Czy ta kropka w tytule jest potrzebna? Mam wrażenie, że wkradła się tam przypadkiem, tym bardziej, ze w tytułach nie stawia się kropki na końcu.

Tekst bardzo mi się podoba. Jest delikatny, subtelny i obrazy, choć ich niewiele nakładają się i nawarstwiają. Oszczędność w słowach. Nic za dużo, nic za mało, wszystkiego jest w sam raz. No i ta burza w głowie po przeczytaniu, uwielbiam

Pozdrowienia

a moim zdaniem potrzebna i na miejscu, bo tytuł przewrotnie jest finałem,
zachwycona!

A jeśli z kropkami to taka maniera, to wybaczam Powiem nawet więcej, rozumiem. Tak czy siak, dla mnie mogłoby jej nie być, skoro w całym tekście nie ma. Wprawdzie fakt, że gdyby potraktować tytuł jako koniec tekstu, to nawet byłoby uzasadnione stawianie jej tam, jednak równie dobrze może się tworzyć pętla z tytułem i wtedy nie ma kropka, ani inny znak przestankowy uzasadnienia.
Ja sobie właśnie zapętliłam, ale to też taka maniera.

Tak samo jak klamra, którą też widzę, choć staram się nie. Cóż zrobić Ale to właśnie dzięki takim niuansom podobają mi się niektóre teksty.

Pozdrowienia

Chociaż małe, strasznie mnie wciągnęło... Heh, z tym budzikiem, byłoby dobrze. Szczególnie dzisiaj, gdy zaspałam totalnie... Mniejsza o drażetka, co do wiersza, świetny. Krótko, treściwie, na temat, bez przesady, ale też nie za mało powiedziane. I tak powinno być.
Pozdrawiam
Draż )

Dziękuję z opóźnieniem wszystkim Wam za komentarze i oceny. Pozdrawiam serdecznie