Bez ciebie - Kuma
Proza » Miniatura » Bez ciebie
A A A
Bez ciebie



Poduszka przesiąknięta jest twoim zapachem. Zostawiłaś przez przypadek swój błyszczyk na jej koronce. Podnoszę rękę, żeby go zetrzeć, ale… waham się. Opuszkami palców dotykam delikatnego, jasnoróżowego śladu. Głaszczę go powoli. Głaszczę twoje usta.
Odeszłaś tak nagle. Z pierwszymi letnimi promieniami słońca. Miałyśmy powitać je razem. Tymczasem jestem sama. A one muskają subtelnie moją skórę. Nieśmiało układają się obok mnie, na pustym miejscu. Nie chcę ich tu. Nie chcę tu nikogo. Mówię im to, ale one… nie słuchają mnie. Smuga światła wyleguje się bezwstydnie na twoim miejscu. Krzyczę. Bez skutku. Nie odchodzi. Zielone zasłony zatrzymują ją, nie wpuszczając do środka. Teraz jestem bezpieczna.
Nic nie rozumiem. Nie rozumiem, dlaczego to wszystko… potoczyło się w ten sposób. Jeszcze raz dotykam palcami śladu po twoim błyszczyku. Później przykładam je do ust. To tak, jakbym… jakbym cię całowała. Ale teraz twoje wargi są zimne. Martwe. A może to po prostu ja umieram? Może to ja jestem zimna? Drżę. W pokoju jest ciepło. A łzy są słone. Znaczą poszewkę twojej poduszki. Nie chcę tego. Nie chcę widzieć tego wszystkiego! Twojego uśmiechu. Żadnego z twoich uśmiechów - teraz są wyraźniejszych, piękniejszych niż kiedykolwiek. Ani grymasów. Ani łez. Ani twoich oczu. Potrząsam głową. Mój wzrok trafia na zasłony. Dlaczego są tak cholernie zielone? Dlaczego zielone? Kolor twoich oczu wciąga mnie… hipnotyzuje. Kocham go. Kocham każdą jaśniejszą plamkę na twoich zielonych tęczówkach. Każdą. Bez wyjątku. Mimo to wstaję i zrywam zasłony. I po pokoju znowu rozlewają się promienie słoneczne. Nie chcę ich. Moje ręce się trzęsą. Cała się trzęsę. Próbuję zdepnąć smugę światła, rozkładającą się przy łóżku. Ale nie zadaję jej bólu. Nie boli. Nie ucieka. Czy depczę za lekko? Krzyczę. Wrzeszczę. W głowie szumi mi… twój śmiech. Brzęczy. Świszczy. Jakby wywiercał mi dziurę w czaszce. Boli. Boli! Cholernie boli. I nie przestaje. Nogi się uginają.
Upadam.
Słońce siada obok mnie. Przytula mnie do siebie. Troskliwie. I nie wypuszcza. Czy ja wariuję? Odpycham je. Nie chcę go. Nie chcę jego litości. Nie chcę jego pomocy. Nie potrzebuję i nie chcę niczego! Bo wszystko boli. Bo wszystko przypomina mi o tobie. Każda część mnie. Wszystkie równie puste. Bezwartościowe. Nic nieznaczące. Bez duszy. Dusza odeszła wraz z tobą. Nagle. Niespodziewanie wyrwała się z mojego ciała i… uciekła. Bez słowa, bez wytłumaczenia. Pozwoliłam jej odejść. Nie mogłam jej zatrzymać. Chciała tego. Może jest jej lepiej…? Beze mnie…?
Promienie słoneczne chowają się za chmurami. W pokoju jest cicho i ponuro. Szaro. Bez słońca. Niech wróci! Niech wróci i… i pomoże mi. Przepraszam, że je odtrąciłam! Przepraszam. Niech wróci… Proszę…
Ale nie wraca. Szare niebo śmieje się ze mnie. Do łez. Deszcz uderza ciężko o parapet. Kap. Kap. Kap. Kap. Kap. Kap. Ten odgłos mnie dobija. Kap. Kap. Kap. Kap. Mocno. Kap. Kap. Zdecydowanie. Kap. Kap. Kap. Uporczywie. Kap. Kap. Nachalnie. Kap. Kap. Krzyczę. Kap. Kap. Nie słucha. Kap. Kap. Kap. Kap… Chowam się pod kołdrą. Pachnie tobą. I jest tak, jakbyś to ty mnie przytuliła. „Nie smutaj”, mówi mi kołdra. Dlaczego mówi twoim głosem? Dlaczego cię słyszę? Chcę uciec, ale materiał owija się wokół mnie. Mocno mnie trzymasz. Troskliwie obejmujesz. Kołyszę się. Przód. Tył. Przód. Tył. Pochylam głowę. Dławię się łzami. Przód. Tył. Przód. Tył. Duszę się. Wypuszczasz mnie. Oddycham ciężko. Kap. Kap. Kap. Kap.
Zostawcie mnie. Odejdźcie. Dajcie mi spokój!
Kap. Kap. Kap.
Chcę być sama.
Już zawsze.
Kap. Kap.
Bez myśli.
Bez…
Kap. Kap…
Sama.
Bez ciebie.
Zamykam oczy.
I znów widzę twój uśmiech.
Poleć artykuł znajomym
Pobierz artykuł
Dodaj artykuł z PP do swojego czytnika RSS
  • Poleć ten artykuł znajomemu
  • E-mail znajomego:
  • E-mail polecającego:
  • Poleć ten artykuł znajomemu
  • Znajomy został poinformowany
Kuma · dnia 02.05.2010 09:17 · Czytań: 1073 · Średnia ocena: 3,67 · Komentarzy: 7
Komentarze
Usunięty dnia 02.05.2010 09:36 Ocena: Świetne!
Kuma

Tekst świetny, bo niepokojąco wieloznaczny. Skłania do osobistych przypuszczeń. Zachęca do refleksji. Gratulacje!
Elwira dnia 02.05.2010 11:10 Ocena: Dobre
To ja, jeśli pozwolisz, trochę technicznych uwag będę miała:

Cytat:
Poduszka przesiąknięta jest twoim zapachem. Zostawiłaś przez przypadek swój błyszczyk na jej koronce.

swój zbędne i szyk sztuczny, zobacz:
Poduszka jest przesiąknięta twoim zapachem. Przez przypadek zostawiłaś na jej koronce błyszczyk (ślad błyszczyka).

Cytat:
Odeszłaś tak nagle. Z pierwszymi letnimi promieniami słońca.

zrobiłabym z tego jedno zdanie

Cytat:
Zielone zasłony zatrzymują

aliteracja
Cytat:
Żadnego z twoich uśmiechów - teraz są wyraźniejszych, piękniejszych niż kiedykolwiek.

hm.. coś tu nie gra, może wyrzuć są?

Cytat:
Słońce siada obok mnie. Przytula mnie do siebie. Troskliwie. I nie wypuszcza.

z całości zrobiłabym jedno zdanie, a to, co pogrubione - wyrzuciła

Cytat:
Odpycham je. Nie chcę go. Nie chcę jego litości. Nie chcę jego pomocy.

oba jego bym wyrzuciła

Cytat:
„Nie smutaj”, mówi

bez tego przecinka

Za dużo krótkich, pociętych zdań, przez co tekst traci na płynności. Właściwie trudno mi powiedzieć, co jest efektem zamierzonym, a co błędem.
Co do treści, monotonnie smutna, taka szara. Jakoś tak uśpiła mnie, a może to przez deszcz za oknem?
Pozdrawiam.
Jack the Nipper dnia 02.05.2010 13:16 Ocena: Dobre
Cytat:
twoim zapachem. Zostawiłaś przez przypadek swój błyszczyk na jej koronce. Podnoszę rękę, żeby go zetrzeć, ale… waham się. Opuszkami palców dotykam delikatnego, jasnoróżowego śladu. Głaszczę go powoli. Głaszczę twoje


twoim - swój - jej - go - go - twoje = od samego początku bijesz po oczach zaimkozą

Cytat:
Miałyśmy powitać je razem. Tymczasem jestem sama. A one muskają subtelnie moją skórę. Nieśmiało układają się obok mnie, na pustym miejscu. Nie chcę ich tu.


czkawkę masz, że tak rwiesz zdania? to ma sens jak przyspieszasz akcję (w kolejnym akapicie takie krótkie zdania są ok, w tym nie pasują)
je - one - moją - mnie - ich - tu = zaimkozy ciąg dalszy

Cytat:
W pokoju jest ciepło. A łzy są słone.


Stosując "A" nawiązujesz tym samym do poprzedniego zdania (juz pomijam, ze powinno to byc po przecinku, a nie po kropce). Jaki jest związek miedzy ciepłym pokojem a słonymi łzami?

Cytat:
Żadnego z twoich uśmiechów - teraz są wyraźniejszych, piękniejszych niż kiedykolwiek.


tu jest chyba jakas pozostałość po przeróbce, bo się coś nie zgadza...

Trochę zaimków do wywalenia, bo miejscami ich za dużo jest.
Całego tekstu nie warto pisać urywanymi zdaniami, bo to zamiast zdynamizować akcje powoduje monotonność. Dlatego sugeruję początek rozpisać "normalnie" i tylko gwałtowne przyspieszenia podkreslić skracając zdania (trzeci akapit ok, pptem zwolnienie, potem znow przyspieszenie, tak jak jest).
Zaś co do treści - czuć emocje. Jest przede wszystkim bezsilność ze wszystkimi swoimi odcieniami. Dobrze wyszło.
przyroda dnia 02.05.2010 13:23
A ja nie wyczułam tu większych emocji...tekst do mnie nie mówi...może dlatego, że siła tarcia jest za duża i zdania hamują na potęgę... i to mocno mnie irytowało przy czytaniu...
tulipanowka dnia 02.05.2010 21:03 Ocena: Świetne!
Cytat:
Miałyśmy powitać je razem

Cytat:
Nie chcę jego pomocy. (...) Bo wszystko przypomina mi o tobie.

strasznie dużo tutaj postaci, można się pogubić

moim zdaniem tekst poruszający; mówi o przywiązaniu i o tym, że wyobraźnia bywa silniejsza niż rzeczywistość
Deirdre dnia 03.05.2010 09:57 Ocena: Bardzo dobre
Bardzo mi się podobało, ale zgadzam się Jackiem, że nie trzeba całego tekstu pisać urywanymi zdaniami. W pewnym momencie faktycznie poczułam się znużona. Ale za to, że była świetna wieloznaczność i zmuszenie do refleksji, z czystym sercem daję bdb.

Pozdrawiam
Miladora dnia 07.05.2010 17:16 Ocena: Przeciętne
Niestety - jak dla mnie za dużo zaimków i o wiele za dużo powtórzeń, co sprawia, że tekst jest nadmiernie emocjonalny.
A jeżeli jest zbyt dużo emocji, to niekoniecznie muszą się one udzielać czytającemu. Tekst ma bowiem wywoływać emocje, a nie narzucać je na siłę. Jedynie zakończenie jest dobre.
Ale całość w sumie przeciętna.
Czasem szept jest o wiele bardziej wyraźny niż krzyk... ;)
Polecane
Ostatnie komentarze
Pokazuj tylko komentarze:
Do tekstów | Do zdjęć
ks-hp
18/04/2024 20:57
I taki autor miał zamysł... dziękuję i pozdrawiam... ;) »
valeria
18/04/2024 19:26
Cieszę się, że przypadł do gustu. Bardzo lubię ten wiersz,… »
mike17
18/04/2024 16:50
Masz niesamowitą wyobraźnię, Violu, Twoje teksty łykam jak… »
Kazjuno
18/04/2024 13:09
Ponownie dziękuję za Twoją wizytę. Co do użycia słowa… »
Marian
18/04/2024 08:01
"wymyślimy jakąś prostą fabułę i zaczynamy" - czy… »
Kazjuno
16/04/2024 21:56
Dzięki, Marianie za pojawienie się! No tak, subtelnością… »
Marian
16/04/2024 16:34
Wcale się nie dziwię, że Twoje towarzyszki przy stole były… »
Kazjuno
16/04/2024 11:04
Toż to proste! Najeżdżasz kursorem na chcianego autora i jak… »
Marian
16/04/2024 07:51
Marku, dziękuję za odwiedziny i komentarz. Kazjuno, także… »
Kazjuno
16/04/2024 06:50
Też podobała mi się twoja opowieść, zresztą nie pierwsza.… »
Kazjuno
16/04/2024 06:11
Ogólnie mówiąc, nie zgadzam się z komentującymi… »
d.urbanska
15/04/2024 19:06
Poruszający tekst, świetnie napisany. Skrzący się perełkami… »
Marek Adam Grabowski
15/04/2024 16:24
Kopiuje mój cytat z opowi: "Pod płaszczykiem… »
Kazjuno
14/04/2024 23:51
Tekst się czyta z zainteresowaniem. Jest mocny i… »
Kazjuno
14/04/2024 14:46
Czuję się, Gabrielu, zaszczycony Twoją wizytą. Poprawiłeś… »
ShoutBox
  • Zbigniew Szczypek
  • 01/04/2024 10:37
  • Z okazji Św. Wielkiej Nocy - Dużo zdrówka, wszelkiej pomyślności dla wszystkich na PP, a dzisiaj mokrego poniedziałku - jak najbardziej, także na zdrowie ;-}
  • Darcon
  • 30/03/2024 22:22
  • Życzę spokojnych i zdrowych Świąt Wielkiej Nocy. :) Wszystkiego co dla Was najlepsze. :)
  • mike17
  • 30/03/2024 15:48
  • Ode mnie dla Was wszystko, co najlepsze w nadchodzącą Wielkanoc - oby była spędzona w ciepłej, rodzinnej atmosferze :)
  • Yaro
  • 30/03/2024 11:12
  • Wesołych Świąt życzę wszystkim portalowiczom i szanownej redakcji.
  • Kazjuno
  • 28/03/2024 08:33
  • Mike 17, zobacz, po twoim wpisie pojawił się tekst! Dysponujesz magiczną mocą. Grtuluję.
  • mike17
  • 26/03/2024 22:20
  • Kaziu, ja kiedyś czekałem 2 tygodnie, ale się udało. Zachowaj zimną krew, bo na pewno Ci się uda. A jak się poczeka na coś dłużej, to bardziej cieszy, czyż nie?
  • Kazjuno
  • 26/03/2024 12:12
  • Czemu długo czekam na publikację ostatniego tekstu, Już minęło 8 dni. Wszak w poczekalni mało nowych utworów(?) Redakcjo! Czyżby ogarnął Was letarg?
  • Redakcja
  • 26/03/2024 11:04
  • Nazwa zdjęcia powinna odpowiadać temu, co jest na zdjęciu ;) A kategorie, do których zalecamy zgłosić, to --> [link]
Ostatnio widziani
Gości online:0
Najnowszy:Usunięty