Najdroższe okazało się współczucie - Szach-Mat
Proza » Miniatura » Najdroższe okazało się współczucie
A A A
Pewnego dnia poszedłem do spożywczaka. Wybrałem bułki, serek oraz lizaka o smaku malinowym. Gdy przyszło do płacenia, okazało się, że moje kieszenie są puste. Nie chciałem robić zamieszania, dlatego zbliżyłem się do kasjerki i wyszeptałem:
- Pani Halinko, strasznie panią przepraszam, ale nie mam pieniędzy. Czy mógłbym zapłacić kiedy indziej?
Kasjerka zmierzyła mnie wzrokiem, odchrząknęła i wydała werdykt:
- Co prawda znam pana od dwudziestu lat, ale nie mogę udzielać jałmużny. Chyba pan to rozumie? Za to mogę panu coś zaproponować.
- Słucham.
- Bo widzi pan - kobieta poprawiła fryzurę - jestem dzisiaj w wyjątkowo podłym nastroju i chciałabym się odprężyć. Jeśli zatańczy pan dla mnie, zapomnę o rachunku.
- A co miałbym zatańczyć?
- Krakowiaka albo lambadę. Co pan woli.
Wbiłem wzrok w podłogę i zacząłem mierzyć na szali, co jest dla mnie ważniejsze - duma czy anulowanie sklepowego rachunku. Jako bezrobotny nie miałem wielkiego wyboru, dlatego zdecydowałem się na rolę tancerza. Odstawiłem koszyk i ruszyłem w tany. Gdy pani Halinka zaczęła się relaksować, podszedł do nas mężczyzna i huknął na kobietę:
- Jak pani może za takie grosze upokarzać człowieka! Przecież to nieludzkie!
Kasjerka wytrzymała jego spojrzenie, ściągnęła brew i wypaliła:
- Co pan mi tu! Przecież to była umowa!
Mężczyzna pogroził jej palcem, po czym odciągnął mnie pod regał ze słodyczami. Spojrzał mi w oczy i powiedział:
- Bardzo panu współczuję.
- Dziękuję...
- A swoją drogą - wcisnął mi do kieszeni batonik - to za ile zatańczyłby pan makarenę?
Poleć artykuł znajomym
Pobierz artykuł
Dodaj artykuł z PP do swojego czytnika RSS
  • Poleć ten artykuł znajomemu
  • E-mail znajomego:
  • E-mail polecającego:
  • Poleć ten artykuł znajomemu
  • Znajomy został poinformowany
Szach-Mat · dnia 18.05.2010 08:58 · Czytań: 941 · Średnia ocena: 4 · Komentarzy: 17
Komentarze
Lukas Wolf dnia 18.05.2010 09:30
:DMocne:D Ten batonik wsuwany do kieszeni przez pana z kolejki:D
Darksio dnia 18.05.2010 09:50
Wkradła się mała nieścisłość, on poprosił o prolongatę, a kasjerka od razu "jałmużna". Trochę sadystyczna kasjerka za to bohater mało ambitny, daje się poniżać za bułki, serek i lizaka. No i ten hipokryta z batonem, niby dobrze zaobserwowana cecha, ale właśnie poprzez to wsuwanie cichcem batona do kieszeni jakoś źle mi się kojarzy, co przeświadcza mnie o tym, iż mogło mu chodzić o coś więcej niż tylko makarenę.
Wasinka dnia 18.05.2010 10:46 Ocena: Dobre
Ogólnie zgadzam się z poprzednimi komentarzami. Jedno mnie jeszcze tylko nieco zdziwiło. Mianowicie to, że kupujący zdumiał się (tak jak ja zresztą), że nie ma pieniędzy. Mam wrażenie, że ludzie, którzy nie posiadają ich zbyt wiele, zdają sobie sprawę, kiedy są "goli".
Scena z batonikiem rzeczywiście może się wydać dwuznaczna...
Ukazanie hipokryzji (lecz nie tylko) w małej migawce - fajny pomysł. I sposób pisania również, jeśli o moje skromne zdanie chodzi, w porządku. Jest nawet bezbłędnie ;) (choć i tak chyba błędów nie poprawiasz? chi, chi ;) - sprawa Mikołaja-świni). Tekst, myślę, troszkę niedopracowany.
Pozdrawiam :)
Elwira dnia 18.05.2010 10:55
Kredyt to nie jest jałmużna, tak samo jak nie jest jałmużną prośba o wpisanie "na zeszyt", troszkę się pogubiłeś w słowach, albo kasjerka była tak zdeterminowana, że musiała za wszelką cenę się relaksować. Krakowiak z lambadą tez niewiele ma wspólnego, ale to już gusta tej pani...
Bezrobotny kupujący bułeczkę, serek i lizaka... Chleb i masło - bardziej wiarygodne. Zresztą, on nie ma kasy bo zapomniał, czy nie ma, bo nie pracuje?
Troszkę brak przemyślenia tego tekstu.
Szach-Mat dnia 18.05.2010 11:40
Lukas Wolf, darxx1, Wasinka,


dziękuję za komentarze.


Pozdrawiam.
Usunięty dnia 18.05.2010 18:03 Ocena: Bardzo dobre
Świat się kończy: tekst Szacha, który mi się podoba :) Abstrahując od nieprzemyślanych szczegółów, to finał naprawdę mnie rozbawił. Dosłownie widzę tam Johna Cleese'a i Grahama Chapmana.
andzia1666 dnia 18.05.2010 19:04 Ocena: Bardzo dobre
Jak dla mnie bardzo ciekawe : )
A co do komentarza Elwiry, gdyby wszystko w tekście było tak dokładnie wyjaśnione, nie byłoby takie ciekawe.
Jedynie ta "jałmużna" koli.
Pozdrawiam :)
Jack the Nipper dnia 18.05.2010 19:37 Ocena: Dobre
Cytat:
dlatego zbliżyłem się do kasjerki


tu bym nie używał słowa "kasjerki" bo kojarzy sie z supermarketem, ale raczej swojska "sprzedawczyni" bardziej pasuje.

Niezłe. Ale w sumie to nie wiem czy to zabawne czy gorzkie jak cholera... Lepiej przyjme, ze zabawne, inny wariant jest naprawdę dołujący.
Szach-Mat dnia 18.05.2010 20:22
andzia1666, Jack the Nipper,


dzięki za komentarze.


Pozdrawiam.
zajacanka dnia 18.05.2010 23:56
Drogi Szach-u, jak poprzedni tekst spodobal mi sie od razu, ten - po kolejnym czytanu - raczej zniesmaczyl - wybacz. Nic nie wnosi, pokazuje jakias malo zbawna sytuacje. A to zakonczenie z batonikiem kojarzy mi sie z meskim ochlapem odslaniajacym swoje walory w zakamuflowany sposob. Bez oceny. Czekam na cos innego.
Szach-Mat dnia 19.05.2010 00:32
zajacanka,


dzięki za komentarz.


PS. O czym jest ten tekst nie napiszę, bo i po co. Ale te skojarzenia erotyczne z "batonikiem" toż to Panie zgroza! Skąd się to wzięło Szanownym Czytelnikom nie wiem.

Pozdrawiam serdecznie.
Miladora dnia 19.05.2010 01:11 Ocena: Bardzo dobre
Pewnego dnia, pewien facet postanowił przetestować "miłość bliźniego swego". Udał się więc do sklepu, gdzie go znano i przyznał do braku pieniędzy. Sprzedawczyni skorzystała z okazji, by dać mu odczuć swoją władzę (to ludzkie, choć wredne). Wreszcie mogła być "kimś", więc rzuciła "jałmużną", by sprawdzić, jak daleko może się posunąć. ;)
Cóż, facet nie uniósł się honorem i nie rzucił towaru na ladę - mogła więc grać dalej. Gdzie leży granica poniżenia? Jak widać dość daleko, skoro ów człowiek zgodził się zatańczyć, jak mu zagrała... Bo jak już, to konsekwentnie, prawda? ;)
Ale pozory trzeba zachować, więc obserwator tej sceny oburzył się i dał temu głośno wyraz. Tyle, że pod pozorami często skrywa się własne cele.
I czemu nie skorzystać z okazji, skoro można? ;)
Owczym pędem, czyli "ja też mogę mieć władzę". Odrobina współczucia zresztą nie zaszkodzi, nawet pomoże "zmiękczyć" klienta.
Drobny napiwek i tańczymy.
Czyż nie jest tak w życiu? ;)

Tak prawdę mówiąc, Szachu - pod tym tekstem też zatańczyliśmy dla Ciebie. :D
Bdb i buziak z uśmiechem.
Usunięty dnia 19.05.2010 06:54 Ocena: Świetne!
Szach - Mat

Tekst o wymowie: "bo ludzie niekiedy wredne są".
Bystrzak z Ciebie okrutny.

pozdrawiam i gratuluję

MB)
Szach-Mat dnia 19.05.2010 11:44
Miladora, OWSIANKO,


dzięki za wizytę.


Miladora, 100% zrozumienia, jak ja się cieszę...

OWSIANKO, ludzie są przede wszystkim wredni, dobroć wymaga ciężkiej i nieustającej pracy (ale sam o tym wiesz).


Pozdrawiam serdecznie.
Dystrykt111 dnia 19.05.2010 19:08 Ocena: Świetne!
xD Rozbawiłeś mnie na maxa Szachu po raz kolejny z resztą xD Ten batonik... Hm, jak byłby orzechowy to mogłeś (drogi bohaterze) zatańczyć, w końcu czego nie robi się dla chwili rozkoszy ze słodzinkiem w ręku xD Ale... Pod tym coś się kryje, jak Miladora slusznie zauważyła, więc nie będę powtarzać tego samego:)
Dla mnie Szachu jak zawsze jesteś niepokonany ;p
Wasinka dnia 19.05.2010 19:21 Ocena: Dobre
Zapomniałam ocenić. Bdb.
Szach-Mat dnia 19.05.2010 20:04
Dystrykt111, Wasinka,


dziękuję za komentarze oraz odwiedziny.



Pozdrawiam serdecznie.
Polecane
Ostatnie komentarze
Pokazuj tylko komentarze:
Do tekstów | Do zdjęć
Agnieszka1986
25/04/2025 14:06
to są prawdziwe krople prawdziwego czarnego deszczu. Suche… »
lens
25/04/2025 10:16
Trochę mi się wiersz kojarzy z wojną na Ukrainie, takich… »
lens
25/04/2025 08:07
Ciekawie zinterpretowałeś, ale podrzucę Ci odwrotny… »
wolnyduch
25/04/2025 01:08
Tak, to prawda, że liczy się każda chwila, bo życie jest… »
wolnyduch
25/04/2025 00:56
Tak, to prawda, że w ciszy więcej można dostrzec i ona jest… »
wolnyduch
25/04/2025 00:44
Niektóre "dziewczynki" faktycznie lubią stan… »
retro
24/04/2025 13:05
Przeczytałam z przyjemnością. Tekst lekki, naturalny. Płynne… »
Pogardliwa
23/04/2025 19:47
Twój język ma w sobie coś urzekającego, ale - według mnie -… »
Pogardliwa
23/04/2025 19:44
Nie podoba mi się refleksyjny i subiektywny charakter… »
Ala Mak
22/04/2025 14:53
Bardzo piękny język. Ten wiersz wywołuje poruszenie melodią… »
Florian Konrad
21/04/2025 19:34
tu nie ma nic z polityki »
Florian Konrad
21/04/2025 19:33
Dziękuję. nie zanosi się na to :D »
wolnyduch
21/04/2025 14:19
Smutny wiersz, z rozczarowaniem w tle, a ja sobie myślę, że… »
wolnyduch
21/04/2025 14:11
Nie wątpię, że nie ma w Tobie pychy, pisząc o pysze,… »
wolnyduch
21/04/2025 14:08
Spokojnej reszty Świąt życzę Poetce, a dziś z jednej strony… »
ShoutBox
  • wolnyduch
  • 25/04/2025 00:25
  • Święta minęły, a za moment majówka i znów powód do radości i relaksu :)
  • Redakcja
  • 23/04/2025 16:56
  • Dziękujemy i życzymy tego samego, choć Święta już minęły;-)
  • wolnyduch
  • 21/04/2025 14:26
  • Przepraszam za zdublowanie życzeń:)
  • wolnyduch
  • 21/04/2025 14:24
  • Miłej reszty Świąt wszystkim Portalowiczom i Redakcji życzę :)
  • wolnyduch
  • 21/04/2025 14:22
  • Spokojnej reszty Świąt Wielkanocnych Redakcji i wszystkim Portalowiczom
  • wolnyduch
  • 21/04/2025 14:20
  • Spokojnych, miłych Świąt Wielkanocnych życzę
  • Redakcja
  • 02/04/2025 09:49
  • To my dziękujemy!
  • Zbigniew Szczypek
  • 01/04/2025 20:12
  • To nie lata lecz kilometry wspólnie przebytej drogi -752 komentarze - bezcenna możliwość rozwoju. I za to Wam dziękuję
  • Redakcja
  • 26/03/2025 13:43
  • Piękny jubileusz!
  • Zbigniew Szczypek
  • 25/03/2025 19:38
  • Dopiero dzisiaj zauważyłem, że 12 lat jestem z Wami! Bardzo dziękuję za cierpliwość do mnie ;-}
Ostatnio widziani
Gości online:0
Najnowszy:Usunięty