Cztery babcie - bimber
Proza » Miniatura » Cztery babcie
A A A
Pewnego ranka, w autobusie nr 152 jechała czwórka pań w podeszłym wieku. Rozmawiały o...
Aj, może jeszcze raz i inaczej.

W autobusie jadącym do miasta, siedziały cztery babcie. Każda z nich prezentowała różne temperamenty i charaktery. Zadufane w sobie siedziały w ,tak zwanej "czwórce" - czyli czterech siedzeniach skierowanych naprzeciw siebie. Będąc w sile wieku, oczywiście stałem nad nimi, bo gdzież tu młodzian może usiąść!? Pogodziłem się z tym i mimo że kilka miejsc było wolnych, to postanowiłem bazować w pionowej pozycji.
Z nudów, bo jakże inaczej, zacząłem bacznie przyglądać się kobietom "po sześćdziesiątce" i ukradkiem podsłuchiwać, czego to one tam nie wiedząr30;
- Jakaż ta młodzież! Nic od nich dzisiaj wymagać nie można. Tylko te kompotery i komórki... - rzekła najstarsza i zarazem najmizerniejsza.
- Łoj, to nie kompotery tylko komputery - poprawiła ją "sex sześćdziesiątka". Ta babcie, w przeciwieństwie do innych, przybrała styl nastoletniej tapety. Różowa spódniczka, tony makijażu, całe dnie spędzone w solarium - oto ideał, jakim dla wielu osobników płci przeciwnej była
- Wiadomo, o co chodzi - konkludowała Chuda.
- Niech grają, jak chcą. Mnie to nie obchodzi, co tam robią, byle mnie nie okradali - rzekła Najszersza.
- Okradali!? A cóż to twoi wnukowie takiego zrobili? - spytała komicznie Sex-60'.
- Ano, zrobili, zrobili. Mój wnuczek cały dzień łasił się obok i prosił o pieniądze. Ja mu na to, że nie, bo ja na kościół daje, a on wtedy jak na mnie nie naskoczył, to żem myślała, że zabije.
- I co, wziął? - spytała babcia trzymająca kwiaty w wiklinowym koszyku. Sądząc po jej wyrazie twarzy, była skąpą i wredną babką, tak zwaną Wredota.
- A gdzie, łomot żem mu spuściła to się nie mógł pozbierać. Do domu nie wrócił na noc, bo taki zbity był.
- I dobrze - skwitowała Najszersza. - Takich to lać tylko i trzymać krótko za łeb, żeby to nie rozwydrzyło się za bardzo.

Kiedy usłyszałem to, co powiedziały, pomyślałem, jakie ja mam szczęście, że te kobiety nie są moimi matkami... Myślałem, że to już koniec tego bełkotu, a to był dopiero początekr30;

- Ja to najchętniej, bym takich wykastrowała. - Tutaj zrobiłem wielkie oczy.
- A niech tam! - syknęła Sex-60'. - Nieetyczne. Ale rzeczywiście, młodzież jest rozwydrzona. Na zbyt dużo jej się pozwala, do kościoła nie chodzi, chleje, pali i ćpa.
Kolejny stereotyp - pomyślałem.
- A mój ma szesnaście lat i już się bzykał - podjęła Chuda. - Na moich oczach go przyłapałam. Siedział z dziewczyną, a ona mu na kolanach.
- To rzeczywiście - rzekły jednym chórem.
Nastąpiła nieznośna cisza, której babcie wydawały się nie dostrzec - czy też, nie usłyszeć. Nowy temat rozpoczęła Najszersza.
- Do kościoła idziecie? Na osiemnastą rzecz jasna.
- Oj, ja chyba pójdę, chociaż żeby się pomodlić. Może komunię do serca przyjmę - zastanawiała się na głos Wredota
- No właśnie, jak to jest z tym opłatkiem. Bo ostatnio u spowiedzi byłam sześć miesięcy temu i nie wiem, czy teraz brać opłatek, przed spowiedzią? - spytała Sex-60'.
- No weź, a co to zaszkodzi przyjąć ciało Jezusa. Toż to święte - odpowiedziała Najszersza.
- Idź, idź - nie zaszkodzi - zachęciła Chuda.
Myślałem, że się załamię. A mówią, że ja do kościoła nie chodzę...
- Wnuka jeszcze muszę zaciągnąć - powiedziała Najszersza. - Boi się kościoła jakby to szatan był jaki.
- I dobrze, krótko go trzymać. Te młode teraz prawie w ogóle na msze nie chodzą. A jak przyjdzie to się rozsiądzie na całą ławkę, że siąść nie można.
Myślałem, że krew mnie zaleje. Szkoda, ze nie wspomniały, o której przychodzą do "kościoła". Bo najczęściej to minutę przed mszą, kiedy wszystkie ławki są zajęte. I pomyśleć sobie, że takie babsko stanie nade mną i będzie sterczeć aż ustąpię. Żałosne...
- O mój przystanek - powiedziała Wredota. W końcu - pomyślałem.
- Do zobaczenia - odparły.
- Ja też zaraz wysiadam - rzekła Sex-60' i na następnych dwóch przystankach wysiadała.
Została tylko Najszersza i Chuda. Pięknie się zgrały. Mimo to, całe szczęście, nie potrafiły znaleźć wspólnego tematu do rozmowy.
Po krótkim czasie i ja wysiadłem, uradowany, że wytrzymałem w tym ciasnym, zatłoczonym i z niemiłą atmosferą autobusie.


Poleć artykuł znajomym
Pobierz artykuł
Dodaj artykuł z PP do swojego czytnika RSS
  • Poleć ten artykuł znajomemu
  • E-mail znajomego:
  • E-mail polecającego:
  • Poleć ten artykuł znajomemu
  • Znajomy został poinformowany
bimber · dnia 15.06.2008 22:55 · Czytań: 776 · Średnia ocena: 2,5 · Komentarzy: 4
Inne artykuły tego autora:
Komentarze
milla dnia 16.06.2008 15:54 Ocena: Przeciętne
Hmm. Jak sądzę, zainspirowało Cię samo życie. Jednak czasami to nie wystarczy. Fragment mógłby być naprawdę ciekawy, jak zwykle na czasie i śmieszno- gorzki, ale przeszkodziło w tym trochę rzeczy. Zupełnie nie pasowały mi ksywki babuniek; na pewno nie tworzyły autetntycznych i przekonujących postaci. Ich dialogi były jakieś takie nieporadne, brakło mi tak pikanterii, soczystości. Opisy również nieporadne, oczywiście jak dla mnie. To sprawia, że nie czyta się tego łatwo i przyjemnie. RAczej "wykopkowo" powiedziałabym.
pozdrawiam
ginger dnia 17.06.2008 12:30 Ocena: Przeciętne
Temat jest dobry. Panie w autobusach bywają absolutnie rozkoszne, a najlepsze o nich historie opowiada... Moja rodzona babcia :p
A co do tej konkretnej historii, to można by to napisać zdecydowanie lepiej. Temat jest długi i szeroki, więc radzę popracować,a może wyjść coś naprawdę niezłego :)
kuslaw dnia 17.06.2008 21:56 Ocena: Dobre
Zgodzę sie z przedmówczyniami. Ciekawy temat, ale wykonanie... jakby poronione. napisz to jeszcze raz, bo naprawdę szkoda, żeby ktoś od ciebie zerżnął
DamianMorfeusz dnia 03.07.2008 14:53 Ocena: Dobre
Do przeróbki ;)
Polecane
Ostatnie komentarze
Pokazuj tylko komentarze:
Do tekstów | Do zdjęć
ks-hp
18/04/2024 20:57
I taki autor miał zamysł... dziękuję i pozdrawiam... ;) »
valeria
18/04/2024 19:26
Cieszę się, że przypadł do gustu. Bardzo lubię ten wiersz,… »
mike17
18/04/2024 16:50
Masz niesamowitą wyobraźnię, Violu, Twoje teksty łykam jak… »
Kazjuno
18/04/2024 13:09
Ponownie dziękuję za Twoją wizytę. Co do użycia słowa… »
Marian
18/04/2024 08:01
"wymyślimy jakąś prostą fabułę i zaczynamy" - czy… »
Kazjuno
16/04/2024 21:56
Dzięki, Marianie za pojawienie się! No tak, subtelnością… »
Marian
16/04/2024 16:34
Wcale się nie dziwię, że Twoje towarzyszki przy stole były… »
Kazjuno
16/04/2024 11:04
Toż to proste! Najeżdżasz kursorem na chcianego autora i jak… »
Marian
16/04/2024 07:51
Marku, dziękuję za odwiedziny i komentarz. Kazjuno, także… »
Kazjuno
16/04/2024 06:50
Też podobała mi się twoja opowieść, zresztą nie pierwsza.… »
Kazjuno
16/04/2024 06:11
Ogólnie mówiąc, nie zgadzam się z komentującymi… »
d.urbanska
15/04/2024 19:06
Poruszający tekst, świetnie napisany. Skrzący się perełkami… »
Marek Adam Grabowski
15/04/2024 16:24
Kopiuje mój cytat z opowi: "Pod płaszczykiem… »
Kazjuno
14/04/2024 23:51
Tekst się czyta z zainteresowaniem. Jest mocny i… »
Kazjuno
14/04/2024 14:46
Czuję się, Gabrielu, zaszczycony Twoją wizytą. Poprawiłeś… »
ShoutBox
  • Zbigniew Szczypek
  • 01/04/2024 10:37
  • Z okazji Św. Wielkiej Nocy - Dużo zdrówka, wszelkiej pomyślności dla wszystkich na PP, a dzisiaj mokrego poniedziałku - jak najbardziej, także na zdrowie ;-}
  • Darcon
  • 30/03/2024 22:22
  • Życzę spokojnych i zdrowych Świąt Wielkiej Nocy. :) Wszystkiego co dla Was najlepsze. :)
  • mike17
  • 30/03/2024 15:48
  • Ode mnie dla Was wszystko, co najlepsze w nadchodzącą Wielkanoc - oby była spędzona w ciepłej, rodzinnej atmosferze :)
  • Yaro
  • 30/03/2024 11:12
  • Wesołych Świąt życzę wszystkim portalowiczom i szanownej redakcji.
  • Kazjuno
  • 28/03/2024 08:33
  • Mike 17, zobacz, po twoim wpisie pojawił się tekst! Dysponujesz magiczną mocą. Grtuluję.
  • mike17
  • 26/03/2024 22:20
  • Kaziu, ja kiedyś czekałem 2 tygodnie, ale się udało. Zachowaj zimną krew, bo na pewno Ci się uda. A jak się poczeka na coś dłużej, to bardziej cieszy, czyż nie?
  • Kazjuno
  • 26/03/2024 12:12
  • Czemu długo czekam na publikację ostatniego tekstu, Już minęło 8 dni. Wszak w poczekalni mało nowych utworów(?) Redakcjo! Czyżby ogarnął Was letarg?
  • Redakcja
  • 26/03/2024 11:04
  • Nazwa zdjęcia powinna odpowiadać temu, co jest na zdjęciu ;) A kategorie, do których zalecamy zgłosić, to --> [link]
Ostatnio widziani
Gości online:0
Najnowszy:Usunięty