Proza » Miniatura » rarytas
A A A

rarytas

To jest chłodny bóg, bóg cienir30; S. Plath



Smak wypełnia usta, psie mięso wchodzi pomiędzy zęby i zostaje do czasu użycia wykałaczki zrobionej z kości spiłowanej pilnikiem do paznokci. Nie używa drewnianych (green peace), bo ile drzew należało ściąć, żeby wytworzyć pudełko made in china?
Wychodzi z baru, powietrze jest lepkie i gorące, niepostrzeżenie przenika pod ubranie, gdzie szczegółowo przyspiesza reakcję organizmu, pot. Wszyscy cuchną tylko on snuje się po świecie z przeświadczeniem własnej boskości. Za tydzień odwiedzi żonę i syna póki co ma inne plany.


03.02

Elektrony przyciągają kurz, do czyszczenia, którego służą ściereczki nasączone płynem o właściwościach antystatycznych. Wyciągasz dłoń i dotykasz gładkiej powierzchni, klawiatury do tego dochodzi świst powietrza z puszki, sprzężony oddech nie wystarcza. Piszesz. Tysiące ludzi, słodkie kąski piszą poeci grafomani, swój ciągnie do swego.

Zjazd forumowiczów w Górach Stołowych, 1 maja. Wszystkich zainteresowanych proszę o wpisywanie się na listę i kontakt z loona58@o2.

Kawa uderza w tętnice, kluczyki, papieros i praca. Osiem godzin walki z liczbami, przy obiedzie telewizja kłamie.


04.04.
Jeśli ktoś ma ochotę dopisać się do listy to bardzo proszę. Przyjazd od 14.00
Część noclegów zostało wykupionych. Loona 58

Przez dwadzieścia trzy lata obywatel austriackiego miasteczka gwałcił córkę, a kiedy weszła w okres dojrzałości płciowej płodził dziatwę, którą wychowywała matka poszkodowanej. Przez dwadzieścia trzy lata sąsiedzi nie zauważyli, ba nikt w szkole, służbie zdrowia nie zorientował się, że rzekoma matka nie nosi ciąży, a wciąż pojawiają się nowe pędraki. Zapewne sam płodzący nie zorientował się, że kobieta, którą więzi od dwudziestu trzech lat w bunkrze na tyłach domu to nie jego żona, a córka(muszą być bardzo podobne). Podczas śledztwa żona wyznaje, że nie domyślała się, iż w jej domu znajduje się tajne przejście, a mąż jest ciągle nieobecny, choć nie pracuje od lat pięciu.
Któregoś dnia pijany kierowca wjechał w autobus szkolny. W szpitalu zabrakło krwi. Jak wykazała dociekliwość dziennikarska w każdym z domostw rozpiętych na obszarze ośmiotysięcznego miasteczka znajdują się przejścia, gdzie za zamkniętymi drzwiami porządni obywatele toczą podwójne życie świętych.

Zakupy w hipermarkecie, to i to i jeszcze tamto z górnej półki, choć mówią żeby z górnych i dolnych nie kupować. Torba stoi w przedpokoju, pidżama, kapcie i komplet noży. Garnki dostaniemy od właścicieli.

01.05

Piszę na wszelki wypadek, do roztargnionych. Przyjazd dzisiaj między 14.00 a 18.00 nie zapomnijcie swoich wierszy. Do zobaczenia. Loona58

Umówili się z Looną58, która spotkała się z dwójką innych portalowiczów i ich psem na stacji kolejowej. Stamtąd pojechali na miejsce spoczynku. Po zakwaterowaniu on poszedł od gospodarzy po garnki, oczywiście musiały być największe. Do osiemnastej zjechali się już wszyscy. W pierwszym dniu zapoznawali się i obserwowali wszystkich. On i Loona58 najbardziej polubili tego faceta z psem. Nie chudy i nie gruby, tacy odpadają od razu, a co najważniejsze musiał wyjechać na drugi dzień popołudniu. Spędzili miły wieczór grając w kalambury. Na drugi dzień on zaproponował, że podwiezienie go na stację kolejową. Tamten zgodził się. Wjechali w las. On zatrzymał samochód na poboczu mówiąc, że musi się odlać. Otworzył bagażnik i wyciągnął tasak, który zawsze woził ze sobą. Tamten również wyszedł żeby wysikać psa. Potem wszystko potoczyło się błyskawicznie. Pies stanowił dodatek.

***

Mięso owinięte w gazety wykorzystano na zupę, a resztę upieczono przy ognisku. Zjazd zakończył się sukcesem, nowe znajomości i wyrafinowane podniebienia. Zdjęcia opublikowali w Internecie zaraz po przyjeździe. Są wszyscy, a najbardziej widoczny jest pies, którego fotografia z panem ukazała się w prasowej kolumnie Zaginiony.

***

Dziękuję wszystkim forumowiczom za zjazd. Było przemiło. Do zobaczenia za rok. Loona58, a teraz piszcie swoją poezję.

Poleć artykuł znajomym
Pobierz artykuł
Dodaj artykuł z PP do swojego czytnika RSS
  • Poleć ten artykuł znajomemu
  • E-mail znajomego:
  • E-mail polecającego:
  • Poleć ten artykuł znajomemu
  • Znajomy został poinformowany
orbitowanie bez cukru · dnia 29.06.2008 17:28 · Czytań: 537 · Średnia ocena: 0 · Komentarzy: 2
Komentarze
orbitowanie bez cukru dnia 30.06.2008 08:00
nie zasłużyłam na ani ani?::uhoh:
DamianMorfeusz dnia 03.07.2008 15:14
Ten udziwniony sposób prowadzenia narracji - takie chwytanie nici rzeczywistości. Miks poetycko-prozatorski. Zaskakująca końcówka. Całość - lepko - ciężko zjadliwa. Nie na mój czytelniczy żołądek :p
Polecane
Ostatnie komentarze
Pokazuj tylko komentarze:
Do tekstów | Do zdjęć
ks-hp
18/04/2024 20:57
I taki autor miał zamysł... dziękuję i pozdrawiam... ;) »
valeria
18/04/2024 19:26
Cieszę się, że przypadł do gustu. Bardzo lubię ten wiersz,… »
mike17
18/04/2024 16:50
Masz niesamowitą wyobraźnię, Violu, Twoje teksty łykam jak… »
Kazjuno
18/04/2024 13:09
Ponownie dziękuję za Twoją wizytę. Co do użycia słowa… »
Marian
18/04/2024 08:01
"wymyślimy jakąś prostą fabułę i zaczynamy" - czy… »
Kazjuno
16/04/2024 21:56
Dzięki, Marianie za pojawienie się! No tak, subtelnością… »
Marian
16/04/2024 16:34
Wcale się nie dziwię, że Twoje towarzyszki przy stole były… »
Kazjuno
16/04/2024 11:04
Toż to proste! Najeżdżasz kursorem na chcianego autora i jak… »
Marian
16/04/2024 07:51
Marku, dziękuję za odwiedziny i komentarz. Kazjuno, także… »
Kazjuno
16/04/2024 06:50
Też podobała mi się twoja opowieść, zresztą nie pierwsza.… »
Kazjuno
16/04/2024 06:11
Ogólnie mówiąc, nie zgadzam się z komentującymi… »
d.urbanska
15/04/2024 19:06
Poruszający tekst, świetnie napisany. Skrzący się perełkami… »
Marek Adam Grabowski
15/04/2024 16:24
Kopiuje mój cytat z opowi: "Pod płaszczykiem… »
Kazjuno
14/04/2024 23:51
Tekst się czyta z zainteresowaniem. Jest mocny i… »
Kazjuno
14/04/2024 14:46
Czuję się, Gabrielu, zaszczycony Twoją wizytą. Poprawiłeś… »
ShoutBox
  • Zbigniew Szczypek
  • 01/04/2024 10:37
  • Z okazji Św. Wielkiej Nocy - Dużo zdrówka, wszelkiej pomyślności dla wszystkich na PP, a dzisiaj mokrego poniedziałku - jak najbardziej, także na zdrowie ;-}
  • Darcon
  • 30/03/2024 22:22
  • Życzę spokojnych i zdrowych Świąt Wielkiej Nocy. :) Wszystkiego co dla Was najlepsze. :)
  • mike17
  • 30/03/2024 15:48
  • Ode mnie dla Was wszystko, co najlepsze w nadchodzącą Wielkanoc - oby była spędzona w ciepłej, rodzinnej atmosferze :)
  • Yaro
  • 30/03/2024 11:12
  • Wesołych Świąt życzę wszystkim portalowiczom i szanownej redakcji.
  • Kazjuno
  • 28/03/2024 08:33
  • Mike 17, zobacz, po twoim wpisie pojawił się tekst! Dysponujesz magiczną mocą. Grtuluję.
  • mike17
  • 26/03/2024 22:20
  • Kaziu, ja kiedyś czekałem 2 tygodnie, ale się udało. Zachowaj zimną krew, bo na pewno Ci się uda. A jak się poczeka na coś dłużej, to bardziej cieszy, czyż nie?
  • Kazjuno
  • 26/03/2024 12:12
  • Czemu długo czekam na publikację ostatniego tekstu, Już minęło 8 dni. Wszak w poczekalni mało nowych utworów(?) Redakcjo! Czyżby ogarnął Was letarg?
  • Redakcja
  • 26/03/2024 11:04
  • Nazwa zdjęcia powinna odpowiadać temu, co jest na zdjęciu ;) A kategorie, do których zalecamy zgłosić, to --> [link]
Ostatnio widziani
Gości online:62
Najnowszy:pica-pioa