Agnieszce
Musisz wiedzieć, droga pani,
że nie warto tak się krzywić,
fukać, zrzędzić, robić miny
i zadzierać nosek mysi.
Powiedz, proszę, moja pani,
po cóż ci ten uśmiech żmij?
I słodyczą możesz zabić,
gdy obłudą ją uświnisz.
Myślę sobie, proszę pani,
że ta maska fluidowa
ognia kłamstwa nie zasłoni,
bo go oczy nie chcą schować.
Powiem jeszcze, droga pani,
że niemałym jest fo pas
nosić pozy wielkiej damy,
gdy się muchy w nosie ma.
A blond włosy, proszę pani,
ładną buzię, kibić zgrabną,
pierś podpartą puszapami
ma niejedna stara panna.
Poleć artykuł znajomym
Pobierz artykuł
Dodaj artykuł z PP do swojego czytnika RSS
Elwira · dnia 22.07.2011 16:05 · Czytań: 1646 · Średnia ocena: 3 · Komentarzy: 9
Inne artykuły tego autora: