bez drugiego wersu, wiesz przecież jak i z czyn się kojarzy posuwanie, może w zamian jakiś udany synonim czy coś innego; w ogóle to pierwsza się nie klei, ale wiersz jest Twój, moje tylko wrażenia. pozdrawiam

to mnie ujęło najbardziej, oraz to



pierwsza strofa jakby z innego świata, wydaje się sztuczna, (może przez wspomniane przez zygfryda słowo posunięty - dopiero po lekturze całości nabiera mocy.
mam kilka pomysłów na zastępstwo dla wspomnianego na p, jeśli wyrazisz życzenie, służę

Serdeczności.

nie czytam tego wiersza dosłownie jako "erotyk", chociaż można i tak...czuję w nim coś ponad to...dostarczyłeś mi wiele wrażeń "intelektualnych", pozdr

Zasugeruję Wieszczowi, jedną pierdołę. Może by tak napisać "nie dotykam" jako "niedotykam"? Dobra, trzeba by się pozachwycać.
Ty dobrze wiesz, że to jest świetne? Więc pozwolę sobie nie robić "kopiuj/wklej" z innych podobnych u Ciebie. Co nie znaczy, że popadasz w monotonię! Za każdym razem otwierasz przed oczami nowe galerie, które diametralnie różnią się od siebie każdym poetyckim aspektem. Jedyne co może być powtarzalne to jakość. Ciągle super i super i super i su... itd.

Ja, największy fan powyższego poety, starałem się ostatnio stworzyć coś, co mieściłoby się w ramach erotyku. Teraz stwierdzam, że p***** nie robię... No bo po co się męczyć, jak można poczytać takie cuś?

Co do skrytykowanego, bezpośredniego odniesienia do seksualności - to jest do świadomości seksualnej, a to chyba dwie różne rzeczy. I ten wers, akurat jest tak do bólu prawdziwy, że nie trzeba go zapętlać żadną bosską metaforyką bo sam w sobie znaczeniowo jest poezją.

Wyobraźnie Tego poety zachwyca, a forma w jakiej ją "sprzedaje" zjadaczom chleba i denaturatu jeszcze bardziej.

Wspinam się teraz po kręgosłupie, którego nie ma...

dobra - "Dodaj komentarz"

Pozdrawiam. Misiaq

WholeTruth włściwie nie mam słów na odpowiedź Kasiu jedynie, ze cieszy taka opinia uświadamia mnie, że to co piszę ma sens, to motywacja do dalej i dalej, dziękuję jak najpiękniej, pozdrawiam cieplutko.

Zygfrydzie może wyjęty z kontekstu kojary się ...ale ja zostawię bo uważam, ze w całości odczytu jest dobrze. Ja wiem, że każdy z nas ma inne spojrzenia i j tu szanuję Twoje, dzięki piękne, pozdrawiam.

Wasinko Aniu przemiła dziękuję Ci ślicznie, pozdrawiam srebrzysty uśmiechem.

Coka dzięki pierwsza strofa to odniesienie nie bezpośrednio do peela a do poetów do których on się zalicza. To tak jakby wprowadzenie w temat dzięki serdeczne, pozdarwiam.

Trzyde tak można też inaczej każdy ma prawo do tego co chce w wierszu zobaczyć ale juz powiem szczerze jest tu i TO i TO, dzięki śliczne pozdrawiam.

Miraeryka właśnie o tym napisałem jest i to i to, każdy interpretuje to tak jak czuje, przepiekne dzięki, pozdrawiam.

Misiaqu no,no ale się rozjechaleś Michale ale bardzo lubię czytać Twoje komentarze, serdeczne podziękowanie i pozdrowienia dla Ciebie.

Słoneczna wiesz teraz już wierze w Twoją poprawę bo jak już zacz ęłaś pisać komentarze to wiem, że będzie dobrze, jesteśmy z Tobą jak zawsze, pozdrawiam przeserdecznie, zdrowiej nam.