Zatańcz ze mną - JaneE
Proza » Miniatura » Zatańcz ze mną
A A A
Raz - dwa - trzy, i - raz - dwa - trzy… Obcasy markują rytm. Wirujące kolory spódnic przypominają chaotyczne pociągnięcia pędzlem na atramentowym tle obrazu.
Stoję oparty o pień drzewa. Jestem zbyt daleko, aby mogli mnie dostrzec, a jednocześnie na tyle blisko, aby chłonąć atmosferę tej nocy wszystkimi zmysłami.
Dziewczyna unosi ręce. Szerokie rękawy bluzki opadają, ukazując mieniące się złotem bransolety. Słyszę ich delikatny brzęk za każdym razem, gdy ciało tancerki wygina się zmysłowo. Zadarta spódnica ukazuje zgrabne uda, piersi falują, rozchylone usta łapczywie połykają powietrze.
Wydaje się zupełnie zatracona w tańcu. Nierzeczywista. Nieistniejąca.
A jednak zauważa natychmiast, gdy jeden z siedzących przy ogniu mężczyzn wstaje, klaszcząc w dłonie, podchodzi do niej. Niczym ćma, krąży wokół, ocierając się plecami o jego szerokie ramiona. Światła ognisk tworzą dziwne wzory na ich splecionych sylwetkach.
Czuję, jak irracjonalna zazdrość zaczyna płynąć w moich żyłach. W przepełnionych żarem spojrzeniach widzę wszystko, co zdarzy się między nimi, gdy muzyka zamilknie.
Rozdrapuję paznokciami korę. Nie mam odwagi stanąć na wprost swoich pragnień.
Raz - dwa - trzy, i - raz - dwa - trzy… Jedna ze złotych bransolet zsuwa się z dziewczęcej dłoni.
Wstrzymuję oddech. Nikt nie zauważa błyskotki, upadającej pod stopy tańczących.
Wrócę tu, gdy na pożółkłej trawie pozostaną jedynie drobne ślady bajki, w której dziś uczestniczę. Gdy kolorowe tabory powiozą w świat moją bezimienną cyganeczkę.
Przeszukam każdy centymetr udeptanej ziemi, aby niczym poszukiwacz złota, kawałkiem metalu zastąpić marzenia.
Poleć artykuł znajomym
Pobierz artykuł
Dodaj artykuł z PP do swojego czytnika RSS
  • Poleć ten artykuł znajomemu
  • E-mail znajomego:
  • E-mail polecającego:
  • Poleć ten artykuł znajomemu
  • Znajomy został poinformowany
JaneE · dnia 24.06.2010 09:51 · Czytań: 1226 · Średnia ocena: 4,17 · Komentarzy: 25
Komentarze
Usunięty dnia 24.06.2010 11:54
Cytat:
A jednak zauważa natychmiast, gdy jeden z siedzących przy ogniu mężczyzn wstaje i klaszcząc w dłonie podchodzi do niej. Niczym ćma, krąży wokół, ocierając się plecami o jego atletyczne ramiona.

trochę się tu pogubiłam, kto się o kogo ociera i kto jest ćmą

Tak szczerze, to mi rytm na trzy kojarzy się z walcem i jakoś nie zauważyłam tu flamenco.

Językowo bardzo ładnie. Ale to nie jest miniatura, tylko fragment. Na miniaturę jest za słabe, jako fragment czegoś większego byłoby w sam raz.
Elwira dnia 24.06.2010 11:55
Cytat:
Obcasy butów wystukują rytm.

żadna inna część garderoby nie posiada obcasów, więc "butów" można spokojnie usunąć
Cytat:
pędzlem, na atramentowym tle obrazu.

przecinek zbędny

Cytat:
Dziewczyna unosi w górę ręce.

w górę - zbędne, jeśli unosi, to wiadomo, że nie w dól
Cytat:
Słyszę ich delikatny brzęk, za każdym

przecinek zbędny

Cytat:
A jednak zauważa natychmiast, gdy jeden z siedzących przy ogniu mężczyzn wstaje i klaszcząc w dłonie podchodzi do niej.

zamiast gdy dałabym że, bo tak to jest trochę nie po polsku... albo coś z przecinkiem pokombinuj
Cytat:
Czuję(,) jak irracjonalna zazdrość


No cóż, zawiodłam się... Myślałam, że opowiesz historyjkę, która wydarzyła się w tańcu, opiszesz emocji, że poczuję ten żar flamenko, a tymczasem... Jest nijako. Obserwator tylko patrzy, a ja nie mogę się wczuć w jego opowieść. Tancerka jakoś tam się porusza, ale jej obraz opisany... hm... sucho? Nie widzę tych barw. Później wkracza mężczyzna, o którym już zupełnie nic nie wiem, poza tym, że atletyczną ma sylwetkę. Ech, gdzie taki do flamenco?
Ocierają się no i co? Toż to taniec, nic nie mówi o tym, co się wydarzy później. To może być, ale nie musi. Oni mogą się nienawidzić. Opowiadacz trochę kiepsko obserwuje.
I tylko końcówka mi się podoba.

Pozdrawiam.
Bardzki dnia 24.06.2010 12:24
Mimo wymienionych przez Elwirę mankamentów całkiem sympatyczna wprawka, ot taki zaczątek. Tekst do rozwinięcia. Na razie skromnie.
JaneE dnia 24.06.2010 12:48
Dziękuję za udzielone wskazówki:)

Oke, rytm flamenco to 3/4 , zmieniłam, ale nie wiem czy teraz to liczenie w tekście nie wygląda śmiesznie.
Wirujące, kolorowe spódnice, złote bransolety... to miało przywodzić na myśl właśnie ten taniec.

Elwirko, dlaczego dobrze zbudowany mężczyzna nie pasuje do Flamenco? Wyobraź sobie, młodego cygana - jakoś nie widzę tu chuderlaka ;)
Obserwator, jest zauroczony/zakochany w cygańskiej tancerce. Być może nadinterpretuje to co widzi. Po za tym żar w spojrzeniach tańczącej pary, też o czymś świadczy.

Bardzki, Miniatura, była pisana na konkurs, którego założeniem była właśnie taka długość. :)
Oczywiście macie racje, można to rozwinąć.
Lukas Wolf dnia 24.06.2010 14:29
Oczywiście napisane ładnie, choć zgrzytnęło mi ostatnie zdanie. Amerykański traper to myśliwy. Zdanie wygląda tak jakby myśliwy chciał zastąpić swoje marzenia kawałkiem metalu ;). Wiem, wiem to tylko wtrącenie ("aby niczym amerykański traper";), ale jakoś tak haczy.
Pozdrawiam
JaneE dnia 24.06.2010 14:37
Dziękuję Lukas, chciałam czymś zastąpić "poszukiwacza złota". być może nieporadnie.

pozdrawiam
Elwira dnia 24.06.2010 18:53
Jane, emocje mają towarzyszyć tańcowi zawsze. Flamenco jest tańcem gorącym, namiętnym, dlatego żar w oczach. Nie musi mieć odbicia w rzeczywistości, jeśli tancerze są dobrzy. Namiętność jest też w rumbie, emocje w tangu i nijak się to ma do relacji poza parkietem. Kiedy tańczę tango mogę mieć w oczach nienawiść. Kiedy milknie muzyka - mogę być z partnerem w świetnej komitywie.

Do flamenco mi osiłek nie pasuje chyba dlatego,. że nie widziałam, żeby tacy w ogóle dobrze tańczyli. Tak, jestem uprzedzona, ale to już moje osobiste. :)
JaneE dnia 24.06.2010 21:04
Elwira, zgadzam się z tobą , w tańcu emocje są konieczne. Tu były, tylko obserwujący tańczących mógł nie wiedzieć że ten żar w oczach spowodowany jest jedynie tańcem. On widział namiętność między tańczącymi.
Miladora dnia 24.06.2010 21:23 Ocena: Bardzo dobre
Miniatura, to króciutki utwór - jakaś scena, migawka, przemyślenie, konkluzja - coś, co zmusza do myślenia albo stwarza wrażenie.
Pewna impresja...
Mnie pasuje, mimo że nie skojarzyłam od razu z flamenco. Może przez rytm?

- Raz, dwa, trzy, raz, dwa, trzy, cztery… - to "cztery" zaburza odbiór - dałabym:
- Raz-dwa-trzy, raz-dwa-trzy, raz...

- Obcasy wystukują rytm. - las, ognisko... Jak na polanie, na ściółce leśnej można wystukiwać rytm obcasami? Nie da się. Może:
- Obcasy markują rytm. - ? Stopy podkreślają rytm?

- jeden z siedzących przy ogniu mężczyzn wstaje i(,) klaszcząc w dłonie(,) podchodzi do niej. - może tak? Ja nie miałam problemu ze zrozumieniem sensu tego zdania.

- jego atletyczne ramiona. - są inne określenia oddające tę cechę. Tu faktycznie może się z osiłkiem kojarzyć. Może "barczyste ramiona", "szerokie ramiona"... Może wyobraź sobie dokładnie tancerza i dobierz do niego to, co pasuje najbardziej.

- co zdarzy się miedzy nimi - między

- aby niczym amerykański traper, kawałkiem metalu zastąpić swoje marzenia. - dlaczego nie dałaś "poszukiwacz złota"? Bardzo dobrze pasuje:
- aby niczym poszukiwacz złota, kawałkiem metalu zastąpić swoje marzenia.

Obserwator stoi w pewnym oddaleniu, ukryty za drzewem - scena przez to staje się jakby trochę sfumato - przymglona, mniej wyraźna... Dźwięki też zapewne nie dochodzą zbyt wyraźnie.
Odbiera taniec przez pryzmat swoich pragnień. Nic dziwnego zatem, że wyobraża sobie namiętność tancerzy i to, co jego zdaniem musi się zdarzyć potem.
Dla mnie dobra miniatura - sugestywna, mimo że delikatną akwarelą namalowana.
Bdb z minusem za to, co mi nie zagrało. ;)
Buziaki, Jane...
JaneE dnia 24.06.2010 23:14
Dziękuję Miladorko, poprawki już zrobione. Nie wiem tylko co z tym liczeniem taktu. Flamenco jest na 3/4. Więc liczenie tylko do trzech nie pasuje ( na co zwrócono mi już uwagę) :)

pozdrawiam
Krystyna Habrat dnia 24.06.2010 23:27 Ocena: Świetne!
Bardzo mi się to spodobało. Króciutkie, a tyle wyraża.
JaneE dnia 24.06.2010 23:51
Bardzo dziękuję Sokol :)
Miladora dnia 25.06.2010 02:00 Ocena: Bardzo dobre
Na 3/4 jest walc i taktuje się go - raz, dwa, trzy/raz, dwa, trzy/raz, dwa, trzy...
Raz, dwa, trzy, cztery - to marsz. ;) (nie tylko, oczywiście)
A więc przy rytmie 3/4, dodanie "cztery" jest błędem.

Nie znalazłam jakoś potwierdzenia, że flamenco jest tylko w rytmie 3/4.
Wypis:
"Liczba stylów flamenco różnie określana jest przez znawców, przeważnie wymienia się w przybliżeniu 60 form. Formy te różnią się między sobą czasem znacznie a czasem tylko szczegółami. To, co jest istotą podziału na formy we flamenco, to przede wszystkim rytm, następnie niuanse tegoż rytmu..."
Jak przeczytałam, różne formy mają różny rytm. Nieraz bardzo skomplikowany. Są w rytmie na 3, na 4, najwięcej jednak na 12-cie.
Może więc zrezygnować w tekście z liczenia?
Zresztą zapytam jutro mojej córki - ona tańczy flamenco, więc będzie z pewnością wiedziała, jak się taktuje rytm najczęściej. ;)
Buźki
Almari dnia 25.06.2010 08:55 Ocena: Bardzo dobre
Subtelnie napisane, bardzo dobrym stylem. Za każdym razem kiedy czytam twoje teksty, wchodzę w ten świat który przedstawiasz, ale czasami tworzysz na drodze blokady. Rzeczywiście mnie również, brakuje emocji gł. bohatera, czego co by mnie z nim bardziej związało.


Pozdrawiam.
Elwira dnia 25.06.2010 09:27
Rozwiążesz rytmikę robiąc: raz, dwa, trzy i raz, dwa, trzy (to jest rytm flamenco, często też stosowany w walcu angielskim).

PS: Przepraszam, że się tak czepiam.
Wasinka dnia 25.06.2010 09:37 Ocena: Bardzo dobre
Uwielbiem emocje widzieć w bohaterach, to już zapewne wiesz ;) I dla mnie Twoja minaturka przepełniona jest jedną wielką emocją. Szczerze mówiąc, nie aż tak bardzo interesowała mnie tańcząca para, ale obserwator. W jego sposobie patrzenia na nich jest wszystko, co być może w zauroczonym (już zakochanym?) mężczyźnie. I ostatnie zdanie, które wręcz krzyczy niespełnieniem...

Bardzo ładnym językiem tutaj operujesz, Jane. Subtelnym i delikatnym, ale nasączonym barwami.

Proponowałbym w ostatnim zdaniu zrezygnować z zaimka "swoje", według mnie będzie lepiej...
Bdb.
Pozdrawiam :)
JaneE dnia 25.06.2010 10:54
Dziękuję dziewczyny za uwagi.

Almiri staram się, aby tych blokad było coraz mniej ;) Może kiedyś uda się całkowicie je wyeliminować.

Elwira, wcale się nie czepiasz, każda uwaga jest cenna, kocham taniec, ale od strony "technicznej" nie bardzo się nam, więc dziękuję za wyjaśnienia.

Wasinko, właśnie tak chciałam to przedstawić - z perspektywy obserwatora.
Miladora dnia 25.06.2010 13:59 Ocena: Bardzo dobre
No to ja przez chwilę jeszcze zatańczę... :D

- Raz, dwa, trzy,i raz, dwa, trzy… - ten sposób zapisu powoduje zwolnienie rytmu przy czytaniu, ponieważ zatrzymują go nieco przecinki.
Rytm flamenco jest szybki, synkopowany nawet, więc sugerowałabym zapis trochę inny, jak wcześniej:
- Raz-dwa-trzy, i-raz-dwa-trzy… - tak czyta się szybciej, co daje większe wyobrażenie rytmu.
Właśnie moja córka zatańczyła mi flamenco, wytupując rytm na parkiecie i potaktowałyśmy sobie. ;)
A swoją drogą, to uczyłam również tańców w życiu. :D
Buźka
JaneE dnia 25.06.2010 14:00
To spróbujemy tak :)
Jeff_Moon dnia 27.06.2010 07:01 Ocena: Bardzo dobre
Nie nudzi, da się przeczytać, da się odczuć i dla mnie jest dobrze. ;) Jednak, jak ktoś powiedział wyżej można rozwinąć, a nawet by się przydało. ;)

Pozdrowionka;)
JaneE dnia 28.06.2010 12:16
Dziękuję Jeff.
Wiesz, mam już w swojej szufladce kilka miniatur z adnotacją ROZWINĄĆ ;) tylko ciągle ten brak czasu.

pozdrawiam
ginger dnia 12.07.2010 11:56 Ocena: Bardzo dobre
Hmm... Zobaczyłam wszystko, co opisałaś. A w tak krótkich tekstach to dla mnie chyba najważniejsze. Wiadomo, że w tych kilku linijkach nie da się zamknąć całej historii - to będzie jakaś scenka, urywek z życia. I jako takie mi się podoba. Wiem, co poczuł bohater. Wiem, co oni mogli czuć w tańcu.
Bdb :)
JaneE dnia 12.07.2010 12:22
Dziękuję ginger, dawno cię tu nie było. Fajnie, że wróciłaś :)
zawsze dnia 10.08.2010 16:26
Cześć, JaneE!:)
Pamiętam, że czytałam ten tekst w dzień jego premiery na Portalu i byłam pewna, że go skomentowałam!
Według mnie przepięknie operujesz słowem i stworzyłaś w mojej głowie obraz, który teraz wraca - chłopak stoi, oparty o drzewo, nie wiedzieć czemu podrzuca lekko kamyk i spogląda na taniec, którego sam chciałby być bohaterem. I jakoś sama jego postawa kojarzy mi się z tęsknotą... Gęsto od emocji - tak być powinno. Podoba mi się:)
Buziaki.
JaneE dnia 10.08.2010 16:55
Dziękuję Spalonapusteczko:)
To miłe gdy tekst, który wydaje się już być zapomniany, otrzymuje kolejny komentarz.

Pozdrawiam :)
Polecane
Ostatnie komentarze
Pokazuj tylko komentarze:
Do tekstów | Do zdjęć
BeNeK
29/03/2023 14:25
Ciekawa zabawa słowem, udany koncept ;) Aczkolwiek z tym… »
BeNeK
29/03/2023 14:23
Bardzo fajna końcówka :) widzę, że na razie masz wenę… »
BeNeK
29/03/2023 14:16
Podoba mi się oniryczność, mroczność tego wiersza. Bardzo… »
BeNeK
29/03/2023 14:11
Witaj, na początek - bardzo dobry tytuł, przykuwa uwagę i… »
BeNeK
29/03/2023 14:00
Afrodyta, bardzo dziękuję za czytanie i miłe słowa :) »
AnDob
29/03/2023 12:12
Zapomnieć o ofercie świata . Spać w pożyczonej stodole »
Afrodyta
29/03/2023 10:56
Bardzo ciekawy wiersz, zaskakuję grą słów, która się nie… »
Bernierdh
29/03/2023 08:19
Bardzo pięknie Wam dziękuję :) Pozdrawiam ciepło! »
De_Morcerf
28/03/2023 15:35
Piękne i zarazem smutne. Brzmi tak, jakbyś sam tego… »
valeria
28/03/2023 13:17
Oszukujesz:) twój komentarz to ładny wiersz:) »
AnDob
28/03/2023 11:40
Nie czuję nic poza twoim głodem . Cała reszta jest już za… »
Marek Adam Grabowski
27/03/2023 18:15
Dziękuję! Pozdrawiam »
Kazjuno
27/03/2023 14:21
No to się pośmiałem! Pomysły niczego sobie! Do… »
Kazjuno
27/03/2023 06:53
Też lubię taką pozę. Gratulacje, Bernierch, pozdrawiam »
mike17
26/03/2023 17:19
Przyjemny szorcik, miłosny, a to lubię :) Nienachalnie… »
ShoutBox
  • mike17
  • 25/03/2023 14:26
  • Witaj Kaziu! Kopę lat, jak ten czas leci. Zdrówka życzę no i rzecz jasna, weny :) Ahoy!
  • Zola111
  • 25/03/2023 01:21
  • Gdyby ktoś już miał wiersz na Zaśrodkowanie: [link]
  • TakaJedna
  • 22/03/2023 10:30
  • Ja to na ten przykład nie wiem, czego chcą inni, bo kuli kryształowej nie było już w sklepie. O, jaki ładny dzień za oknem.
  • Marek Adam Grabowski
  • 22/03/2023 10:17
  • Zastanawiałem się czy odezwać w sprawie. Niektórzy tutaj chcą tylko wazeliny. Na merytoryczne komentarze nie odpowiadają lub reagują hejtem. Niech się potem nie dziwią, że nie ma dyskusji.
  • TakaJedna
  • 21/03/2023 22:44
  • Nie narzekaj, zawsze może być lepiej.
  • ApisTaur
  • 18/03/2023 11:12
  • Co się ludziska dziwicie brakiem komentarzy, przy dzisiejszym wtórnym analfabetyzmie. Jeśli poezja, to w raperskim stylu, jak proza, to lepiej w formie SMSowej, bo gubią wątki. Idiokracja w rozkwicie.
  • zawsze
  • 17/03/2023 21:18
  • Cobro, u mnie raczej ani trochę, mam nadzieję, że u Ciebie lepiej :) :*
  • mike17
  • 17/03/2023 17:05
  • Dobrze prawisz, Zbyszku, a swoją drogą, kopę lat :) Pozdro :)
  • Zbigniew Szczypek
  • 17/03/2023 16:51
  • Czasami lepiej dać sobie spokój z komentami Michale, bo obrazisz Najwyższy Wymiar Prawdy
Ostatnio widziani
Gości online:17
Najnowszy:De_Morcerf
Wspierają nas