Przeznaczenie? - webciak
Proza » Obyczajowe » Przeznaczenie?
A A A
"Żyłeś w samotności, jako w morzu, i morze niosło ciebie. Biada, chcesz, że teraz na ląd stąpić?"



Zamknięty w pustych słowach, które nigdy nie nabiorą znaczenia. W czasie i przestrzeni, które naprawdę nie istnieją. Paradoks istnienia, kaprys natury, który swoim istnieniem zakaża życie innym. Istnieniem, które nie ma początku. Nigdy nie został stworzony, on po prostu był. Towarzyszył ludziom od zawsze. Starał się im pomagać, lecz nie potrafiąc odróżnić dobra od zła stawał się raz ich przyjacielem, a raz wrogiem. A kim był on sam? Nawet on tego nie pamiętał. W jego pamięci kryły się wspomnienia, których nie potrafił połączyć w całość. Widział w nich siebie, ale innego od obrazu tego kim był teraz. A kim był? Pustą skorupą, w której ktoś o dużej wyobraźni mógłby dojrzeć człowieka. Lecz to nie była prawda. Nie był człowiekiem. Mimo, że wyglądem przypominał go w pełni. Wewnętrznie był natomiast czymś zupełnie innym. Nie mordował jak ludzie bez potrzeby. Zabijał tylko gdy był głodny, a to zdarzało się z reguły rzadko. Nie wybierał specjalnie swoich ofiar, żywił się głównie tymi, którzy odważyli się mu stanąć na drodze. Tym razem jednak było inaczej. Szedł za nią już dłuższy czas, zastanawiając się czemu akurat ona. Pewnie dlatego, że była taka piękna, a on od zawsze był sam. Nie chciał robić tego jak zwykle, jedynie posilić się i...i na tym koniec. Tym razem chciał ją mieć. Stawało się to powoli obsesją. Od momentu gdy zobaczył ją po raz pierwszy, w Krakowie, nie umiał o niej zapomnieć. Zamienili parę przypadkowych słów, lecz głównie przyglądał się jej z daleka. Bał się, że zostanie odrzucony. Wtedy by musiał ją zabić. Jego zraniona duma przemieniła by się w furię. Zdarzyło mu się już tak, ostatni raz jakieś półtora wieku temu. Ale nie czas na wspomnienia. Podążał za nią powoli w stronę kościoła, we którym ostatnio często bywała. Zupełnie zwykły kościół umiejscowiony w centrum jakiejś małej miejscowości. Lubił tam chodzić. Po pierwsze dlatego, że mógł patrzeć na nią, a po drugie mógł spokojnie porozmawiać z Bogiem. Bogiem, który według ludzi został zdradzony przez jednego z pierwszych, może nawet i jego. Nie była to jednak prawda. Ludzie tkwili w zakłamaniu, nie przyjmując do wiadomości, że wszystko co się wtedy stało było Boskim planem. Może kiedyś przejrzą na oczy. Szedł tak za nią, lecz nic nie było tak jak zwykle. Pozwolił sobie na śledzenie jej w sposób jawny, bez osłony, zresztą pewnie nie udało by mu się tu gdyż przepełniało go ekstatyczne uczucie końca samotnego życia. Ona też zachowywała się inaczej niż zwykle. Była jakaś stłumiona, zamknięta w sobie. Przekraczając próg kościoła pomyślał, że zrobi to gdy skończy się modlić. Obydwoje przyklęknęli zatapiając się w modlitwie. Każde z nich modliło się o to samo-koniec samotności. Nie wiedzieli, że ich pragnienie spełni się tak szybko. Usłyszawszy ostatnie słowo: Amen z jej ust, rzucił się na nią. Nie jak łowca na swoją ofiarę, a kochanek na swą ukochaną. Ona przyjęła jego "pocałunek" ze spokojem. Nawet nie jęknęła. W momencie gdy wsysał jej stare życie, czuł pewne wątpliwości, ale teraz już było za późno. Nie wahał się. Ofiarował jej dar, który on miał od zawsze. Dar, który gdy się jest samotnym staje się przekleństwem. Pól przytomna spojrzała na niego, mówiąc: Nareszcie. Od dłuższego czasu czuła się obserwowana, a zarazem czuła, że w końcu się coś wydarzy co przerwie czas uczuciowej pustki. Tak się też stało. Połączyli się na wieki. W tym samym kościele wzięli wkrótce ślub.
Poleć artykuł znajomym
Pobierz artykuł
Dodaj artykuł z PP do swojego czytnika RSS
  • Poleć ten artykuł znajomemu
  • E-mail znajomego:
  • E-mail polecającego:
  • Poleć ten artykuł znajomemu
  • Znajomy został poinformowany
webciak · dnia 09.10.2006 14:56 · Czytań: 993 · Średnia ocena: 4 · Komentarzy: 2
Komentarze
paniscus dnia 14.10.2006 15:27 Ocena: Bardzo dobre
Zauważyłem, że piszesz dość ciekawie. Krótki ten fragment, ale wciągnął mnie. Bardziej, by mi odpowiadało dłuższe opowiadanie, gdzie co nie co, by się wyjaśniło.
Fajne filozofowanie na temat Boga.
Dużo powtórzeń, ale tutaj chyba pasują i...

Cytat:
w stronę kościoła, we którym ostatnio często bywała

powinno być "w którym" ostatnio, często, bywała.

pozdrawiam.
webciak dnia 14.10.2006 20:45
Ten błąd wkradł się niepostrzeżenie,a co do powtórzeń to się zgodzę,gdyż rzadko czytam teksty,które napiszę,ale to się zmieni.Cieszę się,że komuś się spodobało to "dziwadło".Pozdrawiam.
Polecane
Ostatnie komentarze
Pokazuj tylko komentarze:
Do tekstów | Do zdjęć
Kazjuno
26/04/2024 14:06
Brawo Jaago! Bardzo mi się podobało. Znakomite poczucie… »
Jacek Londyn
26/04/2024 12:43
Dzień dobry, Jaago. Anna nie wie gdzie mam majtki...… »
Kazjuno
24/04/2024 21:15
Dzięki Marku za komentarz i komplement oraz bardzo dobrą… »
Marek Adam Grabowski
24/04/2024 13:46
Fajny odcinek. Dobra jest ta scena w kiblu, chociaż… »
Marian
24/04/2024 07:49
Gabrielu, dziękuję za wizytę i komentarz. Masz rację, wielu… »
Kazjuno
24/04/2024 07:37
Dzięki piękna Pliszko za koment. Aż odetchnąłem z ulgą, bo… »
Kazjuno
24/04/2024 07:20
Dziękuję, Pliszko, za cenny komentarz. W pierwszej… »
dach64
24/04/2024 00:04
Nadchodzi ten moment i sięgamy po, w obecnych czasach… »
pliszka
23/04/2024 23:10
Kaz, tutaj bez wątpienia najwyższa ocena. Cinkciarska… »
pliszka
23/04/2024 22:45
Kaz, w końcu mam chwilę, aby nadrobić drobne zaległości w… »
Darcon
23/04/2024 17:33
Dobre, Owsianko, dobre. Masz ten polski, starczy sarkazm… »
gitesik
23/04/2024 07:36
Ano teraz to tylko kosiarki spalinowe i dużo hałasu. »
Kazjuno
23/04/2024 06:45
Dzięki Gabrielu, za pozytywną ocenę. Trudno było mi się… »
Kazjuno
23/04/2024 06:33
Byłem kiedyś w Dunkierce i Calais. Jeszcze nie było tego… »
Gabriel G.
22/04/2024 20:04
Stasiowi się akurat nie udało. Wielu takim Stasiom się… »
ShoutBox
  • Kazjuno
  • 26/04/2024 10:20
  • Ratunku!!! Ruszcie 4 litery, piszcie i komentujcie. Do k***y nędzy! Portal poza aktywnością paru osób obumiera!
  • Zbigniew Szczypek
  • 01/04/2024 10:37
  • Z okazji Św. Wielkiej Nocy - Dużo zdrówka, wszelkiej pomyślności dla wszystkich na PP, a dzisiaj mokrego poniedziałku - jak najbardziej, także na zdrowie ;-}
  • Darcon
  • 30/03/2024 22:22
  • Życzę spokojnych i zdrowych Świąt Wielkiej Nocy. :) Wszystkiego co dla Was najlepsze. :)
  • mike17
  • 30/03/2024 15:48
  • Ode mnie dla Was wszystko, co najlepsze w nadchodzącą Wielkanoc - oby była spędzona w ciepłej, rodzinnej atmosferze :)
  • Yaro
  • 30/03/2024 11:12
  • Wesołych Świąt życzę wszystkim portalowiczom i szanownej redakcji.
  • Kazjuno
  • 28/03/2024 08:33
  • Mike 17, zobacz, po twoim wpisie pojawił się tekst! Dysponujesz magiczną mocą. Grtuluję.
  • mike17
  • 26/03/2024 22:20
  • Kaziu, ja kiedyś czekałem 2 tygodnie, ale się udało. Zachowaj zimną krew, bo na pewno Ci się uda. A jak się poczeka na coś dłużej, to bardziej cieszy, czyż nie?
  • Kazjuno
  • 26/03/2024 12:12
  • Czemu długo czekam na publikację ostatniego tekstu, Już minęło 8 dni. Wszak w poczekalni mało nowych utworów(?) Redakcjo! Czyżby ogarnął Was letarg?
Ostatnio widziani
Gości online:0
Najnowszy:Usunięty