Pobiegnijmy do stajenki,
weźmy z sobą gwiazdek pęki,
bo tam Jezus malusieńki,
dziś się narodził z panienki, na ziemi.
Stwórzmy razem wielkie koło
w czarodziejską noc grudniową,
zatańczymy rozbawieni,
przywitajmy Pana ziemi, wesoło.
Chociaż śnieg pod butem skrzypi,
a mróz nos, policzki szczypie,
to ochoczo zaśpiewajmy,
wyraz swej radości dajmy, kolędą.
Stół obrusem haftowanym
zaścielony, sianko pod nim,
niech tradycji czar się dzieje,
Bóg się rodzi, moc truchleje w kościele.
Opłatkiem się przełamiemy,
pod jemiołą scałujemy,
wszystkie żale i niechęci,
łezka w oku nam się kręci, w wigilię.
Święta, święta, gra choina,
radość wielka, niech mróz trzyma,
o północy na pasterkę
pojedzie cała rodzina, saniami.
24.12.2010. Eurydyka-Lidia
Poleć artykuł znajomym
Pobierz artykuł
Dodaj artykuł z PP do swojego czytnika RSS
EurydykaIII · dnia 25.12.2010 10:01 · Czytań: 903 · Średnia ocena: 0 · Komentarzy: 7
Inne artykuły tego autora: