Z trójcy zapodanej, najbardziej przypadła mi do gustu jedynka W tym kalejdoskopie są pewne szkiełka, jak np.:



z których każde mogłoby posłużyć za zalążek wiersza. Pozdrawiam.

To dobry "ciąg", bardzo:
- świadomy
- zrozumiały
- dobrze, technicznie, napisany

wykreśl "amen"

będzie nie zamknięty.

czy peel chce zamknąć rozdział ?

pozdrawiam

whambam: przyznam, że sama lubię te szkiełka, które wygrzebałeś dziękuję bardzo za wpadnięcie, poczytanie i zostawienie śladu.

ks_hp: tak naprawdę do umiejętnego przelewania myśli i emocji jeszcze mi daleko, zaczęłam bawienie się w poezję niedawno i ciągle poruszam się w tej materii boleśnie powoli i po omacku. Nie jestem zwolenniczką twierdzenia, że każdy może pisać, ale nie sądzę też, że trzeba się z tym urodzić. Można do tego dojść.

Abi-syn: co do "amen", to cenna uwaga, machnęłam to na zakończenie jakoś intuicyjnie, teraz widzę wyraźnie, że intuicja zawiodła, a peel faktycznie nie chce zamykać. Ergo wykreślam. Serdecznie dziękuję za "świadomy", "zrozumiały" i "dobrze, technicznie, napisany" - te słowa, szczególnie od Ciebie, wiele dla mnie znaczą.


Jeszcze raz dzięki wszystkim za wszystko, jestem bardzo mile zaskoczona, bo nie byłam pewna, co sądzić o tym bazgrołku. Pozdrawiam

oryginalnie. "nie mam obojczyków/ jak kot" - najlepsze z całego wiersza.

Cieszę się.
Pozdrawiam.