Średnia Arytmetyczna Czyli Arystoteles
Kilka słów przekaże
średnią mam ochotę
lecz nic nie powiedzieć
też będzie kłopotem
Dla jednych ja słońcem,
a dla drugich nocą,
dla jednych spokojem,
dla drugich przemocą.
Biorąc średnią z tego
nie krzywdzę nikogo
choć smutek daleko
nie czuje się błogo
Prawdy w myśl nie zamkniesz,
nie zgarniesz rozumem,
światło gdzieś zapłonie,
Skąd? rzec ja nie umiem
Prawda to rzecz mędrców,
a piękno wrażliwych
Miłość ludzi ślepi
braknie świątobliwych
Tak Powiedział Platon,
jednak przyjacielem
on największym będzie,
jeśli prawda sterem
Prawda co pośrodku,
wiec wszystkim zawadza
a miłość zbyt mocno
skrajnościom doradza
po wszystkich zwierzeniach
wiem, średnio ciekawych,
będzie średnia puenta
bez błysków jaskrawych
Zwą Arystoteles
A etyka środka
Wciąż jest przy mym boku
jak słodka idiotka
Poleć artykuł znajomym
Pobierz artykuł
Dodaj artykuł z PP do swojego czytnika RSS
Dzon · dnia 01.10.2006 01:06 · Czytań: 987 · Średnia ocena: 3 · Komentarzy: 3
Inne artykuły tego autora: