Poszukujemy pary. Dobór naturalny.
Ty znaleźć chcesz chłopaka, ja szukam dziewczyny.
Temat wydawałby się zwyczajnie, banalny.
Wzór miłości-„Jan Serce”, a twój- „Indochiny”.
Co dzień chodzisz po parku, gdzie ja przesiaduję.
Skrycie zerkasz na twarze wśród nich, też i moją.
Często wzrok się spotyka. Myśli się oswoją.
Ty chciałabyś, być może. Ja też się krępuję.
Masz, zatem tysiąc planów, podejść, porozmawiać.
Mnie myśl nawet przeraża, by skinąć z uśmiechem.
Codziennie odchodzimy. Po co zawód sprawiać?
Gdzie czasy zalotności, bileciki, listy?
Znak jakiś pozostawić, by odbił się echem.
Spotkajmy się gdzieś w Gdańsku, nieopodal Wisły?
Poleć artykuł znajomym
Pobierz artykuł
Dodaj artykuł z PP do swojego czytnika RSS
tajga1805 · dnia 28.12.2011 07:47 · Czytań: 527 · Średnia ocena: 0 · Komentarzy: 4
Inne artykuły tego autora: