Jestem już pełnoletni i - linkin
Poezja » Wiersze » Jestem już pełnoletni i
A A A
Nie pisuję poezji zbyt często,
ponieważ wiersze mnie nie chcą.
Brzydzą się mną. Jestem dla nich okropną matką.

Czasami przychodzą dni
gdy myślą, że znalazły we mnie dom
i macierzyńską miłość.
Wpycham je wtedy palcami jak najgłębiej,
aż o nich zapomnę. Niektórych z nich
nie potrafię znaleźć do tej pory.

Moje wiersze w wiekszości są bardzo małe
i nigdy nie dorosną. Zdzieram skórę z ich łokci i kolan.
Ruszam ich zębami, powoduję wysypkę, zostawiam
odciski i bąble. Nie pozwalam im jeść czereśni
z największego drzewa w moim ogrodzie. Niektóre z nich
uciekają ode mnie i nie umiem ich znaleźć.

Nie śpią ze mną jak jest burza, nie uciekają wtedy,
nie zamykają okien, nie wyłączają prądu,
nie ukryją nawet kwiatów na balkonie.

Wybiegają całe mokre na powietrze i krzyczą coś do nieba,
mam nadzieję, że nie chcą umrzeć-
wiedzą, że tym zraniłyby mnie najbardziej.
Poleć artykuł znajomym
Pobierz artykuł
Dodaj artykuł z PP do swojego czytnika RSS
  • Poleć ten artykuł znajomemu
  • E-mail znajomego:
  • E-mail polecającego:
  • Poleć ten artykuł znajomemu
  • Znajomy został poinformowany
linkin · dnia 29.05.2011 16:04 · Czytań: 1014 · Średnia ocena: 5 · Komentarzy: 6
Komentarze
Usunięty dnia 29.05.2011 16:45
Nie pisuję poezji zbyt często,
ponieważ wiersze mnie nie chcą.
Brzydzą się mną. Jestem dla nich okropną matką.

Czasami przychodzą dni
gdy
myślą, że znalazły we mnie dom
i macierzyńską miłość.
Wpycham je wtedy palcami jak najgłębiej,
aż o nich zapomnę. Niektórych z nich nie potrafię znaleźć do tej pory.

Moje wiersze w wiekszości są bardzo małe i nigdy nie dorosną. Zdzieram skórę z ich łokci i kolan.
Ruszam ich zębami, powoduję wysypkę, zostawiam
odciski i bąble. Nie pozwalam im jeść czereśni
z największego drzewa w moim ogrodzie. Niektóre z nichuciekają ode mnie i nie umiem ich znaleźć.

Nie śpią ze mną jak jest burza, nie uciekają wtedy,
nie zamykają okien, nie wyłączają prądu,
nie ukryją nawet kwiatów na balkonie.

Wybiegają całe mokre na powietrze i krzyczą coś do nieba,
mam nadzieję, że nie chcą umrzeć-
wiedzą, że tym zraniłyby mnie najbardziej.


Odchudziłabym z wyboldowanego. Masa zaimków, a zwłaszcza zagęszczenie "nich". Treść, niestety, nie zatrzymała. Może innym razem.
weronikulus dnia 29.05.2011 17:37
Uchyliłeś im drzwi na jęzor. Teraz proszę daj im swą takowość - oddaj im ten rok brzdyczenia wewnątrz siebie. Idź z tym dalej (łokcie i kolana- uginając) całą machinerię pomysłów słów wznów!
:)
Kushi dnia 29.05.2011 22:42 Ocena: Świetne!
Witaj:)
Wiersz przyciąga:)
Zwłaszcza dwie ostatnie zwrotki:):)
Pozdrawiam serdecznie:)
mariamagdalena dnia 30.05.2011 10:11
a mnie się nawet podoba
motyw, porównania - są bardzo dobre
warsztat do podciągnięcia, ale to kwestia pisania
linkin dnia 08.06.2011 20:12
sheCat - ten wiersz z założenia miał mieć charakter opowiadania, dlatego skrócenie go do takiej formy jaką przedstawiłaś. byłoby sprzeczne z moją wizją, ale dziękuję za komentarz :)

mariamagdalena - myślę, że jest już za póżno na podciągnięcie warsztaty

dziękuję i pozdrawiam
monday dnia 30.10.2011 20:58
nie wiem od czego to zależy, ale dla mnie napisałbyś gówno drukowanymi i powaliłbyś mnie na kolana. no strasznie lubię to twoje matkowanie! piszesz tak swobodnie, że czuję się jakbyś mi opowiadał coś pięknego przy flaszce wódki. kocham taką poezję :bigeek: tyle z mojej strony :).
Polecane
Ostatnie komentarze
Pokazuj tylko komentarze:
Do tekstów | Do zdjęć
gitesik
23/04/2024 07:36
Ano teraz to tylko kosiarki spalinowe i dużo hałasu. »
Kazjuno
23/04/2024 06:45
Dzięki Gabrielu, za pozytywną ocenę. Trudno było mi się… »
Kazjuno
23/04/2024 06:33
Byłem kiedyś w Dunkierce i Calais. Jeszcze nie było tego… »
Gabriel G.
22/04/2024 20:04
Stasiowi się akurat nie udało. Wielu takim Stasiom się… »
Gabriel G.
22/04/2024 19:44
Pierwsza część tekstu, to wyjaśnienie akcji z Jarkiem i… »
Gabriel G.
22/04/2024 19:28
Chciałem w tekście ukazać koszmar uczucia czerpania, choćby… »
ks-hp
18/04/2024 20:57
I taki autor miał zamysł... dziękuję i pozdrawiam... ;) »
valeria
18/04/2024 19:26
Cieszę się, że przypadł do gustu. Bardzo lubię ten wiersz,… »
mike17
18/04/2024 16:50
Masz niesamowitą wyobraźnię, Violu, Twoje teksty łykam jak… »
Kazjuno
18/04/2024 13:09
Ponownie dziękuję za Twoją wizytę. Co do użycia słowa… »
Marian
18/04/2024 08:01
"wymyślimy jakąś prostą fabułę i zaczynamy" - czy… »
Kazjuno
16/04/2024 21:56
Dzięki, Marianie za pojawienie się! No tak, subtelnością… »
Marian
16/04/2024 16:34
Wcale się nie dziwię, że Twoje towarzyszki przy stole były… »
Kazjuno
16/04/2024 11:04
Toż to proste! Najeżdżasz kursorem na chcianego autora i jak… »
Marian
16/04/2024 07:51
Marku, dziękuję za odwiedziny i komentarz. Kazjuno, także… »
ShoutBox
  • Zbigniew Szczypek
  • 01/04/2024 10:37
  • Z okazji Św. Wielkiej Nocy - Dużo zdrówka, wszelkiej pomyślności dla wszystkich na PP, a dzisiaj mokrego poniedziałku - jak najbardziej, także na zdrowie ;-}
  • Darcon
  • 30/03/2024 22:22
  • Życzę spokojnych i zdrowych Świąt Wielkiej Nocy. :) Wszystkiego co dla Was najlepsze. :)
  • mike17
  • 30/03/2024 15:48
  • Ode mnie dla Was wszystko, co najlepsze w nadchodzącą Wielkanoc - oby była spędzona w ciepłej, rodzinnej atmosferze :)
  • Yaro
  • 30/03/2024 11:12
  • Wesołych Świąt życzę wszystkim portalowiczom i szanownej redakcji.
  • Kazjuno
  • 28/03/2024 08:33
  • Mike 17, zobacz, po twoim wpisie pojawił się tekst! Dysponujesz magiczną mocą. Grtuluję.
  • mike17
  • 26/03/2024 22:20
  • Kaziu, ja kiedyś czekałem 2 tygodnie, ale się udało. Zachowaj zimną krew, bo na pewno Ci się uda. A jak się poczeka na coś dłużej, to bardziej cieszy, czyż nie?
  • Kazjuno
  • 26/03/2024 12:12
  • Czemu długo czekam na publikację ostatniego tekstu, Już minęło 8 dni. Wszak w poczekalni mało nowych utworów(?) Redakcjo! Czyżby ogarnął Was letarg?
  • Redakcja
  • 26/03/2024 11:04
  • Nazwa zdjęcia powinna odpowiadać temu, co jest na zdjęciu ;) A kategorie, do których zalecamy zgłosić, to --> [link]
Ostatnio widziani
Gości online:0
Najnowszy:Usunięty