Hm. Nie wiem, czy temat jest oklepany, czy nie, bo wiersze czytam sporadycznie. LRR i Afternoon czytają je nałogowo, więc mogą mieć rację. Nie wiem.
Natomiast jeśli chodzi o formę, czyli to zastosowanie patosu, stylizacja, użycie takich a nie innych wyrazów... to raczej mi to pasuje. Sprawa poważna no to i patos na miejscu. (Gorzej przecież, kiedy taka stylizacja występuję w wierszu o złamanym serduszku. Wtedy to ciężki błąd). A więc spoko jak dla mnie.
oddech i umorusany mają jednak inny problem. Chcą abyśmy skupili się na treści, przekazie. Sugerują, że LRR i Afternoon nie zrozumieli o czym ten wiersz mówi
Chłopaki, zapewniam Was, że rozumieją. LRR na pewno. Podejrzewam nawet, że potrafiłaby Was zagiąć znajomością Biblii i nie sądzę, że musi w ogóle uruchamiać intelekt, żeby wiedzieć o co Wam chodzi. Więc to nie tak, jak myślicie. A pogadać o treści możemy. "Koniec czasów" się zbliża, więc czemu nie. Temat na topie