Żyłem coś jak gwiazda rocka
piłem udawałem że ten typ to idiota
Bardzo dobry początek.
kace leczyłem kacem
romanse
oni myśleli że mam je od zawsze
że waliłem każdą z którą mnie widzieli
waliłem tylko sete
z tamtych żadnej oprócz stałej
Powtórzenie.
koledzy to nie moje miazmaty
miałem pokusy w głowie w sobie
miałem ksiązki w gablocie
nie kurwy i audio car
z nimi zarywałem nocki[/i]
Drugie powtórzenie.
z resztą piłem z resztą
oddałem sie ci bez reszty
bo resztę dopiłem
dziś nie pije 5 dzień bez dawki dziennej co tygodniowa
dla typowego
fajki mam tylko w rączce od migomatu
Trzecie powtórznie, za dużo picia tu.
Zastanawiam się, czy te powtórzenia nie są celowe, nawet jeśli są, negatywnie wpływają na tekst, a jest on dobry. Przeszkadza mi trochę dobór słów, ale potraktuję to z przymrużeniem oka, w końcu żyłeś coś jak gwiazda rocka
Jeszcze jedno:
dziś nie pije 5 dzień bez dawki dziennej co tygodniowa - literówka
No i świetna puenta.
Pozdrawiam.