Harry Potter, bajka dla dzieci czy księga zakazana? - Natalia23
Publicystyka » Felietony » Harry Potter, bajka dla dzieci czy księga zakazana?
A A A
Nigdy nie zapomnę miny Księdza uczącego mnie religii w gimnazjum, kiedy to do klasy wpadła bibliotekarka i zakomunikowała mi, ze doszedł najnowszy tom Harry'ego Pottera, bodajże to była trzecia część. Ksiądz zabijał mnie wzrokiem, czego do końca wtedy nie rozumiałam, czytałam lekturę nie zwracając najmniejszej uwagi na opinie o tego typu książkach.

Dzisiaj choć mineło tyle lat i nadal lecę na kolejne ekranizacje tej powieści do kina dopiero zaczynam zwracać uwagę na to co mógł miec na myśli tamten Ksiądz. Ostatnio moja własna mama bardzo się uświadomić mi jaki grzech popełniam czytając Harryego, rzecz jasna nie zgadzam się z jej zdaniem. Harry Potter wg mojego zdania to tylko książka, bajka, która jak każda zawiera fikcję literacką, coś co żyje tylko na kartach książki. De facto czytając te ksiązki kilka lat temu zapisywałam sobie różne zaklęcia marząc o tym, że znajdę czarodziejską różczkę i ich użyje ale to tylko dziecięce głupie marzenia, które były kształtowane na podstawie bajek. Każda dziewczynka marzyła o tym, że całując ropuchę zmieni się ona w pięknego królewicza, tak samo jest z Harrym, każdy pragnął by mieć czarodziejską różczkę, latać na smoku i spotkać kiedyś jednorożca.

Harry Potter to nic więcej jak dobrze napisana książka dla dzieci i młodzieży, osobiście bardziej obstawiam młodzież bo niektóre scecny są zbyt drastycznie opisane by czytały je małe dzieci a potem miały koszmary senne. Wielu księży ma negatywne zdanie na temat tej książki, wydają publikacje negujące czytanie tej lektury zachęcając tym samym do czytania. Bo nic tak nie kusi jak zakazany owoc. Znakomcie zdaję sobie sprawę z tego, że znajdą się tacy fanatycy, którzy poprzez lekturę zapragną poznać bliżej tajniki magii, co doprowadzić może już do satanizmu i okultyzmu, ale wiele rzeczy niewinnych z natury sprowadzić może nas na złą drogę, nawet zwykła książka o Jasiu i Małgosi w której też występuje postać czarownicy. Od tysięcy lat krążą legendy o magach, wiedźmach i innych magicznych stworach, to część naszej kultury, naszych wyobraźni czyli tak naprawde nas samych. Sama jestem praktykującą katoliczką i przyznaję się, że czytam Harry'ego Pottera bo porywa mnie ten świat fantazji tak całkowcie odmienny od naszego, ale należy wiedzieć, ze Harry Potter to nie tylko powieść o czarownicach, smokach i morderczych zaklęciach, to powieść głównie o wielkiej przyjaźni, miłości odwadze lojalności a o te wartości we współczesnym świecie tak ciężko. Jestem jak najbardziej za tym, żeby kontrolować co czyta nasze dziecko ale nie popadajmy w skrajności, że czytając Harry'ego Pottera nasze dziecko od razu zapragnie uważyć eliksir śmierci. Czytanie książek, wszelkiego rodzaju rozbudowuje naszą wyobraźnie a ta pozwala nam przeżywać życie na wyższym przyjemniejszym poziomie.
Poleć artykuł znajomym
Pobierz artykuł
Dodaj artykuł z PP do swojego czytnika RSS
  • Poleć ten artykuł znajomemu
  • E-mail znajomego:
  • E-mail polecającego:
  • Poleć ten artykuł znajomemu
  • Znajomy został poinformowany
Natalia23 · dnia 02.08.2011 01:07 · Czytań: 1498 · Średnia ocena: 1 · Komentarzy: 9
Inne artykuły tego autora:
Komentarze
Wiktor Orzel dnia 02.08.2011 01:17 Ocena: Słabe
Jako, że jest to Twój debiut na Portalu postanowiłem mimo wszystko przepuścić ten tekst przez poczekalnie. Zacznijmy od początku. Felieton, czy jakakolwiek dłuższa myśl zapisana czy to na kartce papieru, czy to na komputerze musi mieć podział na akapity. Ty nadesłałaś tekst bez jakiegokolwiek podziału. Druga sprawa to przecinki. Czytaj tekst na głos i staraj się wyłapać gdzie brakuje przystanku, a gdzie jest on sztuczny. Co do samego zapisu, to przed przecinkiem nie dajemy spacji. Trzecia sprawa to literówki i szkolne błędy ortograficzne. Korzystaj ze słowników, jeśli nie tych książkowych, to chociaż wbudowanych w programy tekstowe.

Cytat:
ze doszedł


że

Cytat:
Ksiądz zabijał mnie wzrokiem, czego do końca wtedy nie rozumiałam


Brzmi wręcz komicznie. Może spróbuj: "Ksiądz wyglądał jakby próbował mnie zabić wzrokiem. Nie rozumiałam wtedy dlaczego.
Cytat:
De facto czytając te ksiązki

Książki


Cytat:
Ostatnio moja własna mama bardzo się uświadomić mi jaki grzech popełniam czytając Harryego, rzecz jasna nie zgadzam się z jej zdaniem.


To zdanie brzmi tragicznie...

Cytat:
Harry Potter wg mojego (...)


Takich skrótów radziłbym unikać. Można je stosować w dyskusji na forum, ale nie w felietonie.

Cytat:
różczkę


różdżkę!

Co do samej treści, to cieżko mi się ustosunkować, bo HP nigdy nie miałem w ręku. Jeśli mogę coś doradzić (wnioskując ze stylu i prowadzonej narracji jesteś osobą młodą) to sięgnij po Tolkiena, jeśli jeszcze tego nie zrobiłaś ;-)
Almari dnia 02.08.2011 08:27
Cytat:
nie zapomnę miny Księdza


- Nie ma uzasadnienia dla wielkiej litery.

Cytat:
zakomunikowała mi, ze doszedł najnowszy tom Harry'ego Pottera


- doszedł? Nie wiedziałam, że książki dochodzą... Raczej wyszedł na rynek najnowszy tom, jeśli już chcesz tak potocznie.

Cytat:
Ksiądz zabijał mnie wzrokiem, czego do końca wtedy nie rozumiałam, czytałam lekturę(,) nie zwracając


Cytat:
Dzisiaj(,) choć mineło tyle lat(,) i nadal lecę na kolejne ekranizacje tej powieści do kina(,) dopiero zaczynam zwracać uwagę na to(,) co mógł miec na myśli tamten Ksiądz


- minęło
- mieć
- tamten ksiądz do wyrzucenia. Tamten, tamta spłycają ci tekst, a w felietonie są nawet grzechem głównym, gdyż nic nie mówią, a brzmią prostacko. A ty masz za zadanie podzielić się swoim zdaniem, ale nie w sposób szkolny, tylko taki, żeby czytelnicy docenili twój warsztat, a zarazem byli przekonani do tego, co mówisz.

Cytat:
Ostatnio moja własna mama bardzo się uświadomić mi jaki grzech


- Chyba zabrakło jakiegoś słowa.

Cytat:
uświadomić mi(,) jaki grzech popełniam(,) czytając Harryego,


Cytat:
rzecz jasna nie zgadzam się z jej zdaniem. Harry Potter wg mojego zdania to tylko książka


- 2x zdaniem
- wg - po co ten skrót? Słownie zapisz.
- Harry Potter to tylko książka, stwierdzenie nie na poziomie.

Cytat:
która(,) jak każda(,) zawiera fikcję literacką, coś(,) co żyje tylko na kartach książki


- znów 2x książki


To nie jest felieton, to jest recenzja, w dodatku bardzo słaba. Czy mam wrażenie, czy trzeci blok tekstu pisał ci ktoś inny? Bo brzmi zupełnie inaczej i bardziej dojrzale, choć roi się w nim od błędów.

Wskazałam ci ich parę, ponieważ cały tekst jest nimi naszpikowany.
Interpunkcja, ortografia! Literówki, styl - wszystko do poprawy.

Radzę wziąć się na początek za inny gatunek dziennikarski, bo felieton, wbrew pozorom, jest bardzo trudny. Wymaga od autora szerokiej wiedzy, zwłaszcza jeśli chodzi o temat, który porusza. Trzeba mieć przystępny warsztat, to znaczy bez błędów ortograficznych, oczywiście, z dobrą interpunkcją. W felietonie masz za zadanie przekonać czytelnika słowem do swoich racji. Wpływasz na niego, zaskakujesz błyskotliwością, może drobną ironią. Najlepsi bawią się słowem, przy okazji przemycając ważne treści, robią to z pełną świadomością.

Twój tekst niestety przypomina żal nastolatka. A pokuszę się nawet o stwierdzenie, że słuchałaś lub czytałaś ostatnio o ks. Natanku i jego czarnych jak piekło myślach, i postanowiłaś skonstruować odpowiedź. Dobry pomysł, tylko nie ujęłaś tego odpowiednio, z felietonu wyszła ci recenzja. A w tym temacie aż się prosi o polemikę ;)

Pozdrawiam i namawiam na zaczynanie od łatwiejszych form.
Azazella dnia 02.08.2011 08:45
Cóż błędy zostały Ci już wypunktowane... Po przeczytaniu ;przypomniało mi się kazanie księdza Natanka. Chyba wiesz o czym mówię, prawda? Miejscami miałam wrażenie, że wkrada się patos, zwłaszcza w ostatnim zdaniu, które nie kończy, ale ucina nagle całość. Nie jest to dobry tekst, ale o tym tez już wiesz. Szkoda tylko, że tak zepsułaś sobie debiut... Liczę, że kolejne teksty będą znacznie lepsze.
Pozdrawiam
MaximumRide dnia 02.08.2011 09:30
Ciężko, ciężko.
Roi sie od błędów.
Braki przecinków.
Styl.
Słabo to wyszło.
Ale przekaz rozumiem.
Choć dziwnie to wszystko opisałaś.

Ale tak, ja mam w domu wszystkie części Harrego i to przeczytane po parę razy.
Też jestem katoliczką ale to nie znaczy, że nie mogę czytać takich ksiażek. A właśnie fantastyka to mój ulubiony gatunek.
Ważne jest to, jak podchodzimy do czytania.
Tak, jak mówisz. Jeśli ktoś ma inaczej w głowie i przeczyta historyjkę o Jasiu i Małgosi to zacznie się bawić magią.
Trzeba umieć odróżnić fikcję od rzeczywistosci.
I masz rację, że ,,to powieść głównie o wielkiej przyjaźni, miłości (,) odwadze(,) lojalności(,) a o te wartości we współczesnym świecie tak ciężko.,,

Przekaz rozumiem.
Ale niestety, zapis jest tragiczny. Jeszcze dużo pracy nad twoim stylem.
I raczej felieton to to nie jest.
Musisz dobrze przemyśleć o czym chcesz napisać. I jak.
I po co. Poprzeć argumentami.
Ale nie martw się, każdy kiedyś zaczynał.

Pozdrawiam
Almari dnia 02.08.2011 10:44
Jeszcze wróciłam, bo mi Maxi przypomniała coś:

Cytat:
to powieść głównie o wielkiej przyjaźni, miłości odwadze lojalności


Zapomniałaś o najważniejszym. To powieść o dojrzewaniu.
Elwira dnia 02.08.2011 13:12
Z uwagami technicznymi mogę przyjść, jak poprawisz to, co wytknięte.

Co do treści, to zbyt powierzchowne potraktowanie tematu. Nie zostały należycie przedstawione racje księdza, ani nie podane publikacje zniechęcające do Harrego, anie nawet ich główne myśli nie przedstawione. Napisałaś, że rozumiesz, ale nie pozwoliłaś zrozumieć czytelnikowi. Pierwsze słyszę, żeby w Jasiu i Małgosi była czarownica. Baba Jaga tak, ale czarownica? I chciałam zaznaczyć, że dziś już nie funkcjonuje indeks ksiąg zakazanych. Ksiądz nie może zabronić czytania fantastyki. Może natomioast zachęcać do rozmów z dziećmi o tym, co czytają i tłumaczenia pewntch spraw.

I co to znaczy "nasze dziecko"? Czyje? Moje i Twoje? Proponowałabym wystrzegać się takich form w felietonie. Dziecko wystarczy.

Jak dla mnie to jest notka na blog albo do pamiętnika. Na felieton az mało konkretne.
Pozdrawiam.
Natalia23 dnia 03.08.2011 18:52
Witam wszystkich serdecznie i dziękuje za krytykę, którą jak najbardziej przyjmuję. Dopiero zaczynam pisać więc moje błędy wynikają jeszcze z niewiedzy, jeśli chodzi o interpukncję zawsze miałam z nią problemy ale z ortografią NIGDY, to, że wkradły mi się "byki" wynika z tego, że pisałam tekst późno w nocy i mój mózg nie funkcjonował poprawnie. Nie pragnę się tłumaczyć, powinnam była wszystko sprawdzić, ale cóż mój błąd. Obiecuję poprawę. Pozdrawiam:smilewinkgrin:
pocahontas dnia 09.08.2011 17:19
Hmm...to trochę taka krótka notatka, jakby komentarz.
Za mało tu felietonu w felietonie, moim zdaniem.

Tytuł w porządku, temat na czasie, ale moim zdaniem powinnaś się zabrać do napisania tego felietonu jeszcze raz. Ja bym go troszkę rozwinęła, skoro to ma być felieton, to można go wzbogacić o jakieś luźne nawiązania do Twojego życia, do jakiś zaobserwowanych przez Ciebie zjawisk i tak dalej.

Ale generalnie, jak na początek nie jest moim zdaniem źle, jest pomysł, a to najważniejsze. Sama dopiero debiutuję na portalu, więc trzymam i za Ciebie mocno kciuki!

Pozdrowienia :)
olaspalinska dnia 17.08.2011 11:19
zgadzam się z pocahontas :) Głowa do góry! Nie od razu Kraków zbudowano.
Polecane
Ostatnie komentarze
Pokazuj tylko komentarze:
Do tekstów | Do zdjęć
Kazjuno
27/03/2024 22:12
Serdeczne dzięki, Pliszko! Czasem pisząc, nie musiałem… »
pliszka
27/03/2024 20:55
Kaz, w niektórych Twoich tekstach widziałam więcej turpizmu… »
Noescritura
25/03/2024 21:21
@valeria, dziękuję, miły komentarz :) »
Zdzislaw
24/03/2024 21:51
Drystian Szpil - to i mnie fajnie... ups! (zbyt… »
Drystian Szpil
24/03/2024 21:40
Cudny kawałek poezji, ciekawie mieszasz elokwentną formę… »
Zdzislaw
24/03/2024 21:18
@Optymilian - tak. »
Optymilian
24/03/2024 21:15
@Zdzisławie, dopytam dla pewności, czy ten fragment jest… »
Zdzislaw
24/03/2024 21:00
Optymilian - nie musisz wierzyć, ale to są moje wspomnienia… »
Optymilian
24/03/2024 13:46
Wiem, że nie powinienem się odnosić do komentarzy, tylko do… »
Kazjuno
24/03/2024 12:38
Tu masz Zdzisław świętą rację. Szczególnie zgadzam się z… »
Zdzislaw
24/03/2024 11:03
Kazjuno, Darcon - jak widać, każdy z nas ma swoje… »
Kazjuno
24/03/2024 08:46
Tylko raz miałem do czynienia z duchem. Opisałem tę przygodę… »
Zbigniew Szczypek
23/03/2024 20:57
Roninie Świetne opowiadanie, chociaż nie od początku. Bo… »
Marek Adam Grabowski
23/03/2024 17:48
Opowiadanie bardzo ciekawe i dobrze napisane.… »
Darcon
23/03/2024 17:10
To dobry wynik, Zdzisławie, gratuluję. :) Wiele… »
ShoutBox
  • Kazjuno
  • 28/03/2024 08:33
  • Mike 17, zobacz, po twoim wpisie pojawił się tekst! Dysponujesz magiczną mocą. Grtuluję.
  • mike17
  • 26/03/2024 22:20
  • Kaziu, ja kiedyś czekałem 2 tygodnie, ale się udało. Zachowaj zimną krew, bo na pewno Ci się uda. A jak się poczeka na coś dłużej, to bardziej cieszy, czyż nie?
  • Kazjuno
  • 26/03/2024 12:12
  • Czemu długo czekam na publikację ostatniego tekstu, Już minęło 8 dni. Wszak w poczekalni mało nowych utworów(?) Redakcjo! Czyżby ogarnął Was letarg?
  • Redakcja
  • 26/03/2024 11:04
  • Nazwa zdjęcia powinna odpowiadać temu, co jest na zdjęciu ;) A kategorie, do których zalecamy zgłosić, to --> [link]
  • Slavek
  • 22/03/2024 19:46
  • Cześć. Chciałbym dodać zdjęcie tylko nie wiem co wpisać w "Nazwa"(nick czy nazwę fotografii?) i "Album" tu mam wątpliwości bo wyskakują mi nazwy albumów, które mam wrażenie, że mają swoich właścicieli
  • TakaJedna
  • 13/03/2024 23:41
  • To ja dziękuję Darconowi też za dobre słowo
  • Darcon
  • 12/03/2024 19:15
  • Dzisiaj wpadło w prozie kilka nowych tytułów. Wszystkie na górną półkę. Można mieć różne gusta i lubić inne gatunki, ale nie sposób nie docenić ich dobrego poziomu literackiego. Zachęcam do lektury.
  • Zbigniew Szczypek
  • 06/03/2024 00:06
  • OK! Ważne, że zaczęłaś i tej "krwi" nie zmyjesz już z rąk, nie da Ci spać - ja to wiem, jak Lady M.
Ostatnio widziani
Gości online:0
Najnowszy:Usunięty