Gdy będę stary duchem
nie udźwignę krzyża.
Będzie coraz mocniej doskwierał
będzie łupał jak z ery kamienia
swojej pasji odda się reumatyzm
lecz nie jest nią
literatura piękna
ani żadna ze sztucznych
form kultury
jak zabijanie
komarów w letni skwar
i drapanie bąbli.
Trzeba będzie skosztować mleka
z sutka matki natury.
Przyssać się do niej jak pijawka
całująca stopę pływaka
przyssawką.
Po to żeby doznać olśnienia
i w oczach dzisiejszych
Rzymian
przestać być barbarzyńcą
który nie chodzi do szaletów.
Poleć artykuł znajomym
Pobierz artykuł
Dodaj artykuł z PP do swojego czytnika RSS
Corpseone · dnia 27.05.2008 16:54 · Czytań: 609 · Średnia ocena: 3 · Komentarzy: 1
Inne artykuły tego autora: