Czerwona parasolka (proza poetycka) - wodniczka
Poezja » Pogranicze » Czerwona parasolka (proza poetycka)
A A A
Trzymasz mnie w ręku. Przynajmniej tak myślisz. Jestem jak woda, która przesiąka przez palce. Jak wodospad potrafię znaleźć ujście na swobodny przepływ materii. Widzisz we mnie idealne połączenie kobiety, przyjaciela i kochanki. Jednak to tylko projekcja, która fałszuje odbiór mnie realnej i takiej, jaką zawsze byłam. Zapatruję się na ucieczkę, jednak nie w twoje ramiona. Są już obce i zimne. Zalegasz nimi na mej szyi jak powłoka śniegu, Chcę ją stopić.
Trwamy w jakimś niespełnieniu, nie rozumiejąc dokładnie po co nam słowo razem i w jakim celu codziennie go stosujemy. Wpólne bycie czasami jest niewytłumaczalne.
Popatrz, jak ptaki nisko szybują. Dziś nie unikniemy deszczowej pogody. Wracajmy do siebie. Pod wspólnym parasolem będzie nam za ciasno. Czasami wydaje mi się, że jestem z cukru, jednak czuję to tylko przy tobie. Wybacz, że nigdy nie zasmakujesz tej słodyczy.
Wymykam się, a ty mnie już nie zatrzymujesz? Płacz nieba sprawił, że nie jesteśmy już razem. Tylko wytłumacz, dlaczego ronię łzy razem z nim i, pomimo że się uwolniłam, to jednak nie czuję się do końca wolna. Czasami żałuję, że parasolka była zbyteczna.

w świecie pełno jest uczuć, które nie potrafią się określić i wybrzmieć prawdziwą melodią. Czasami fałsz sprawia, że słyszymy coś innego niż powinniśmy.
Poleć artykuł znajomym
Pobierz artykuł
Dodaj artykuł z PP do swojego czytnika RSS
  • Poleć ten artykuł znajomemu
  • E-mail znajomego:
  • E-mail polecającego:
  • Poleć ten artykuł znajomemu
  • Znajomy został poinformowany
wodniczka · dnia 12.02.2011 20:33 · Czytań: 1641 · Średnia ocena: 5 · Komentarzy: 33
Komentarze
Nalka31 dnia 12.02.2011 21:36
Niby rozumiem, ale nie rozumiem. Tak jak dla mnie, bohaterka skupia się na sobie i nadmiar zaimków mocno przeszkadza. Poza tym za dużo jestem i że, jakimś, jak. Tekst w większości z tego się składa.

Cytat:
woda, która przesiąka przez palce


raczej przecieka między palcami.

Cytat:
Jak wodospad potrafię znaleźć ujście na swobodny


wodospad zwykle opada swobodnie, jeśli już to woda znajduje ujście.

Cytat:
Czasami fałsz sprawia, że słyszymy coś innego niż powinniśmy.


To nie fałsz sprawia, że słyszymy co innego, ale pragnienie usłyszenia tego, co byśmy sami chcieli usłyszeć.

Dużo do poprawki. Pozdrawiam.
Elwira dnia 12.02.2011 22:08
Cytat:
ramiona, są mi już obce i zimne.


zrobiłabym dwa zdania o tak: ramiona. Są mi już obce i zimne.

Cytat:
słowo ‘razem’

dlaczego zastosowałaś apostrof? Kiedy w języku polskim używamy apostrofu? bo na pewno nie zamiast cudzysłowu...

Cytat:
stosujemy, wpólne bycie bywa czasami niewytłumaczalne.

znowu bym podzieliła
stosujemy. Wpólne bycie bywa czasami niewytłumaczalne.
to bywanie bycia jest trochę jak masło maślane

Cytat:
nisko szybują, dziś nie

znowu daj kropkę zamiast przecinka

Cytat:
się, że jestem z cukru, jednak czuję to tylko przy tobie. Wybacz, że nigdy nie poczujesz

2 razy że, czuję, poczujesz - powtórki

Cytat:
Wymykam się(,) a ty mnie


Cytat:
Tylko wytłumacz mi(,) dlaczego płaczę


Cytat:
z nim i pomimo, że się uwolniłam

pomimo i że nigdy nie odgradzamy przecinkiem, postaw go po i

Cytat:
że nie jesteśmy już razem. Tylko wytłumacz mi dlaczego płaczę razem z nim i pomimo, że się uwolniłam, to jednak czuję, że nie jestem do końca wolna. Czasami żałuję, że parasolka

4 razy że

No dobra. Niby zgadzam się z tym tekstem, ale pokazuje oczywistą oczywistość pod metaforą starą i znaną od dawna. Jakoś mnie to nie poruszyło, nie zachwyciło i, co najgorsze, nie ma tu nic oryginalnego. Szkoda. Z takiego rekwizytu jak parasolka można jeszcze wiele wycisnąć.
Pozdrawiam.
Usunięty dnia 12.02.2011 22:11
O co tu chodzi? To jakiś monolog do kochanka? Może wewnętrzne zmagania z własną jaźnią?
Takie miałkie, znane, byle jakie.
Powszednie, przaśne.
Wybacz, ale to mogło być lepsze.
Bajdurzysta dnia 12.02.2011 23:11
Ładnie pokazałaś ból związany z rozstaniem dwojga ludzi. Odczuwam pragnienie zakończenia trwającego od lat związku, ucieczki od ciężaru jakim dla narratora stała się druga niegdyś najbliższa mu osoba.

Zgadzam się jednak z Elwirą, nie wnosisz tym tekstem niczego nowego. Ukazujesz znany problem ubrany w pięknie brzmiące słowa i zdania.
Czy Twój tekst jest zatem miałki i byle jaki?
Nie wiem, mi przypadł do gustu...lubię odczuwać emocje, lubię w trakcie lektury wchodzić ,,pod skórę" bohatera/bohaterki... skłoniłaś mnie do tego, za co bardzo Ci dziękuje.
Jestem na plus.
Pozdrawiam
Jack the Nipper dnia 12.02.2011 23:16
Cytat:
Wybacz, że nigdy nie poczujesz tej słodyczy.
Wymykam się a ty mnie już nie zatrzymujesz?


Tu jest ciekawy zabieg. najpierw odpowiedź, potem pytanie. Wygląda na to, ze zmyliło to nawet autorkę, bo brnie potem dalej w dywagacje, kiedy kawa na lawe zostala juz wyłożona.
Chyba, ze to chytry zabieg, aby zmylić czytelnika, a samemu stac zza węglem i zacierać ręce ciesząc się z udanej pulapki.

Zatrzymałem sie tylko nad tym fragmentem, bo on jeden przykul moją uwagę, jest zdecydowanie najlepszy w całej tej miniaturce. Reszta taka sobie, duzo słów mało treści.
wodniczka dnia 12.02.2011 23:56
Witajcie
ranyyyyy! Ale nie spodziewałam się zachwytów;).
Nie wiem, czy chce mi się już tłumaczyć z 'bycia sobą'.
spróbuję...ech

Nalko - tu nie bardzo dużo do poprawek, jedynie uwagi, co do poprawek Elwiry są sensowne. Bohaterka ma skupiać na sobie uwagę, bo tylko ona jest tam ważna-to jej emocje. powtórzenia i inne są celowe -przynajmniej niektóre;). woda przesiąka przez palce - potoczność, i chyba dopuszczalna jak sprawdzałam. Wodospad znajduje ujscie, czyli on jako całość znajduje ujście dla siebie - wodospad to symbol wolności. Co do fałszu to tam jest wszystko ok - jeszcze logiczicznie myśleć potrafię.:).

Elwiro - przemyślę. ale nie postawię przecinka po i - wtym jednym przykładzie, bo nie chcę w tym miejscu pauzować. Ale resztę przeanalizuję. Poprawiałam go dość dużo i możliwe, ze wymaga lepszych połączeń.Dziękuje...

Latino - zawsze wszystk może być lepsze. Ale ja widocznie lepiej nie potrafię. To chyba niekoniecznie monolog... ogólnie ciężko mi to nazwać - to są takie przemyślenia. Pewność siebie połaczona z emocjami. Dziękuję za komentarz.

Bajdurzysto - jak czytam Twój komentarz, to widzę, ze Ty chyba najbardziej zrozumiełeś to, co chciałam przekazać. Ważne, ze wyniosłes z niego trochę emocji a to dla mnie już dużo znaczy -naprawdę. Nie umiem pisać wielkich tekstów - kiedy piszę o uczuciach - ukazuję je prosto-dlatego nie wnoszę nic nowego-masz rację. Ale dla mnie gatunek prozy literackiej to nowość i jeszcze nie umiem pisać tak, jakbym chciała. Dziękuję i pozdrawiam.

Jack-mało treści tak - bo to tylko taka miniaturka o emocji jednej z bohaterek. może kiedyś się rozpiszę;) ale czasami zastanawia mnie jedna emocja w jednym problemie i pewnie sta ta jednostajność i brak większych tresci. Cieszy mnie to, ze chociaż coś znalazłeś dla siebie:) Pozdrawiam serdecznie!

Wam wszystkim dziękuję!
wodniczka dnia 13.02.2011 09:44
Elwiro - przepraszam miałaś rację. Tutaj nawetk jakbym chciała pauzować, to nie mogę w ten sposób.
Elwira dnia 13.02.2011 16:00
Wodniczko, pomyliłaś chcenie z twardymi regułami. Interpunkcja nie zależy od chcenia pauzowania, to nie seks. Interpunkcja jest zbiorem twardych zasad i Twoje chcenie nie ma tu nic do rzeczy. Mimo, podobnie jak pomimo nigdy nie oddzielamy przecinkiem od że, stawiamy go przed nimi. Chcesz pauzować czy nie, przecinek być powinien. Chyba że jesteś ne tyle świadomym pisarzem, żeby bawić się formą, wbrew zasadom. Ale nie jesteś :)
czarodziejka dnia 13.02.2011 16:19
Podobają mi się porównania jakich użyłaś. Poczułam smutek bohaterki. Może i tekst nie wniósł nic nowego, jednak przyjemnie się go czyta.
Patrząc na kompozycję tekstu można wyczuć poetycką duszę autorki. ( to tak na marginesie) :)
wodniczka dnia 13.02.2011 16:23
Elwiro: oj żebyś się nie pomyliła;). Poczytaj o przecinku i o kontrowersjach z nim związanych - ciekawa lektura -no pewno nie na kilka minut. Interpunkcja nie jest zbiorem twardych zasad - tego jestem świadoma na 100%. I nie trzeba być pisarzem, żeby to wiedzieć.
Nie - pauzowanie to nie seks - to coś między...:).

PS... A WSZYSTKIEGO TO NAWET NIE BĘDZIE ZNAŁ NAJBARDZIEJ ŚWIADOMY PISARZ - BO NIKT NIE JEST IDEALNY - a szkoda;), fajnie byłoby mieć jakiś niepodwarzalny autorytet:). A ja się do pisarki nie zaliczam. Nigdy się nie kategoryzowałam - po prostu coś czasami napiszę...

czrodziejko: Dziękuje Ci za miłe słowa. Bardzo dużo dla mnie znaczą:). Cieszę się, że chociaż komuś mogłam sprawić przyjemność:). wiem, że nic nowego nie wnoszę;). Pozdrawiam serdecznie!
Elwira dnia 13.02.2011 18:08
Droga wodniczko, o przecinku to ja sama pisałam poradnik. Najwidoczniej mało się orientujesz w tym, co się na PP publikuje i publikowało. Doskonale wiem, co to za znak i wiem, że są takie miejsca, gdzie przecinka nie stawia się NIGDY i takie, gdzie być musi ZAWSZE. A interpunkcja to zbiór zasad, których osoba pisząca przestrzegać musi. I znać też.
wodniczka dnia 13.02.2011 18:35
Poradniki niekoniecznie są prawidłowe. Uznając zasade, że człowiek jest omylny i każdy stanowi zasady (czasami bardzo indywidalne) korzystam zawsze z kilku źródeł - zaczynając od tych najbardziej wiarygodnych.
Poradnik to zawsze teoria - prawdziwa weryfikacja następuje w praktyce, kiedy trzeba wyłapywać niuanse. Podstawy są - te ogólne, ale niestety jezyk polski czasami dopuszcza kilka wersji a nie jedną. I wtedy jest jak jest. Dlatego ja nigdy na 100% nie kwestionuję. Pauzowanie to prowadzenie czytelnika tempem, można też nacechować ważność danego wyrazu. I można by dalej pisać. W szkole to się uczyłam z podręczników-teraz nie muszę. Teraz opierając się na źródłach staram się sama analizować, bo to najlepsza nauka. Przynajmniej dla mnie. Ale zawsze miło mi jak ktoś taki jak Ty zauważy błędy - pełniąc na pp inną rolę niż ja - mogę być bardziej pewna, że tekst będzie bardziej idealny;). Przynajmniej gramatycznie;)
Elwira dnia 13.02.2011 18:54
Jako absolwent filologii polskiej opieram swoje prace naukowe na naukowych źródłach. Nigdy mi nie przyszło do głowy, żeby wymyślać własne zasady, w przeciwieństwie do Ciebie :) Bibliografia jest na końcu pierwszego fragmentu. A język czasami nie dopuszcza innych wersji tylko jedną - prawidłową. Proszę Cię, nie gdybaj, bo ja się opieram na wiedzy naukowej, a nie gdybaniu kogoś, komu brak argumentów. Popełniłaś błąd, to ludzkie. Musisz nauczyć się do tego przyznawać. Pokora jest matką nauki czegokolwiek.

Słowo pauzowanie w historii literatury i w jej teorii nie istnieje. Jest całkiem Twoje, podobnie jak jego definicja.
wodniczka dnia 13.02.2011 19:28
''Według mnie postawienie przecinka nie jest konieczne. Jest możliwe, jeśli autor zdania chce uzyskać pewien, zamierzony przez siebie rytm. Interpunkcja "szkolna" zresztą nie zawsze jest tą jedynie słuszną, a stawianie przecinków służy przecież autorowi do tworzenia własnej harmonii i rytmu, zatem w niektórych wypadkach można łamać sztywne szkolne reguły (oczywiście wtedy, gdy ma to uzasadnienie). Najprościej chyba wyobrazić to sobie, przez zaakcentowanie oddechem (pauzą) przecinka w wypowiadanym zdaniu...''
to tak z innych źródeł...dla potwierdzenia własnej racji

A Ty jestś absolwentką filologii i nie wiesz, że jak w języku polskim autor sygnalizuje czytelnikowi 'pauzę' (oddechową) to wstawia (sygnalizuje to) przecinkiem?:(.

chyba nie miałaś cały czas na myśli pauzy w stylu '-',? Bo to chyba logiczne, że puzy nie traktowałam tu na zasadzie znaku interpunkcyjnego.

chyba za dużo czasu spędzasz na pp i za mało przykładasz się do nauki. Potem bierze się udział w projektach i trzeba godzinami poprawiać teksty po 'absolwentach'
Jonasz dnia 13.02.2011 19:30
Tak, stosowanie bądź niestosowanie przecinków jest bardzo niebezpieczne, już nieraz o tym przekonałam się:) Brrrrrrr! Nauczyciele są szczególne czuli na ich punkcie:) Tekst podoba mi się właśnie dlatego, że podejmuje "znany problem":)
wodniczka dnia 13.02.2011 19:41
Witam Jonaszu
Cieszę się, że odwiedziłeś mój tekst.... Choć pewnie dyskusja o przecinku była dla Ciebie bardziej interesująca;).
Cieszę się, że tekst Ci się podoba, świadczy to o tym, że jesteś wrażliwy, bo tekst nie wnosi nic nowego a maluje jedynie emocje.
Pozdrawiam serdecznie!:)
Jonasz dnia 13.02.2011 19:45
Przeczytałam nie tylko komentarze do tego tekstu, ale również sam tekst :) Dyskusja o przecinku fascynująca! Tekst nie musi wnosić czegoś nowego, wystarczy, że przypomina o istnieniu tego, co jest:)
Almari dnia 13.02.2011 19:51
Cytat:
Płacz nieba sprawił, że nie jesteśmy już razem. Tylko wytłumacz


~~ Płacz, wytłumacz - niefortunnie na siebie wpadają.

Skoro zatytułowałaś tekst "Czerwona parasolka" to powinnaś ten motyw bardziej rozwinąć. Tymczasem on gdzieś ucieka, za mało go w tekście, zwłaszcza, że treść jest bardzo krótka. Pełno powtórzeń, ale to ci już inni wypunktowali. Niby przeczytałam, ale jednak czegoś mi brakuje. No właśnie... Przeczytałam i nic w mojej głowie z treści nie zostało. Może następnym razem.

Pozdrawiam.
wodniczka dnia 13.02.2011 19:52
Też tak uważam Jonaszu. :). Czasami trzeba przypomnieć o rzeczywistości - w świecie o tak niskiej wrażliwości ludzkiej to wręcz wskazane;).
Jonasz dnia 13.02.2011 19:55
Twoja bohaterka nie potrafi powiedzieć partnerowi, że dusi się w związku z nim. Jest nieszczęśliwa i samotna w swoich pragnieniach. Ciekawi mnie to, dlaczego tak mocno jest zniewolona. Ukrywa swoje emocje. Może to wynika z poczucia winy. Czytałam ostatnio "Nieśmiertelność" M. Kundery. Twoja bohaterka przypomina mi jedną z bohaterek tej powieści - Agnes.
wodniczka dnia 13.02.2011 19:55
Witaj Almari.
Spróbuje coś jeszcze pokombinować. Nie wiem dlaczego, ale do swoich tekstów nie umiem być 'obiektywna' - nie w sensie, że je uwielbiam, ale ciężko mi wychwycić błędy. Postaram się jednak. Wiem - tekst krótki - parasolki mało-za mało tresci, za dużo szkicu-zrozumiełam:).

Dziękuję za konstruktywne odwiedziny - pozdrawiam serdecznie!
wodniczka dnia 13.02.2011 20:01
Jonasz: Zniewolenie następuje przez emocje, które nie słuchają się logiki - pozytywne odczucia łącza się z negatywnymi, itd. Osoba ta jest mieszniną emocji, a że miłosych -to tragedia podwójna:)
Elwira dnia 13.02.2011 20:03
Czyje słowa przytoczyłaś? Jakiegoś naukowca? Nazwisko dużo mówi o mówiącym. Skoro jest to ktoś bez nazwiska, to dla mnie nie jest autorytetem. Opowiada tak samo, jak i Ty, własne teorie. Istnieje coś takiego, jak teoria języka i dla mnie jeśli chodzi o polszczyznę jest to świętość, bez względu nas laickich twórców projektów nie wiem jakich i o czym :)

Wodniczko,. jestem historykiem literatury, a nie nauczycielem polskiego. Twoja ignorancja jest głupia i śmieszna. Pauza to myślnik, pauzowanie to termin używany w informatyce, a przecinak, to znak interpunkcyjny, który jest ściśle związany ze składnią. Owszem, można zaczerpnąć na nim oddechu, zawiesić głos, ale na Boga, nie służy tylko do tego! Powiem więcej, w mowie może być niedostrzeżony, a na papierze być musi. Nie nie miałam na myśli myślnika, tylko pauzowanie - termin użyty przez Ciebie. Co znaczy pauzować w literaturze?

Tekst jest Twój. Nie ingeruję w treść, ingeruję w błędy formalne, dla których Ty nie masz uzasadnienie, poza oblaniem błotem absolwentów filologii, po których ktoś coś poprawiał. Zapewniam Cię, że to nie po mnie, bo w żadnych projektach udziału nie brałam. I nie Twoja sprawa, co robię i ile czasu spędzam na PP. Nic ci do tego, moja droga. Może sama się doucz i naucz podawać autorów cytatów, ze źródłami, zamiast czepiać tych, którzy wskazują Ci błędy, z którymi się zgadzasz.
Jonasz dnia 13.02.2011 20:06
Wodniczko, nie zarzucaj światu, że tak mało w nim wrażliwości ludzkiej. Nigdy nie wiadomo, co się kryje w przypadkowo spotkanym człowieku. Nasze umysły mają zdolność do interpretowania tego, co widzą. Pogłębienie wrażliwości należy zawsze zaczynać od siebie, a wtedy inni, jeśli będą chcieli, skorzystają z tego i uszczypną coś dla siebie.
wodniczka dnia 13.02.2011 20:28
Masz rację Jonaszu, trzeba pozostać sobą i dawać przykład. Wrażliwa z Ciebie osóbka. Świat nie jest niczemu winien, to my go kształtujemy:). Jonaszu - ja się przecinkiem nie przejmuję:) Ty też tego nie rób;)

Elwiro - nie podałam specjalnie, żeby nic nie można było zarzucić autorowi i aby pozostał anonimy. Nie tylko ja tak, jak widzisz, uważam. Są rózne szkoły - są rózne stanowiska w tej sprawie. Dużo o tym czytałam, co pozwoliło utwierdzić mnie w 'stałym' przekonaniu. Tym bardziej, ze osamotniona w tej teorii nie jestem. Nie oceniam ludzi po papierku - wiec źle trafiłaś. Dla mnie liczą się kompetencje. Nie wiem ile razy mam tłumaczyć, co dla mnie znaczy pauza - chyba wystarczjaco już to nakreśłiłam. Nie szukaj tego w żadnej historii literatury. Bo tego nie ma. Ja też nie podam definicji, bo takowa nie istnieje. Proszę Cię - ta dyskusja nie jest konstruktywna, bo jesteśmy zwolennikami dóch róznych metod. Ty opierasz się na stałych regułach, ja trochę bardziej idę w kierunku zmian, które również są dopuszczalne. Rozumiem Cię, ale proszę, zrozum też mnie. Przecież ja nie neguję Ciebie ani Twoich szkół. Tylko pozwól innym na zmiany - bo sama widzisz jak niwelowała literatura - przecież musza być i tego konsekwencje.
Elwira dnia 13.02.2011 20:40
Obowiązkiem cytującego jest podać nazwisko autora, inaczej jest plagiatorem. jeśli boisz się podać nazwisko, to znaczy, że są to Twoje słowo albo słowa osoby z netu, które dla mnie znaczą tyle, co Twoje. Jest jedna teoria i jedna szkoła stawiania przecinków. I nie jest ona moja. Nie ma dwóch (dwu bym powiedziała) metod. To jest jakaś bujda!
A literatura niczego nie niwelowała. Ja nic o tym nie wiem. A już na pewno nie wiem nic o konsekwencjach tej niwelacji.
Może dyskusja nie jest konstruktywna. Mnie zależy tylko na tym, żeby inni głupot nie czytali, a To, co Ty tworzysz broniąc się przed tym, z czym się zgadzasz jest śmieszne. Nie podparłaś się żadnym autorytetem, natomiast mi zarzuciłaś, że jestem niedoukiem i za dużo siedzę na PP. W związku z tym nie przeczytam już ani jednego Twojego tekstu, bo szkoda czasu. Żadnego też nie wypuszczę z poczekalni,. bo bez czytanie tego nie robię. Życzę wielu sukcesów literackich i nowej teorii literatury.
wodniczka dnia 13.02.2011 23:37
ale ja cytatu nie uznałam za swojego. Nie śmiałabym. Tylko przedstawiłam poglądy osoby, z którymi się utożsamiam. Nic więcej. I nokogo nie obrażam. Ty za wszelką cenę bronisz racji a wystarczy wpisać w google odpowiednie zwroty, aby przeczytać o tym co piszę...
Ja nie chcę być prowokowana do kłótni i łamania regualminu. W drugim Twoim komentarzu przyznałam Ci rację i podziękowałam a Ty zamiast zostawić tą dyskusję zaczęłaś 'podtekstem' dalej. A zwykłe słowo pauza, które pojawia się internecie nagminnie, zarzucając mi, ze tworzę teorię:(. Brak mi słów. Trudno, jeżeli to moja wina, ale z czystym sumieniem mogę powiedzieć, że nie zrobiłam nic, co dałoby Ci prawo do nadużywania kompetencji. Przykre:(.
wodniczka dnia 13.02.2011 23:46
http://www.polszczyzna.fora.pl/kto-pyta-nie-wielbladzi,7/urujone-przecinki,223.html - proszę o to link 'do nowej teorii literatury' z 2006 roku.
Elwira dnia 14.02.2011 09:01
Podany link odsyła do forum dyskusyjnego. Nie ma tam teorii literatury tylko "widzimisie"., ale w żaden sposób nie podważa ono moich słów i nie tłumaczy Twoich:
Cytat:
Poradniki niekoniecznie są prawidłowe. Uznając zasade, że człowiek jest omylny

Wiedza jest jedna. To, co pozostaje w kwestiach wątpliwych i tam poruszanych - pozostaje i ja tego nie podważam. Dużo zależy od intencji autora i z tym się zgadzam. Ale podane tam przykłady takimi są, a w żaden sposób nie podważają reguł interpunkcji, o które się kłócisz.

I ja się nie czepiam rzeczownika "Pauza" a czasownika "pauzować" oraz apostrofu, którego używasz nagminnie. Proszę mi powiedzieć, kiedy w języku polskim stosujemy apostrof? Bo chyba nie wtedy, kiedy piszący ma widzimisia i nie lubi cudzysłowu? A może na Twoich forach to wyjaśniają?
Owszem obraziłaś:
Cytat:
chyba za dużo czasu spędzasz na pp i za mało przykładasz się do nauki. Potem bierze się udział w projektach i trzeba godzinami poprawiać teksty po 'absolwentach'


Nie nadużywam uprawnień. Nic Ci nie zrobiłam i nie ztrobię. Włączam ignora na Ciebie.
wodniczka dnia 14.02.2011 11:33
''Wiedza jest jedna. To, co pozostaje w kwestiach wątpliwych i tam poruszanych - pozostaje i ja tego nie podważam. Dużo zależy od intencji autora i z tym się zgadzam. Ale podane tam przykłady takimi są, a w żaden sposób nie podważają reguł interpunkcji, o które się kłócisz'' - i o to mi właśnie cały czas chodziło.:(.

Obraziłam (wątlpliwe) - czułam się obrażona i sprowokowana - jednak tego komentarza nie traktowałam jako 'perfidnego wyzwiska'.
Wiem - że to forum dyskusyjne (jednak najważniejszy jest drugi post, skad też wziełam poprzedni cytat) - przepraszam, że w ten sposób się odwołuję, ale akurat tam było to wyjaśnione w logiczny sposób. Są i inne źródła - te bardziej wiarygodne, ale już, jak posłużyłam się wtedy cytatem, to żeby nie być gołosłowna wstawiłam ten link.
apostrof - głupie przyzwyczajenie - chociaż niepoprawne. Ciężko mi z tym walczyć- często robie to odruchowo.

aaa - pauzowanie - to tylko czasownik - piszę tak, czy mówię, kiedy wstawiam przecinek i chcę, aby czytelnik zatrzymał się w tym miejscu ze mną. To tytlko słowo, którym się, moze i potocznie posługuję. Nic więcej. Niczego nowego nie tworzę. Może tylko inaczej nazywam. Daleko mi do kreatorów.

Jeżeli mój tekst będzie zły, masz prawo go nie wypuścić z poczekalni. I tak ostatnio myślałam nad czyścem, bo nie jestem pewna form, które stosuje. Z resztą nie wiem, jak jeszcze tu długo będę.

Więc chcąc być z wszystkimi w zgodzie (jak również z sobą samą) - przepraszam, jeżeli Cię uraziłam.
biedronka_pospolita dnia 27.02.2011 12:50 Ocena: Świetne!
Wyjęte z mojej duszy....

myśli kobiety bliskie, jakby własne

Podoba mi się, bez żadnych ALE

:-)
maszracje dnia 27.02.2011 14:13
Nie ma jak dyskusja kobiety z kobietą. Facet z facetem załatwia wszystko raz ciach ciach. i po bólu.
Tekst mi się podoba, coś mi przypomina, ale tyle w tym temacie.
Do interpunkcji się nie będę ustosunkowywał bo sam robię byki :)
wodniczka dnia 27.02.2011 15:23
Witam biedronkę_pospolitą:)
Cieszę się, że się podobało:). I mogłam sprawić, że mój tekst znalazł jakieś odzwieciedlenie w Twojej duszy.

maszrację - no widzisz, jakie to kobiety bywają skomplikowane;). Dziekuję za przybycie i pozostawienie śladu.

Serdecznie Was pozdrawiam!
Polecane
Ostatnie komentarze
Pokazuj tylko komentarze:
Do tekstów | Do zdjęć
Kazjuno
24/04/2024 21:15
Dzięki Marku za komentarz i komplement oraz bardzo dobrą… »
Marek Adam Grabowski
24/04/2024 13:46
Fajny odcinek. Dobra jest ta scena w kiblu, chociaż… »
Marian
24/04/2024 07:49
Gabrielu, dziękuję za wizytę i komentarz. Masz rację, wielu… »
Kazjuno
24/04/2024 07:37
Dzięki piękna Pliszko za koment. Aż odetchnąłem z ulgą, bo… »
Kazjuno
24/04/2024 07:20
Dziękuję, Pliszko, za cenny komentarz. W pierwszej… »
dach64
24/04/2024 00:04
Nadchodzi ten moment i sięgamy po, w obecnych czasach… »
pliszka
23/04/2024 23:10
Kaz, tutaj bez wątpienia najwyższa ocena. Cinkciarska… »
pliszka
23/04/2024 22:45
Kaz, w końcu mam chwilę, aby nadrobić drobne zaległości w… »
Darcon
23/04/2024 17:33
Dobre, Owsianko, dobre. Masz ten polski, starczy sarkazm… »
gitesik
23/04/2024 07:36
Ano teraz to tylko kosiarki spalinowe i dużo hałasu. »
Kazjuno
23/04/2024 06:45
Dzięki Gabrielu, za pozytywną ocenę. Trudno było mi się… »
Kazjuno
23/04/2024 06:33
Byłem kiedyś w Dunkierce i Calais. Jeszcze nie było tego… »
Gabriel G.
22/04/2024 20:04
Stasiowi się akurat nie udało. Wielu takim Stasiom się… »
Gabriel G.
22/04/2024 19:44
Pierwsza część tekstu, to wyjaśnienie akcji z Jarkiem i… »
Gabriel G.
22/04/2024 19:28
Chciałem w tekście ukazać koszmar uczucia czerpania, choćby… »
ShoutBox
  • Zbigniew Szczypek
  • 01/04/2024 10:37
  • Z okazji Św. Wielkiej Nocy - Dużo zdrówka, wszelkiej pomyślności dla wszystkich na PP, a dzisiaj mokrego poniedziałku - jak najbardziej, także na zdrowie ;-}
  • Darcon
  • 30/03/2024 22:22
  • Życzę spokojnych i zdrowych Świąt Wielkiej Nocy. :) Wszystkiego co dla Was najlepsze. :)
  • mike17
  • 30/03/2024 15:48
  • Ode mnie dla Was wszystko, co najlepsze w nadchodzącą Wielkanoc - oby była spędzona w ciepłej, rodzinnej atmosferze :)
  • Yaro
  • 30/03/2024 11:12
  • Wesołych Świąt życzę wszystkim portalowiczom i szanownej redakcji.
  • Kazjuno
  • 28/03/2024 08:33
  • Mike 17, zobacz, po twoim wpisie pojawił się tekst! Dysponujesz magiczną mocą. Grtuluję.
  • mike17
  • 26/03/2024 22:20
  • Kaziu, ja kiedyś czekałem 2 tygodnie, ale się udało. Zachowaj zimną krew, bo na pewno Ci się uda. A jak się poczeka na coś dłużej, to bardziej cieszy, czyż nie?
  • Kazjuno
  • 26/03/2024 12:12
  • Czemu długo czekam na publikację ostatniego tekstu, Już minęło 8 dni. Wszak w poczekalni mało nowych utworów(?) Redakcjo! Czyżby ogarnął Was letarg?
  • Redakcja
  • 26/03/2024 11:04
  • Nazwa zdjęcia powinna odpowiadać temu, co jest na zdjęciu ;) A kategorie, do których zalecamy zgłosić, to --> [link]
Ostatnio widziani
Gości online:0
Najnowszy:Usunięty