przemiana (proza poetycka) - wodniczka
Poezja » Pogranicze » przemiana (proza poetycka)
A A A
Przychodzi noc.

Czuję obecność samotności. Przytula zimnem i, znajdując najmniejszą szczelinę w myślach, mówi pustką wyrażającą się w piskliwym jęku. Przypomina, że pozostał cień chowający się w starej szafie, która skrzypi wspomnieniami. Wydobywam z niej zakurzony czasem album. Przykładam ucho do chropowatej powierzchni okładki. Jeszcze słychać tykanie sekundnika odmierzającego ostatnie westchnienie. Wybrzuszenie o zarysach serca potwierdza, równomierny kiedyś, rytm organu.

Nie otwieram przeszłości. Znajduję siłę, by pozostawić ją uśpioną w ciszy - niech milczy dalej. Pomiędzy zastygłymi wydarzeniami pozostaje zasuszona czerwień przyodziana w kolczastość. Rani, nie pozwalając uczuciom na ponowne narodziny. Gasną tak, jak gwiazda, którą strąciło przeznaczenie. Teraz jedynie słychać tupot powracającej na nieboskłon jasności. Otoczy się nowym blaskiem. Już nie zaświeci dla nas.

Odkładam przedmiot tam, skąd go wyjęłam. Czuję, że jestem silniejsza o nowe jutro. Kształt pary zyskuje kolejne pęknięcia i coraz wyraźniej istnieję bez ciebie.

Wstaje dzień.




Poleć artykuł znajomym
Pobierz artykuł
Dodaj artykuł z PP do swojego czytnika RSS
  • Poleć ten artykuł znajomemu
  • E-mail znajomego:
  • E-mail polecającego:
  • Poleć ten artykuł znajomemu
  • Znajomy został poinformowany
wodniczka · dnia 20.04.2011 17:43 · Czytań: 1059 · Średnia ocena: 5 · Komentarzy: 19
Komentarze
Usunięty dnia 20.04.2011 19:13
Bardzo dobry tekst. Interpunkcja nie jest moją domeną, ale wydaje mi się, że powinno być tak:

Przytula zimnem i(,) znajdując najmniejszą szczelinę w myślach, mówi pustką wyrażającą się w piskliwym jęku.

a tu: Wybrzuszenie o zarysach serca potwierdza(,) równomierny kiedyś, rytm organu.

i chyba tu: Pomiędzy zastygłymi wydarzeniami pozostaje zasuszona czerwień(,) przyodziana w kolczastość.

Przeczytałam z przyjemnością. Podoba od początku do końca. Przemyślany i Twój. Pozdrawiam :))
wodniczka dnia 20.04.2011 19:23
Witaj:)
Super, że wpadłaś i chciało Ci się pomóc:). Dziękuję:).
przed tym ''i'' to tak nie jestem pewna - choć też pasuje jako zastosowanie wtrącenia - ok:). Drugi - faktycznie - brzmi lepiej - zastosuję również jako wtrącenie:). trzecie - hm - nie pasuje mi przecinek przed samym określeniem czerwieni - i tu chyba zostawię tak - jak jest:).

Cała przyjemność po mojej stronie!:)
pozdrawiam z samymi serdecznościami!:)
Kushi dnia 20.04.2011 19:42 Ocena: Świetne!
Wodniczko, Wodniczko...:)
No i co ja mogę powiedzieć ...
Zachwyciłaś po raz kolejny i powiększyłaś moje grono ulubionych już od dawna:)
Dzięki Ci za to Twoje pisanie, bo wiele znajduję w nim dla siebie:)
Pozdrawiam ciepło:)
wodniczka dnia 20.04.2011 19:51
Witaj Kushi

następnym razem poproszę o jakąś krytykę, żebym na laurach nie spoczęła;P.
To ja Ci dziękuję za czytanie!:)
pozdrawiam serdecznie!:)
Miranda dnia 20.04.2011 20:24 Ocena: Świetne!
Witaj Wodniczko. Ależ się Ciebie czyta!
Podobnie odczuwam, gdy sięgam do pamiątek, ale napisać tak nie potrafię. Krótki tekst, a ogrom treści.
Nie zgadzam się z Cat co do przecinków w zdaniu : "Wybrzuszenie o zarysach serca potwierdza, równomierny kiedyś rytm organu".
...równomierny kiedyś rytm organu - nie można dzielić przecinkiem, bo to jest jedna myśl, jedno określenie.
Pozdrawiam serdecznie
Usunięty dnia 20.04.2011 21:39
Dla ludzi wrażliwych...dla mnie świetne.
Usunięty dnia 20.04.2011 22:09
Zasuszona czerwień cudnie Ci wyszła. W ogóle tekst zatrzymuje i chce się czytać. Pozostał cień w starej szafie - nie lepiej? pozbyłabyś się tego drugiego "się". Bardzo ładnie, szkoda, że tak mało. I kształt pary z nowymi pęknięciami - eh, fajnie.
pozdrowienia
wodniczka dnia 20.04.2011 22:11
Witajcie!

Mirando - dziękuję za te miłe słowa. Co do przecinków - to chyba każdy ma z nimi jakieś przejścia. poprawiałm tak, jak miałam kiedyś. Ale już się pogubiłam;).
pozdrawiam również serdecznie

brajanie - miło mi Cię gościć:). Cieszy mnie, że w Twoim odczuciu jest świetne:)
pozdrawiam serdecznie!

dziękuję Wam za odwiedzinki!:)

edytowałam:)

ardo - nie można było wczesniej się wcisnać;)

masz rację z tym ''się'' ale mi zależy na tym ''chowiący się'' - chciałam schowany ale jakoś tak wtedy melodycznie mnie denerwuje... Zastanowię się jeszcze:))). Ostatnio mam kłopoty ze zdecydowanie się na zmiany - raz ich robię za duzo, raz za mało;).
Cieszy bardzo, że sie podoba. Fakt -tekst nie jest długi - ale kolejny chyba będzie:). Widzisz - znów nie moge się zdecydować;P.
pozdrawiam serdecznie!:)
julanda dnia 21.04.2011 13:44
Takie to Twoje delikatne i kobiece, że kiedy czytam, muszę, jak na plaży, którą bawi się wiatr (ta plaża to zapewne mój umysł! ;) szukać mocnych kamyków, aby przyłożyć rożki tej delikatne materii, bo ją zaraz porwie. I nie wiem czemu, za każdym razem, gdy do Ciebie zaglądam, chce mi się taki wbity w tekst, pazur zobaczyć, chociażby od podszewki. Ale mam pomysły, nie, nie słuchaj, miło tu, cicho, nikt nie tupie i nie wbija pazurów, jak to napisałam kobieco i subtelnie. Pozdrawiam!
wodniczka dnia 21.04.2011 14:34
witaj julando:)

no ja tak nie umiem z pazurem jakoś:))). Może kiedyś mi się uda:) ale nie mam weny do pazurkowania: (.
dziękuję za odwiedzinki!
pozdrawiam serdecznie:):):)
deborah dnia 21.04.2011 20:09 Ocena: Świetne!
...cień chowający się w starej szafie...jedna z licznych metafor, które mnie urzekły. Treść smutna, zrozumiała samotność dziś i jutra.
Wodniczko, urzekłaś mnie. Dziękuję za piękny tekst.Pozdrawiam:)
wodniczka dnia 21.04.2011 21:51
Witaj deborah:)

dziś już drugi raz bardzo Ci dziękuję za miłe słowa!:)

pozdrawiam serdecznie!:)
vonmizantropp dnia 22.04.2011 01:19
Fakt, skrzy się od emocji. Fakt, delikatne i kobiece - nie wiem, czy dla mnie aż za bardzo. Ale w gruncie rzeczy pozostawia po sobie niezłe wrażenie.

+
"Jeszcze słychać tykanie sekundnika odmierzającego ostatnie westchnienie. Wybrzuszenie o zarysach serca potwierdza równomierny ,kiedyś, rytm organu.."
Strzał w dziesiątkę. Interpunkcji się nie czepiam, bo Miranda już zaproponowała poprawkę.
-
"uśpioną w ciszy - niech milczy dalej. (...) Rani, nie pozwalając uczuciom na ponowne narodziny."
Te dwa fragmenciki... może to tylko moje odczucie, ale troszkę banalnie zabrzmiały w całym tekście.

Pozdrawiam ;)
sylviiart dnia 22.04.2011 07:57 Ocena: Świetne!
Delikatne, pełne ciepłych emocji, kobiece pisane z duszą, a metaforyka świetna - jestem na tak:)
wodniczka dnia 22.04.2011 12:36
Witajcie kochani!

vonmizantroop - wiem, dla niektórych moje utwory bywają za bardzo delikatne i kobiece - rozumiem:)))). Cieszy jednak to, że wybrałaś coś dla siebie. Niestety i banały też czasami uda mi się niechcący zastosować - ale z tym walczę;))))).

sylvio - dzięki za tak:). Również za to, ze często bywasz pod moimi utworami:). Cieszy:)


pozdrawiam Was serdecznie!:)
Wasinka dnia 28.04.2011 10:57
Delikatnie i subtelnie - jak to u Ciebie. Tekst nie zadrgał we mnie jakoś głębiej, jednak wynalazłam sobie parę skojarzeń ciekawych.
Tekst, który karmi się metaforami, jest trudno skonstruować tak, żeby nie miało się wrażenia banalności. Metafor oczekuje się tu oryginalnych, intrygujących, zapierających dech czasem. I ja szukam więc nietuzinkowego spojrzenia, zestawienia słów, obrazowania. Chociaż i prostymi zupełnie słowami można stworzyć niezwykły obraz.
Jednak czyta się przyjemnie; stara szafa, napakowana wspomnieniami i cieniem robi klimat, mimo że w sumie patent ograny... Ale to subiektywne, po prostu lubię takie obrazki. Zatem i znany motyw potrafi zadziałać.
Zasuszona czerwień, para z pęknięciami, ostatnie westchnienie przeszłości w albumie - o, to sobie przygarniam.

Aha, jeszcze tutaj:
Wybrzuszenie o zarysach serca potwierdza równomierny ,kiedyś, rytm organu. - coś z tymi przecinkami nabroiłaś, sugeruję:
Wybrzuszenie o zarysach serca potwierdza (,) równomierny kiedyś, rytm organu. / albo
Wybrzuszenie o zarysach serca potwierdza równomierny kiedyś rytm organu.

Pozdrowienia słońcem malowane.
wodniczka dnia 28.04.2011 11:24
Witaj Wasinko:)

Czasami i mam takie momenty, kiedy chcę prosto i to jakoś tak samo ze mnie wychodzi. Nie umiem tak na siłę tworzyć czegoś oryginalnego - chociaż może z czasem to jakoś samo będzie wychodzić - nie wiem;).

Cieszy, że klimat się spodoba i, pomimo że to ''już było'' - odnalazłaś coś dla siebie... i coś sobie przygarnęłaś:), miłe.:).
Z tymi przecinkami to już się pogubilam. Chciałam wyodrebnić ten wyraz ''kiedyś'' - zaznaczyć.
czyli - wybrzuszenie o zarysach serce potwierdza równomierny rytm serca. To zdanie główne. ''Kiedyś'' potraktowałam jako wtrącenie. Sama już nie wiem.

pozdrawiam serdecznie!:)
Wasinka dnia 28.04.2011 11:31
Jeśli zależy Ci na wtrąceniu, to razem z "równomierny", bo łączy się z "kiedyś"w tym zdaniu jak kropki ze skrzydełkami biedronki.
Ale jeśli chodzi Ci o to, że równomierny jest teraz, a kiedyś nie, to lepiej zmienić bieg (konstrukcję) zdania.
wodniczka dnia 28.04.2011 11:36
Dzięki Wasinko

Poprawione;). Biegu zdania już nie chciało mi się zmieniać - za dużo kombinowania i mogłoby, wbrew pozorom, wprowadzić zamieszanie;)

pozdrawiam!:)
Polecane
Ostatnie komentarze
Pokazuj tylko komentarze:
Do tekstów | Do zdjęć
Kazjuno
24/04/2024 21:15
Dzięki Marku za komentarz i komplement oraz bardzo dobrą… »
Marek Adam Grabowski
24/04/2024 13:46
Fajny odcinek. Dobra jest ta scena w kiblu, chociaż… »
Marian
24/04/2024 07:49
Gabrielu, dziękuję za wizytę i komentarz. Masz rację, wielu… »
Kazjuno
24/04/2024 07:37
Dzięki piękna Pliszko za koment. Aż odetchnąłem z ulgą, bo… »
Kazjuno
24/04/2024 07:20
Dziękuję, Pliszko, za cenny komentarz. W pierwszej… »
dach64
24/04/2024 00:04
Nadchodzi ten moment i sięgamy po, w obecnych czasach… »
pliszka
23/04/2024 23:10
Kaz, tutaj bez wątpienia najwyższa ocena. Cinkciarska… »
pliszka
23/04/2024 22:45
Kaz, w końcu mam chwilę, aby nadrobić drobne zaległości w… »
Darcon
23/04/2024 17:33
Dobre, Owsianko, dobre. Masz ten polski, starczy sarkazm… »
gitesik
23/04/2024 07:36
Ano teraz to tylko kosiarki spalinowe i dużo hałasu. »
Kazjuno
23/04/2024 06:45
Dzięki Gabrielu, za pozytywną ocenę. Trudno było mi się… »
Kazjuno
23/04/2024 06:33
Byłem kiedyś w Dunkierce i Calais. Jeszcze nie było tego… »
Gabriel G.
22/04/2024 20:04
Stasiowi się akurat nie udało. Wielu takim Stasiom się… »
Gabriel G.
22/04/2024 19:44
Pierwsza część tekstu, to wyjaśnienie akcji z Jarkiem i… »
Gabriel G.
22/04/2024 19:28
Chciałem w tekście ukazać koszmar uczucia czerpania, choćby… »
ShoutBox
  • Zbigniew Szczypek
  • 01/04/2024 10:37
  • Z okazji Św. Wielkiej Nocy - Dużo zdrówka, wszelkiej pomyślności dla wszystkich na PP, a dzisiaj mokrego poniedziałku - jak najbardziej, także na zdrowie ;-}
  • Darcon
  • 30/03/2024 22:22
  • Życzę spokojnych i zdrowych Świąt Wielkiej Nocy. :) Wszystkiego co dla Was najlepsze. :)
  • mike17
  • 30/03/2024 15:48
  • Ode mnie dla Was wszystko, co najlepsze w nadchodzącą Wielkanoc - oby była spędzona w ciepłej, rodzinnej atmosferze :)
  • Yaro
  • 30/03/2024 11:12
  • Wesołych Świąt życzę wszystkim portalowiczom i szanownej redakcji.
  • Kazjuno
  • 28/03/2024 08:33
  • Mike 17, zobacz, po twoim wpisie pojawił się tekst! Dysponujesz magiczną mocą. Grtuluję.
  • mike17
  • 26/03/2024 22:20
  • Kaziu, ja kiedyś czekałem 2 tygodnie, ale się udało. Zachowaj zimną krew, bo na pewno Ci się uda. A jak się poczeka na coś dłużej, to bardziej cieszy, czyż nie?
  • Kazjuno
  • 26/03/2024 12:12
  • Czemu długo czekam na publikację ostatniego tekstu, Już minęło 8 dni. Wszak w poczekalni mało nowych utworów(?) Redakcjo! Czyżby ogarnął Was letarg?
  • Redakcja
  • 26/03/2024 11:04
  • Nazwa zdjęcia powinna odpowiadać temu, co jest na zdjęciu ;) A kategorie, do których zalecamy zgłosić, to --> [link]
Ostatnio widziani
Gości online:0
Najnowszy:Usunięty