Zamknięte oczy zwrócić wewnątrz własnej duszy.
Dotykać fizyczności poznawczym promieniem.
Odnaleźć w sobie siebie, śpiącą jaźń poruszyć,
a osiągnięta wiedza rozświetli jej cienie.
Czterema kolorami namalować tęczę,
wracając do początku rodzenia się świata.
W praktyczności teorii, jak z jednego więcej,
z mieszaniny kolorów, rozbarwi się szata.
To tak, jak dwa uczucia, miłość i nienawiść
rozłożyć niby wachlarz w rodzime pojęcia.
Z miłości wyjdzie dobro o szerokiej gamie,
a z nienawiści strach, żal i zło na zakręcie.
Kolory i uczucia, rządzą światem Boga,
w pojęciu filozofów zmieniane przez dzieje.
Według Talesa sednem materia i woda,
na mityczne zagadki odpowiedzią chwieje.
Świat wieczny i odwieczny, bez udziału Boga.
Heraklit zamknął wiedzą - logos w przenikaniu.
Sprzeczności nie stanowi w górę i w dół droga,
,,wszystko płynie” nie mija, według jego zdania.
Żywioł - walka przeciwieństw, oto wieczne trwanie.
Metamorfoza ognia - przeciwne jedności.
Z ziemi wody i ognia będąc zbudowany,
człowiek - żywioł z żywiołów, przemijając gości.
Poleć artykuł znajomym
Pobierz artykuł
Dodaj artykuł z PP do swojego czytnika RSS
Julka · dnia 02.11.2010 05:25 · Czytań: 593 · Średnia ocena: 0 · Komentarzy: 4
Inne artykuły tego autora: