Szukałam...
Znalazłam przypadkiem,
natknęłam się mimochodem.
Kroplą deszczu, ziarenkiem piasku,
barwą tęczy zachwycona
w Galerię Szczęścia się przeniosłam.
Małą ważką, uroczym motylem
w Krainę Radości się wzbiłam.
Ten skrawek siebie w niewinnej
muszli i sosnowej szyszce odnalazłam.
I zapytasz: W czym jeszcze?
Tym wszystkim, gdzie skrawek
nietuzinkowego serca tkwi,
które zupełnie jak maleńki
odłamek lustra w trawie skryty
piękno mej duszy odbija.
15.02.2008.
Poleć artykuł znajomym
Pobierz artykuł
Dodaj artykuł z PP do swojego czytnika RSS
monikaa86 · dnia 20.11.2010 09:06 · Czytań: 959 · Średnia ocena: 0 · Komentarzy: 5
Inne artykuły tego autora: