Utwory żebrane - creep
(Już nigdy nie będzie takiego wiersza.
Już nigdy nie będzie takich liter oraz znaków
na wodzie)
Właśnie w tej chwili mam trzynaście lat, morze pod stopami
i ręce w kieszeniach wypełnionych solą. Jeszcze nie wiem, że pójdę
siać ocean. Czy może być lepsze zakończenie?
Przyjdźcie do mnie wszystkie drzewa, które utrudzone jesteście –
biegiem do chmur.
Przyjdźcie do mnie wszystkie mosty, które urzeczone jesteście –
przejściem do dna.
Przyjdźcie do mnie wszystkie głazy, które odrzucone jesteście –
blizną do krwi.
Przyjdźcie do mnie wszystkie żebra, które wyłamane jesteście –
słowem do ust.
Będziemy zarastać.
2011-05-17
Już nigdy nie będzie takich liter oraz znaków
na wodzie)
Właśnie w tej chwili mam trzynaście lat, morze pod stopami
i ręce w kieszeniach wypełnionych solą. Jeszcze nie wiem, że pójdę
siać ocean. Czy może być lepsze zakończenie?
Przyjdźcie do mnie wszystkie drzewa, które utrudzone jesteście –
biegiem do chmur.
Przyjdźcie do mnie wszystkie mosty, które urzeczone jesteście –
przejściem do dna.
Przyjdźcie do mnie wszystkie głazy, które odrzucone jesteście –
blizną do krwi.
Przyjdźcie do mnie wszystkie żebra, które wyłamane jesteście –
słowem do ust.
Będziemy zarastać.
2011-05-17
Poleć
Pobierz
RSS
- Poleć ten artykuł znajomemu
- Znajomy został poinformowany
creep · dnia 21.05.2011 16:01 · Czytań: 1013 · Średnia ocena: 5 · Komentarzy: 18
Inne artykuły tego autora:
Komentarze
Aż nie wiem, co napisać. Staram się dawać jakieś sensowne komentarze, ale tu nie mogę.
To jest jak jakaś mantra, która mi będzie siedzieć w umyśle...
To jest jak jakaś mantra, która mi będzie siedzieć w umyśle...
Witaj
Coś w tym wierszu jest, co zatrzymuje. Ciekawie utrzymana konwencja. Klimat wiersza również na plus.
Pozdrawiam!
Coś w tym wierszu jest, co zatrzymuje. Ciekawie utrzymana konwencja. Klimat wiersza również na plus.
Pozdrawiam!
Dobre i tyle, na bazie pomysłu starego, jak świat, nowe metafory, które oddziałują kapitalnie na czytelnika, bombardują przestrzennie i lądują na wodzie. Zastanawia mnie symbolika "13", czy mam szukać, czy jest to odautrosko hermetyczne? Pozdrawiam!
creep,
próbowałam namierzyć teraz M.K.E. Baczewskiego w mojej papierowej bibliotece, ale na razie zniknął, a za to znalazłam trzy inne tomiki, których szukałam kiedy indziej;/ Pamiętam z tamtej poezji za mało, żeby wiedzieć, czy tytuł jest aluzją. Baczewski wydał Wiersze żebrane. Nieźle znasz literaturę, więc może już dawno to wiesz No, ale z drugiej strony, dzisiaj nie da się zwyczajnie znać jakiegoś wszystkiego, więc na wszelki wypadek wspominam, wiedząc, jaki jesteś czuły na jasność związków między tekstami. Nie wiem zresztą, czy "utwory żebrane" można by w ogóle uznać za kalkę "wierszy żebranych". W gruncie rzeczy - niekoniecznie. Tak czy inaczej, lepiej wiedzieć niż nie wiedzieć.
Dobrego.
p.s. Ależ ostatnio obfitość u Ciebie. Te wiersze tworzą cykl. Nawet jeśli nie są pisane z taką myślą.
próbowałam namierzyć teraz M.K.E. Baczewskiego w mojej papierowej bibliotece, ale na razie zniknął, a za to znalazłam trzy inne tomiki, których szukałam kiedy indziej;/ Pamiętam z tamtej poezji za mało, żeby wiedzieć, czy tytuł jest aluzją. Baczewski wydał Wiersze żebrane. Nieźle znasz literaturę, więc może już dawno to wiesz
No, ale z drugiej strony, dzisiaj nie da się zwyczajnie znać jakiegoś wszystkiego, więc na wszelki wypadek wspominam, wiedząc, jaki jesteś czuły na jasność związków między tekstami. Nie wiem zresztą, czy "utwory żebrane" można by w ogóle uznać za kalkę "wierszy żebranych". W gruncie rzeczy - niekoniecznie. Tak czy inaczej, lepiej wiedzieć niż nie wiedzieć. Dobrego.
p.s. Ależ ostatnio obfitość u Ciebie. Te wiersze tworzą cykl. Nawet jeśli nie są pisane z taką myślą.
Insomnia, sheCat, wodniczka, julanda, ardo, link a - dzięki za słowa
hm - zawsze miałem wrażenie, że wiek lepiej oddaje się cyfrą, kompletnie nie wiem, czy zamienić na "trzynaście", pójdę za większością, na razie 1:1 - "i ręce" - właśnie chciałem wyliczankę: mam: a) 13 lat,
morze pod stopami, c) ręce w kieszeniach - wydawało mi się bardzo fajnym zestawienie: mieć 13 lat (abstrakcja, no bo jak można mieć lata) i mieć: stopy, ręce (konkret)
13 - symbolicznie, czy hermetycznie? jak kto woli i tak, i tak
ze wstydem przyznaję, że o Baczewskim nie pomyślałem nawet sekundy, kojarzę co prawda "Morze i inne morza", ale "Wierszy żebranych" nie znałem - wstyd - nadrobię - i zastanowię się nad zmianą tytułu - w każdym razie, może podświadomość poszła/poszedła w tę stronę, wszak jest to morze pod stopami? - nie wiem czy cykl - po prostu się pojawiają... idę, a one czołowo na mnie...
dziękuję Wszystkim za poczytanie
hm - zawsze miałem wrażenie, że wiek lepiej oddaje się cyfrą, kompletnie nie wiem, czy zamienić na "trzynaście", pójdę za większością, na razie 1:1 - "i ręce" - właśnie chciałem wyliczankę: mam: a) 13 lat,
morze pod stopami, c) ręce w kieszeniach - wydawało mi się bardzo fajnym zestawienie: mieć 13 lat (abstrakcja, no bo jak można mieć lata) i mieć: stopy, ręce (konkret)13 - symbolicznie, czy hermetycznie? jak kto woli
i tak, i takze wstydem przyznaję, że o Baczewskim nie pomyślałem nawet sekundy, kojarzę co prawda "Morze i inne morza", ale "Wierszy żebranych" nie znałem - wstyd - nadrobię - i zastanowię się nad zmianą tytułu - w każdym razie, może podświadomość poszła/poszedła w tę stronę, wszak jest to morze pod stopami? - nie wiem czy cykl - po prostu się pojawiają... idę, a one czołowo na mnie...
dziękuję Wszystkim za poczytanie
do pierwszego przyjdźcie jest oki, dalej czuję się jak podczas czytania na mszy i nic na to nie poradzę,
pozdrówka
Cytat:
słowem do ust.
Będziemy zarastać.
ratuje sytuację, ale ja się nie znam Będziemy zarastać.
pozdrówka
sheCat - dwa "i" to nie chmara, ale coś w tym jest - masz rację, wymienię pierwsze "i" na "oraz", drugie jest nie do ruszenia - dzięki za żyzne spostrzeżenie
zygfryd2007 - dla mnie Msze są wybitnie OK, także to rodzaj pozytywu, zwłaszcza, że fragment aluzyjnie biblijny, a powtórzenia konieczne (żebranie) - i chodziło mi o taką "sakralność" tekstu (w odpowiednich, zdrowych skojarzeniowo proporcjach), w sensie zatrzymanie czasu w wersie: "właśnie w tej chwili..." "przyjdźcie do mnie"
pozdrawiam
zygfryd2007 -
dla mnie Msze są wybitnie OK, także to rodzaj pozytywu, zwłaszcza, że fragment aluzyjnie biblijny, a powtórzenia konieczne (żebranie) - i chodziło mi o taką "sakralność" tekstu (w odpowiednich, zdrowych skojarzeniowo proporcjach), w sensie zatrzymanie czasu w wersie: "właśnie w tej chwili..." "przyjdźcie do mnie"pozdrawiam
plączecie się w zeznaniach, sheCat czyli było dobrze, kiedy było niedobrze hehe, nie no, żart - ale ja o tym wiem, zdaję sobie sprawę, że należy dbać, o to, aby było tylko to, co jest konieczne i wykluczać to, co nie jest konieczne - gdyż iż że dbam i wykluczam - chyba działamy na innych rejestrach, bo byłem przekonany, że to nie jest luźna sugestia natury oczywisto-ogólnej, ale konkretne wskazanie słabości, która winna być konkretnie naprawiona - w każdym razie - uznałem, że jednak trzeba naprawić - tak już zostanie, pewnie można jeszcze podłubać, ale w końcu to tylko tekst, niech sobie umiera taki, i już
pozdrowienia
czyli było dobrze, kiedy było niedobrze hehe, nie no, żart - ale ja o tym wiem, zdaję sobie sprawę, że należy dbać, o to, aby było tylko to, co jest konieczne i wykluczać to, co nie jest konieczne - gdyż iż że dbam i wykluczam - chyba działamy na innych rejestrach, bo byłem przekonany, że to nie jest luźna sugestia natury oczywisto-ogólnej, ale konkretne wskazanie słabości, która winna być konkretnie naprawiona - w każdym razie - uznałem, że jednak trzeba naprawić - tak już zostanie, pewnie można jeszcze podłubać, ale w końcu to tylko tekst, niech sobie umiera taki, i jużpozdrowienia
Bo to nie jest luźna sugestia. Nie miałam zamiaru Cię pouczać. Jest dwa razy blisko "i", dalej poprowadziłeś tak, jak poprowadziłeś. Napisałam wystarczająco jasno i nie mam ochoty się powtarzać. "Oraz" załatwia sprawę "i", ale nie brzmi dobrze. Zamiast tego dałabym "ani". Na szczęście to nie mój problem, więc wskazałam i na tym poprzestanę. A Ty rób, co chcesz.
Witaj. Wpadło mi się na Ciebie....z kobietami nie jest lekko....A mnie Twój wiersz mimo wad....jest ok...Pozdrawiam.
Od jakiegoś czasu poczytuję sobie twoje wiersze w milczeniu, bo nigdy nie udaje mi się sklecić sensownego komentarza. Może tym razem coś wyjdzie.
W twoim sposobie pisania jest coś niesamowitego. Nie jestem w stanie ogarnąć, czy to rytm, czy brzmienie słów, czy inne licho. Ale bardzo lubię czytać twoje teksty.
Przyłączam się do stronnictwa "liczby pisane słownie". Chyba tak by ładniej wyglądało.
Rany, nie mogę się oderwać od tego tekstu. Nawet nie umiałabym wybrać ulubionego momentu, bo całość jest taka niewyobrażalnie wow.
Uderzona wierszem jak obuchem w głowę E. pozdrawia.
EDIT: o, już wiem, z kim skojarzyła mi się ta stylizacja na Biblię. Ze Stachurą. Pewnie dlatego tym bardziej mi się podoba.
W twoim sposobie pisania jest coś niesamowitego. Nie jestem w stanie ogarnąć, czy to rytm, czy brzmienie słów, czy inne licho. Ale bardzo lubię czytać twoje teksty.
Przyłączam się do stronnictwa "liczby pisane słownie". Chyba tak by ładniej wyglądało.
Rany, nie mogę się oderwać od tego tekstu. Nawet nie umiałabym wybrać ulubionego momentu, bo całość jest taka niewyobrażalnie wow.
Uderzona wierszem jak obuchem w głowę E. pozdrawia.
EDIT: o, już wiem, z kim skojarzyła mi się ta stylizacja na Biblię. Ze Stachurą. Pewnie dlatego tym bardziej mi się podoba.
Witam serdecznie
Wiersz pełen niezwykłych emocji...prawie jak litania, modlitwa
Każdy wers z osobna zatrzymuje na dłużej, wprowadza chwile refleksji.
Namalowałeś obraz człowieka który pomimo tak młodego wieku doświadczył już w życiu prawdopodobnie bardzo wiele...
Mocny wiersz który po przeczytaniu ciągle tkwi i tkwi w myślach...
Pozdrawiam słońcem
Wiersz pełen niezwykłych emocji...prawie jak litania, modlitwa
Każdy wers z osobna zatrzymuje na dłużej, wprowadza chwile refleksji.
Namalowałeś obraz człowieka który pomimo tak młodego wieku doświadczył już w życiu prawdopodobnie bardzo wiele...
Mocny wiersz który po przeczytaniu ciągle tkwi i tkwi w myślach...
Pozdrawiam słońcem
hm - bardzo dziękuję za miłe słowa -
i stało się, poprawiłem: jest trzynaście
myślałem, ale z "ani" jest problem, bo tam też jest "i" - i to jeszcze dobitniejsze - "oraz" jednak rozwiązuje sprawę -
pzdr
i stało się, poprawiłem: jest trzynaście
myślałem, ale z "ani" jest problem, bo tam też jest "i" - i to jeszcze dobitniejsze - "oraz" jednak rozwiązuje sprawę -
pzdr
Ostatnio dodane recenzje
- Czy guguły mogą być smaczne?
- Samotność Boga – Antoni Grycuk
- „Zabójca w bezpiece”, czyli proza niedoceniona
- Poetycka opowieść o wojnie w Donbasie - recenzja książki S. Żadana "Internat"
- Recenzja książki portalowej koleżanki
- Kazimierz Junosza „Buntownik” - recenzja książki
- Kompot. Trudny powrót do życia - recenzja książki
- Jezioro
- Król
- Pokora
- Niewolnica Isaura
- Stołówka
- Przestępczy debiut Alka
- Sen o stołku
- Kuzynka
- Co to za mundury?
- Marionetki (fragment)
- Saudade - fragment
- Prostytucja w PRL cz. 5
- Na nieznanym globie 20 lat później. cz.2
- Problemy byłego więźnia cz. 4
- Bajka o królu Srulu
- Żydek
- Dykciarze i inni, cz.3/3
- Dykciarze i inni, cz.2/3
- Dykciarze i inni, cz.1/3
- Nieporadnik przed wypłynięciem na szerokie wody pisarstwa
- Na nieznanym globie 20 lat później. cz.1
- FILIPEK CONTRA FILIP. HISTORIA MAŁO ROMANTYCZNA
- COME BACK
- Tęsknota za łzami
- Przedwieczorny seans
- Benek
- Urodziny
- Korzenie
Proza: Dolna Półka
- Ukryte Pomieszczenia Świata
- Mężczyzna z uschniętą różą
- Egzaminator 07
- Domorosły detektyw.
- Wszyscy jesteśmy różami
- Winowanie
- Egzaminator 06
- Sto donośnych słów
- Golda. Rozdział 2 Siedem razy TAK
- Żywoty świętych 2
- O wieczności
- O ludziach
- O nienawiści
- Golda. Rozdział 1. Mgła nad Miastem.
- Umierają nawet cmentarze
- Zamknięty krąg
- Prezent dla Mikołaja
- Egzaminator 05
- Stanik testowy
- Współlokatorzy
- Serynetka
- wizja z national mall
- Bluebird II
- wehikuł czasu (dane wejściowe plus teoria chaosu)
- świątynia
- Rzecz o pisarstwie *
- Nie da rady
- Niedomoga
- Wyrapidlo
- Myśli niezespolone
- Plaśnięcia
- Solarpunk
- Dnoryt
- Fosfeny
- Co słonko widziało *
- Dowody nieobecności
- o zmarłych albo dobrze
- Na wiosenne życia tchnienie
- Ostatni wieczór
- plamy słońca i cienia
- jesteś. jestem
- Poezjo, ty moja..
- jakie to proste
- Zapalniczka
- Taszczyciele wymiarów
Poezja: Dolna Półka
- Dziękuję
- ciało podatne na dotyk
- pęknięte lustro
- Dawniej znane, zapomniane
- Zabawa
- Marzenie o niebie w gębie
- nic o pokoju
- Serce jak z lawy
- nogami w chmury
- Z optymizmem na garb lat
- Niesamowite
- rozkwitanie
- Niedoskonałe
- kartki z kalendarza
- Niekontrolowane
- Do wytrącenia z oczu
- upadek Ikara
- O przedświątecznym myciu okien
- Żółtoróżowe
- Erotyk o nienasyconym
Galeria
Polecane
Nawigacja
-
Promocja -
Społeczność -
Konkursy -
Przydatne Linki -
Nasze Antologie
Ostatnie komentarze
- Gabriel G.
- 22/04/2024 20:04
- Stasiowi się akurat nie udało. Wielu takim Stasiom się… »
- Gabriel G.
- 22/04/2024 19:44
- Pierwsza część tekstu, to wyjaśnienie akcji z Jarkiem i… »
- Gabriel G.
- 22/04/2024 19:28
- Chciałem w tekście ukazać koszmar uczucia czerpania, choćby… »
ShoutBox
- Leszek Sobeczko
- 02/04/2024 18:12
- Komu po drodze -Zapraszam [link]
- Zbigniew Szczypek
- 01/04/2024 10:37
- Z okazji Św. Wielkiej Nocy - Dużo zdrówka, wszelkiej pomyślności dla wszystkich na PP, a dzisiaj mokrego poniedziałku - jak najbardziej, także na zdrowie ;-}
- Darcon
- 30/03/2024 22:22
- Życzę spokojnych i zdrowych Świąt Wielkiej Nocy. Wszystkiego co dla Was najlepsze.
- mike17
- 30/03/2024 15:48
- Ode mnie dla Was wszystko, co najlepsze w nadchodzącą Wielkanoc - oby była spędzona w ciepłej, rodzinnej atmosferze
- Yaro
- 30/03/2024 11:12
- Wesołych Świąt życzę wszystkim portalowiczom i szanownej redakcji.
- Marek Adam Grabowski
- 30/03/2024 10:46
- Składam wam wszystkim serdeczne życzenia świąteczne
- Kazjuno
- 28/03/2024 08:33
- Mike 17, zobacz, po twoim wpisie pojawił się tekst! Dysponujesz magiczną mocą. Grtuluję.
- mike17
- 26/03/2024 22:20
- Kaziu, ja kiedyś czekałem 2 tygodnie, ale się udało. Zachowaj zimną krew, bo na pewno Ci się uda. A jak się poczeka na coś dłużej, to bardziej cieszy, czyż nie?
- Kazjuno
- 26/03/2024 12:12
- Czemu długo czekam na publikację ostatniego tekstu, Już minęło 8 dni. Wszak w poczekalni mało nowych utworów(?) Redakcjo! Czyżby ogarnął Was letarg?
Ostatnio widziani
- Online
- Online
- Offline
- Offline
- Offline
- Offline
- Offline
- Offline
- Offline
- Offline
- Offline
- Offline
- Offline
- Offline
- Offline
- Offline
- Offline
- Offline
- Offline
- Offline
© Copyright by Portal Pisarski 2006-2024
Ważne: Regulamin | Polityka Prywatności | FAQ
Polecane: | montaż anten Warszawa | montaż anten Warszawa Białołęka | montaż anten Sulejówek | montaż anten Marki | montaż anten Wołomin | montaż anten Warszawa Wawer | montaż anten Radzymin | Hodowla kotów Ragdoll | ragdoll kocięta | ragdoll hodowla kontakt