Szczury - Radosław Lemański - Wiktor Orzel
Publicystyka » Recenzje » Szczury - Radosław Lemański
A A A
szczury_radoslaw_lemanski.jpgTytuł: Szczury
Autor: Radosław Lemański
Język oryginalny: polski
Kategoria: Literatura piękna
Gatunek: literatura współczesna polska
Forma: powieść


„Szczury” Radosława Lemańskiego to nowa pozycja Wydawnictwa Novae Res.
Akcja książki rozpoczyna się za czasów Polskiej Rzeczypospolitej Ludowej. Śledzimy losy młodego bohatera, obserwujemy jego oczami szarą rzeczywistość, której niedojrzała jeszcze jednostka stara się nadać choć trochę kolorytu.

Książka jest opowieścią o dojrzewaniu, nadziei, wzlotach i upadkach, ale przede wszystkim o poszukiwaniu sensu życia i utraconego człowieczeństwa. Powyższy akapit może sugerować filozoficzny banał, lecz surowa forma, dosadność i realizm świata przedstawionego pokazuje, że polska proza jest w dobrej kondycji. Radosław Lemański wniósł do niej zdrowy powiew świeżości.

Patologiczna rodzina, do jakiej należy główna postać lektury, przytłacza czytelnika. Któż z nas chce słuchać o alkoholizmie? O przegranym życiu? Możemy w geście ignorancji zamykać oczy, udawać, że nie widzimy tych zmęczonych twarzy na dworcach, koło śmietników, pod sklepami monopolowymi. Na szczęście w noweli Lemańskiego próżno szukać taniego sentymentalizmu, czy też sztucznej wrażliwości wyciskającej z nas krótkotrwałe, nic nie warte łzy.

Powieść Lemańskiego to dojrzała proza, w której prostota językowa jest największa zaletą. Precyzja, brak zbędnych ozdobników i lekkie pióro tworzą niemal perfekcyjnie prowadzoną narrację. Narrację dosadną, czasami wulgarną - ale co najważniejsze – prawdziwą.

Rzeczywistość kreowana przez autora książki jest widziana najpierw przez dorastające dziecko, potem przez dojrzewającego chłopca, by na końcu płynnie przejść do osoby dorosłego już mężczyzny. Sposób takiej kreacji bohatera uwidacznia wyraźnie drogę, jaką przechodzi każdy z nas w życiu. Mając naście lat, marzymy, mamy już zaczątki własnego światopoglądu, swój świat boskich idei. Niestety, w zderzeniu z różnego rodzaju problemami życia codziennego część nas umiera.

Myślę, że powodów, aby sięgnąć po lekturę „Szczurów”, jest wiele. W powieści Lemańskiego nie znajdziemy prostych frazesów i drogowskazów. Znajdziemy tam tylko - i zarazem aż - rzeczywistość. Czasami są to najciemniejsze zakątki naszego miasta, czasami jest to sąsiad w bloku, którego istnienia wolimy sobie nie uświadamiać. Ale ten „półświatek” jest tuż za rogiem, i to nas denerwuje na tyle, że wolimy oglądać go przez pryzmat różowych okularów.
Poleć artykuł znajomym
Pobierz artykuł
Dodaj artykuł z PP do swojego czytnika RSS
  • Poleć ten artykuł znajomemu
  • E-mail znajomego:
  • E-mail polecającego:
  • Poleć ten artykuł znajomemu
  • Znajomy został poinformowany
Wiktor Orzel · dnia 02.05.2011 21:47 · Czytań: 1748 · Średnia ocena: 0 · Komentarzy: 3
Komentarze
Wasinka dnia 08.05.2011 12:13
Dobra recenzja. Prosta, jasna, przejrzysta. Wiadomo, czego można się spodziewać, sięgając po książkę, treść nakreślona delikatnie, nie odkrywająca zbyt wiele, a jednak pokazane zostało, na czym się opiera i jak "układa się" kompozycja. Problematyka także podsunięta w zarysie. Wiemy też, co znajdziemy a'propos stylu, sposobu napisania, więc zwolennicy realizmu, dosadności, "brutalnej prawdy" powinni być zadowoleni.

Maluchy:

„Szczury” Radosława Lemańskiego, to nowa pozycja Wydawnictwa Novae Res. - wyrzuciłabym przecinek

za czasów Polskiej Rzeczypospolitej Ludowej - daję pod rozwagę... Osobiście wolę formę bez odmiany w pierwszym członie Rzeczpospolitej, jednak stosować można obie formy (uznaje się, że forma z odmianą nadaje charakteru uroczystego)

że Polska proza jest w dobrej kondycji - polska małą literą (gdyż tutaj jest przymiotnikiem)

Radosław Lemański wniósł do niej zdrowy powiew świeżości. - jakoś owo "zdrowy" mi niezbyt brzmi...

Patologiczna rodzina, do jakiej należy główna postać lektury(,) przytłacza czytelnika.

śmietników czy pod sklepami monopolowymi. Na szczęście w noweli Lemańskiego próżno szukać taniego sentymentalizmu, czy też - nieco wpada na siebie "czy"

Rzeczywistość kreowana przez autora książki jest widziana najpierw przez dorastające dziecko, potem przez dojrzewającego chłopca, by na końcu płynnie przejść do osoby dorosłego już mężczyzny. Sposób takiej kreacji - kreowana/kreacji; nie gryzie wybitnie, ale zwróciło uwagę, więc napomykam

Niestety(,) w zderzeniu z różnego rodzaju

Myślę, że powodów(,) żeby sięgnąć po lekturę „Szczurów”(,) jest wiele. - wpada na siebie że/żeby (może "aby"?)

Znajdziemy tam tylko i zarazem „aż” rzeczywistość. - rozwiązałabym to tak: Znajdziemy tam tylko - i zarazem aż - rzeczywistość.

Słonecznego dnia.
Wiktor Orzel dnia 08.05.2011 21:30
Dziękuję za opinię. Poprawki wprowadzone :-)
Wasinka dnia 08.05.2011 22:17
Tak sobie właśnie pomyślałam, że może jakaś mała informacja o autorze by się przydała, gdyż wielokroć czytelnicy "lubią wiedzieć". Choć osobiście się nie upieram ;-)
Pozdrowienia wieczorne.
Polecane
Ostatnie komentarze
Pokazuj tylko komentarze:
Do tekstów | Do zdjęć
pociengiel
14/05/2025 00:17
Ach te kilka piór do robótek skrzydełkowych, czasem na… »
pociengiel
14/05/2025 00:04
Zdaję się autor przejechał się awansem po żałobnikach, bo… »
pociengiel
14/05/2025 00:02
Napierw pojawiły się stare łzy, aż doszedłem do ostatniego… »
pociengiel
13/05/2025 23:40
Dzięki, odpowiadam na pierwsze pytanie - niekoniecznie. »
Lilah
13/05/2025 21:00
Kiedyś byłem starszy... - czy Twój peel też się staje coraz… »
pociengiel
12/05/2025 17:39
Cicha albo burzliwa /albo alternatywa wykluczająca/ »
Miladora
12/05/2025 16:07
Albo jak fermentacja - czasem wychodzi wino, a czasem… »
pociengiel
12/05/2025 13:46
Poezja jest jak destylacja, przepędza na przykład obierki z… »
pociengiel
12/05/2025 13:40
Dziękuję, aniele interpunkcyjny, diakrytyczny stróżu… »
Miladora
12/05/2025 12:46
To pewnie musielibyśmy ją wymyślić. ;) Dziękuję i… »
Miladora
12/05/2025 12:43
Wszystko dobrze, panie F., ale o tym przecinku… »
pociengiel
12/05/2025 11:16
Sen o Marii - też w poczekalni najpierw Ciekawy przypadek… »
dodatek111
12/05/2025 11:16
Dziękuję Wam za czytanie. Wiersze przeważnie są lepsze od… »
dodatek111
12/05/2025 11:13
Dawne i nowe ciągle te same te same. Warto marzyć i pisać :)»
dodatek111
12/05/2025 10:42
A gdyby nie było poezji? Strach pomyśleć. Na szczęście jest… »
ShoutBox
  • retro
  • 10/05/2025 18:07
  • Dziękuję za Grechutę, ta wersja też jest niezwykła: [link]
  • Miladora
  • 09/05/2025 12:17
  • Na stronie głównej, w newsach, Lilu. :) Opcja - "dodaj news" - w panelu użytkownika. :)
  • Lilah
  • 09/05/2025 11:38
  • Dzięki, Milu. Dzięki, dodatku. A gdzie ew. zamieścić anons?:)
  • Miladora
  • 08/05/2025 23:36
  • Lilu - pochwal się tomikami, bo naprawdę jest się czym chwalić. Gratulacje. :)
Ostatnio widziani
Gości online:0
Najnowszy:Usunięty