Damianku - jesteś na bakier ze stylistyką i gramatyką w niektórych zdaniach.
Z ortografią też.
- Zamieszkując od
nie dawna w Szczyrku,
umiejscowionego pomiędzy Bielskiem a Wisłą [to dość oględne oczywiście wyobrażenie]. Delektuję się ciszą oraz niemal niczym
nie zakłóconym spokojem. - z tych dwóch zdań powinno być jedno, bo osobno to pierwsze zdanie nie ma sensu. Sugeruję:
- Zamieszkując od
niedawna w Szczyrku,
umiejscowionym pomiędzy Bielskiem a Wisłą (to dość oględne oczywiście wyobrażenie), delektuję się ciszą oraz niemal niczym
niezakłóconym spokojem.
- piętrowy(,) wkomponowany
- U początku tego lasu porastają krzewy ciemnych jagód - Skraj tego lasu porastają...
-
Zerwane prosto z krzaczka i
posypane z cukrem odnajduje niezapomniany smak zakodowany w dzieciństwie, kiedy całą rodziną je zbieraliśmy do wiader a potem gotowaliśmy kompoty. - niegramatyczne zdanie. Powinno być:
-
W zerwanych prosto z krzaczka i
posypanych cukrem odnajdu
ję niezapomniany smak zakodowany w dzieciństwie, kiedy całą rodziną je zbieraliśmy do wiader(,) a potem gotowaliśmy kompoty.
- które w tym roku bardziej
agresywne walczą - agresywnie
Elwirka ma rację - napisane byle jak i chyba faktycznie na kolanie.
Z braku czasu?
Miłych wakacji.