Równoważnia - maszracje
Proza » Inne » Równoważnia
A A A
- Nie spałaś, jak przyszedłem z pracy? - zapytał mąż. - Nie spałaś chyba całą noc. Obrócił głowę w jej stronę, czekając na odpowiedź.
- Nie, nie spałam. Nie mogłam zasnąć. Kości mnie bolały, było mi niewygodnie.

Wpatrywała się w sufit, nie chciała patrzeć w jego oczy. Oczy człowieka, którego zdradzała już dwa tygodnie.

- Do tego pewnie późno wróciłaś? - Zamęczał ją pytaniami.
- Nie, wcale nie tak późno - odrzekła, cały czas nie odrywając wzroku od białego prostokąta.
- Zrobię śniadanie - Zaproponowała podrywając się od razu z łóżka. Tomasz wiódł za nią wzrokiem, wyraźnie zaniepokojony zachowaniem żony.

Nie lubiła kłamać. Nie umiała - podobno. A teraz, szło jej to całkiem dobrze.
Uśmiechnęła się pod nosem, przygotowując śniadanie, dla męża i dla dzieci. Wzięło ją na wspominki. O nocy pełnej wrażeń, podniet i ciepła którego dostarczał jej kochanek. Nie była bez serca gdy patrzała na dzieci przy śniadaniu.
Kuło ją w sercu, że nieświadomie je rani, że to tylko dzieci, a ona im wyrządzała krzywdę. Patrząc na męża, odczucia były inne, rutyna, wyczerpanie emocjonalne, doprowadziły do tego, że zaangażowała się w drugi związek.

Kiedyś rozmawiała z koleżanką, o tym czy można mieć dwa serca, czy można kochać dwie osoby. Wtedy mówiła, że raczej to nie możliwe i że nie ma czegoś takiego, jak dwa serca. Teraz rozumiała, że chyba jednak jest w takiej sytuacji.
Szkoda jednak, że wtedy jej koleżanka nie umiała odpowiedzieć jak z takiej sytuacji wyjść bez ranienia obojga ze stron.
Poleć artykuł znajomym
Pobierz artykuł
Dodaj artykuł z PP do swojego czytnika RSS
  • Poleć ten artykuł znajomemu
  • E-mail znajomego:
  • E-mail polecającego:
  • Poleć ten artykuł znajomemu
  • Znajomy został poinformowany
maszracje · dnia 15.01.2011 11:58 · Czytań: 851 · Średnia ocena: 0 · Komentarzy: 12
Inne artykuły tego autora:
Komentarze
Usunięty dnia 15.01.2011 17:19
Nie musisz po każdej wypowiedzi robić dopisków. Skoro rozmawiają tylko dwie osoby, to i tak powinno być wiadomo co kto mówi. I uważaj na spacje: robimy zawsze po znaku, nie przed.

Pokażę Ci, jak ten tekst powinien wyglądać po mojemu:

- Nie spałaś, jak przyszedłem z pracy? - zapytał jej mąż. - Nie spałaś chyba całą noc - dopytywał się, obracając głowę w jej kierunku.
- Nie, nie spałam. Nie mogłam zasnąć. Kości mnie bolały i było mi niewygodnie - odpowiedziała, wpatrując się w sufit, nie chcąc patrzeć w jego oczy. W oczy człowieka, którego zdradzała od dwóch tygodni.
- Do tego pewnie późno wróciłaś?
- Nie, wcale nie tak późno. - Zaprzeczyła, nie odrywając wzroku od białego prostokąta. - Zrobię śniadanie - zaproponowała coraz bardziej zakłopotana, podrywając się z łóżka.
Tomasz wiódł za nią wzrokiem, wyraźnie zaniepokojony.

Nie lubiła kłamać. Nie umiała - podobno. A teraz szło jej całkiem dobrze. Nie mogła tego opanować. "To nie takie trudne" mówiła sobie w duchu.
Uśmiechnęła się pod nosem, przygotowując śniadanie dla męża i dzieci. Ból kości, spowodowany był energicznym upadaniem na kawałek drewna, który był - niby ławką. (to zdanie jest w ogóle bez sensu, nie wiadomo, o co w nim chodzi)

Walka z emocjami trwała cały czas. Począwszy od śniadań, obiadów czy kolacji przy wspólnym stole, kończąc na zdenerwowaniu w pracy. Kiedy z ukosa patrzała na wyświetlacz komórki, czekając na wiadomość? To pytanie też jest tu całkiem bez sensu

Dwa serca, dwa różne oblicza, dobre i złe. Każde nieszczere, dla obojga ze stron.
Nie mogła być "cała" z rodziną i z nim.
Jednego dnia kładła się do łóżka będąc dobrą kochającą żoną. Innego złą. Czującą dreszcze, po niedawnych szeptach słyszanych z ust innego mężczyzny.
Przecież równowaga w naturze musi być…
(jak dla mnie, cały ten fragment do niczego się nie nadaje, niby coś jest tu napisane, ale w ogóle nie wiadomo, o co chodzi.)

Nie wiem ,czy w czymś Ci to pomoże, bo naprawdę kończą mi się pomysły na wskazówki...
maszracje dnia 16.01.2011 09:54
Aha... Na pewno pomoże.
Elwira dnia 17.01.2011 12:19
Przenoszę, bo widzę, że poprawiłeś zapis dialogów.
maszracje dnia 17.01.2011 13:08
Elwira... Dzięki ;)
Elwira dnia 17.01.2011 13:12
Tylko dobrze by było, gdybyś jeszcze raz rzucił okiem. Pod koniec tekstu są niepotrzebne kropki, po których jest (prawidłowo) mała litera)
maszracje dnia 17.01.2011 17:04
Gdzie te kropki :|
Jack the Nipper dnia 19.01.2011 21:00
Cytat:
Nie spałaś, jak przyszedłem z pracy - zapytał mąż


Skoro zapytał, to gdzie jest znak zapytania?

Cytat:
było mi niewygodnie. Wpatrywała


Czy od "Wpatrywała" to jest dalszy ciąg wypowiedzi?

Cytat:
późno. - odrzekła,


Po kropce z wielkiej litery. Inna sprawa, że tejże kropki wcale tam być nie powinno.

Cytat:
serca. Patrząc na dzieci przy śniadaniu, kuło ją w sercu, że nieświadomie je rani, to tylko dzieci,


2 x serce
Zrób z tego dwa zdania.

Jako część fragmentu to by miało sens. Jako całość to stanowczo za mało.
maszracje dnia 20.01.2011 10:02
Dzięki za uwagi, jest trochę lepiej?
Berserkerka dnia 22.01.2011 09:53
Trochę to za krótkie, temat można by bardziej rozwinąć, opisać dokładniej sytucje, uczucia żony, podejrzenia męża itp. Może spróbuj coś jeszcze z tego wyciągnąć? Napewno się da:)
maszracje dnia 22.01.2011 12:29
Dzięki.
wyrrostek dnia 24.01.2011 21:25
Po korekcie, czyta się zupełnie fajnie, ale powtórzę za Jackiem: jako fragment ok.,:) ale nie całość. Problem, bez pokazania albo, chociaż zarysowania jakiejś możliwości jego rozwiązanie, robi się miałki.
Pozdrawiam
maszracje dnia 25.01.2011 13:33
Dziękuje, za opinie :)
Polecane
Ostatnie komentarze
Pokazuj tylko komentarze:
Do tekstów | Do zdjęć
Kazjuno
27/03/2024 22:12
Serdeczne dzięki, Pliszko! Czasem pisząc, nie musiałem… »
pliszka
27/03/2024 20:55
Kaz, w niektórych Twoich tekstach widziałam więcej turpizmu… »
Noescritura
25/03/2024 21:21
@valeria, dziękuję, miły komentarz :) »
Zdzislaw
24/03/2024 21:51
Drystian Szpil - to i mnie fajnie... ups! (zbyt… »
Drystian Szpil
24/03/2024 21:40
Cudny kawałek poezji, ciekawie mieszasz elokwentną formę… »
Zdzislaw
24/03/2024 21:18
@Optymilian - tak. »
Optymilian
24/03/2024 21:15
@Zdzisławie, dopytam dla pewności, czy ten fragment jest… »
Zdzislaw
24/03/2024 21:00
Optymilian - nie musisz wierzyć, ale to są moje wspomnienia… »
Optymilian
24/03/2024 13:46
Wiem, że nie powinienem się odnosić do komentarzy, tylko do… »
Kazjuno
24/03/2024 12:38
Tu masz Zdzisław świętą rację. Szczególnie zgadzam się z… »
Zdzislaw
24/03/2024 11:03
Kazjuno, Darcon - jak widać, każdy z nas ma swoje… »
Kazjuno
24/03/2024 08:46
Tylko raz miałem do czynienia z duchem. Opisałem tę przygodę… »
Zbigniew Szczypek
23/03/2024 20:57
Roninie Świetne opowiadanie, chociaż nie od początku. Bo… »
Marek Adam Grabowski
23/03/2024 17:48
Opowiadanie bardzo ciekawe i dobrze napisane.… »
Darcon
23/03/2024 17:10
To dobry wynik, Zdzisławie, gratuluję. :) Wiele… »
ShoutBox
  • Kazjuno
  • 28/03/2024 08:33
  • Mike 17, zobacz, po twoim wpisie pojawił się tekst! Dysponujesz magiczną mocą. Grtuluję.
  • mike17
  • 26/03/2024 22:20
  • Kaziu, ja kiedyś czekałem 2 tygodnie, ale się udało. Zachowaj zimną krew, bo na pewno Ci się uda. A jak się poczeka na coś dłużej, to bardziej cieszy, czyż nie?
  • Kazjuno
  • 26/03/2024 12:12
  • Czemu długo czekam na publikację ostatniego tekstu, Już minęło 8 dni. Wszak w poczekalni mało nowych utworów(?) Redakcjo! Czyżby ogarnął Was letarg?
  • Redakcja
  • 26/03/2024 11:04
  • Nazwa zdjęcia powinna odpowiadać temu, co jest na zdjęciu ;) A kategorie, do których zalecamy zgłosić, to --> [link]
  • Slavek
  • 22/03/2024 19:46
  • Cześć. Chciałbym dodać zdjęcie tylko nie wiem co wpisać w "Nazwa"(nick czy nazwę fotografii?) i "Album" tu mam wątpliwości bo wyskakują mi nazwy albumów, które mam wrażenie, że mają swoich właścicieli
  • TakaJedna
  • 13/03/2024 23:41
  • To ja dziękuję Darconowi też za dobre słowo
  • Darcon
  • 12/03/2024 19:15
  • Dzisiaj wpadło w prozie kilka nowych tytułów. Wszystkie na górną półkę. Można mieć różne gusta i lubić inne gatunki, ale nie sposób nie docenić ich dobrego poziomu literackiego. Zachęcam do lektury.
  • Zbigniew Szczypek
  • 06/03/2024 00:06
  • OK! Ważne, że zaczęłaś i tej "krwi" nie zmyjesz już z rąk, nie da Ci spać - ja to wiem, jak Lady M.
Ostatnio widziani
Gości online:0
Najnowszy:Usunięty