Gdzie on jest? - anek_ch
Proza » Inne » Gdzie on jest?
A A A
Kurcze gdzie on się zapodział? Pytacie kto? Guziczek "restart". Po co mi on? Chce zresetować swoje życie.

Zataczam się nieprzyzwoicie idąc ulicą. Nie jestem pijana. Próbuję się uniezależnić. Od pisania. Czuję, jak głowę rozsadzają mi pomysły. Nie mogę się na niczym skoncentrować. Najgorzej jest w szkole. Zamiast robić notatki piszę jakieś bzdurne opowiadania, których i tak nikt nie czyta.

Obdarta z marzeń, wyobraźni - idę. Jestem sama. Boję się ludzi. Nie chcę by ktokolwiek na mnie patrzył. Jestem zła. Chora, na nieuleczalna chorobę. Jej objawy są różne. Codziennie inne. Jest ze mną coraz gorzej. Za niedługo zwariuję.
Inni mają lepiej. Zawsze sobie to powtarzam. Masochizm stosowany. Dobijanie samej siebie. Po co mi to wszystko? Po co mam pisać? Zaprzątać sobie głowę głupimi wątkami nierealnych postaci? Jestem nikim - przecież nie potrafię pisać! Chciałabym być taka jak inni, niezależna, wesoła, śmiała. Jednak ja cały czas się chowam w cień. Boję się światła, dnia. Ciemności zresztą też...

Próbuję się pozbyć tego ciężaru przygniatającego mnie znienacka. Ale on nie odchodzi. Nasila się. Pierwsza jest głowa. Potem tak mi dziwnie na sercu się robi. Nie mogę niczego robić. Jestem roztargniona. Nie mogę znaleźć sobie miejsca. Wszystko mnie denerwuje. Zachowuje się jak narkomanka, która nie wzięła swojej działki.
Zasiadam przed białą, niekoniecznie czystą kartka papieru. Ręka drga niespokojnie. W końcu pada pierwsze słowo. Kilka innych przychodzi łatwo. Ten dziwny ciężar powoli odchodzi. Twarz rozpromienia uśmiech. Słowa leją się jak deszcz z nieba. Tysiąc pomysłów. Który jest dobry? Ten? Nie. Za bardzo oklepany. W końcu nie mam już na nic siły. Umysł zamiera na chwilę. Nic do mnie nie dociera. Siedzę bez ruchu przez kilka, nawet kilkanaście minut. Potem zastanawiam się nad tym co napisałam. Zawsze myślę, że jest to idiotyczne. Bo w rzeczywistości tak też to wygląda.

Dramatyzuję. Wiem, że to robię. Jednak wcale mi nie jest dobrze! Użalanie się nad sobą nie jest czymś ekscytującym. Jednak jest mi lepiej. Czuję spokój rozlewający się po całym moim ciele. Jest mi dobrze. Chce żeby tak było zawsze. Ale to jest nierealne. Znów będę szła, zataczając się, upadając i wznosząc. Będę ocierać łzy: samotności, złości, rozpaczy. Chce być silna, ale jestem słaba. Nic na to nie poradzę. Tylko bohater mojego opowiadania może być taki jaką chciałbym być ja.
Poleć artykuł znajomym
Pobierz artykuł
Dodaj artykuł z PP do swojego czytnika RSS
  • Poleć ten artykuł znajomemu
  • E-mail znajomego:
  • E-mail polecającego:
  • Poleć ten artykuł znajomemu
  • Znajomy został poinformowany
anek_ch · dnia 09.01.2008 11:18 · Czytań: 676 · Średnia ocena: 2 · Komentarzy: 2
Komentarze
Vanillivi dnia 11.01.2008 22:37 Ocena: Przeciętne
MNie ten tekst za bardzo nie przekonał. To znaczy, zły na pewno nie jest, styl jest jak najbardziej ok. , ale całość wydała mi się taka jakaś przeciętna, nijaka, nie wyrózniająca się za bardzo z tysiąca innych, podobnych opowiadań. Nie przejmuj się jednak, to są tylko moje osobiste odczucia, innym może sie podobać. Pozdrawiam.
anek_ch dnia 12.01.2008 18:00
Dzięki za komentarze:)
Vanillivi nie bój sie, nie będę z powodu złych opinii płakać:D Każdy ma swój gust, a i te złe komety mnie motywują do poprawy:yes:
Polecane
Ostatnie komentarze
Pokazuj tylko komentarze:
Do tekstów | Do zdjęć
Miladora
20/06/2025 11:58
I klapa trzask za kochankiem? :) Trudno, żebym znała… »
pociengiel
20/06/2025 11:49
Czysty, jednakowoż szatański. »
pociengiel
20/06/2025 11:46
Bujanie to celowe, terningowe wpuszczanie ptaków. Scinka to… »
Miladora
20/06/2025 11:43
To czysty oportunizm, nieprawdaż? :) »
Miladora
20/06/2025 11:40
A co mają winerki do wiersza, panie F.? :) Bo próbuję… »
pociengiel
20/06/2025 11:31
Powtórzam za kajającą się najwiekszą dewotą i plotkarą z… »
Miladora
20/06/2025 11:25
I odczuwasz potrzebę nieustannego śledztwa? :) Może... »
Miladora
20/06/2025 11:23
Bardzo dziękuję, Lilu, za miłe słowa i wizytę pod czapką… »
pociengiel
20/06/2025 00:31
Cytuję: A nie powinno być, że gryzł grzebień koguta… »
Miladora
19/06/2025 23:39
Lepiej, panie F. :) Ale: A nie masz innego porównania?… »
pociengiel
19/06/2025 23:24
eto łuczsze i mnogo krasawic »
Lilah
19/06/2025 22:49
Może i była zmieniona, kto to wie... Wokół Cichego Donu… »
pociengiel
19/06/2025 19:46
Czytając Cichy Don, podobno pamiętnik jakiegoś kozaka,… »
Lilah
19/06/2025 18:30
Mila już Ci wyjaśniła, więc nie będę się powtarzać.… »
pociengiel
19/06/2025 15:42
No tak, koncówka potrzebowała opamietania. Dzięki, »
ShoutBox
  • Miladora
  • 04/06/2025 15:22
  • Bardzo dziękuję, bo nie spodziewałam się wyróżnienia. :)
  • pociengiel
  • 28/05/2025 10:41
  • moskalik ciapatek a jak dowcipny buk Akbar! powie za rok dwa góra osiem posrają się muchy na jego głowie wcześniej da głos nieczyste prosię
  • pociengiel
  • 26/05/2025 14:18
  • co to z tym Conanem?
  • Miladora
  • 26/05/2025 12:59
  • Panie F. - Conan Ci uciekł. :)
Ostatnio widziani
Gości online:0
Najnowszy:Usunięty