Witaj Mirando
To żeby nie było tak słodko to ja dla ''wyważenia'' muszę się poprzyczepiać
.
Po pierwsze zdrobnienia - nie wpływają dobrze na tekst. Jeżeli ma być on ''dojrzały'' i cechować się ''głębszą releksyjnością'' - to raczej bym unikała - rybek, kwiatków i obłoczków
. Nie twierdzę, że trzeba tego unikać, ale starać się wyważać albo szukać synonimów i innych środków stylistycznych, które zachowują delikatność, którą chce się przekazać, ale nie powodują ''takiego zdrobniania''. Mi to tutaj poczas czytania trochę przeszkadzało
jakbyś chciał upewnić
się, że jestem. Powoli kładziemy
się na - tutaj nagromadziły Ci się zaimki zwrotne blisko siebie. I troszkę ogólnie się ich Tobie w tekście nagromadziło - piszę o zaimkach ogólnie. Nie jest jednak źle - ale warto starać się je eliminować (te zbędne), żeby z każdym tekstem było coraz lepiej.
Subtlenie napisany utwór. Jak to wpomniała Jane - taki wiosenny. Dellikatne wyłaniające się obrazy prowadzą czytelnika od początku do końca. To na plus
pozdrawiam serdecznie