Otworzyć oczy - Diriad
Proza » Miniatura » Otworzyć oczy
A A A
Otworzyłem oczy. I Bogu dzięki, bo śnił mi się koszmar. Byłem Laurą, moją narzeczoną. W gęstym lesie uciekałem przed jakimiś zamaskowanymi asasynami, którzy wymachiwali włóczniami i katanami; ni to rycerze, ni to ninja... Zresztą nieważne, sny wydają się naprawdę żałosne, kiedy się o nich opowiada. Tak więc - otworzyłem oczy, a mój wzrok od razu padł na stojący przy łóżku zegarek. „Czwarta nad ranem", jak w piosence Starego Dobrego Małżeństwa. To by pasowało; nie jest jeszcze jasno, ale ciemno też już nie. Widno. To dość dobre słowo. Widnawo?
Uniosłem głowę i rozejrzałem się po pokoju. Boże, tylko nie to, dookoła są drzewa, cały las! Odruchowo przeniosłem wzrok na łóżko, gdzie, jak mniemałem, spała Laura. I prawie podskoczyłem. Czaił się tam asasyn. Bezszelestnie skradał się w moim kierunku.
Nie, to po prostu nadal jest sen, ten cholerny sen. Uszczypnąć się, tak, trzeba się uszczypnąć! Podobno działa!
Au!

*

Otworzyłem oczy. I Bogu dzięki, bo sen miałem idiotyczny. Na wszelki wypadek zlustrowałem wzrokiem cały pokój. Wszystko wydawało się być w porządku; koło mnie leżała Laura, nasze rzeczy znajdowały się dokładnie tam, gdzie je wczoraj zostawiliśmy. Mogłem ze spokojem popatrzeć po sobie.
Nie, dajcie spokój! Byłem ubrany w czarny strój, a buty miałem zawinięte w jakieś miękkie szmaty. Dopiero wtedy zdałem sobie sprawę, że w ręce trzymam zakrzywiony sztylet. Byłem asasynem.
Jeszcze raz. Po prostu jeszcze raz muszę się uszczypnąć.
Au!

*

Otworzyłem oczy. Ostrożnie rozejrzałem się wokół, ale nie dostrzegłem nic podejrzanego. Byłem sobą we własnym pokoju, obok smacznie spała Laura. Na wszelki wypadek wstałem i obszedłem pomieszczenie dookoła. Wyjrzałem przez okno - żaden las nie podchodził pod mury domu. W kuchni i łazience wszystko w porządku, morderców też ani śladu. Odetchnąłem z ulgą. Spojrzałem na zegarek, który wskazywał kilka minut po godzinie piątej. „Skurczypieczone, wcześnie" - pomyślałem, po czym z SDM-em zanuciłem: „Godzina słynna: piąta pięć, naciska budzik, dźwiga się...". Położyłem się obok Laury.
Jakoś nie mogłem zasnąć. Patrzyłem na zegarek, myśląc o wszystkim i o niczym. „Skurczypieczone?" - zauważyłem nagle. - „Przecież ja tak nie mówię". Poza tym, niemal nie znam Starego Dobrego Małżeństwa, to klimaty Laury z harcerskich czasów. Piosenki dla robotnika rannej zmiany nawet nie znam tytułu, a tu... O, właśnie.
Trzeba się uszczypnąć, choćby na wszelki wypadek.
Au!

*

Laura otworzyła oczy. „Skurczypieczone..." - przeszło jej przez myśl. - „Co za popieprzony sen!"
Odetchnęła głęboko i ułożyła się wygodniej, mocniej przytulając się do śpiącego obok narzeczonego.
Poleć artykuł znajomym
Pobierz artykuł
Dodaj artykuł z PP do swojego czytnika RSS
  • Poleć ten artykuł znajomemu
  • E-mail znajomego:
  • E-mail polecającego:
  • Poleć ten artykuł znajomemu
  • Znajomy został poinformowany
Diriad · dnia 28.08.2011 21:48 · Czytań: 982 · Średnia ocena: 0 · Komentarzy: 13
Komentarze
Krzysztof Suchomski dnia 29.08.2011 10:48
Sympatyczna zabaweczka. Jeśli celem Autora było wywołanie mojego uśmiechu, to wszystko jest na swoim miejscu.
Pozdrawiam z okna z widokiem na morze.
Abakarow dnia 29.08.2011 11:00
zgadzam się z przedmówcą :) Miła i dość sprawnie poprowadzona zabawa z czytelnikiem
pzdr
Almari dnia 29.08.2011 11:38
Bardzo poprawny tekst i ciekawie skonstruowany, w dodatku wywołuje uśmiech :) W sam raz na letnie dni.

Pozdrawiam
AgentR dnia 29.08.2011 12:33
ciekawy pomysł kompozycyjny, potwierdzam walor "śmiechowy"
Dobra Cobra dnia 29.08.2011 12:35
Nooo ciekawe.

Pozdrawiam
Wasinka dnia 29.08.2011 13:00
Ciekawy pomysł, przyjemne czytanie.
Zarówno sny, jak i rzeczywistość, potrafią namieszać. Albo to, co pomiędzy.
Au!
Pozdrowienia uśmiechnięte.
Miranda dnia 29.08.2011 20:09
Sen w śnie i to wszystko we śnie...
Coś nowego i można się uśmiechnąć, podoba mi się.:)
Kaero dnia 29.08.2011 20:34
Nie wiem czemu, ale tekst przypomina mi film "Incepcja". :D Tu jednak wszystko zostało opisane z uśmiechem i nie tak zawile. Gładko i przyjemnie się czytało.

Pozdrawiam;)
Almari dnia 29.08.2011 20:40
O to to, zgadzam się z Kaero :D
Diriad dnia 29.08.2011 22:03
Wygląda na to, że jeszcze przez parę lat wszystkie twory operujące na kilku poziomach snu będą przywodziły na myśl "Incepcję" ;P Ale tak, mnie też się trochę kojarzy ;)
Dzięki wszystkim za dobre słowa :)
JaneE dnia 30.08.2011 11:53
Fajny pomysł i dobre wykonanie.

O snach pisze się sporo, ale ty nie popadłeś w schematy.

Jest świeżo i rześko:)
Sue Ogg dnia 30.08.2011 13:48
Świetny tekst na przywołanie uśmiechu. :)
Może też powinnam się uszczypnąć? Tak na wszelki wypadek.
Au!
KociKurczak dnia 10.10.2011 17:46
A mi nijak Incepcji ten tekst nie przypomina. Za to kieeeedyś był taki horror, w którym główny bohater budził się z koszmaru w koszmar. Żebym tylko tytuł pamiętała.
Ciekawy tekst, dobrze się go przeczytało. :)
Polecane
Ostatnie komentarze
Pokazuj tylko komentarze:
Do tekstów | Do zdjęć
Kazjuno
24/04/2024 21:15
Dzięki Marku za komentarz i komplement oraz bardzo dobrą… »
Marek Adam Grabowski
24/04/2024 13:46
Fajny odcinek. Dobra jest ta scena w kiblu, chociaż… »
Marian
24/04/2024 07:49
Gabrielu, dziękuję za wizytę i komentarz. Masz rację, wielu… »
Kazjuno
24/04/2024 07:37
Dzięki piękna Pliszko za koment. Aż odetchnąłem z ulgą, bo… »
Kazjuno
24/04/2024 07:20
Dziękuję, Pliszko, za cenny komentarz. W pierwszej… »
dach64
24/04/2024 00:04
Nadchodzi ten moment i sięgamy po, w obecnych czasach… »
pliszka
23/04/2024 23:10
Kaz, tutaj bez wątpienia najwyższa ocena. Cinkciarska… »
pliszka
23/04/2024 22:45
Kaz, w końcu mam chwilę, aby nadrobić drobne zaległości w… »
Darcon
23/04/2024 17:33
Dobre, Owsianko, dobre. Masz ten polski, starczy sarkazm… »
gitesik
23/04/2024 07:36
Ano teraz to tylko kosiarki spalinowe i dużo hałasu. »
Kazjuno
23/04/2024 06:45
Dzięki Gabrielu, za pozytywną ocenę. Trudno było mi się… »
Kazjuno
23/04/2024 06:33
Byłem kiedyś w Dunkierce i Calais. Jeszcze nie było tego… »
Gabriel G.
22/04/2024 20:04
Stasiowi się akurat nie udało. Wielu takim Stasiom się… »
Gabriel G.
22/04/2024 19:44
Pierwsza część tekstu, to wyjaśnienie akcji z Jarkiem i… »
Gabriel G.
22/04/2024 19:28
Chciałem w tekście ukazać koszmar uczucia czerpania, choćby… »
ShoutBox
  • Zbigniew Szczypek
  • 01/04/2024 10:37
  • Z okazji Św. Wielkiej Nocy - Dużo zdrówka, wszelkiej pomyślności dla wszystkich na PP, a dzisiaj mokrego poniedziałku - jak najbardziej, także na zdrowie ;-}
  • Darcon
  • 30/03/2024 22:22
  • Życzę spokojnych i zdrowych Świąt Wielkiej Nocy. :) Wszystkiego co dla Was najlepsze. :)
  • mike17
  • 30/03/2024 15:48
  • Ode mnie dla Was wszystko, co najlepsze w nadchodzącą Wielkanoc - oby była spędzona w ciepłej, rodzinnej atmosferze :)
  • Yaro
  • 30/03/2024 11:12
  • Wesołych Świąt życzę wszystkim portalowiczom i szanownej redakcji.
  • Kazjuno
  • 28/03/2024 08:33
  • Mike 17, zobacz, po twoim wpisie pojawił się tekst! Dysponujesz magiczną mocą. Grtuluję.
  • mike17
  • 26/03/2024 22:20
  • Kaziu, ja kiedyś czekałem 2 tygodnie, ale się udało. Zachowaj zimną krew, bo na pewno Ci się uda. A jak się poczeka na coś dłużej, to bardziej cieszy, czyż nie?
  • Kazjuno
  • 26/03/2024 12:12
  • Czemu długo czekam na publikację ostatniego tekstu, Już minęło 8 dni. Wszak w poczekalni mało nowych utworów(?) Redakcjo! Czyżby ogarnął Was letarg?
  • Redakcja
  • 26/03/2024 11:04
  • Nazwa zdjęcia powinna odpowiadać temu, co jest na zdjęciu ;) A kategorie, do których zalecamy zgłosić, to --> [link]
Ostatnio widziani
Gości online:0
Najnowszy:Usunięty