Dokarmelić - weronikulus
Proza » Inne » Dokarmelić
A A A
Obudzić się karmelem.
Sprawia to codzienny standard bambusowego pomieszczenia. Zewnętrze woła że "dziwnie, ciągle, długo żaluzyja zaciągnięta". Odbębnia się bambusem standard podejścia mej osoby do sprawy.

"Bo dlaczego nie odsunę?"

(a bo chcę może w zapuszczeniu Żalu- z-Mną pobyć)


Całość karmelu, bambusowego klimatu i rodzaj pewnego szparowego widoku z okna to (nie)pokojący obraz.
I nawarstwienie owe spraw najmniejszych "że w innym miejscu leżeć powinna rzecz", "kable niechlujnymi zdają się być w poplątaniu", a "kupy kup do czytania krzyczą, że na sobie leżą. Chcą znaczyć wiele więcej w rękach"- a bo dużo się już nasłuchały codziennych kroków obok siebie, poczuły jakiś stinkfoot- i usłyszały nawet- i więcej tego wytrzymać nie mogą! Uomatko, uocórko, nie mogą!


Niemoc lekka. I skąd ona? Niemoc zaktywnienia (do potęgi!).
Dlaczego do potęgi miałoby być? Bo chcę, lubię. Do blebluizmu to prowadzi. A blebluizm to aktywność bycia. Z Sobą bycie (bubczenie), wyrzuty pozytywne, nadrastanie.

Niemoc zaktywnienia kontrastuje za to z mocą myśli nad wyraz.
Bo skąd te przeczucie, że standardy spotkań mnie nie chcą? Że standardy twarzy nie takie jak kiedyś?
Te same, ale mniej NAD chwilą.


(A potrzebne to w ogóle? Pełno tam braków, nieistnień zastanawiających, i świtań trochę- że może wzbogacać się chcemy, ale poszczególna istota twierdzi "nie wiem". I to takie pewne.
Ja wiem.)


Z Szeolu chyba muszę Siebie ściągać żebym najnormalniejszym tokiem szła w systemie zwykłych czynności. O linii aktywnej z rana myślę,a w kropce raczej siedziawszy osiągam sobie malutkości.

Trwanie- a brak wciągłości w tematy Wielkie: te wrzolinowo głemniowe(czyt. bardzo głębokie) to dla mnie Pustka. Brak pociągu do Autorytetu (jeżdżę TLK) i zobojętnienie na wyrzuty aktywności: najgorsze.

Najlepszym karmelem się jest z rana, po przebudzeniu.
I przed zaśnięciem.
Poleć artykuł znajomym
Pobierz artykuł
Dodaj artykuł z PP do swojego czytnika RSS
  • Poleć ten artykuł znajomemu
  • E-mail znajomego:
  • E-mail polecającego:
  • Poleć ten artykuł znajomemu
  • Znajomy został poinformowany
weronikulus · dnia 23.07.2011 08:47 · Czytań: 907 · Średnia ocena: 0 · Komentarzy: 8
Komentarze
julass dnia 23.07.2011 15:28
ja bym się na twoim miejscu zastanowił nad przeniesieniem tekstów do prozy poetyckiej... tam pewnie otrzymasz mniej niepozytywnych komentarzy i być może większe zrozumienie tematu... dla mnie to znowu grupa wyrazów pomieszanych ze sobą w sposób przypadkowy...
blebluizm - dobry wyraz określający styl - blablanina bez ładu i składu, nałożenie różnych tekstów na siebie i wymieszanie... tenże twój obrazek oddaje klimat nieco
http://zweronikulus.deviantart.com/art/blebluizm-241758432
CelinaDolorose dnia 23.07.2011 16:06
Ojojoj!
Przyłączam się do opinii julassa bo trochę mnie ten text przygniótł.
Jestem (niestety?) za cienka na taką twórczość i moje szare komórki nie są w stanie ogarnąć (szczegółów, bo ogół jakoś mi się tam wizualizuje pod deklem na swój sposóB), co autor miał na myśli ;)

A może ja stosuję nie te suplementy diety, co trzeba...?
Pozdrawiam!
Miranda dnia 23.07.2011 18:36
Oj, dokarmeliłeś na maksa. Czytam i nie wiem co. Pojedyncze słowa rozumiem, wprawdzie nie wszystkie, ale całości nie ogarniam. To jakaś jazda bez trzymanki czy co?
Wysiadam, ale pozdrawiam
Azazella dnia 23.07.2011 19:04
Albo i "przekarmeliłaś". Momentami z tej gęstwiny odnajduję coś co mogę przełożyć i ogarnąć, ale potem przestaję mieć ochotę na zabawę w "co autor miał na myśli". To od Ciebie zależy gdzie umieścisz tekst, ale czy rzeczywiście nie lepiej by było dać go do prozy poetyckiej? Moim zdaniem aż się o to prosi... Nie umniejszając prozaikom, chyba poeci, albo poeto-prozaicy czuliby się dobrze na gruncie dokarmelania...
Pozdrawiam.
MaximumRide dnia 23.07.2011 22:51
,,Zewnętrze woła że,,

woła, że

,,O linii aktywnej z rana myślę,a w,,

po przecinku odstęp

,,głemniowe(czyt. bardzo,,

po głemniowe odstęp

Ojej. Trzeba przyznać, że z tego sztormu słów można czasem wyłuskać coś co rozumiem i ma dla mnie sens. Ale 99% tego utworu to dla mnie zlepek słów powstałych w głowie autora, nie wiadomo kiedy, gdzie i po co. Niestety ale nie mam pojęcia co autor chciał przekazać. Chyba naprawdę czytelnicy prozy poetyckiej mieliby mniejszy problem. Ja nic nie pojmuję. Mam mętlik w głowie. Pewnie coś tam jest ciekawego. Ale ja nie umiem tego znaleźć. Nie przemawia do mnie kompletnie.
Pozdrawiam
Jack the Nipper dnia 24.07.2011 13:13
Inspirujące.
Hmmm. Aż musze spróbować...

Ciemno za oknem, gwiazdy nie świecą...a jest dzień. Ulica jest cicha, każde kroki odbiłyby się echem, światła latarni tworzą wyspy w tym oceanie mroku... a jest dzień. Moja twarz odbija się w szybie, taki niewyraźny zarys, nie można odróżnić rysów. Więc aż tak mało wyróżniam się na świecie? Jakakolwiek osoba mogłaby teraz stać obok i przeglądać się w szybie. Noc rozmywa kontury, wszystko traci indywidualność... ale jest dzień. Oto czym jesteśmy – zlepkami komórek, klonami, myśli i uczucia są procesem chemicznym, a wszechświat jest wielki... czuję niemalże jak planeta wiruje mi pod stopami... uciekam od tematu, musisz mi wybaczyć, nie mogę oprzeć się patrzeniu w niebo, to zajęcie tak samo straszne jak fascynujące.
Jestem dzisiaj inny niż byłem, to zrozumiałe, czas mija nieubłaganie.

I jak?
Miranda dnia 24.07.2011 18:30
Jack, rewelacja. Ty znasz ten szyfr? Pięknie przetłumaczyłeś z polskiego na nasze. Teraz mogę czytać ze zroumieniem. Pozdrawiam:yes:
Wasinka dnia 24.07.2011 18:59
Język, rytm, szyk wprowadzają swoisty klimat, w którym się kroczy powoli, bo każde słowo oblepia stopy, by przystanąć i zafrapować się. Z drugiej jednak strony płynie się z tekstem i rozumie się go czuciem, gdzieś ponad... Warstwy te w jakiś sposób przenikają się, osaczając konkretnym nastrojem, który jest specyficzny dla Twoich tekstów. To znaczy, ja to tak odczuwam - i mnie to odpowiada.
Zatem rozumie się czuciem, a równocześnie niemal także głową, która wyszukuje własne obrazy i splata je z obrazami czucia.
Poprzedni tekst bardziej mi przylgnął, ale i tutaj przyjemnie było pobrodzić, grzęznąć, się zanurzać.

Blebluizm i bubczenie - fajniutkie.

"w kropce raczej siedziawszy osiągam sobie malutkości" - jakżesz mi się słodkie wydało to sformułowanie!

Pozdrowienia.


Aha, "Bo skąd te przeczucie" - to przeczucie/te przeczucia.
Polecane
Ostatnie komentarze
Pokazuj tylko komentarze:
Do tekstów | Do zdjęć
Kazjuno
24/04/2024 21:15
Dzięki Marku za komentarz i komplement oraz bardzo dobrą… »
Marek Adam Grabowski
24/04/2024 13:46
Fajny odcinek. Dobra jest ta scena w kiblu, chociaż… »
Marian
24/04/2024 07:49
Gabrielu, dziękuję za wizytę i komentarz. Masz rację, wielu… »
Kazjuno
24/04/2024 07:37
Dzięki piękna Pliszko za koment. Aż odetchnąłem z ulgą, bo… »
Kazjuno
24/04/2024 07:20
Dziękuję, Pliszko, za cenny komentarz. W pierwszej… »
dach64
24/04/2024 00:04
Nadchodzi ten moment i sięgamy po, w obecnych czasach… »
pliszka
23/04/2024 23:10
Kaz, tutaj bez wątpienia najwyższa ocena. Cinkciarska… »
pliszka
23/04/2024 22:45
Kaz, w końcu mam chwilę, aby nadrobić drobne zaległości w… »
Darcon
23/04/2024 17:33
Dobre, Owsianko, dobre. Masz ten polski, starczy sarkazm… »
gitesik
23/04/2024 07:36
Ano teraz to tylko kosiarki spalinowe i dużo hałasu. »
Kazjuno
23/04/2024 06:45
Dzięki Gabrielu, za pozytywną ocenę. Trudno było mi się… »
Kazjuno
23/04/2024 06:33
Byłem kiedyś w Dunkierce i Calais. Jeszcze nie było tego… »
Gabriel G.
22/04/2024 20:04
Stasiowi się akurat nie udało. Wielu takim Stasiom się… »
Gabriel G.
22/04/2024 19:44
Pierwsza część tekstu, to wyjaśnienie akcji z Jarkiem i… »
Gabriel G.
22/04/2024 19:28
Chciałem w tekście ukazać koszmar uczucia czerpania, choćby… »
ShoutBox
  • Zbigniew Szczypek
  • 01/04/2024 10:37
  • Z okazji Św. Wielkiej Nocy - Dużo zdrówka, wszelkiej pomyślności dla wszystkich na PP, a dzisiaj mokrego poniedziałku - jak najbardziej, także na zdrowie ;-}
  • Darcon
  • 30/03/2024 22:22
  • Życzę spokojnych i zdrowych Świąt Wielkiej Nocy. :) Wszystkiego co dla Was najlepsze. :)
  • mike17
  • 30/03/2024 15:48
  • Ode mnie dla Was wszystko, co najlepsze w nadchodzącą Wielkanoc - oby była spędzona w ciepłej, rodzinnej atmosferze :)
  • Yaro
  • 30/03/2024 11:12
  • Wesołych Świąt życzę wszystkim portalowiczom i szanownej redakcji.
  • Kazjuno
  • 28/03/2024 08:33
  • Mike 17, zobacz, po twoim wpisie pojawił się tekst! Dysponujesz magiczną mocą. Grtuluję.
  • mike17
  • 26/03/2024 22:20
  • Kaziu, ja kiedyś czekałem 2 tygodnie, ale się udało. Zachowaj zimną krew, bo na pewno Ci się uda. A jak się poczeka na coś dłużej, to bardziej cieszy, czyż nie?
  • Kazjuno
  • 26/03/2024 12:12
  • Czemu długo czekam na publikację ostatniego tekstu, Już minęło 8 dni. Wszak w poczekalni mało nowych utworów(?) Redakcjo! Czyżby ogarnął Was letarg?
  • Redakcja
  • 26/03/2024 11:04
  • Nazwa zdjęcia powinna odpowiadać temu, co jest na zdjęciu ;) A kategorie, do których zalecamy zgłosić, to --> [link]
Ostatnio widziani
Gości online:0
Najnowszy:Usunięty