Witajcie! Przepraszam, że odpisuję z takim opóźnieniem. Wszystkim dziękuję za komentarze i opinie.
em_sierpniowa - włosy i zęby, może faktycznie za dużo, ale należą one do opisu nazwy ulicy. Generalnie, muszę to przemyśleć.
Loca, dziękuję!
Natalia Palczynska, ja też kojarzę Cię z innego portalu. Znak graficzny w moim zamyśle był czymś innym, ale jest mi miło, że można go zinterpretować także w ten sposób.
Emily, dzięki.
amasztybrutalu, na gniocie byłam kiedyś. Ostatnio ponownie zarejestrowałam się, ale tylko na chwilkę. Za 3 miesiące moje konto zostanie skasowane. Na poezji polskiej byłam kiedyś więcej, teraz trochę wróciłam, ale zobaczymy jak będzie dalej. Ogólnie, miałam trochę przerwy od for i portali literackich, trochę od pisania, ale już wróciłam do świata żywych.
shecat, dzięki. Trudno jest napisać wiersz, który byłby idealny dla każdego. Ogólnie, często poprawiam jakieś drobne rzeczy w utworach, ale jeśli nie zmieniają dużo na plus, a mi się gorzej ten wiersz później czyta (człowiek się jednak przyzwyczaja...) to wtedy nie nanoszę poprawek.
monday, dzięki dzięki, może kolejnym razem będzie lepiej.
W sumie to chyba pierwszy raz użyłam znaku graficznego.
WholeTruth, ten wiersz opowiada o miejscu, które istnieje naprawdę. Nikt go nie zna, a ja chciałam opisać je jak najlepiej, może przekombinowałam. Chętnie dopisałabym drugie tyle, ale starałam się opanować.
))))
Jeszcze raz bardzo wszystkim dziękuję za czytanie, interpretowanie i wyrozumiałość dla wiersza i autora.