z zamkniętych oczu
nie wyczytasz tajemnicy
umierania

to jest piękne

aczkolwiek cały tekst godny uwagi

Poezja jedyna w swoim rodzaju, jak zawsze! Podziwiam i czytam z przyjemnością! Kiedy zauważa się wszystko i nic, Ty umiesz patrzeć, jak nikt inny! Przystajesz tam, gdzie świat ma tylko sobie właściwą perspektywę i umiesz to opowiedzieć! Mocno rysujesz, w sposób tak wyjątkowy, że dużo później, może nieoczekiwanie, obrazy wiersza powracają, to prawdziwa sztuka. Pozdrawiam! (Podoba mi się!!!

W wyrazisty, dobrze "namalowamy"obrazek wplotłeś filozoficzny, mądry przekaz...I doskonałe jest to podwójne znaczenie frag. -
"z zamkniętych oczu
nie wyczytasz tajemnicy
umierania"
Msz - świetny wiersz !
Pozdrowionka

z zamkniętych oczu
nie wyczytasz tajemnicy
umierania

to naj,...ale i całość zobrazowana do szczytu rzeczywistości, namacalnie w każdym calu. piknie, przepiknie pozdrawiam

Widziałam taki obraz - zrzucone gniazdo, martwe pisklę i matka chodząca bezradnie w pobliżu. Ten wiersz przypomniał mi tą historię, bardzo przykrą, bracia mniejsi też czują jak i my gdy tracimy bliskich.A świat nie zatrzyma się nawet na chwilę pędzi by zdobywać ale tak naprawdę to co i za jaką cenę? Tytuł wiele znaczy i łaczy
Pozdrawia, świetne

Utwór warty zatrzymania, najbardziej jednak dotarły do mnie słowa trzeciej strofy:
z zamkniętych oczu
nie wyczytasz tajemnicy
umierania
Zostawiam świetne i ukłony

Baaardzo życiowy obrazek odzwierciedlający rzeczywistość, dobry wiersz i trafnych = bardzo dobrych kilka komentarzy, najbardziej Durnej_Baby i gabi. Dzisiaj t.j. 16.06. - przechodząc na drugą stronę ulicy, na jezdni przyglądałam się takiemu nieżyjącemu pisklęciu, zapewne spadło z drzewa w czasie burzy, podobnie myślałam jak autor, o czym to pisklę myślało umierając? Czy czuło lęk? Przyszłam z nią (tą myślą) aż do domu. Nie wiedziałam, ze ktoś o tym napisze wiersz.
Bdb.