modlitwa babci Franciszki - msh
Poezja » Wiersze » modlitwa babci Franciszki
A A A

Matko Święta,
ja Franciszka, z domu Pogonowska,
modlę się do ciebie o ziemię dla mojego męża,
który wyszedł na wojnę i nigdy nie wrócił.
Niech trafi mu się taki kawałek, jak u nas w Usiczach -
tłusty i pełen życia. Niech jego nogi zagłębią się w niej
do kolan, a dłonie nabiorą grudkę ziemi i poczują
zapach przednówka.
Matko Święta, kiedy głowę przyłoży do tej ziemi
zobaczy syna swojego. Ten jeden raz niech
spojrzy i zapamięta jego twarz, żeby do końca
z nim pozostała nawet wtedy, gdy już zamknie oczy.
Mnie, Matko Święta, daj tylko kawałek chleba na każdy
dzień mojej tułaczki po tym świecie. To kromka
dla syna mojego Franciszka, żeby nie umarł z głodu, bo
jedna śmierć w tej rodzinie wystarczy.
I nie pozwól mi Matko zwątpić, że mąż mój
znajdzie swój kawałek ziemi, a ja z synem
swoje miejsce, w którym będzie jak w naszych
Usiczach: tłusto i pełno życia. Amen

Poleć artykuł znajomym
Pobierz artykuł
Dodaj artykuł z PP do swojego czytnika RSS
  • Poleć ten artykuł znajomemu
  • E-mail znajomego:
  • E-mail polecającego:
  • Poleć ten artykuł znajomemu
  • Znajomy został poinformowany
msh · dnia 08.06.2010 20:37 · Czytań: 3857 · Średnia ocena: 4,92 · Komentarzy: 30
Komentarze
Usunięty dnia 09.06.2010 09:24 Ocena: Świetne!
msh - bez komentarza...to jest niesamowite...
msh dnia 09.06.2010 09:38
jj, dziękuję bardzo miłe słowa. babcia bardzo by się ucieszyła. dziękuję za przeczytanie, komentarz i ocenę. pozdrawiam serdecznie. msh
Usunięty dnia 09.06.2010 09:38 Ocena: Świetne!
Musze jeszcze dopisac - to jest wiersz, pisany słowami prostej kobiety, taki ze jak go czytam, to aż ciarki mnie przechodzą... Oj, będe miała o czym myslec przez dłuższy czas...
Wasinka dnia 09.06.2010 09:58
Miałam dreszcze... Czy trzeba pisać więcej? (...)
Antek dnia 09.06.2010 10:15
jasne...lubię kobiece dreszcze;) poproszę o szczegóły;)
piękna rzecz...mówię o modlitwie, rzecz jasna;) dużo w niej prozy, ale i tak ekstra;) pozdrawiam
msh dnia 09.06.2010 10:18
jj, moja babcia była prostą kobietą i jej modlitwa też jest taka. jednak w tej prostocie tkwiła jej nadzwyczajność. W, dziękuję za ten dreszcz. nie trzeba mi niczegow iećej ) dziękuję za przeczytanie i komentarz. podzrawiam serdecznie. msh
msh dnia 09.06.2010 10:33
A, to taki mój "znak firmowy" - dużo prozy w poezji. cieszę się, że jej ewentualny nadmiar nie przeszkodził w odbiorze. dziękuję za przeczytanie i komentarz. pozdrawiam serdecznie. msh
zawsze dnia 09.06.2010 12:43
Mnie, Matko Święta, daj tylko kawałek chleba na każdy
dzień mojej tułaczki po tym świecie. To kromka
dla syna mojego Franciszka, żeby nie umarł z głodu, bo
jedna śmierć w tej rodzinie wystarczy.

szczególnie te wersy poruszyły mnie do głębi. na pozór proste, suche słowa, szalenie działają na wyobraźnię. i ja zabieram wiersz z sobą, pod refleksje. bądź zdrów, msh!
zapomin dnia 09.06.2010 15:02 Ocena: Świetne!
znakomita robota Arturze :) Pozdrawiam
msh dnia 09.06.2010 16:09
s, te wresy i dla mnie są szczególne, więc dziękuję za ich dostrzeżenie ) z, bo się zaczerwienię ;) dziękuję za przeczytanie, komentarze i ocenę. pozdrawiam serdecznie. msh
whambam dnia 10.06.2010 08:18
Dobry tekst, na pewno wybijający się swą retoryką, specyficznym językiem.
Cytat:
modlę się do ciebie o ziemię dla mojego męża,
który wyszedł na wojnę i nigdy nie wrócił.

Ujęty tym fragmentem ( w szczególności), pomyślałem sobie, że dziś ludzie wyjeżdżają do pracy do Warszawy albo innego dużego miasta (a nie na wojnę) i też nie wracają, zostawiając żonę z dziećmi na prowincji... Można go zatem czytać również przez pryzmat współczesności. Pozdrawiam.
msh dnia 10.06.2010 14:52
w, dziękuję za dostrzeżenie tego tekstu. faktycznie można go czytać w dwojaki sposób, chociaż nie taki miałem zamiar, ale jeśli "zabrzmmiał" współcześnie, to też się cieszę ) dziękuję za przeczytanie i komentarz. pozdrawiam serdecznie. msh
kresowiak dnia 12.06.2010 15:04
msh, to jest jeden z tych tekstów, przy których nie jestem w stanie napisać konstruktywnego komentarza

mam tylko nadzieję, że Twój wiersz trafi do szerszego grona odbiorców
im więcej go zapamięta, tym mocniej będzie nieśmiertelny
Usunięty dnia 12.06.2010 16:23 Ocena: Bardzo dobre
proste i dlatego bardzo dobre. A poezja i proza, to tylko dwie formy.

pozdrawiam
msh dnia 12.06.2010 17:04
G, dziękuję za mile słowa ) pewnie nie trafi, bo nie jest na topie, ale to mały szczegół - w tym tekście jest moja babcia, dziadek i tato i dzięki nim jest dla mnie nieśmiertelny O, czasami, a może naqet częściej, próbuję łączyć te dwie formy. inna sprawa czy robię to dobrze. dziękuję za przeczytanie, komentarze i ocenę. pozdarwiam serdecznie. msh
drazetek dnia 13.06.2010 23:07 Ocena: Świetne!
Muszę przyznać, że nie jestem nazbyt wierzącą osobą. Ale wiersz jest tak prosty, tak trafiający, tak przypomina moją babcię, równie prostą...
Prostota okropnie porusza. I niesamowicie trafia w sedno. aż ciary przechodzą po plecach....
Naprawdę świetny wiersz... zazdroszczę...
Esy Floresy dnia 14.06.2010 00:04
Msh, czuć bardzo, że to osobisty wiersz i dlatego jest taki mocny i robi wrażenie, i słów pod palcami brak. To jeden z tych, który chwyta za gardło i łzy wyciska. Modlitwa, to trudna forma, Ty wypadłeś w niej po mistrzowsku. Pozdrawiam.
Fidei dnia 16.06.2010 00:04 Ocena: Świetne!
Głęboka treść ubrana w prostą formę.
Marco Petrus dnia 16.06.2010 00:18 Ocena: Świetne!
msh - po przeczytaniu tylko cisza...

Przekaz ogromny, pełen wzruszenia, pełen prawdy o życiu, o naszych losach, o losach najbliższych.
(ś)
Pozdrawiam!
Usunięty dnia 23.06.2010 10:34 Ocena: Świetne!
ściska za serce, powala, nie znajdę słów...
brawo
Karamazov dnia 23.06.2010 11:02 Ocena: Świetne!
cholera, świetne. Że też dopiero teraz to czytam.
Nalka31 dnia 23.06.2010 11:10 Ocena: Świetne!
I cóż ja mogę dodać, po tych komentarzach. Ja dla siebie tak wewnętrznie zabieram końcówkę. Uderzyła mocno.

I nie pozwól mi Matko zwątpić, że mąż mój
znajdzie swój kawałek ziemi, a ja z synem
swoje miejsce, w którym będzie jak w naszych
Usiczach: tłusto i pełno życia. Amen.


Pozdrowionka. :D
Usunięty dnia 28.06.2010 07:41 Ocena: Świetne!
Osobiście jestem zwolennikiem wierszy rymowanych. W większości przypadków nie rozumiem wierszy nowej fali, gubiąc się w sformułowaniach. Wiersz Twojej babci jest przykładem wzruszającego cierpienia i troski o byt ukochanej osoby, przebywającej w zaświatach. Wiem dobrze co znaczy cierpienie spowodowane dramatem odejścia kogoś najbliższego. Osobiście przeżywam od kilku lat śmierć dorosłego syna, myśląc podobnie. Jeśli wyrazisz zgodę, chciałbym wiersz skopiować i zachować jako przykład tęsknoty i szczerego żalu.
Z przyjemnością oceniam wiersz notką - świetne.
msh dnia 12.07.2010 09:17
bardzo dziękuję wszystkim za zaglądniecie do tego tekstu, za komentarze i oceny. pozdrawiam serdecznie. msh ps osobne podziękowania dla Gawędziarza, za wyróżnienie mojego tesktu. m, oczywiście zgadzam się na skopiowanie. msh
voytek72 dnia 24.08.2010 19:03
bardzo, b a r d z o lubie ten wiersz, więc mam nadzieję sie nie obrazisz jak go sobie wezmę i wkleje w pewnym wątku z dobrąpoezją oczywiście z twoim nazwiskiem - pozdrawiam Arturze :)
msh dnia 25.08.2010 07:48
v72, dziękuję za lubienie tego tekstu. oczywiście nie obrażę się ) dziękuję za przeczytanie i komentarz. pozdrawiam serdecznie. msh
linkin dnia 21.03.2011 22:05 Ocena: Świetne!
hyper czyta ten wiersz na jótóbe, dla mnie magia magia magia
msh dnia 22.03.2011 14:28
l, słucachełm kilka dni temu. wykonanie bez zarzutu (hyper). z magii bartdzo się cieszę. dziękuję za przeczytanie, posłuchanie i komentarz. pozdrawiam serdecznie. msh
zajacanka dnia 01.12.2013 00:29
znam ten tekst od dwóch lat, dziwne, że nie zostawiłam śladu po przeczytaniu. bardzo na tak, msh.
liathia dnia 12.08.2015 12:22 Ocena: Świetne!
Dla mnie, to jeden z lepszych jakie ostatnio czytałam (a dużo czytam). Bardzo lubię, kiedy pozornie proste słowa zaskakują swoją głębią, umiejętnością percepcji w sposób plastyczny, niemal malarski. Zabieram go, żeby nie zgubić, i mieć gdzie wracać; po wzruszenia, i... po nadzieję.

Pozdrawiam.
Polecane
Ostatnie komentarze
Pokazuj tylko komentarze:
Do tekstów | Do zdjęć
pociengiel
20/06/2025 00:31
Cytuję: A nie powinno być, że gryzł grzebień koguta… »
Miladora
19/06/2025 23:39
Lepiej, panie F. :) Ale: A nie masz innego porównania?… »
pociengiel
19/06/2025 23:24
eto łuczsze i mnogo krasawic »
Lilah
19/06/2025 22:49
Może i była zmieniona, kto to wie... Wokół Cichego Donu… »
pociengiel
19/06/2025 19:46
Czytając Cichy Don, podobno pamiętnik jakiegoś kozaka,… »
Lilah
19/06/2025 18:30
Mila już Ci wyjaśniła, więc nie będę się powtarzać.… »
pociengiel
19/06/2025 15:42
No tak, koncówka potrzebowała opamietania. Dzięki, »
Miladora
19/06/2025 15:35
Bardzo prawdziwe, panie N. Zamiast tańczących w lesie… »
pociengiel
19/06/2025 15:30
trafiony w punkt, każdy jest z definicji początkiem… »
Miladora
19/06/2025 14:59
To zakończenie, panie F., mógłbyś dopracować, bo prawie… »
Miladora
19/06/2025 14:54
Hahahaha... W takim razie - ja też nie komentuję, ale… »
Miladora
19/06/2025 14:50
A nie możesz uznać wszystkiego za proste i jasne? :) »
Miladora
19/06/2025 14:42
Ładna opowieść, Florianie. :) W dodatku jest w niej dużo… »
pociengiel
19/06/2025 13:54
na półprostą »
Miladora
19/06/2025 13:51
To prawie jak teoria spiskowa, panie F. :) No i muszę Cię… »
ShoutBox
  • Miladora
  • 04/06/2025 15:22
  • Bardzo dziękuję, bo nie spodziewałam się wyróżnienia. :)
  • pociengiel
  • 28/05/2025 10:41
  • moskalik ciapatek a jak dowcipny buk Akbar! powie za rok dwa góra osiem posrają się muchy na jego głowie wcześniej da głos nieczyste prosię
  • pociengiel
  • 26/05/2025 14:18
  • co to z tym Conanem?
  • Miladora
  • 26/05/2025 12:59
  • Panie F. - Conan Ci uciekł. :)
Ostatnio widziani
Gości online:107
Najnowszy:Synke