Kieliszek Wina - Aovihl
Proza » Obyczajowe » Kieliszek Wina
A A A
Noc dopiero zaczynała zataczać swój krąg. A jej ? Nie chciało się spać. Mimo, iż czuła lekkie drapanie sennego piasku pod powiekami. Leżała sama. Na dużym, dwuosobowym łóżku z czerwonymi materacami. Była naga, jej ciało z jednej strony otulało świeżo wykrochmalone prześcieradło, a nad sobą miała ciepłą satynową pościel koloru ciemnego bordo. Przez otwarte okno do owianego mrokiem pokoju wleciało mroźne powietrze. Jej okryte dom połowy ciało przeszył dreszcz, a sterczące sutki natychmiast stwardniały. Powoli, bardzo powoli przesunęła długimi palcami po brzuchu, zatoczyła kilka razy kółeczko wokół pępka i wbiła palce we włosy tuż pod nimi. Czuła swój zapach. Tuż niżej, gdy zjechała palcami w dół, wyczuła mokrą lepką ciecz wydobywającą się z jej głębi kobiecości. Przymrużyła oczy i wciągnęła rześkie powietrze, a gdy jej palec znalazł się w jej wnętrzu-powoli je wypuściła. Jej oddech stał się szybki i urywany. Oddychała w rytm wkładania i wyjmowania palca. Drugą wolną ręką odnalazła sterczące, różowe sutki, które zaczęła najpierw delikatnie muskać, a później podszczypywać i ugniatać między palcami. Zacisnęła i przygryzła swoje pełne wargi, jej język oblizał wpierw dolną, a później górną wargę. Przyśpieszyła. Poczuła zawirowanie w głowie, jak palce u stóp drętwieją, a ciało przeszywa potężny dreszcz, fala gorąca wprost z jej podbrzusza rozprzestrzeniła się na całe ciało. . .

Gdy jej oddech wyrównał się, wstała wzięła prysznic i stwierdziła, że chce wyjść, że potrzebuje świeżego powietrza, że nie chce siedzieć w czterech ścianach. Miała ochotę na coś więcej. Otworzyła szafę, wyciągnęła z niej i nałożyła cieniutkie, czarne pończochy, do tego pas i poprzypinała je klamerkami. Ubrała czarny top z lekkim dekoltem, a pod nim przezroczysty, z czarnej siateczki z otaczającej do koronką stanik. Do tego czarną sięgającą do kolan spódnice i palto. Na stopy nałożyła niewiarygodnie wysokie czerwone szpilki i wyszła.

Zimny, mroźny wieczór. Wiatr rozwiał jej długie, blond włosy. Weszła do klubu, zaledwie po pokonaniu kilku ulic. Podeszła do barku, zdejmując palto czym przyciągnęła wzrok kilku mężczyzn. Miała szczupłe wysportowane ciało. Zamówiła drinka gdy po przeciwnej stronie ujrzała go. Mężczyzna wprost ze snu. Gdy spojrzał na nią, zadrżała, wyczuła pulsowanie w podbrzuszu. "Nie, Opanuj się" - pomyślała - "Mały flirt i do do widzenia. Nic więcej." Ale on podszedł, zawadiacki uśmiech, rozmierzchwione czarne włosy, lekki zarost i odstające kości policzkowe. Wysportowany, w dobrze skrojonym garniturze. Rozpięta pod szyją bladoniebieska koszula i błysk w oku sprawiały, że wyglądał na czterdzieści lat. Jego zielone oczy rozbierały ją wzrokiem. Usiedli razem przy stoliku. Zamówili jeszcze butelkę czerwonego wina i gdy ją dokończyli jego dłoń przejechała po jej udzie. W tym momencie poczuła wyrzuty sumienia i chlasnęła mu z otwartej dłoni w twarz. Opluła go i wskoczyła na stół. Tam podciągnęła spódnice do góry i nasikała do lampki po winie. Kilka osób z sąsiednich stolików podniosła się z oburzeniem. Jej wymarzony mężczyzna patrzył na nią ze zdziwioną miną i otwartymi ustami, nie mogąc nawet drgnąć ze zdumienia. W jej stronę już szło dwóch barczystych ochroniarzy więc zeskoczyła ze stołu, wyciągnęła różdżkę, krzyknęła: "Brakabra dywan!" i nagle pojawił się w powietrzu dywan, skoczyła na niego i krzyknęła: "Gińcie niewierni!" Po czym wyciągnęła ze stanika granat w kształcie penisa, oderwała zawleczkę pochwą i rzuciła w tłum. W tym momencie urosła jej broda, a ona zniknęła.

Historia kończy się: 172 osobami z klientów i 23 osobami z obsługi i ochrony w karcie zgonów z dnia: 13-go lutego piątek. Nikt nie przeżył oprócz "Faceta ze snu", który do dziś siedzi z otwartymi ustami w szpitalu psychiatrycznym. Kobieta z brodą była widziała gdzieś, przez kogoś ale nikt nie potrafi podać żadnych informacji na temat tego mutanta. Być może znów gdzieś szcza gdzieś komuś do kieliszka.
Poleć artykuł znajomym
Pobierz artykuł
Dodaj artykuł z PP do swojego czytnika RSS
  • Poleć ten artykuł znajomemu
  • E-mail znajomego:
  • E-mail polecającego:
  • Poleć ten artykuł znajomemu
  • Znajomy został poinformowany
Aovihl · dnia 21.09.2010 09:08 · Czytań: 1212 · Średnia ocena: 1 · Komentarzy: 6
Inne artykuły tego autora:
Komentarze
Usunięty dnia 21.09.2010 09:36
Cytat:
A jej ?

Eee...:confused:

Cytat:
z czerwonymi materacami.

serio takie są?

Cytat:
jej ciało z jednej strony otulało świeżo wykrochmalone prześcieradło, a nad sobą miała ciepłą satynową pościel koloru ciemnego bordo.

Wydaje mi się, że to dość nieporadny opis.

Cytat:
Jej okryte dom połowy

literówka :)

Cytat:
zatoczyła kilka razy kółeczko wokół pępka i wbiła palce we włosy tuż pod nimi.

albo ma bardzo nisko pępek, albo mocno owłosiony brzuch...

Cytat:
wbiła palce we włosy tuż pod nimi. Czuła swój zapach. Tuż niżej,

powtórki

Cytat:
wyczuła mokrą lepką ciecz

ciecz z założenia jest mokra, nie musisz tego pisać

Cytat:
wydobywającą się z jej głębi kobiecości.

no comment :|

Cytat:
gdy jej palec znalazł się w jej wnętrzu-powoli je wypuściła. Jej oddech stał się

powtórki, a nawet zaimkoza

Cytat:
Gdy jej oddech wyrównał się, wstała wzięła prysznic i stwierdziła, że (...) Na stopy nałożyła niewiarygodnie wysokie czerwone szpilki i wyszła.

Wyżej było dużo lepiej. Ten akapit jest do bólu łopatologiczny. Nie widzę potrzeby aż takiego zagłębiania siew szczegóły i opisywania po kolei każdej czynności.

Cytat:
Zamówiła drinka gdy po przeciwnej stronie ujrzała go.

Mówisz w tym zdaniu, ze ujrzała drinka, wiec go zamówiła.

Cytat:
rozmierzchwione

jestem święcie przekonana, że takie słowo nie istnieje

Cytat:
Rozpięta pod szyją bladoniebieska koszula i błysk w oku sprawiały, że wyglądał na czterdzieści lat.

Jakoś nie widzę w tym zdaniu konsekwencji. Co ma koszula i błysk do wieku?

Cytat:
Jego zielone oczy rozbierały ją wzrokiem.

:lol:

Cytat:
Tam podciągnęła spódnice

A ile ich na sobie miała?

Cytat:
Kilka osób z sąsiednich stolików podniosła

podniosło

Cytat:
W tym momencie urosła jej broda, a ona zniknęła.

Zniknęła zostawiając brodę?

Cytat:
Historia kończy się: 172 osobami z klientów i 23 osobami z obsługi i ochrony w karcie zgonów z dnia: 13-go lutego piątek. Nikt nie przeżył oprócz "Faceta ze snu", który do dziś siedzi z otwartymi ustami w szpitalu psychiatrycznym. Kobieta z brodą była widziała gdzieś, przez kogoś ale nikt nie potrafi podać żadnych informacji na temat tego mutanta. Być może znów gdzieś szcza gdzieś komuś do kieliszka.

Napisane na szybko. Koślawo, powtórki, literówka, a liczby powinny być słownie :)

Hmmm... :)
Odważny tekst na początek, bo zazwyczaj za erotykę zbiera się tutaj największe cięgi, a na dodatek trafiłaś w moment, kiedy maglujemy temat nieudolnej erotyki pisanej przez Polki, więc podejrzewam, że komentarzy zbierzesz sporo ;)

Co do stylu, moje zarzuty masz wypisane. Moim zdaniem powinnaś zwracać większa uwagę na powtórki i zaimki, bo momentami Ci się gromadzą.

A co do treści. No masz u mnie wielkiego plusa :D Najpierw było schematycznie i nudnawo, a potem... buch po glacy :) Może nie jest to wybitne, ale na pewno się wyróżnia (chociaż podobną erotykę pisze u nas Tulipanówka).

Podsumowując: witaj na PP i przygotuj się ostrą krytykę ;) A ja z ciekawością czekam na następny tekst :)

Pozdrawiam :)
szara eminencja dnia 21.09.2010 09:57
Cytat:
Rozpięta pod szyją bladoniebieska koszula i błysk w oku sprawiały, że wyglądał na czterdzieści lat.


yyyy....

Cytat:
Do tego czarną sięgającą do kolan spódnice


no wiem, że można ubierać się na cebulkę, ale wcześniejsze wyrazy sugerują jedną spódnicę ;)

Cytat:
Kobieta z brodą była widziała gdzieś,


widziana

W zasadzie może być... nie wiem, czy to stosujesz - napisz tekst, odłóż go na kilka dni, przeczytaj na głos.

PS. Oke nie każda ciecz jest mokra (vide rtęć), a po takim indywiduum to różnych rzeczy można się spodziewać ;)
Elwira dnia 21.09.2010 10:41
Cytat:
Noc dopiero zaczynała zataczać swój krąg. A jej ? Nie chciało się spać.


wychodzi na to, że nocy nie chciało się spać, bo innego podmiotu tu nie ma

Cytat:
a nad sobą miała ciepłą satynową pościel koloru ciemnego bordo.

czyli kołderka wisiała na panną na tajemniczych linkach :) na sobie miała, była okryta...

Cytat:
Jej okryte dom połowy ciało

?

Cytat:
wbiła palce we włosy tuż pod nimi.

pod czym? i jak wbiła, takie miała sztywne z brudu?

Cytat:
Ubrała czarny top z lekkim dekoltem

w co go ubrała?

Cytat:
otaczającej do koronką stanik.

?

Cytat:
"Nie, Opanuj się"

dlaczego po przecinku wielka litera?

Interpunkcja leży i woła o pomstę, literówki kują w oczy. Wolałabym, żebyś następnym razem jednak przeczytała tekst przed dodaniem na portal.

Co do treści, to pewne niezgrabność opisu sprawia, że sceny bawią, a nie wywołują zmierzonego efektu. Brawo jednak za odwagę, bo erotyka jest tematem tabu.
Pozdrawiam.
Almari dnia 23.09.2010 14:19
Mnie wcieło na końcu :D Takiego absurdu nie widziałam nawet u Jacka The Nippera, która jak wiesz a może jeszcze nie, specjalizuje się w absurdzie. Widać, że to twój pierwszy tekst, bo interpunkcja zgrzyta, zaimki i rytm momentami, ale nie zniechęcaj się. Jak na pierwszy raz wypadłeś/aś dobrze. I wcale nie przeszkadza mi fakt, że erotyka znalazła się w debiutanckim tekście, co nie oznacza, że została podana z gracją, tu raczej z lekkim komizmem ;) Przynajmniej mi się to wydało komiczne :D

Pozdrawiam.
Jack the Nipper dnia 24.09.2010 14:04
Cytat:
jej głębi kobiecości. Przymrużyła oczy i wciągnęła rześkie powietrze, a gdy jej palec znalazł się w jej wnętrzu-powoli je wypuściła. Jej


jej-oza

Cytat:
po pokonaniu kilku ulic.


A czy te ulice stawiły jakis opór, czy pokonała je łatwo, jednym ciosem?

Jak wyrzucisz połowę zaimkow i tak jeszcze zostanie ich tyle, że zdołasz obdzielić nimi całą rodzinę na święta bożonarodzeniowe.

Tekst przypomina mi pracę grafika, który w wielkim skupieniu tworzy rysunek jakiejś postaci, akiedy namaluje już górną połowę, to potem w pospiechu dorysowuje króciutkie, groteskowe nożki w za dużych trzewikach.
monikaa86 dnia 12.11.2010 19:42 Ocena: Słabe
Wiele tu do dopracowania. Początek nawet, ale dalej coraz gorzej. Pisane w pośpiechu, bez ciągłości wątku, słowem - chaotycznie.
Polecane
Ostatnie komentarze
Pokazuj tylko komentarze:
Do tekstów | Do zdjęć
ks-hp
18/04/2024 20:57
I taki autor miał zamysł... dziękuję i pozdrawiam... ;) »
valeria
18/04/2024 19:26
Cieszę się, że przypadł do gustu. Bardzo lubię ten wiersz,… »
mike17
18/04/2024 16:50
Masz niesamowitą wyobraźnię, Violu, Twoje teksty łykam jak… »
Kazjuno
18/04/2024 13:09
Ponownie dziękuję za Twoją wizytę. Co do użycia słowa… »
Marian
18/04/2024 08:01
"wymyślimy jakąś prostą fabułę i zaczynamy" - czy… »
Kazjuno
16/04/2024 21:56
Dzięki, Marianie za pojawienie się! No tak, subtelnością… »
Marian
16/04/2024 16:34
Wcale się nie dziwię, że Twoje towarzyszki przy stole były… »
Kazjuno
16/04/2024 11:04
Toż to proste! Najeżdżasz kursorem na chcianego autora i jak… »
Marian
16/04/2024 07:51
Marku, dziękuję za odwiedziny i komentarz. Kazjuno, także… »
Kazjuno
16/04/2024 06:50
Też podobała mi się twoja opowieść, zresztą nie pierwsza.… »
Kazjuno
16/04/2024 06:11
Ogólnie mówiąc, nie zgadzam się z komentującymi… »
d.urbanska
15/04/2024 19:06
Poruszający tekst, świetnie napisany. Skrzący się perełkami… »
Marek Adam Grabowski
15/04/2024 16:24
Kopiuje mój cytat z opowi: "Pod płaszczykiem… »
Kazjuno
14/04/2024 23:51
Tekst się czyta z zainteresowaniem. Jest mocny i… »
Kazjuno
14/04/2024 14:46
Czuję się, Gabrielu, zaszczycony Twoją wizytą. Poprawiłeś… »
ShoutBox
  • Zbigniew Szczypek
  • 01/04/2024 10:37
  • Z okazji Św. Wielkiej Nocy - Dużo zdrówka, wszelkiej pomyślności dla wszystkich na PP, a dzisiaj mokrego poniedziałku - jak najbardziej, także na zdrowie ;-}
  • Darcon
  • 30/03/2024 22:22
  • Życzę spokojnych i zdrowych Świąt Wielkiej Nocy. :) Wszystkiego co dla Was najlepsze. :)
  • mike17
  • 30/03/2024 15:48
  • Ode mnie dla Was wszystko, co najlepsze w nadchodzącą Wielkanoc - oby była spędzona w ciepłej, rodzinnej atmosferze :)
  • Yaro
  • 30/03/2024 11:12
  • Wesołych Świąt życzę wszystkim portalowiczom i szanownej redakcji.
  • Kazjuno
  • 28/03/2024 08:33
  • Mike 17, zobacz, po twoim wpisie pojawił się tekst! Dysponujesz magiczną mocą. Grtuluję.
  • mike17
  • 26/03/2024 22:20
  • Kaziu, ja kiedyś czekałem 2 tygodnie, ale się udało. Zachowaj zimną krew, bo na pewno Ci się uda. A jak się poczeka na coś dłużej, to bardziej cieszy, czyż nie?
  • Kazjuno
  • 26/03/2024 12:12
  • Czemu długo czekam na publikację ostatniego tekstu, Już minęło 8 dni. Wszak w poczekalni mało nowych utworów(?) Redakcjo! Czyżby ogarnął Was letarg?
  • Redakcja
  • 26/03/2024 11:04
  • Nazwa zdjęcia powinna odpowiadać temu, co jest na zdjęciu ;) A kategorie, do których zalecamy zgłosić, to --> [link]
Ostatnio widziani
Gości online:56
Najnowszy:emilikaom