Adam - Karina
Proza » Obyczajowe » Adam
A A A
Adam zadawał zbytecznie dużo pytań. Pytania kłębiły się w jego nasyconej mistycyzmem głowie głupca. Jednakże pomimo wrodzonej głupoty, doskonale radził sobie z rozumowaniem indukcyjnym, co wprawiało Wszechświat w zakłopotanie i nadto agresywną irytację. Adam określał siebie mianem ówczesnego filozofa, odkrywcy najpotężniejszego złoża wiedzy (zapewne dlatego tak zaciekle dbał o dobre relacje z Bogiem), wodza Zaślepionych Doczesnością, bowiem tak zwał mieszkańców wioski, w której egzystował. Wioska nosiła przewrotną i jakże finezyjną nazwę: Wioski. Sam Bóg sprostał zadaniu, by pierwsze podwładne mu miejsce nazwać jednym z bardziej wysublimowanych słów z języka człowieka. W Wiosce mieszkało dwoje ludzi, Adam i jego służebnica Ewa, dwa bezimienne psy, trzy wiewiórki, sześć królików, kozioł, krowa oraz wszelakiej maści robactwa wysysające krew Adama i Ewy, gdy Ci spali bądź gwałtownie brodzili rękoma wzdłuż swych ciał.

Ewa, kobieta upadła, oddawała się z rozkoszą rozkoszom życia. Ewa, kobieta upadła, ciskała do ust najsoczystsze potrawy, tuląc do policzka foremne kształty spożywanych owoców i drążąc w ich twardych skórach krwiste doliny. Adam z trwogą obserwował poczynania swej towarzyszki, usilnie chcąc pojąć proces fascynacji nad owocem, jakiemu poddawała się Ewa.

Niewiele oni rozmawiali. Adam czytywał dzieła, które zrodziły myśli jego dalekiego wnuka.
Kim jestem, zapytał Adam.
Nie musimy sobie nic wyjaśniać, oświadczył Wszechświat.
Nie ma sprawy, jakoś to ogarnę, powiedział dumny Adam i zstąpił na ziemię.
Wierna Ewa. Upadła kobieta. Przyjęła w objęcia winę Adama, tuląc ją jak owoc.
I oto jestem, ja kobieta upadła, zrodzona by kochać Adama. By móc obmywać jego ręce. Ja i moje córki.
Poleć artykuł znajomym
Pobierz artykuł
Dodaj artykuł z PP do swojego czytnika RSS
  • Poleć ten artykuł znajomemu
  • E-mail znajomego:
  • E-mail polecającego:
  • Poleć ten artykuł znajomemu
  • Znajomy został poinformowany
Karina · dnia 26.05.2011 20:35 · Czytań: 833 · Średnia ocena: 0 · Komentarzy: 13
Inne artykuły tego autora:
  • Brak
Komentarze
MaximumRide dnia 26.05.2011 20:59
No cóż. Chyba jestem za młoda, żeby zrozumieć o co chodzi. Jak narazie tekst jest dla mnie o wszystkim i o niczym. Nie rozumiem jego przesłania. Choć nie mówię, że jest zły. Dla mnie jest po prostu niezrozumiały. Coś o Raju, Pierwszych Rodzicach, Grzechu i... nie wiem co z tego wynika
Pozdrawiam:)
Azazella dnia 26.05.2011 21:17
eeee? To jedyne co mi się nasuwa po przeczytaniu tego tekstu. Jakoś do mnie nie przemawia, nic nie wnosi(moim zdaniem). Takie baju baju, jak i inne o podobnej tematyce.
green dnia 26.05.2011 21:20
Tak sobie to czytam i myślę, że próbujesz się bawić już słowem o ile te powtórzenia są świadome.
Natomiast jeśli chodzi o treść, to wyniesienie na ołtarze Adama trochę mnie razi i może nawet nie zdziwiłabym się gdyby napisał to jakiś facet, ale dziewczyna;)
Jak dla mnie to zbyt egzaltowane. Ten tekst byłby fajny gdybyś tu zrobiła coś innego niż z kobiety służebnicę, z czym przecież walczyły od wieków nasze babki.. Tak trąci dla mnie myszką i jakimś zachwianym poglądem, że kobieta jest upadłą i godną tylko by myć stopy mężczyźnie :). Gdyby było odwrotnie to byłoby już coś ;)
julass dnia 26.05.2011 21:24
Cytat:
Ewa, kobieta upadła, oddawała się z rozkoszą rozkoszą życia. Ewa, kobieta upadła, ciskała do ust najsoczystsze potrawy

z rozkoszą rozkoszom... jakkolwiek słabo to brzmi...
a te powtórzenia to celowo? bo też nie brzmią najlepiej...

skojarzyły mi się Pamiętniki Adama i Ewy trochę ale tylko tematycznie... ogólnie słabo jakoś tak... zamysł autorki jest niewidoczny...
julanda dnia 26.05.2011 22:15
:(Nie wiem, co Autorka chciała opowiedzieć i powiedzieć. A tekst bez korety, tym bardziej mnie zniechęcił.
Pozdrawiam!
Usunięty dnia 26.05.2011 22:20
Niby jest tekst, w tekście treść, ale brakuje przekazu.
Forma: zabawa słowami jest fajna, ale tutaj wyczuwam popisywanie się elokwencją. Podejrzewam zamierzoną ironię, wyszło jednak pompatycznie. Moje zastrzeżenia dotyczą głównie kilku pierwszych zdań, potem jest lepiej.
Tak, czy owak widzę potencjał i warto próbować dalej.
Pozdrawiam.
Usunięty dnia 27.05.2011 06:35
Mnie się bardzo podoba. Typowy facet, typowa kobieta. Ta wersja jest bardziej prawdopodobna;). Traktuje to z lekkim przymrużeniem oka i jak najbardziej się zachwycam. Pozdrawiam
Wasinka dnia 27.05.2011 09:29
Widzę tu dużo ironii (a może nawet i kpiny z drwiną idące w parze....). Jest tu stylizacja biblijna (bo i temat podciągnięty pod wiarę chrześcijańską) i dość trafnie oddane relacje między kobietą a mężczyzną przy okazji (relacje, które niektórzy ludzie z dziwnym uporem w sobie pielęgnują). Mamy zatem metaforę, mamy przemyślany styl i temat. I choć można by tu jeszcze pogrzebać, by tekst zyskał, to jednak podoba mi się na jakiś specyficzny sposób... Bo opowiastka ma coś w sobie, wraz z ironicznym poczuciem humoru ciągnie za sobą swoisty przekaz.
Ale sugeruję, by tekst dopracować.
Pozdrowienia słoneczne.
Mago dnia 27.05.2011 18:38
A ja wiem co autorka chciała przekazać:-). Jednym słowem:-krótko i na temat. Reszta opinii zależy od 'zawodowców"
Mago dnia 27.05.2011 18:39
Sorki. Miało być-"należy":-)
Karina dnia 28.05.2011 22:33
Dziękuje za opinie.
Tekst nie jest dopracowany, to fakt. Nie poprawiany- umyślnie. Piszę od tak, wolny strumień świadomości w wersji niezobowiązującej.
Pompatyczne? Możliwe. Pozostałości po nawykach niedoszłego filozofa, który ślęczał codziennie nad rozprawkami, traktatami itd. Łatwo ulec nawykom.
Piszę głównie dla zabawy. Lubię słowa, formy, a przekaz zazwyczaj jest dostosowany do umiejętności przystosowawczych czytelnika, tak to ujmę;) Reasumując, ja wiem o co chodzi, czytelnik nie będzie wiedział, nie domyśli się, natomiast sam wyklaruje zamysł autora. Poniekąd sam jest stwórcą tekstu. Takie jest moje hasło przewodnie: niewiadomoocochodzi:) Pozdrawiam ciepło!

p.s, powtórzenia celowe- nie zawsze wszystko musi ładnie brzmieć
p.s.2 mój zamysł: kobieta jakkolwiek będzie się wypierać, jest podwładna mężczyźnie, co wynika z prostej przypadłości- naiwności. Zaprzeczajcie...każde babsko łatwo omotać:)

p.s.3w końcu jakiś porządny portal z konkretnymi opiniami:)
asiapodkowa007 dnia 29.05.2011 11:57
Ja mimo wszystko uważam, że kobieta nie jest podwładna czy poddana danemu mężczyźnie dlatego, że jest naiwna ale dlatego że sama tak chce. Przecież może się zastanowić, ma wybór, jeżeli chce żyć z jakimś mężczyzną i służyć mu - bo miłość także polega na dawaniu siebie drugiemu i służeniu, to będzie szczęśliwa. A jeżeli chce być sama to też może i również może być szczęśliwa. No i w ogóle uważam że poddanie mężowi w taki sposób nie jest niczym złym, a tylko od danej kobiety zależy czy wybierze takiego mężczyznę, który będzie ją kochał i szanował czy takiego, który nie zasługuje na jej poddanie, służbę i miłość.
Ja nie jestem naiwna i nie zostałam omotana a jednak służę mojemu mężowi tak samo jak on służy mi ponieważ się kochamy i tyle
julass dnia 01.06.2011 01:10
subiektywne wrażenie estetyczne:
takie powtórzenia lepiej wyglądają gdy występują trójkami... gdy powtarzamy dwa razy to jest to zwykłe powtórzenie, gdy cztery to już trochę za dużo (nie daj boże więcej...) a 3 to tak w sam raz i czuje się że autor chciałby coś przekazać i taki ma fajny styl... więc gdyby dopisać jeszcze jedno zdanie zaczynające się od "Ewa, kobieta upadła" to by mi sie bardziej podobało:)

a to popraw bo to ort jest generalnie:)
Cytat:
Ewa, kobieta upadła, oddawała się z rozkoszą rozkoszą życia.

rozkoszom
Polecane
Ostatnie komentarze
Pokazuj tylko komentarze:
Do tekstów | Do zdjęć
Darcon
23/04/2024 17:33
Dobre, Owsianko, dobre. Masz ten polski, starczy sarkazm… »
gitesik
23/04/2024 07:36
Ano teraz to tylko kosiarki spalinowe i dużo hałasu. »
Kazjuno
23/04/2024 06:45
Dzięki Gabrielu, za pozytywną ocenę. Trudno było mi się… »
Kazjuno
23/04/2024 06:33
Byłem kiedyś w Dunkierce i Calais. Jeszcze nie było tego… »
Gabriel G.
22/04/2024 20:04
Stasiowi się akurat nie udało. Wielu takim Stasiom się… »
Gabriel G.
22/04/2024 19:44
Pierwsza część tekstu, to wyjaśnienie akcji z Jarkiem i… »
Gabriel G.
22/04/2024 19:28
Chciałem w tekście ukazać koszmar uczucia czerpania, choćby… »
ks-hp
18/04/2024 20:57
I taki autor miał zamysł... dziękuję i pozdrawiam... ;) »
valeria
18/04/2024 19:26
Cieszę się, że przypadł do gustu. Bardzo lubię ten wiersz,… »
mike17
18/04/2024 16:50
Masz niesamowitą wyobraźnię, Violu, Twoje teksty łykam jak… »
Kazjuno
18/04/2024 13:09
Ponownie dziękuję za Twoją wizytę. Co do użycia słowa… »
Marian
18/04/2024 08:01
"wymyślimy jakąś prostą fabułę i zaczynamy" - czy… »
Kazjuno
16/04/2024 21:56
Dzięki, Marianie za pojawienie się! No tak, subtelnością… »
Marian
16/04/2024 16:34
Wcale się nie dziwię, że Twoje towarzyszki przy stole były… »
Kazjuno
16/04/2024 11:04
Toż to proste! Najeżdżasz kursorem na chcianego autora i jak… »
ShoutBox
  • Zbigniew Szczypek
  • 01/04/2024 10:37
  • Z okazji Św. Wielkiej Nocy - Dużo zdrówka, wszelkiej pomyślności dla wszystkich na PP, a dzisiaj mokrego poniedziałku - jak najbardziej, także na zdrowie ;-}
  • Darcon
  • 30/03/2024 22:22
  • Życzę spokojnych i zdrowych Świąt Wielkiej Nocy. :) Wszystkiego co dla Was najlepsze. :)
  • mike17
  • 30/03/2024 15:48
  • Ode mnie dla Was wszystko, co najlepsze w nadchodzącą Wielkanoc - oby była spędzona w ciepłej, rodzinnej atmosferze :)
  • Yaro
  • 30/03/2024 11:12
  • Wesołych Świąt życzę wszystkim portalowiczom i szanownej redakcji.
  • Kazjuno
  • 28/03/2024 08:33
  • Mike 17, zobacz, po twoim wpisie pojawił się tekst! Dysponujesz magiczną mocą. Grtuluję.
  • mike17
  • 26/03/2024 22:20
  • Kaziu, ja kiedyś czekałem 2 tygodnie, ale się udało. Zachowaj zimną krew, bo na pewno Ci się uda. A jak się poczeka na coś dłużej, to bardziej cieszy, czyż nie?
  • Kazjuno
  • 26/03/2024 12:12
  • Czemu długo czekam na publikację ostatniego tekstu, Już minęło 8 dni. Wszak w poczekalni mało nowych utworów(?) Redakcjo! Czyżby ogarnął Was letarg?
  • Redakcja
  • 26/03/2024 11:04
  • Nazwa zdjęcia powinna odpowiadać temu, co jest na zdjęciu ;) A kategorie, do których zalecamy zgłosić, to --> [link]
Ostatnio widziani
Gości online:0
Najnowszy:Usunięty