Koledzy - Wojtek81
Proza » Inne » Koledzy
A A A
Andrzej wszedł do pustego baru i od razu dostrzegł siedzącego przy stoliku Pawła. Ten pił piwo, a gdy tylko zauważył kolegę podniósł do niego rękę w geście przywitania i zwracając się w stronę barmana zamówił jeszcze jeden kufel.
- Serwus! – przywitał się Andrzej – Kopę lat stary.
- Witam, cieszę się że cię widzę – odpowiedział Paweł.
- Cóż to za ważna sprawa jest powodem naszego spotkania?
- Wiesz, zawsze potrafiłeś mnie słuchać, a musze naprawdę z kimś pogadać. A tak poza tym mam prośbę… - odpowiedział Paweł.
- Wal śmiało. Kiedyś rzeczywiście byłem dobrym słuchaczem – uśmiechnął się. - Dziś to inni musza mnie słuchać .
- No tak, dyrektora banku pracownicy muszą słuchać. A jak nie to wypada chociaż udawać, że się słucha… - rzucił ironicznie Paweł.
Andrzejowi nie było do śmiechu i od razu spoważniał. Podniósł kufel, przyjrzał mu się z bliska jakby szukał czegoś w pianie.
- Cholernie dobre mają tu piwo, zresztą od zawsze mieli – upił duży łyk i odstawił szklankę. - To co masz stary za sprawę, bo się trochę spieszę.
- Jest mi dość niezręcznie ale jesteś moją ostatnią deską ratunku – rozpoczął mówić Paweł. – Potrzebuję pożyczki na pięćdziesiąt tysięcy złotych. Wszystkie banki mi odmówiły z uwagi na kredyt hipoteczny i zarobki, ty jesteś moją ostatnią szansą. Wiem, ze jako dyrektor możesz mi pomóc, a ja cię nie zawiodę. Wiesz, że zawsze dotrzymywałem słowa? – popatrzył rozmówcy prosto w oczy. Ten unikając jego wzorku zaczął pić piwo.
- Nie dam rady stary, chociaż bardzo bym chciał. Sam wiesz ile zarabiasz i ile masz kredytu na mieszkanie. Sam kiedyś opowiadałeś jak ci ciężko. Ja nie mogę pozwolić sobie na takie ryzyko, w końcu jestem dyrektorem - powiedział, gdy przełknął kolejny łyk.
- A nasza przyjaźń i moje słowo starego druha już ci nie wystarczy? – pytał Paweł z lekkim żalem. – Wiesz, ze wszystko oddam, poszukam dodatkowej pracy. Teraz to nie jest sprawa tylko materialna, tu chodzi o moje pieprzone życie….
Teraz on napił się piwa i popatrzył wprost w oczy kolegi.
- Kaśka mnie rzuciła. Odeszła ode mnie po ośmiu latach wspólnego życia i zostawiła mnie dla innego. Ty nie wiesz co to znaczy, bo zmieniasz kobiety częściej niż auta, nie przywiązujesz do nich większej wagi.
- Nieprawda – przerwał nagle Andrzej. – Uwierz mi, że dużo się ostatnio u mnie zmieniło. Mam kogoś i jestem w końcu szczęśliwy, a tak poza tym tu nie chodzi o nasze prywatne życie tylko o pieniądze. Na nie zawsze patrzyłem poważnie i sam widzisz do czego doszedłem.
Atmosfera zrobiła się nieco nerwowa ale Paweł był rozżalony i dalej opowiadał.
- Oświadczyła, że nie będzie już żyć z takim „golasem” i w końcu spotkała kogoś z klasą i dobrą pozycją społeczną. A ja to niby kurwa co jestem? – zadał pytanie i nie czekając na odpowiedź mówił dalej: – Tyle lat jestem nauczycielem języka polskiego, a wciąż jestem bez klasy, bez pozycji społecznej i nie wiem o co teraz w świecie chodzi- tak mi powiedziała…
- Wszystko kręci się wokół szmalu, a ty go niestety nie masz, ale to na pewno nie jedyny powód waszego rozstania – Andrzej stał się nieco arogancki. - Przesadzasz troszkę z tą krytyką – ciągnął dalej. – Znam się na kobietach, szczególnie takich jak Kaśka. Osiem lat jakoś żyła z tobą i taki szmat czasu wytrzymała. Może za długo? Widocznie teraz poznała inne życie, które pociągało ją od zawsze, tylko wcześniej go nie znała.
- To może pożyczysz mi swoje pieniądze, oddam co do grosza! – powiedział Paweł podnieconym głosem. - Proszę cię ostatni raz. Ja nie potrafię zmazać ot tak tych wspólnych lat z Kaśką, może wróci do mnie jak wyjdę na prostą, tak bardzo ją kocham. Zrozum mnie jako stary kumpel, tylko o to proszę. Obiecuję, że jakoś się odwdzięczę.
- Niby jak ty możesz mi się odwdzięczyć? Dasz mi korepetycje z polskiego? – roześmiał się Andrzej. – Weź sobie jeszcze piwo, idź do domu, prześpij się i zacznij nowe życie. Ona już do ciebie nie wróci. Bądź w końcu mężczyzną!
Rzucił na stolik banknot dziesięciozłotowy, wstał i udał się w stronę wyjścia. Paweł zaskoczony i zły tylko odprowadził go wzrokiem i spojrzał na leżące przed nim pieniądze.
- Ty jebany chamie! - wykrzyknął za wychodzącym z baru Andrzejem. Ten uśmiechając się pod nosem, trzymając w ręce telefon komórkowy, pisał sms- a: „Chciał pożyczyć kasę, myśli że wrócisz do niego. Głupek o nas nie wie. Miałaś rację, jest żałosny. Zaraz jestem w domu. Pa.”
Poleć artykuł znajomym
Pobierz artykuł
Dodaj artykuł z PP do swojego czytnika RSS
  • Poleć ten artykuł znajomemu
  • E-mail znajomego:
  • E-mail polecającego:
  • Poleć ten artykuł znajomemu
  • Znajomy został poinformowany
Wojtek81 · dnia 31.08.2011 10:39 · Czytań: 704 · Średnia ocena: 0 · Komentarzy: 6
Komentarze
Abakarow dnia 31.08.2011 13:06
Pomysł na opowiadanko jest. Mam wrażenie, że dialogi jednak są miejscami sztucznie poprowadzone. W środku opowieści można było się domyśleć, że Kaśka jest z Andrzejem. Bardzo słaby sms - powinien być krótszy, coś w stylu: "Chciał kasę. O nas nie wie. Pa"

pzdr
JaneE dnia 31.08.2011 14:56
Bardzo to nienaturalne. Wyobraź sobie, że sam miałbyś przeprowadzić taką rozmowę, czy mówiłbyś w taki sposób? Raczej nie.

Pomysł też troszkę oklepany, ale oczywiście mogłoby urodzić się z tego coś naprawdę fajnego.

Pozdrawiam ciepło
WuKwas dnia 31.08.2011 15:36
Takie wstawki: "jestem dyrektorem" i same dialogi są sztywne. Myślę, że tak ludzie nie rozmawiają. Zdania długie- utrudniają koncentrację. Parę razy brakowało przecinków.
Pomysł fajny ale bym go poprawił- dodał mocy, emocji.
Miranda dnia 31.08.2011 16:36
Wojtku, też mi sie wydaje, że kumple tak sztywno nie rozmawiają. Wprawdzie jeden jest zdołowany, a drugi ważniak, bo ma forsę, pozycję i kobietę kolegi i to może trochę nadawać sztywności, ale mimo wszystko rozmowa jest za słaba, bez emocji i brak w niej pazura.
Pozdrawiam
Wojtek81 dnia 31.08.2011 18:23
Dzięki za opinię. Faktycznie musze popracowac nad naturalnością dialogów...
Almari dnia 01.09.2011 20:43
Cytat:
Ten pił piwo, a gdy tylko zauważył kolegę podniósł do niego rękę w geście przywitania i(,) zwracając się w stronę barmana(,) zamówił jeszcze jeden kufel.


Cytat:
- Serwus! – przywitał się Andrzej(.) – Kopę lat stary.
- Witam, cieszę się(,) że cię widzę – odpowiedział Paweł.


Cytat:
- Dziś to inni musza mnie słuchać .


- muszą i wykasuj spację przed kropką.

Cytat:
A jak nie(,) to wypada


Cytat:
przyjrzał mu się z bliska(,) jakby szukał czegoś w pianie.


Cytat:
- Cholernie dobre mają tu piwo, zresztą od zawsze mieli(.) – (u)pił duży łyk


Cytat:
- Jest mi dość niezręcznie(,) ale jesteś moją ostatnią deską ratunku – rozpoczął mówić Paweł.


- do zmiany rozpoczął mówić Paweł ;) - Sugestia: zaczął Paweł

Cytat:
Wiem, ze jako dyrektor możesz mi pomóc, a ja cię nie zawiodę. Wiesz, że zawsze dotrzymywałem słowa? – (p)opatrzył rozmówcy prosto w oczy. Ten unikając jego wzorku(,) zaczął pić piwo.


- że.

Cytat:
Sam wiesz(,) ile zarabiasz(,) i ile masz kredytu na mieszkanie.


Cytat:
Sam kiedyś opowiadałeś(,) jak ci ciężko


Cytat:
Wiesz, ze wszystko oddam, poszukam dodatkowej pracy. Teraz to nie jest sprawa tylko materialna, tu chodzi o moje pieprzone życie….


- że i bez kropki na końcu

Cytat:
a tak poza tym(,) tu nie chodzi o nasze prywatne życie tylko o pieniądze.


Cytat:
Atmosfera zrobiła się nieco nerwowa(,) ale Paweł był rozżalony i dalej opowiadał.


Cytat:
A ja to niby(,) kurwa(,) co jestem?


Cytat:
może wróci do mnie(,) jak wyjdę na prostą



Interpunkcja i dialogi do gruntownej naprawy. Zwłaszcza na początku, wypowiedzi nie brzmią naturalnie, jakbyśmy byli w jakimś urzędzie.

Sytuacja typowa, ale jednak zawarłeś w tym jakąś gorycz porażki bohatera i obłudę oraz zakłamanie przyjaciela. Takie chwile zdarzają się niestety coraz częściej, ale akurat nie winię tutaj faceta. To kobieta ma bzika, skoro umawia się z najlepszym przyjacielem swojego byłego.

Pozdrawiam
Polecane
Ostatnie komentarze
Pokazuj tylko komentarze:
Do tekstów | Do zdjęć
Kazjuno
16/04/2024 11:04
Toż to proste! Najeżdżasz kursorem na chcianego autora i jak… »
Marian
16/04/2024 07:51
Marku, dziękuję za odwiedziny i komentarz. Kazjuno, także… »
Kazjuno
16/04/2024 06:50
Też podobała mi się twoja opowieść, zresztą nie pierwsza.… »
Kazjuno
16/04/2024 06:11
Ogólnie mówiąc, nie zgadzam się z komentującymi… »
d.urbanska
15/04/2024 19:06
Poruszający tekst, świetnie napisany. Skrzący się perełkami… »
Marek Adam Grabowski
15/04/2024 16:24
Kopiuje mój cytat z opowi: "Pod płaszczykiem… »
Kazjuno
14/04/2024 23:51
Tekst się czyta z zainteresowaniem. Jest mocny i… »
Kazjuno
14/04/2024 14:46
Czuję się, Gabrielu, zaszczycony Twoją wizytą. Poprawiłeś… »
Gabriel G.
14/04/2024 12:34
Bardzo fajny odcinek jak również cała historia. Klimacik… »
valeria
13/04/2024 23:16
Hej miki, zawsze się cieszę, gdy oceniasz :) z tobą to jest… »
mike17
13/04/2024 19:20
Skóra lgnie do skóry i tworzą się namiętności góry :)»
Jacek Londyn
12/04/2024 21:16
Dobry wieczór. Dawno Cię nie było. Poszperałem w tym, co… »
Jacek Londyn
12/04/2024 13:25
Dzień dobry, Apolonio. Podzielam opinię Darcona –… »
Darcon
11/04/2024 19:05
Hej, Apolonio. Fragment, który opublikowałaś jest dobrze… »
gitesik
10/04/2024 18:38
przeczytać tego wiersza i pozostawić bez komentarza. Bardzo… »
ShoutBox
  • Zbigniew Szczypek
  • 01/04/2024 10:37
  • Z okazji Św. Wielkiej Nocy - Dużo zdrówka, wszelkiej pomyślności dla wszystkich na PP, a dzisiaj mokrego poniedziałku - jak najbardziej, także na zdrowie ;-}
  • Darcon
  • 30/03/2024 22:22
  • Życzę spokojnych i zdrowych Świąt Wielkiej Nocy. :) Wszystkiego co dla Was najlepsze. :)
  • mike17
  • 30/03/2024 15:48
  • Ode mnie dla Was wszystko, co najlepsze w nadchodzącą Wielkanoc - oby była spędzona w ciepłej, rodzinnej atmosferze :)
  • Yaro
  • 30/03/2024 11:12
  • Wesołych Świąt życzę wszystkim portalowiczom i szanownej redakcji.
  • Kazjuno
  • 28/03/2024 08:33
  • Mike 17, zobacz, po twoim wpisie pojawił się tekst! Dysponujesz magiczną mocą. Grtuluję.
  • mike17
  • 26/03/2024 22:20
  • Kaziu, ja kiedyś czekałem 2 tygodnie, ale się udało. Zachowaj zimną krew, bo na pewno Ci się uda. A jak się poczeka na coś dłużej, to bardziej cieszy, czyż nie?
  • Kazjuno
  • 26/03/2024 12:12
  • Czemu długo czekam na publikację ostatniego tekstu, Już minęło 8 dni. Wszak w poczekalni mało nowych utworów(?) Redakcjo! Czyżby ogarnął Was letarg?
  • Redakcja
  • 26/03/2024 11:04
  • Nazwa zdjęcia powinna odpowiadać temu, co jest na zdjęciu ;) A kategorie, do których zalecamy zgłosić, to --> [link]
Ostatnio widziani
Gości online:0
Najnowszy:Usunięty