przesiąknięta zapachem odwagi
stygnę

Na bazie tego fragmentu napisałabym zupełnie nowy wiersz. I jakoś nieszczególnie podoba się zestawienie przypraw i łupieżu
Pozdrawiam.

Pod prysznicem można coś upiec w sreberku? Przepraszam, ale tutaj ja sobie nawet to fajnie interpretuję w piekarniku. Ale pod prysznicem? Brak sensu jak dla mnie. I wtedy druga by była w porządku, bardzo tematycznie, trzecia do wywalenia a pointa bardzo dobra. Poważnie Ci mówię, że to taki placuszek ten wiersz można zrobić, ja interpretuję go nader bardzo dobrze w tym cieście. Poważnie! Zmień, bo będzie fajnie, dla mnie przynajmniej bardzo! Pozdrawiam serdecznie!

Euridice upiekłam, czyli dojrzałam uczucie niepewności, więc dochodzi do podpalanie niewinności i na świat wydostaje się wręcz lubieżność, do tego aktu dochodzi pod prysznicem a nie akurat w łóżku, a jest to zawinięte w sreberko ponieważ jest to ukryte uczucie które trzeba ostrożnie rozpakować.
Nie wiem czy to co piszę jest do przyjęcia, ale mimo to pozdrawiam i dziękuję za uwagi
Marta Jaśmina