwował, jakby mnie moja lepsza połowa za wysiłki podsumowała: kochanie zupełnie nie trafiłeś w moje gusta.
Chyba bym ją zrzucił z dachu pod pędzący autobus.

Któreś z nich, jak dla mnie, musiało się na tym leżaku obudzić. Mężczyzna pierwszy raz od lat usłyszeć, co kobieta ma do powiedzenia lub kobieta, w końcu zrozumieć czego chce i powiedzieć to głośno. Albo kobieta jest nierozgarnięta i gada od rzeczy.

To była moja interpretacja i powód mojej oceny.
W sumie jednak liczy się Twoja interpretacja- bo Ty jesteś autorem. Mój tekst powyżej jest przyczynkiem do tego, czy udało Ci się Twoją interpretację przekazać. Mam nadzieję, że wypowie się więcej osób- dopiero wtedy podsumowanie tekstu nabierze (albo i nie) większej wagi.
Lancan dnia 20.03.2010 17:45 Ocena: Dobre
Nie podsumuję prawdy płynącej z owego shorta w obawie przed reakcją płci pięknej. Bezpieczniej będzie powiedzieć, że zupełnie nie rozumiem, o co Autorowi chodziło... :)

Cytat:

Spojrzałem na siedzącą obok mnie Karolinę i, nie wiedząc czemu, dostrzegłem w jej oczach niespełnienie.

zaimek "mnie" niepotrzebny.

Cytat:

- Czy coś nie tak(,) Kwiatuszku? - omiotłem wzrokiem zafrasowaną minę małżonki.

Aaa, i "Omiotłem" z dużej.
Pozdrawiam
Bardzki dnia 20.03.2010 18:40 Ocena: Dobre
Stanowczo zbyt długie. Jeżeli kiedyś uda się Tobie zamknąć myśl w dwóch zdaniach postawię świetnie.
Szach-Mat dnia 20.03.2010 18:40
Sceptymucho,


nie będę pisał w komentarzu, o czym piszę, bo to obciach. Powiem tylko tyle, że kompletnie pominąłeś tytuł tekstu w swoich rozważaniach.


Pozdrawiam.
Szach-Mat dnia 20.03.2010 18:42
Bardzki,


posiadam i takie teksty.



Pozdrawiam.
Dystrykt111 dnia 20.03.2010 19:20 Ocena: Bardzo dobre
O! Ode mnie za sam pomysł to się medal należy:)
Bardzo, bardzo dobrze rozprawiony temat "Posiadania wszystkiego"... Zaskakujący tekst w momencie wyjawienia skrytego marzenia <ale rym xD> I hm... Daje spore pole do popisu wyobraźni i interpretacji:) Widziałam tu Twoje lepsze teksty, ale i ten zasługuje minimum na piąteczkę ode mnie:)

Serdecznie pozdrówki:)
Dystrykt111
Elwira dnia 20.03.2010 19:46 Ocena: Przeciętne
He, he, he, facetom to się wydaje, że kasa i luksus wystarczy do szczęścia, a my jesteśmy bardziej skomplikowane, my chcemy się realizować, działać, być potrzebne, czuć, że jesteśmy potrzebne... Spłyciłeś. Niby uśmiech na końcu zostaje, zle po zastaniwieniu - blednie, pokazuje tylko głupią męską mentalność, że kobiety lecą na kasę :/

A żeby nie było tal słodko - zapis dialogów do powtórki.
Pozdrawiam.
Bardzki dnia 20.03.2010 20:07 Ocena: Dobre
Przeczytałem jeszcze raz i nieco podniosłem ocenkę.Poprzednia według mnie była nieco niesprawiedliwa.
Szach-Mat dnia 20.03.2010 20:36
Załamka! Ponad 100 czytań i nikt nie załapał.


Wyjaśniam: tytuł utworu jest bardzo ważny (sens patriotyczny).

Niemal cały tekst jest o oznakach luksusu.

Końcówka o tym, że najlepiej by było, gdyby wybuchło jakieś powstanie i można by się poświęcić za ojczyznę.


Wnioski: dla polskiej mentalności najważniejsze jest poświęcenie, np. rany zebrane w boju, odznaczenia, przelana krew lub śmierć.

Zatem normalne, dostatnie życie nie może wystarczyć statystycznemu Polakowi. On musi cierpieć!

Czyli absurd!

Autor w swoim tekście odrzuca stereotypowe myślenie o ojczyźnie.

Dziękuję za uwagę.

Pozdrawiam wszystkich.
lina_91 dnia 20.03.2010 22:49 Ocena: Słabe
Boze drogi, Szach-Mat, teksty patriotyczne i wojenne to moja broszka, ale za cholere nie moge sie zgodzic z tym, co napisales powyzej.

Lazur morza, mrozony szampan, willa, Riwera i... idiotyczny tekst: ja bym chciala, zebys byl ranny.

Takie zdanie, to mogloby byc dobre w piosence powstanczej, ale w zupelnie innym kontekcie.

Zgadzam sie tylko z jednym, co napisales:
Cytat:
Zatem normalne, dostatnie życie nie może wystarczyć statystycznemu Polakowi. On musi cierpieć!
Miladora dnia 21.03.2010 01:07 Ocena: Bardzo dobre
Wiesz za co Ci dam piątkę, Szachu? :D
Za to, że jestem przeziębiona, ogłupiała od liczenia rachunków i głowa mnie boli, a gdy skończyłam Twój tekst, parsknęłam śmiechem.

I natychmiast przypomniały mi się słowa Steinbecka, że wystarczy ulokować człowieka w ciepłym domu, pięknie ubrać i dać mu wszystko, a... umrze z rozpaczy. ;)
Czegóż można jeszcze pragnąć, gdy ma się wszystko?
Spełnienia jakich marzeń?
Ja nie odbieram tego tekstu przez pryzmat patriotyzmu - dla mnie jest to akurat mało ważne.
Pomyślałam, że w luksusie zaczyna się tęsknić za jakimś szaleństwem, emocjami, ryzyku - za czymś, co pozwoli poczuć, że się żyje, podniesie poziom adrenaliny i da smak balansowania na krawędzi... przerwie leniwą stagnację, kiedy to zapomina się już, że po coś warto żyć i jak dobrze o coś walczyć. Zanim się człowiek stanie, jak to London obrazowo określił - "meduzą w ciepłych pomyjach". ;)
Z drugiej strony, to jakże bezpiecznie snuć takie karkołomne marzenia, siedząc na Rivierze, w całkowitym poczuciu zamożnego bezpieczeństwa - jakież to oryginalne, prawda? Bohaterskie... ;) Szokujące... ;)
Ech, do diabła - dlatego się roześmiałam... :D

Bo nie można poznać samego siebie, nie dając sobie do tego okazji...
Sprawdzamy się w życiu, nie w rojeniach. ;)

Aha - żeby nie było, że tak sobie tylko gadam:
- ukojenie/niespełnienie - usuń ten cholerny rym. ;)
Resztę podsunęli Ci już inni.

Buźka

PS. Zjeżdżając w dół komentarzy zdążyłam pomyśleć: - No to za chwilkę pewnie Linka tu wparuje... :D
No i... była. Z czego też się uśmiałam (broń Boże nie z niej, z faktu)... ;)
Szach-Mat dnia 21.03.2010 11:14
lina 91, Miladora,


dzięki za komentarze.


Pozdrawiam.
Usunięty dnia 21.03.2010 14:10 Ocena: Świetne!
Szach-Mat

To i ja pozwolę sobie „wparować” z gratulacjami za tak wyśmienitą miniaturę.

Pozdrawiam wiosennie
milla dnia 21.03.2010 16:12
powinieneś zatytułować tekst: szach-mat. bo ja właśnie tak się czuję:)
zwięzłe, powalające, rozbrajajace. jednak za tak krótki tekst trudno postawić ocenę, choćby perełką był.
dlatego bez oceny, za to z pzdr:)
Jack the Nipper dnia 21.03.2010 16:28 Ocena: Świetne!
Paru przecinków brakuje, ale poza tym to świetne. Ubawiło mnie bardzo. W kilku zdaniach doskonale sportretowałeś rozbieżność między męskimi wysiłkami, a kobiecymi oczekiwaniami. A co więcej - ja sobie nie umiem wyobrazic zamiany ról tych dwojga bohaterów ;)
Piękne ;)
Szach-Mat dnia 21.03.2010 17:38
OWSIANKO, milla, Jack the Nipper,


dziękuję za komentarze.


Pozdrawiam.
JaneE dnia 22.03.2010 16:08 Ocena: Świetne!
Dla mnie świetne. Rozgryzłeś psychikę kobiet. Przecież my wcale nie chcemy pławić się w luksusie, marzymy jedynie o tym, aby ratować naszych mężczyzna, opatrywać ich krwawiące rany na wszystkich polach bitew.
Ot taka nasza słowiańska dusza ;)
Elwira dnia 22.03.2010 16:18 Ocena: Przeciętne
Szach-Mat rozbroił mnie twój aneks do tekstu ;)
Wiesz, co myślę o autorach, którzy muszą tłumaczyć to, co napisali? Lepiej dla Ciebie, żebyś nie wiedział B)
Szach-Mat dnia 22.03.2010 17:42
JaneE, Elwira,


dziękuję za komentarz.



Elwiro,

wcale nie musiałem, tylko chciałem.
I cieszę się, że mój aneks rozbroił Cię i przysporzył Ci wielu uśmiechów.


Pozdrawiam serdecznie.
Klatek Kluczowy dnia 23.03.2010 14:58 Ocena: Dobre
Oj, ciągle tkwimy w tym romantyzmie, a najwyższym dla nas przejawem miłości do ojczyzny jest oddać jej nasze serce wraz z flakami wyprutymi bagnetem, trafne, ale styl mnie tak nie porwał jak przy ostatniej.
db,
pozdrawiam :)
Szach-Mat dnia 24.03.2010 00:20
dzięki Klatek.


Pozdrawiam.
Polecane
Ostatnie komentarze
Pokazuj tylko komentarze:
Do tekstów | Do zdjęć
Afrodyta
19/04/2025 19:08
Dziękuję za obecność i pozostawioną opinię, pozdrawiam… »
pociengiel
19/04/2025 13:51
gdybyś pisał mowo-trawy dla Trzakowskiego, byłoby mniej… »
pociengiel
18/04/2025 17:23
Dzięki. »
Florian Konrad
17/04/2025 11:35
Zachowuję bilans, nie jestem pyszny. »
Florian Konrad
17/04/2025 11:22
Dziękuję i również pozdrawiam. »
Krzysztof Stasz-Malkowski
16/04/2025 13:09
Dziękuję "wolnyduchu" za pozdrowienia i również… »
Yaro
16/04/2025 10:47
Dzięki wielkie:) Pozdrawiam Ciebie:) »
OWSIANKO
16/04/2025 05:22
Afrodyta dziękuję za przeczytanie i komentarz mj »
wolnyduch
16/04/2025 00:41
Warto łapać chwile, bo życie jest kruche, tym bardziej, gdy… »
wolnyduch
16/04/2025 00:35
A do oscypka to pewnie i polskie ogórki podano, no i na… »
wolnyduch
16/04/2025 00:25
Poruszający wiersz... »
wolnyduch
16/04/2025 00:22
Piękny, wzruszający Wiersz, nic więcej nie napiszę. »
wolnyduch
16/04/2025 00:21
Lepiej być czarnowidzem, niż nadmiernym optymistą w… »
wolnyduch
16/04/2025 00:16
Ciekawy ten stan zawieszenia, gdy nic się nie dzieje, choć,… »
Florian Konrad
14/04/2025 20:18
Dziękuję. Czarnowidzem bywam ciężko uleczalnym :) »
ShoutBox
  • Redakcja
  • 02/04/2025 09:49
  • To my dziękujemy!
  • Zbigniew Szczypek
  • 01/04/2025 20:12
  • To nie lata lecz kilometry wspólnie przebytej drogi -752 komentarze - bezcenna możliwość rozwoju. I za to Wam dziękuję
  • Redakcja
  • 26/03/2025 13:43
  • Piękny jubileusz!
  • Zbigniew Szczypek
  • 25/03/2025 19:38
  • Dopiero dzisiaj zauważyłem, że 12 lat jestem z Wami! Bardzo dziękuję za cierpliwość do mnie ;-}
  • Zbigniew Szczypek
  • 07/03/2025 23:38
  • Wszystkich, a szczególnie zwycięzców konkursu serdecznie pozdrawiam i mam nadzieję/głęboko w to wierzę, że i bez konkursu będziemy licznie komentować! Liczne pąki już pęcznieją, czas rokwitnąć ;-}
  • Redakcja
  • 03/03/2025 15:21
  • Wyczyściliśmy już Portal z tego spamu.
  • Miladora
  • 03/03/2025 14:24
  • A ja myślałam, że jest to forum dyskusyjne portalu pisarskiego, a nie agencja reklamowa. :(
  • Redakcja
  • 28/02/2025 09:38
  • Ostatni moment na komentarzowe szaleństwo! Pióra w dłoń!
  • Redakcja
  • 14/02/2025 12:01
  • Kochani, mamy konkurs, zapraszamy do zabawy! [link]
Ostatnio widziani
Gości online:0
Najnowszy:Usunięty